Skocz do zawartości

Karawaningowe (i nie tylko) artykuły i ciekawostki znalezione w sieci


BJoe

Rekomendowane odpowiedzi

Noż kur.a mać. Panowie dajcie już spokój. Jak Was lubię to nie jest miejsce na dywagacje. Zakładając temat miałem nadzieję że skupimy się tu na linkowaniu a nie na dyskusjach nad każdą publikacją.

Lepiej wrzućcie jakąś ciekawostkę.

A swoją drogą to chyba po proszę admina o moderatorstwo tego tematu i od ręki będę usuwał niepotrzebne dysputy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BJoe to jest forum dyskusyjne i to jeszcze dział HP. Może trochę niekulturalnie jest mówić o tym że ktoś montował obsrany kibel, ale też nie można powiedzieć żeby taka ocena była niezgodna z regulaminem. 

Tak jak ktoś tu wspomniał, każdy kto publicznie pokazuje to co zrobił, musi liczyć się z tym że będzie to przez innych ocenione. Myślę że w tym temacie możemy trochę podyskutować o tych zamieszczanych linkach. Temat i tak jest tasiemcem i chyba 100%, sterylnego porządku w nim, nie uda nam się zachować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie YouTube to skarbnica wiedzy, potężną dawka pomysłów i motywacji. Przecież wystarczy przepuścić to przez swoje doświadczenia, dopytać o szczegóły na forym, ale najważniejsza ich funkcja to pokazanie, że można. Ja wcześniej nie wiedziałem jak wygląda blaszak, tak po prostu. Teraz wiem, że po przyczepie pewnie będzie blaszak zrobiony pod moje potrzeby. 

Przecież tych kanałów jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie.

W lipcu planuję remont łazienki. Teraz moja codzienność to oglądanie kanałów budowlanych, zgrzewanie rur pex, wylewki samopoziomujące, zabudowy z płyt gipsowo-kartonowych. Gdzie jak nie na youtubie mógłbym podpatrzeć jak zmienia się technologia remontów. Jakie to proste i jak wg mnie są nieuzasadnione ceny usług budowlanych. Kanały pokazują, że każdy może wystarczy być minimalnie rozgarniętym. 

Mi już całkowicie zastapiły telewizję. Codziennie w zależności od nastroju jak mam chwilę obejrzę trochę budowlanki, trochę fotografii, dronów, karawaningu. Jednych typu kiki zastąpili nowi bardziej merytoryczni. Kiedyś musiałem z wypiekami czekać miesiąc na "Młodego Technika", teraz moje zainteresowani mogę poszerzać codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tomii napisał:

Proszę Cię :D - NIE RÓB TEGO. Jak chcesz coś zgrzewać to PP-R :yes:

dobra już dobra :) przejęzyczyłem się, taki byłem podekscytowany

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 1.05.2020 o 10:18, witus napisał:

tym perforowanym poliwęglanem to nie taki głupi pomysł.

A co w tym pomysle fajnego? Klejenie poliwęglanu do dachu przy pomocy taśmy dekarskiej nie wydaje mi się  najlepszym pomysłem. Poza tym w jaki sposób izolator ma odprowadzać ciepło z panelu? Ja osobiście zastosowalbym blachę  aluminiową. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PolariS napisał:

A co w tym pomysle fajnego? Klejenie poliwęglanu do dachu przy pomocy taśmy dekarskiej nie wydaje mi się  najlepszym pomysłem. Poza tym w jaki sposób izolator ma odprowadzać ciepło z panelu? Ja osobiście zastosowalbym blachę  aluminiową. 

 

mówię o przekładce z poliwęglanu, żeby elastyczny panel nie przenosił ciepła na dach, wielu tu się obawia klejenia panelu, że będzie za ciepło w przyczepie ... jak zastosujesz blachę to już lepiej odpuścić elastyczny panel tylko skupić się na tańszym w ramie aluminiowej ... o taśmie nie dyskutujemy, wiadomo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od innych poruszanych tu spraw, uważam, że problem ogrzewania wnętrza przyczepy przez panel jest niepotrzebnie demonizowany i w ogóle nie warto go poruszać. Jest natomiast znacznie ważniejszy aspekt nagrzanego od słońca panelu - jego sprawność. Im cieplejszy panel, tym mniej energii oddaje, znacznie mniej, więc siłą rzeczy powinno się przede wszystkim dążyć do jak najlepszego schładzania paneli! Zamiast izolowania elastycznych paneli od dachu, trzeba postępować wręcz odwrotnie, czyli umożliwiać jak najlepszy kontakt termiczny z dachem. Właśnie dach dla paneli elastycznych staje się swoistym radiatorem rozpraszającym ciepło samych paneli, zwłaszcza, jeżeli dach jest biały, czyli taki, jak w większości przyczep, czy kamperów. Przy panelach umieszczonych w ramach aluminiowych, problem jest wyraźnie mniejszy, gdyż gruba warstwa szkła, aluminiowa rama i opływ powietrza od spodniej i górnej części panelu (wymagana min. 35 mm szczelina), skutecznie odprowadzają duże ilości ciepła, chłodząc tym samym całą powierzchnię panelu.
IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2020 o 17:59, Kristofer napisał:

problem ogrzewania wnętrza przyczepy przez panel jest niepotrzebnie demonizowany i w ogóle nie warto go poruszać. Jest natomiast znacznie ważniejszy aspekt nagrzanego od słońca panelu - jego sprawność.

O to mi właśnie chodziło.

 

W dniu 13.05.2020 o 17:35, witus napisał:

jak zastosujesz blachę to już lepiej odpuścić elastyczny panel tylko skupić się na tańszym w ramie aluminiowej

Nie do końca, nawet na aluminiowej blasze nadal będzie elastyczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca, nawet na aluminiowej blasze nadal będzie elastyczny. 

 

Trochę dziwię się, że ten temat ciagle żyje i wzbudza emocje. Te rozwiązania są już tak dobrze opisane, każde z nich działa.

 

Chyba im więcej o tym piszemy tym więcej wątpliwości mogą mieć ci, którzy planują założyć.

 

To jeden z tych akcesoriów do przyczepy, który poprostu dzila i to nawet na regulatorach ładowania za 60 zł (teściowie i znajomi).

 

Ja nie widzę żadnej różnicy montowałem oba. Jak ktoś często ogląda dach swojej przyczepy wybrałbym chyba elastyczny, nie gromadzi się pod nim brud i nie żółkną łapy czy klej który spod nich wystaje default_smile.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
28 minut temu, Cezarr napisał:

Jakby się komuś nudziło może sobie zrobić auto

Sprawność w łapach i fantazja godna szacunku. Super.

U schyłku komuny, pod poznańska manufaktura budowała modele VW Garbusów z drewna na rynek niemiecki. Tam był ledwie zarys samochodu, nie było mowy o detalach, ale tak właśnie chcieli Niemcy. 

Teraz jeden w dwóch odłamów tej firmy (wspólnicy się rozstali) dorabia części do zabytkowych samochodów, współpracując m.in z fabrycznymi muzeami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.