Skocz do zawartości

Pogadajmy o jakości akumulatorów i okablowaniu do nich


Socale

Rekomendowane odpowiedzi

Kris... Szary dobrze prawi. Nie wszystko musimy sprawdzać/robić sami.

Jak montowałem acu w aucie u specjalisty z wymaganą pieczątką to ku mojemu zdziwieniu w sposób iście fachowy odkleił naklejkę i specjanym, pewnie własnoręcznie wykonanym dłutkiem podważył i otwożył klapkę sprawdzając czy poziom elektrolitu jest właściwy.

Na moje łapanie się za głowę i gadanie o utracie gwarancji usmiał się tylko, ładnie wszystko złozył i kazał sprawdzić gdzie był otwierany. Oczywiście żadnych śladów nie było...

 

W drugim aucie mam podatawowę wersję Exida (niebieski) o której pisze Struś. Dałem za nią (44 Amp/h chyba albo 42) 120 zł. Więc o jakich oszczędnościach w porównaniu z chińczykami mówimy - 20-40 zł. Chyba nie warto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

ja myślałem o oszczędności vs. Centra :).

Cena Exide do chińczyka to już to samo ale jakoś to "by Centra" bardziej do mnie przemawia niż jakaś renomowana, niezawodna itd (jak pisał Wojtek) firma z Chin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie w chińczyka można się bawić jak ma się benzynę. Tam prąd rozruchowy nie ma aż takiego znaczenia jak w dieslu. A jak wiadomo, chińczyki nie osiągają zazwyczaj swoich deklarowanych wartości pojemnościowych. No... można pokombinować z ChRL o wyższych pojemnościach niż się potrzebuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Struś, z tą próbą to nie tak perfekcyjnie wbiłeś się w moje zakupowe nawyki i przemyślenia.

Aku MUSZĘ kupić czy mi się to podoba czy nie. Budka można kupić ale nie koniecznie :)

Ale rację Ci przyznam i cieszę się że na tyle mnie znasz.

W dzisiejszym świecie łatwiej kupić stek parametrowych bzdur niż konkret taki, jakim coś jest określone.

Tak właśnie z tego powodu założyłem ten temat, łatwo dostrzec w podtekstach by wypróbować chińczyka tanim kosztem i mieć własne zdanie.

Są o chińczyku złe i niezłe zdania ale brak rekomendacji. Nie ma wyraźnego zadowolenia porównywalnego z markowymi (czytaj Centra).

Dla mnie istotą są deklarowane parametry przez chińczyków, po prostu chce te parametry kupić, rzeczywiste, prawdziwe, choćby zbliżone a nie szokująco zaskakujące cyferki mocno odbiegające od prawdziwych. Czy chińczyki osiągają chociaż 80% podanych parametrów? To już będzie nieźle.

Na chwilę obecną nie znalazłem ani jednego zapewnienia że są one zbliżone.

.

Bardzo pozytywne zdania o Centra co raz bardziej przekonują mnie o wyborze, ale... (!!!)

Szperając w necie natknąłem się na testy które miały wykazać parametry najbliższe prawdzie i...

Najlepiej niemal pod każdym względem wypadają Słoweńskie Topla.

Pojawił się istotny konkurent z produktami jak zabawki, które potrafią to co mają określone w parametrach.

.

Inną sprawą jest to, że kamper jest eksploatowany sezonowo, zimą akumulatory trzymam w ciepłym warsztacie - zaś więc wraca pytanie, czy zakup drogiego jest ekonomiczny.

Szczerze? Cena ma drugorzędne znaczenie, to nie jest codzienny wydatek, chcę kupić produkt parametrami zgodny z deklaracją.

W tej materii jest ogromne pole do przekłamań, bowiem zmierzyć, wyliczyć, sprawdzić ich prawdziwość potrafiłby może co setny kupujący. Woltomierz to nie wszystko.

Żeruje się więc na naiwnej klienteli w każdej możliwej materii.

Zatem:

1 Centra

2 Topla

3 chińczyk

Nie wykluczam zakupu 2 szt. o identycznych cyferkach (80Ah/800A) w tym jeden chińczyk i zrobię wiarygodne testy z opisem sposobu.

Dla Was.

Nie obiecuję tylko kiedy bo do wiosny jeszcze chwilka została...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:), dobrze że złapałeś żart.

Ja bym w tą twoją listę wrzucił na miejsce 2. Exide a reszta o oczko w dół. Lub pozbył się chińczyka. 

 

Ostatnio ktoś mi powiedział (na papierosie w pracy więc nie pamiętam juz kto to był), że teraz podobno jednymi z najlepszych okazują się akku z Ukrainy, poważnie.

Podobno ma to związek z ilością ołowiu jaki jest w użyty do budowy akku a tego podobno w Ukraińskich nie brakuje w przeciwieństwie do Europy na zachód od Ukrainy gdzie ołów drogi a i zieloni coś tam pewnie i po marudzą.

Chociaż jak by tak popatrzeć to i może o Toplę chodziło (przecież mógł przeinaczyć ze o Ukraińskie a tu Słoweńskie) :hmm:

 

O, przejrzałem zdjęcia tej Topli i kiedyś (około końca lat `90tych) miałem coś takiego w Audi u siebie (2,5 D). Tą serię w czerwonej obudowie. 

Miałem tam nawet jakieś świece długo-grzejne a nie krótko grzejne i to był jedyny akku który przy -25 po 30sek grzania świec (takie były) kręcił rozrusznikiem bez problemu.

Potem jak mi u Idczaka w ASO VW dopasowali świece krótko-grzejne (Audi w wersji z USA w Dieslu, robiło wtedy dużo kłopotów w serwisach ;) ). To zastanawiałem się czy w ogóle warto ją tankować czy nie zacząć jeździć tylko na samym akku.

Nawet nie wiedziałem, że te akku są jeszcze produkowane :)

Edytowane przez strus251 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komandorze możesz być o to spokojny, nie pożałuję wiedzy i spostrzeżeń, nie mogę jednak deklarować dokładnie jakie egzemplarze zostaną zakupione.

Potrzebuję aku do kampera 2,5TD i myślę o aku do mojego roboczowozu 2,2CDI - jest zatem zbieżność, dlatego jeśli kupię dwa to specjalnie wybiorę w tym jednego chińczyka o podawanych identycznych parametrach.

To jednak dopiero na wiosnę, zawsze to 3 miesiące więcej i zima pod koniec gwarancji.


 

 

...

jednymi z najlepszych okazują się akku z Ukrainy, poważnie.

Podobno ma to związek z ilością ołowiu

...

może o Toplę chodziło (przecież mógł przeinaczyć ze o Ukraińskie a tu Słoweńskie)

...

 

Tak, zgadza się, Exide jest razem na pozycji z Centrą.

.

"Produkcja" niskiej ceny idzie za niskimi kosztami produkcji.

Skoro chińczyk jest tani a idzie na rynek EU to jakieś normy musi spełniać.

Dwie sroki bo jest taniocha i są normy, to kosztem jakości zapewne.

Natomiast UA (pewno Westa), też tanio może wytwarzać ze względu na niskie koszta produkcji a jakość uzyskuje brakiem przepisów do których musi się stosować.

Dokładnie, o ołów chodzi. Dlatego u nas ich nie ma bo nikt ich nie wpuści do UE.

No ale tu już wkraczamy w politykę gospodarczo celną.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kris... Szary dobrze prawi. Nie wszystko musimy sprawdzać/robić sami.

Jak montowałem acu w aucie u specjalisty z wymaganą pieczątką to ku mojemu zdziwieniu w sposób iście fachowy odkleił naklejkę i specjanym, pewnie własnoręcznie wykonanym dłutkiem podważył i otwożył klapkę sprawdzając czy poziom elektrolitu jest właściwy.

Na moje łapanie się za głowę i gadanie o utracie gwarancji usmiał się tylko, ładnie wszystko złozył i kazał sprawdzić gdzie był otwierany. Oczywiście żadnych śladów nie było...

 

To prawda, nie wszystko musimy robić sami, ale co ja na to poradzę, że już taką niespokojną mam naturę. :skromny:

Do wszystkiego łapki muszę włożyć, nawet, jak sprawne. :slina:

Co do tego accu, który próbowałem otworzyć, to wyglądał ciut inaczej. Może dlatego, że było to parę ładnych lat temu, a może dodatkowo trafiłem na wyjątkowo "wredny" spaw. Tak, w tamtym nie było szczelin, tylko wszystko jednolicie zgrzane.

Jedynie miejsca zgrzewań pokazywały, gdzie mogły być jakieś łączenia. Łatwo się nie poddaję, więc jakby była choć minimalna szansa, to pewnie bym otworzył. Zresztą akumulator wyzionął już ducha i był przeznaczony na straty, więc była to próba na zwłokach - nieudana i poszedł na skup. Gdyby to było takie proste, jak widzę na fotce Szarego, to poradziłbym sobie bez dwóch zdań :hmm:

 

Wrócę jeszcze na chwilę do accu, który posiadam.

Lada moment kończy się gwarancja, a może nawet już się skończyła i akumulator nie daje jakichkolwiek oznak zużycia. 3 letnia gwarancja też mówi dużo o produkcie. Teraz ten akumulator można kupić sporo taniej (ok. 450 zł), niż gdy ja go kupowałem (537 zł.).

Seria "Premium" posiada lepsze parametry od standardowych. Kupując, myślałem podobnie, jak większość z nas: te parametry, to pewnie tylko na ulotkach reklamowych. Dzisiaj, po trzech latach i porównaniu do innych akumulatorów, które kiedykolwiek posiadałem (nie zaliczam do tej grupy oryginału Varty), a które zawsze miały mniejsze, czy większe problemy, ten accu spisuje się rewelacyjnie. Następny (kiedyś), też będzie taki, chyba że pojawią się jakieś szczególne nowości. Szczerze mówiąc, to znudziły mnie ciągłe poszukiwania "lepszego akumulatora" co kilka lat :oslabiony:

 

P.S.

Wojtek pisze, ze koszty nie są tak ważne, jak dobre parametry :hmm: .

W takim układzie nie zastanawiałbym się nad "chińczykiem" ;)

Mając blisko granicę z Niemcami, można kupić oryginalną "Vartę" lub "Boscha" ("niemca") i to będzie bardzo dobry zakup. IMHO

Nie wiem, jak dzisiaj, ale raczej nic się nie zmieniło i Bosch sprzedawany w Polsce, to produkcja z Turcji lub Węgier - tragedia. Miałem dwa razy "Bosch Silver" kupione w Polsce. Obydwa poszły do zwrotu w okresie gwarancji, na szczęście uznanej. Co ciekawe, objawy pojawiały się gwałtownie po ok. 20 - 22 miesiącach używania. Tak, jakby ktoś celowo zaprojektował, że mają się rozpaść zaraz po gwarancji :kosz: .

W moim przypadku się przeliczyli, ale ile osób mogło mieć problem zaraz po upływie gwarancji ? :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Wojtek pisze, ze koszty nie są tak ważne, jak dobre parametry :hmm: .

W takim układzie nie zastanawiałbym się nad "chińczykiem" ;)

...

 

A to tu mnie niedokładnie zrozumiałeś Krzysiu.

Nie na dobrych parametrach mi zależy, lecz na prawdziwych lub chociaż blisko do deklarowanych przez producenta.

Wolę Centry rzeczywiste 600A przy deklaracji 800A, niż 900 na naklejce chińczyka , a 500 w rzeczywistości.

Wolę Centry rzeczywiste 80Ah przy deklaracji 90Ah, niż 100 na naklejce chińczyka , a 65 w rzeczywistości.

No nie udawaj że nie kumasz bo i tak nie uwierzę.

:hej:

 

Myślę że jak zrobię test to wszystko wylezie.

.

Poziom elektrolitu jest podstawowym czynnikiem znaczącym na żywotności akumulatora. Wiadomo.

Tzw bezobsługowe to nic innego jak umożliwienie odparowywania wody bez możliwości jej uzupełnienia.

Śmierć zatem rychła, komu otworzyć się uda - doleje destylkę, uzupełni i najprawdopodobniej przedłuży żywot.

O jakości płyt ołowiowych porównania za żadne skarby nie zrobimy.

.

.

.

No cóż, jakby co to do zobaczyska za rok :)

Musze się już zbierać bo ukochana atakuje krawatami...

Wszystkiego dobrego.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko Cerntra future,wygrzebałem ze złomu,juz leciwego,i wsadziłem do auta,kręci bez problemu rok,nie odłączam ładowarek swieci sie wszystko całą noc,mrozy były po 15  stopni,i rano zero problemu,teraz mój dżordż stoi 3 dni ,rano do pracy i wiem że bez obaw zakręci.także moge smiało polecić,mój ma 80 ah i smiga 3.3 v6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę i zamieszam...

 

W żony Fabii 1.9 SDI był Kager przez 7 lat ale się skończył. Więc kupiłem Centra Futura II - niby usunięte błędy pierwszej wersji itd... gwarancja na 2 lata - super. Działał przez rok i ... 11 miesięcy. Na miesiąc przed końcem gwarancji przestał trzymać i kręcić rozrusznikiem. Więc zadowolony lecę do sprzedawcy. Ten sprawdził akumulator oraz autko. Wszystko gra w aucie a aku nie trzyma parametrów. Więc poleciał aku do dystrybutora.Autko stało 2 tyg. Po tym okresie aku wrócił z informacją, że po naładowaniu jest ok. Po 2 dniach znowu akumulator przestał robić. Więc ja teraz pojechałem bezpośrednio do serwisu. Na miejscu gościu stwierdził, że aku się do niczego nie nadaje, że jest opad masy czynnej spowodowany złym użytkowaniem - a to nie podlega gwarancji !!?? To mi trzymali wcześniej aku 2 tyg i stwierdzili, że jest ok a tu gościu po 2 sekundach stwierdził co jest z akumulatorem nie tak ??!! Poprosiłem więc o ekspertyzę na piśmie. ekspertyzę dostałem, po czym opisałem cały przypadek i wysłałem list bezpośrednio do producenta. Ten odpisał, że nie ma podstaw do reklamacji... pomógł rzecznik praw konsumenta i po tygodniu miałem już nowiutką centrę futura II zamontowaną w aucie. Na razie robi już rok... zobaczymy ile jeszcze podziała.

Osobiście wiem, że nigdy więcej Centry nie kupię. ZAP i Sznajder ta firma do meni przemawia. Miałem kiedyś Sznajdera w Uazie... ilesz ten akumulator przeżył spięć instalacji, ile razy był zatopiony i działał !!

Kager też super robił w Fabii ale tu cen jest wyższa.

Natomiast w Jeepie i polonezie miałem AutoPart - tanio i dobrze !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vitaycie ponoworocznie :)

Nawet jeśli moja Futura miałaby umrzeć przed końcem gwarancji czy zaraz po niej, to i tak to już chyba u nowego właściciela bo nie wykluczam w niedalekiej przyszłości wymiany kampera a nie będę robił siary z podmianą baterii.


...

W żony Fabii 1.9 SDI

...

aku nie trzyma parametrów.

...

jest opad masy czynnej spowodowany złym użytkowaniem - a to nie podlega gwarancji !!??

...

 

Można polemizować bowiem owe złe użytkowanie to np zbyt luźne zamocowanie.

Drgania na dziurach + rezonans ciężkich płyt tak właśnie się kończy.

Masa czynna to taka maź ołowiowa która osiada na dnie i zwiera płyty.

Właśnie tego obawiam się w chińczyku, że płyty będą lipne a to ma wpływ na wszystkie parametry.

Kiedyś jak był kryzys to robiło się płukankę wodą destylowaną, potem czysty elektrolit i aku żyły dalej.

Dobrze że uznali Ci reklamację bo tak naprawdę mogłeś to przegrać.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę i zamieszam...

W żony Fabii 1.9 SDI był Kager przez 7 lat ale się skończył. Więc kupiłem Centra Futura II - niby usunięte błędy pierwszej wersji itd... gwarancja na 2 lata - super. Działał przez rok i ... 11 miesięcy. Na miesiąc przed końcem gwarancji przestał trzymać i kręcić rozrusznikiem. Więc zadowolony lecę do sprzedawcy. Ten sprawdził akumulator oraz autko. Wszystko gra w aucie a aku nie trzyma parametrów. Więc poleciał aku do dystrybutora.Autko stało 2 tyg. Po tym okresie aku wrócił z informacją, że po naładowaniu jest ok. Po 2 dniach znowu akumulator przestał robić. Więc ja teraz pojechałem bezpośrednio do serwisu. Na miejscu gościu stwierdził, że aku się do niczego nie nadaje, że jest opad masy czynnej spowodowany złym użytkowaniem - a to nie podlega gwarancji !!?? To mi trzymali wcześniej aku 2 tyg i stwierdzili, że jest ok a tu gościu po 2 sekundach stwierdził co jest z akumulatorem nie tak ??!! Poprosiłem więc o ekspertyzę na piśmie. ekspertyzę dostałem, po czym opisałem cały przypadek i wysłałem list bezpośrednio do producenta. Ten odpisał, że nie ma podstaw do reklamacji... pomógł rzecznik praw konsumenta i po tygodniu miałem już nowiutką centrę futura II zamontowaną w aucie. Na razie robi już rok... zobaczymy ile jeszcze podziała.

Osobiście wiem, że nigdy więcej Centry nie kupię. ZAP i Sznajder ta firma do meni przemawia. Miałem kiedyś Sznajdera w Uazie... ilesz ten akumulator przeżył spięć instalacji, ile razy był zatopiony i działał !!

Kager też super robił w Fabii ale tu cen jest wyższa.

Natomiast w Jeepie i polonezie miałem AutoPart - tanio i dobrze !!

 

... to i ja trochę zamieszam :]

Wszyscy, wciąż zapominamy o jednej, bardzo istotnej kwestii, porównując dzisiaj zakupiony np. akumulator, choćby nawet bardzo renomowanej firmy, z odpowiadającym mu wyrobem sprzed wielu lat.

To już nie jest to samo podejście konstrukcyjne producentów i obecnie nawet się z tym nie kryją. Inżynieria materiałowa jest w stanie "zapewnić" dowolną długość życia, niemal dowolnego wyrobu. W praktyce oznacza to dokładnie przewidziany okres  / przebieg użytkowania. Widzimy to na każdym kroku. :pad:

Błędem jest porównywanie czegokolwiek z obecnej produkcji, do tego, co mamy zakodowane w pamięci z dawnych lat.

Pod względem trwałości, "dzisiejszy" wyrób można porównywać wyłącznie z "dzisiejszym" odpowiednikiem innej firmy, bez cofania się pamięcią w "dawne czasy".

Pamiętajmy: "že se nevrátí" :nono:

IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.