A może Hobby?

[byry007]

Gratulacje masz gdzie już grzebać , ja nadal szukam udanych wypraw . Wesołych Świąt

[kuba]

Wzajemnie!

[chris_66]

To tylko chwilę, a przepalić piecyk trza

 

najpierw porządnie odkurzyć kompresorem i odkurzaczem, czasem pędzelkiem , dopiero potem przepalić 

[PiotrMig]

Kończąc wątek - wczoraj ją przyciągnąłem. Po świętach czyszczenie i pucowanie wraz z wprowadzaniem niezbędnych ulepszeń.

Kuba gratulacje, mam identyczną , kupiona w listopadzie zeszłego roku. Założyłem AKS1300 rewelacja w zaprzęgu. Oponki kupiłem identyczne GT6000 to wyrób koreański, jak dla mnie bardziej niż spoko. Życzę udanego holowania. 

Edytowane 31 Marca 2016 przez PiotrMig (wyświetl historię edycji)

[kuba]

Myślę że to bardzo udany zakup

[kuba]

Piotr - faktycznie mamy bliźniaczki.

Zaczep ze stabilizatorem to plan na nieco później, bowiem chwilowo jestem bez kasy.

Zastanawiam się bardzo intensywnie nad przerobieniem oświetlenia, bowiem w tej przyczepce jest po prostu za ciemno jak dla mnie.

Muszę też dorobić kilka kontaktów, bo obecnie są dwa, co niespecjalnie mnie zadowala.

Na dzień dzisiejszy poprawiłem nieco drzwiczki od szafek, wkleiłem w nie nowe szybki i uruchomiłem pompę wody.

Niebawem będę dalej modził.

Co do opon, to mam mieszane odczucia. Napompowane jak należy (2.5 zgodnie z tabliczką), a tak jakby mało powietrza w nich było.

Ten sezon na pewno przejeżdżę na nich, a później będę się zastanawiał czy zostawić czy zmieniać.

Muszę tez kupić dwie felgi i wrzucić na nie jakieś opony badziewne, żeby przekręcać na zimę, kiedy nie używam czepki.

Chcę też przerobić przednie światełka pozycyjne na białe LED i zmienić oświetlenie rejestracji na ledowe.

No i porządne mycie i sprzątanie przyczepy.

Póki co jeszcze holownik muszę jakiś skombinować, bo Rocky poszedł do ludzi, a w Mondeo jeszcze haczyka nie mam

[strus251]

co do opon, czasem tak jest.

Natomiast co do tego czy prześmigasz na nich sezon zobacz ich rocznik. jak są stare (tak około pow. 8 lat) to do wymiany niezależnie od ich wyglądu.

W cepce przy 80km/h jak pęka opona to często kończy się to naprawą przyczepy, naprawą holownika i czasem wypłatą odszkodowania z własnego OC dla reszty ucierpiałych.

Tutaj żartów i oszczędności nie ma niestety . 

[byry007]

A nie lepiej na zimowanie ściągnąć felgi i na kołkach postawić ?

[AgaMar]

 

Co do opon, to mam mieszane odczucia. Napompowane jak należy (2.5 zgodnie z tabliczką), a tak jakby mało powietrza w nich było.

Ten sezon na pewno przejeżdżę na nich, a później będę się zastanawiał czy zostawić czy zmieniać.

Muszę tez kupić dwie felgi i wrzucić na nie jakieś opony badziewne, żeby przekręcać na zimę, kiedy nie używam czepki.

Chcę też przerobić przednie światełka pozycyjne na białe LED i zmienić oświetlenie rejestracji na ledowe.

 

 Opony zmieniałem w swojej hobbitce 400 na nowe mimo, że te co były miały kawał bieżnika - rocznik 1991 mnie przeraził strus251 ma świętą rację

Co do oświetlenia wnętrza zgodzę się z Tobą- jest za ciemno. Nie musisz nic kombinować- wymień żarówki  wszystkie i 12V i 220V na ledowe  i będzie ok. Ja w swojej jeszcze wywalam żyrandol babciny i przykręcę lekki plafon, żeby nie pukało mnie nic wiszącego w głowę

Światła pozycyjne z przodu i oświetlenie tablicy-  wymieniłem żarówki na ledowe i oczywiście popsułem jeden klosz pozycyjnych. Na szczęście można kupić HELLA za 45 zł...nie mało, ale cóż

 

żaróweczki do tablicy i postoju kupiłem takie, tylko trochę droższe( czy lepsze nie wiem)

lampka postój przód przyczepy taka

[strus251]

 

A nie lepiej na zimowanie ściągnąć felgi i na kołkach postawić ?

 

 

ogólnie to tak do końca nie bardzo wiem jaki ma to sens .

To nie opony z PRLu które po miesiącu stania robiły się kwadratowe .

OK, chyba że ktoś zimowanie rozumie okres wrzesień - czerwiec, ale jak ktoś jeździ tak jak większość czyli kwiecień - październik to naprawdę się nic nie stanie.

 

Kolega mój ma cepkę którą przez pierwsze 3 lata wyjeżdżał tylko na majówkę i raz latem na urlop (dwa tygodnie), pozostały czas stała w jednym miejscu i opony były okrągłe . od dwóch lat rusza ją tylko na urlop dwutygodniowy, resztę czasu czyli około 51 tygodni stoi w miejscu i dalej ma je okrągłe .

A nadminię, że u niego jest brak odpowiedzialności i jego opony mają w tym roku 14 lat . 

Edytowane 1 Kwietnia 2016 przez strus251 (wyświetl historię edycji)

[kuba]

Opony są z 2014 roku, więc stare nie są.

A co do przekładania - to październik-maj przyczepa nie jest ruszana.

Moja czepka zimuje na podwórku, więc opony są narażone na zmiany warunków atmosferycznych- słońce, deszcz, mróz. Dla własnego komfortu wolę je na zimowanie zanieść do suchego i ciemnego pomieszczenia.

[iron74]

Do swojej kompletne przednie lampki ledowe dostałem w sklepie rolniczym. Dwie kosztowały mnie 35zł  Poszukiwania łatwe nie było przez tą wnękę na lampke. A musiałem wymienić całe bo stare klosze były już popękane.

[polo63]

Kończąc wątek - wczoraj ją przyciągnąłem. Po świętach czyszczenie i pucowanie wraz z wprowadzaniem niezbędnych ulepszeń.

No gratulujemy

i jak pisali koledzy - to nie koniec a początek, wiemy coś o tym:)

[kuba]

Do swojej kompletne przednie lampki ledowe dostałem w sklepie rolniczym. Dwie kosztowały mnie 35zł  Poszukiwania łatwe nie było przez tą wnękę na lampke. A musiałem wymienić całe bo stare klosze były już popękane.

I właśnie takie chcę kupić!

Są idealne.

 

No gratulujemy

i jak pisali koledzy - to nie koniec a początek, wiemy coś o tym:)

A dziękuję, dziękuję

Jest radocha to fakt, zdecydowanie większa jak przy poprzednich czepkach.

[PiotrMig]

Kuba, ja podkleiłem taśma led ciepłą białą miejsce pod szafkami nad stolikami. Dorzuciłem panel 75W , akl silver Bosch na lewe nadkole i zmieniłem resztę żarówek na LED. Przetwornica, grzałka akwarystyczna 75W w zbiornik i nie mam więcej pomysłów. Cod do oponek, założyłem węższe 155/80/13 c i one tak mają , ze wyglądają jak na kapciu, ale opona C pracuje i spokojne wytrzyma, a amortyzacja przez większy profil jest OK.

Piotr - faktycznie mamy bliźniaczki.

Zaczep ze stabilizatorem to plan na nieco później, bowiem chwilowo jestem bez kasy.

Zastanawiam się bardzo intensywnie nad przerobieniem oświetlenia, bowiem w tej przyczepce jest po prostu za ciemno jak dla mnie.

Muszę też dorobić kilka kontaktów, bo obecnie są dwa, co niespecjalnie mnie zadowala.

Na dzień dzisiejszy poprawiłem nieco drzwiczki od szafek, wkleiłem w nie nowe szybki i uruchomiłem pompę wody.

Niebawem będę dalej modził.