Skocz do zawartości

poszukiwania nissana x-trail na holownik


pepe6

Rekomendowane odpowiedzi

Dasz radę kolego wierzę w ciebie  :ok:. Obejrzyj tego w Elblągu.

Jest jeden w Przemyślu. Czy mogę liczyć na Twoją pomoc w ocenie ?

http://allegro.pl/nissan-x-trail-2-2-dci-4x4-lift-oplacony-i5173711505.html

Może będzie to coś godnego uwagi, bo ten w Elblągu wygląda fajnie, tylko osobiście nie miałem nigdy skóry na fotelach w aucie i mam obawy, jak ona zachowuje w słoneczne, gorące dni. No i żona coś krzywi się na jej czarny kolor, ale jest zaznaczony, więc zobaczymy.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 242
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kolego bez oglądania już ci odpowiadam: Autko jest do sprzedania od półtora roku zaczynało od ceny 24900, sam oglądałem tego Nissana jak szukałem dla siebie i powiem że jest lipa. Właściciel tego komisu z zasady ceni sobie autka dość drogo jak go oglądałem to do negocjacji było tylko 500zł a skoro zjechał tyle i nie może nadal sprzedać od półtora roku to coś tam jest nie tak.

 

Jak będziesz miał coś jeszcze to podrzucaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego bez oglądania już ci odpowiadam: Autko jest do sprzedania od półtora roku zaczynało od ceny 24900, sam oglądałem tego Nissana jak szukałem dla siebie i powiem że jest lipa. Właściciel tego komisu z zasady ceni sobie autka dość drogo jak go oglądałem to do negocjacji było tylko 500zł a skoro zjechał tyle i nie może nadal sprzedać od półtora roku to coś tam jest nie tak.

 

Jak będziesz miał coś jeszcze to podrzucaj.

Szkoda, bo zapowiadał się obiecująco, ale powiela się zasada, że jak coś wygląda fajnie, to gdzieś z drugiej strony jest jakiś haczyk. Jest też ładny w miejscowości Wolbrom, rocznik, cena ok, dzwonie, a facet mi mówi,że on go kupił na licytacji i nic o nim powiedzieć nie może,oprócz tego, że chce go sprzedać. Porażka.

Szukam dalej. Czy masz doświadczenie odnośnie skóry w aucie?

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, bo zapowiadał się obiecująco, ale powiela się zasada, że jak coś wygląda fajnie, to gdzieś z drugiej strony jest jakiś haczyk. Jest też ładny w miejscowości Wolbrom, rocznik, cena ok, dzwonie, a facet mi mówi,że on go kupił na licytacji i nic o nim powiedzieć nie może,oprócz tego, że chce go sprzedać. Porażka.

Szukam dalej. Czy masz doświadczenie odnośnie skóry w aucie?

Dzięki i pozdrawiam

Jak szukałem samochód to szukałem ze skórą właśnie ale niestety się nie udało :oslabiony: widać nie można mieć wszystkiego. Co do skóry jak będziesz o nią dbał to nie popęka i zawsze będzie ładnie wyglądać. Do pielęgnacji są specjalne balsamy tylko nie można kupować tych najtańszych, a gdy nawet trafią się jakieś pęknięcia można poratować się specjalnymi farbami do skóry i ją zregenerować. Jeżeli chodzi o skórę zimą to na zdjęciu widziałem że masz grzane fotele więc bajka, natomiast w lecie trochę gorzej jak się nagrzeje to będzie gorąco w cztery litery. Osobiście jakbym miał do wyboru wolę skórę bo łatwiej jest utrzymać jej czystość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o skórę zimą to na zdjęciu widziałem że masz grzane fotele więc bajka, natomiast w lecie trochę gorzej jak się nagrzeje to będzie gorąco w cztery litery. Osobiście jakbym miał do wyboru wolę skórę bo łatwiej jest utrzymać jej czystość.

Fajne uczucie w lato siąść na rozgrzany fotel w krótkich gaciach :look:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie auta ze skóra warto jej się przyjżeć dokładniej  :>  Zbyt dobry stan w stosunku do lat i przebiegu może świadczyć o jej odnawianiu lakierowaniu itp  :hmm:  a gdy było to zrobione po taniosci możemy mieć pieknie pofarbowane ciuchy po deszczu :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

156tys w 11 lat jestem pod wrażeniem. Dodaj z 200tyś to będzie bliżej prawdy.

 

Zdaje sobie sprawę, że te przebiegi, to straszna lipa, ale uważam, że zawsze warto sprawdzić, bo inaczej to się nigdy nic używanego nie kupi. Nie biorę pod uwagę kupna bez wcześniejszej wizyty w autoryzowanym serwisie /chyba, że pewniaka które znam/, zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią, ceny aut z tego samego rocznika wachają się od 17 do 24 tyś. Czy nie lepiej kupić tańszy i jeździć aż coś ewidentnie da o sobie znać i naprawić, czy kupić droższy i nasłuchiwać co przyniesie los. Biorąc pod uwagę, że kupno tego droższego wyczyści mi konto w banku, ewentualne usterki mogą unieruchomić upragniony samochodzik na bliżej nie określony czas. Jak pisał kolega Bartosz, w jego przypadku remont silnika kosztował coś około 5 tyś. Jak dodamy tą kwotę do ceny tańszego, to i tak jesteśmy jeszcze do przodu i mamy praktycznie nowe serduszko pod maską. Zawsze kupowałem auta nie starsze niż czteroletnie i problem z przebiegiem jakoś mnie nie bardzo ruszał. Biorąc pod uwagę koleje losu i inne wydatki zmuszony jest człowiek szukać w czymś, co Niemiec czy inny obcokrajowiec z uśmiechem na twarzy się pozbywa. No cóż - życie.

Pozdrawiam.

Mam pytanie. Czy oglądając intercoller z zewnątrz jestem w stanie ocenić, czy był wzmacniany ten awaryjny rdzeń intercollera, po czym to można rozpoznać? Czy może jest to zm zewnątrz nie widoczne, sprzedający będzie twierdził, że robił a ja będę jeździł i czekał na opryskany olejem silnik.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawę, że te przebiegi, to straszna lipa, ale uważam, że zawsze warto sprawdzić, bo inaczej to się nigdy nic używanego nie kupi. Nie biorę pod uwagę kupna bez wcześniejszej wizyty w autoryzowanym serwisie /chyba, że pewniaka które znam/, zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią, ceny aut z tego samego rocznika wachają się od 17 do 24 tyś. Czy nie lepiej kupić tańszy i jeździć aż coś ewidentnie da o sobie znać i naprawić, czy kupić droższy i nasłuchiwać co przyniesie los. Biorąc pod uwagę, że kupno tego droższego wyczyści mi konto w banku, ewentualne usterki mogą unieruchomić upragniony samochodzik na bliżej nie określony czas. Jak pisał kolega Bartosz, w jego przypadku remont silnika kosztował coś około 5 tyś. Jak dodamy tą kwotę do ceny tańszego, to i tak jesteśmy jeszcze do przodu i mamy praktycznie nowe serduszko pod maską. Zawsze kupowałem auta nie starsze niż czteroletnie i problem z przebiegiem jakoś mnie nie bardzo ruszał. Biorąc pod uwagę koleje losu i inne wydatki zmuszony jest człowiek szukać w czymś, co Niemiec czy inny obcokrajowiec z uśmiechem na twarzy się pozbywa. No cóż - życie.

Pozdrawiam.

Mam pytanie. Czy oglądając intercoller z zewnątrz jestem w stanie ocenić, czy był wzmacniany ten awaryjny rdzeń intercollera, po czym to można rozpoznać? Czy może jest to zm zewnątrz nie widoczne, sprzedający będzie twierdził, że robił a ja będę jeździł i czekał na opryskany olejem silnik.

Pozdrawiam.

Kolego jeżeli chodzi o różnice w cenie to przeważnie jest taka przy sprowadzanych autach. Bierze się że przy samochodach powyżej 2 litrów akcyza wynosi 18,6%, więc jeżeli handlarz opłacił akcyzę to cena będzie wyższa a jeżeli akcyza jest do opłacenia to cena będzie niższa. Także kolego pamiętaj żeby sprawdzić czy opłacona jest akcyza bo to nie są małe pieniądze. Co do intercoolera najczęściej rozszczelnia się w lewym dolnym rogu wystarczy włożyć rękę pod spód po jeździe testowej, jak będziesz miał mokrą z oleju to lipa. Patrząc od góry tez będziesz widział że żeberka są mokre z oleju. Wzmocniony intercooler na łączeniu jest spawany a oryginalny ma łączony jest jak chłodnica. Poniżej link do podglądu jak wygląda rozszczelniony intercooler.

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/78906-nieszczelny-intercooler-naprawa/page-5

Edytowane przez norka9 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za cenne porady. Co do cen, to na pewno masz rację, ale znalazłem kilka krajówek z cenami od 18 tyś. Np.

http://allegro.pl/nissan-x-trail-2-2-dci-136km-4x4-suv-i5079782401.html. Dałem go do sprawdzenia na forum bez-wypadkowe net. /było o nich w TVN turbo. Zobaczymy czego się dowiem. Tak, swoją drogą, szukałem czegoś takiego jak w turbo kamera, gdzie potrafią wyszukać historię auta i na końcu świata, ale jakoś nie trafiłem. Jest coś takiego ,,CEPIK''. Wpisałem tam jedno z posiadanych aut i jest tam kilka informacji, ale tylko takich ogólnych. Zobacz sam, jak masz ochotę, ale szwu nie ma.

Jeszcze raz Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Serwis będzie przemawiał na korzyśc benzyny. Przy kupnie podstawa to obejrzeć spód auta - podatne na rdzę.

 

Dzisiaj serwis benzyny bywa tak samo kosztowny jak i diesla. Co do rdzy kolego to mam 2005 rok i jak na razie nic się rudego nie pojawia.

Dzięki za cenne porady. Co do cen, to na pewno masz rację, ale znalazłem kilka krajówek z cenami od 18 tyś. Np.

http://allegro.pl/nissan-x-trail-2-2-dci-136km-4x4-suv-i5079782401.html. Dałem go do sprawdzenia na forum bez-wypadkowe net. /było o nich w TVN turbo. Zobaczymy czego się dowiem. Tak, swoją drogą, szukałem czegoś takiego jak w turbo kamera, gdzie potrafią wyszukać historię auta i na końcu świata, ale jakoś nie trafiłem. Jest coś takiego ,,CEPIK''. Wpisałem tam jedno z posiadanych aut i jest tam kilka informacji, ale tylko takich ogólnych. Zobacz sam, jak masz ochotę, ale szwu nie ma.

Jeszcze raz Dziękuję i pozdrawiam.

Autko z wyglądu cukiereczek, ale czy tak jest w rzeczywistości???? Wiesz kolego na zdjęciach wszystko ładnie wygląda, a cena faktycznie niska nawet podejrzanie niska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj serwis benzyny bywa tak samo kosztowny jak i diesla. Co do rdzy kolego to mam 2005 rok i jak na razie nic się rudego nie pojawia.

Autko z wyglądu cukiereczek, ale czy tak jest w rzeczywistości???? Wiesz kolego na zdjęciach wszystko ładnie wygląda, a cena faktycznie niska nawet podejrzanie niska.

Cena niska i rozmowa ze sprzedającym jakaś dziwna. Ale znalazłem jeszcze lepszą ,,okazję''

http://allegro.pl/bezwypadkowy-nissan-x-trail-2-2-panorama-navigacja-i5184056223.html

Dzwoniłem i po mojej propozycji sprawdzenia auta w serwisie sprzedający powiedział, że jak chcę go tak sprawdzać to on nie spuści z ceny ani złotówki, a jak zawierzę jemu, to on opuści mi na cenie nawet 1000 zł. I co na to powiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.