Skocz do zawartości

Odciążenie przodu przyczepy


siwak

Rekomendowane odpowiedzi

witam ja w tym temacie ale trochę z innej mańki ,mam na dyszlu bagażnik na dwa rowery to daje wraz z rowerami ok 35-40 kg i tu problem z naciskiem na hak oczywiście chcę równoważyć jakimiś stabilnymi przedmiotami tuż za osią przyczepy/ ponton/ ale to mało a więc pytanie -mam możliwość przesunięcia bagaznika na dyszlu o 30-40 cm do tyłu czy jest to warte zachodu i o ile zmiejszyło by to nacisk na hak / fizyki już nie pamietam/ może ktoś ma jasny umysł i pomoże pozdrowienia . ps dopiero zaczynam przygodę z przyczepką

 

w temacie wyważenia wiele nie pomogę, ale zwrócę uwagę nowemu koledze - proponuję zważyć przyczepę skoro wozisz i rowery i ponton... i pewnie jeszcze wiele dodatków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

rowery z bagaznikiem 40 kg ,ponton 30kg,butla z gazem 22 kg,przedsionek 20 kg, akumulator 10 kg, koło zapasowe chyba 10 kg, ogniwo fotovoltaniczne 10kg razem   142kg ładownośc mam 330 kg i to wszystko no jeszcze poduchy i spiwory tak więc problemem jest tylko wyważenie  pozdrawiam / zapomiałem o podłodze do przedsionka, trochę kabla,i kliny poziomujące i stolik z krzesełkami-wszystko aluminiowe ale tego nie wazyłem razem może będzie dodatkowych 40 kg-ale to już wszystko-reszta w aucie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rowery z bagaznikiem 40 kg ,ponton 30kg,butla z gazem 22 kg,przedsionek 20 kg, akumulator 10 kg, koło zapasowe chyba 10 kg, ogniwo fotovoltaniczne 10kg razem   142kg ładownośc mam 330 kg i to wszystko no jeszcze poduchy i spiwory tak więc problemem jest tylko wyważenie  pozdrawiam / zapomiałem o podłodze do przedsionka, trochę kabla,i kliny poziomujące i stolik z krzesełkami-wszystko aluminiowe ale tego nie wazyłem razem może będzie dodatkowych 40 kg-ale to już wszystko-reszta w aucie/

Jak proponowano wcześniej, zważ i przyczepę i samochód po zapakowaniu - przewiduję prawdziwe zaskoczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam koło zapasowe pod przyczepa to fajna sprawa (też tak mam)dopuki nie złapie sie kapcia w nocy na środku autostrady .Zdemontowanie zapasu z sanek to masakra choc były sprawdzone i nasmarowane przed wyjazdem .co do wagi to polecam wozic 1 butle 5 kg pełna na dwa tygodnie latem starczy .Inne żeczy jak zapasy wody piwa  pod tylna kanapę a rowery na tylną ścianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym słyszałem już od kilku osób, które posiadały takie mocowanie koła zapasowego.
Między innym, z tego właśnie powodu nie zamontowałem koła pod podłogą. Fabryczne mocowanie mam w luku przednim, ale z uwagi na nacisk zaczepu, musiałem przenieść kolo na tył przyczepy, a konkretnie, nie na sam tył, a tuż za oś.
Koło schowałem pod "łóżko francuskie" (dostęp od zewnątrz - luk boczny lub od strony wnętrza przyczepy, po odchyleniu łóżka. Musiałem dokonać małej przeróbki, ponieważ koło jest standardowo b. duże (205/65R15C) i przeszkadzały meblowe osłony bojlera. Zamontowałem też uchwyty, do których zaczepiona jest taśma transportowa z naciągiem i całe koło jest nią  "ściśnięte".

Oczywiście można ją w kilka sekund poluzować i zwolnić koło.
Taśma utrzymuje koło przez cały czas w ustalonej pozycji. Koło jest nowe, czyściutkie, ale mimo to, kupiłem na nie specjalny pokrowiec (na wymiar), który nie przepuszcza wody, wilgoci itd., więc w razie awarii, wymiana koła i włożenie brudnego, czy mokrego nie będzie mieć znaczenia.
Wszystko sprawdziło się znakomicie podczas wyjazdów w tym sezonie i nie wpłynęło negatywnie na prowadzenie przyczepy, wręcz przeciwnie, jest nawet lepiej. Mogę tylko polecić takie rozwiązanie.

P.S.
Nie wiem, jak u innych, ale moje koło waży ponad 20 kg. (ważyłem) :look:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Nie wiem, jak u innych, ale moje koło waży ponad 20 kg. (ważyłem) :look:

 

coś masz nie tak :) - albo inny rozmiar ( ja mam 15 cali), albo masz jakiś lekki stop.... albo wozisz zapas od jakiejś lekkiej osobówki :) bo u mnie waga wskazała idealnie 30kg..., które to na wczasy zapakowałem do bagażnika samochodowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, dałeś mi teraz zagadkę.
O ile pamiętam, ważyłem chyba trzy razy dla pewności i zawsze wynik był identyczny.
Teraz się zastanawiam, czy nie popełniłem błędu i nie było to 30,1 kg. zamiast podanych przeze mnie 20,1 kg. (tyle dokładnie ważyło koło i to z opisanym pokrowcem). Nie daje mi to spokoju, więc przy najbliższej okazji zważę to koło raz jeszcze.
Felgi nie wiem, czy są z jakiegoś innego stopu. Nie są na pewno aluminiowe, raczej stalowe, jednak specjalnie do przyczep, czyli wzmacniane - mają wybite stosowne oznaczenie o tym świadczące, a tego bardzo pilnowałem, gdy je wymieniałem (kupiłem trzy nowe). Jak sprawdzę, to napiszę, czy podałem prawidłowo. Dzięki za zwrócenie uwagi na ten szczegół !
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o bagażniku rynienkowym na przodzie przyczepy na dwa rowery? Do tej pory wozilem jeden rower na dachu samochodu a trzy rowery w środku w przyczepie na tyle ciągu komunikacyjnego przyczepy i powiem szczerze komfortu jazdy nie było zbyt ciekawego, dlatego na przyszły sezon chcę dokupić drugą rynienke dachową na dach samochodu i dwa rowery jadą na dachu a dwa rowery zamocuje na dyszlu przyczepy przy okazji dociaze trochę przód przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie ma co myśleć, trzeba sprawdzić wagą aktualny nacisk zaczepu na kulę haka, zważyć te dwa rowery, które mają być na dyszlu plus bagażnik na nie i biorąc pod uwagę dane znamionowe z tabliczki przyczepy oraz haka, wyliczyć, czy w ogóle da się to zrobić i co ewentualnie wyjąć ze schowka przedniego, a co przepakować w przyczepie, aby może się udało.
IMHO
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiegowe opinie  ,że koła o tym samym rozmiarze  z felgami aluminiowymi są lżejsze od kół z felgami stalowymi są nieprawdziwe, często jest wręcz odwrotnie.

 

Lżejsze od stalowych felg są tylko bardzo wysokiej jakości oraz bardzo drogie alufelgi z dodatkiem magnezu.Pozostałe alufelgi są często dużo cięższe od porównywalnych felg stalowych.

 

Głównymi zaletami popularnych alufelg są walory estetyczne ze względu na większą plastyczność stopu aluminium i możliwości odlewu różnych form i kształtów, oraz lepsze odprowadzanie ciepła.

 

Kristofer wszystko wskazuje ,że Twoje pomiary wagi koła są prawidłowe ,natomiast Kolega Maarec ma masywne ciężkie alufelgi oraz inne niż Ty opony,stąd taka różnica w wadze koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o bagażniku rynienkowym na przodzie przyczepy na dwa rowery?

Wiele w tym temacie wymyślić się nie da. Standardowe rozwiązanie, sprawdzone przez setki użytkowników. Zalet wiele, a wadą jest to, że trudniej się otwiera bakistę przednią.

Prosty montaż bagażnika, proste zakładanie rowerów. Nie za bardzo wiem co może być niejasne.

Zapytaj jakie konkretnie masz wątpliwości to Ci odpowiemy, bo wiele osób ma taki bagażnik, w tym ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u siebie nie założę typowego bagażnika bo mam zaledwie 62 cm odległości między budką a zaczepem, tak jest właśnie w angielskich przyczepach,moja to lunar sunbeam, mało tego to dyszel zabudowany jest plastikową obudową. Myślę o takiej samoróbce w której wykorzystałbym rynienki rowerowe montowane na dachu samochodu, myślę o tym bo u mnie bakista jeździ tylko lekko dociążona tzn. butla 5kg, dwa zbiorniki na wodę jeden na czystą 30l i drugi na wodę szarą 30 l oczywiście puste, Koło zapasowe mam pod łóżkiem z przodu przyczepy, tak więc pomyślałem że mogę trochę dociażyć przód. Nie mam orginalnej tabliczki znamionowej tylko zrobioną zastępczą na stacji kontroli pojazdów i tam nie ma informacji, tak więc nie wiem ile powincień być dociążony dyszel przyczepy. Może ktoś z was ma angielską przyczepę z dorobionym bagaznikiem z przody to byłbym bardzo wdzięczny za sugestie. U siebie myślałem zrobić podobny bagażnik jaki dorobił sobie nasz forumowicz na niewiadomce, tylko nie mogę tego postu namierzyć. Oto fotka mojego dyszla przyczepy

post-14656-0-64021700-1417956936_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa fotka :hmm:

Gdyby jeszcze nie było tej folii :]

Wygląda na to, że w przyczepie możesz mieć nie więcej, jak 50 kg. nacisku i identycznie w samochodzie (zawsze liczy się najniższa wartość). Masz w aucie nivo ? 

W niektórych kombi były. Jeżeli jest, to dopuszczalny nacisk w Twoim samochodzie będzie wynosił 75 kg., ale i tak dla przyczepy jest raczej 50, więc tego powinieneś się trzymać. W żadnym razie nie można zalecanego nacisku przekraczać. Jeśli nie masz wagi karawaningowej, to zważ łazienkową (dyszel ma być na wysokości ok. 42 cm. - podkładasz przyciętą na wymiar listwę i opierasz na wadze, a przyczepa załadowana, jak do wyjazdu). Warto też sprawdzić MR przyczepy na wadze, aby wiedzieć, ile możesz do niej załadować. Moim zdaniem, dopiero po tych czynnościach można się zastanawiać nad montażem jakiegoś mocowania dla rowerów.

IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.