Własne zasilanie hobby 420

[Heniekag]

To co pokazałeś na zdjęciach, to jakaś samoróbka. Ciężko będzie Ci doradzić jak to wszystko uporządkować.

Znajdź na początek gdzie idzie zasilanie z samochodu. Rozumiem, że masz 7 pin wtyczkę. Musisz rozdzielić obwód lodówki od obwodu pompki. Lodówkę zostawić na obwodzie samochodu a pompki przełączyć tak, żeby działały razem z oświetleniem. Później możesz zacząć myśleć jak to wszystko pożenić z akumulatorem.

Zrób dokładniejsze zdjęcia wnętrza tej twojej skrzyneczki, z różnych stron. Może ktoś dojdzie co tam dokładnie jest. Spróbuj pokombinować. Ja tam widzę chyba jakiś przekaźnik - dojdź kiedy on działa (przełącza) , bo przełącza jakieś 230 V - tak mi się wydaje. Jest cisza, bo ciężko dojść z Twoich opisów jakiej pomocy dokładnie oczekujesz. Nie da się na odległość posprawdzać co i jak - musisz to Ty zrobić i opisać, podpierając się zdjęciami.

[dyziak13]

 

Tak jak wcześniej pisałem moje trafo wygląda tak. Po podłączeniu 230V do przyczepy działają na 12V pompki wody i lodówka. Jest dodatkowe oświetlenie 12V, ale ono działa tylko z wtyczki przyczepy pin od światła p.mgielnego wtedy nie działa lodówka i pompki wody. Może ktoś miał z tym do czynienia i podpowie jak najprościej wpiąć w to akumulator.

 

Dodam, że mój kolega w przyczepie podłącza akumulator w główną puszkę zasilania 230V i wtedy ma 12V na głównym oświetleniu i w gniazdach ale nie działa pompka wody i oczywiście wymienia przy tym żarówki na 12V led. Inny kumpel twierdzi. że jak tak zrobię i puszczę w na zasilanie trafo 12V, a tam ma być zasilanie 230V to się spali transformator zasilacza w trafo i będzie d..a.

 

Pomocy.

 

Może ktoś ma schemat tej instalacji? 

 

 

 

Tak jak wcześniej pisałem moje trafo wygląda tak. Po podłączeniu 230V do przyczepy działają na 12V pompki wody i lodówka. Jest dodatkowe oświetlenie 12V, ale ono działa tylko z wtyczki przyczepy pin od światła p.mgielnego wtedy nie działa lodówka i pompki wody. Może ktoś miał z tym do czynienia i podpowie jak najprościej wpiąć w to akumulator.

 

Dodam, że mój kolega w przyczepie podłącza akumulator w główną puszkę zasilania 230V i wtedy ma 12V na głównym oświetleniu i w gniazdach ale nie działa pompka wody i oczywiście wymienia przy tym żarówki na 12V led. Inny kumpel twierdzi. że jak tak zrobię i puszczę w na zasilanie trafo 12V, a tam ma być zasilanie 230V to się spali transformator zasilacza i będzie d..a.

 

Pomocy.

 

Może ktoś ma schemat tej instalacji? 

 

 

[Heniekag]

Po podłączeniu 230V do przyczepy lodówka powinna chodzić na 230V - nie ma sensu obciążać układu zasilacza 12 V i grzać przewody, jeśli możesz używać w tym momencie 230V.

Gdzieś musisz mieć wyjście 12V z tego Twojego zasilacza własnej roboty, na tym wyjściu powinny być podpięte teraz pompki (lodówka jak twierdzisz również ale jak pisałem wyżej nie ma sensu jej na 12 V w tym momencie używać - no chyba, że jakiegoś względu musisz).

Znajdź gdzie jest wpięte oświetlenie, które jak twierdzisz masz podłączone do samochodu - te na 12V (szukaj z przodu przyczepy w którejś bakiście kostki, do której idzie przewód z auta) i przepnij to oświetlenie na wyjście 12V z zasilacza - .

Po tym jak to zrobisz będziesz miał po podpięciu 230V i lodówkę (na 230V lub jak bardzo chcesz lub musisz na 12V), pompki i to przepięte oświetlenie.

Pociągnij również w okolice tego Twojego zasilacza zasilanie z samochodu - od tej kostki z przodu.

Po zrobieniu tego wszystkiego i zamontowaniu akumulatora będziesz miał 3 źródła zasilania 12V - najlepiej pociągnąć je do osobnej, nowej skrzynki, żeby już bardziej nie mieszać napięć w jednej:

- z zasilacza,

- z samochodu,

- z akumulatora.

I tu będziesz musiał wymyślić jak zasilanie odbiorników 12 V w przyczepie ma być przełączane:

- ręcznie za pomocą ręcznego przełącznika,

- automatycznie za pomocą przekaźników.

 

Zanim coś zaczniesz robić to dobrze wszystko posprawdzaj i rozeznaj co masz i co chcesz zrobić. Zrób dokumentacje zdjęciową i pooznaczaj przewody, żebyś był w stanie jak by co to przynajmniej wrócić do pierwotnego stanu.

Tak na prawdę to nie wiem, czy dalej próbować Ci pomagać, czy odpuścić - nie wiem jakie masz pojęcie na temat elektryki i czy czasem nie narozrabiasz i czy to wszystko Cię nie przerośnie. Jeśli tylko masz wątpliwości, to sobie odpuść - można sobie narozrabiać kombinując - i przy okazji jakiegoś zlotu poproś o pomoc.

 

Jeśli podłączysz 12 V tam, gdzie podłącza się normalnie 230V, to nic nie będzie Ci działało - no może po za oświetleniem - jeśli powymieniasz żarówki, ale w tym układzie nie będziesz miał powrotu do 230V - no chyba że zamierzasz ciągle wymieniać te żarówki.

[dyziak13]

Witam Cię Heniekag,

 

Na początek powiem, że jakieś pojęcie o prądzie mam i nie zamierzam spalić sobie przyczepy. Rzeczywiście trochę poprzedni opis pogmatwałem i dlatego zacznę jeszcze raz.

 

To jest przyczepa z 1990 roku i nie sądzę, żeby ten zespół prostowniczy był samoróbką. Masz rację po podłączeniu 230V do przyczepy lodówka pracuje na tym napięciu i tak jest OK. 

 Wtedy na 230V zasilane są też: oświetlenie i gniazda. Z jednego z gniazd jest zasilony zespół prostowniczy, z którego już na 12V są zasilane pompki wody - styk 5 i 6 na listwie na zdjęciu po drugiej stronie listwy biały dwużyłowy przewód. Obok tego przewodu do tej samej listwy jest przewód czarny po drugiej stronie listwy styk 7 i 8 - to jest przewód od zasilania 12V z gniazda samochodu pin 2 światłą p. mgielnego . To chyba służy rozłączeniu przez stycznik w momencie podłączenia jednocześnie przyczepy do samochodu i do zasilania 230V, bo 12V pojawia się na tym styku tylko po podłączeniu do samochodu i włączeniu światła p. mgielnego.

Oświetlenie 12V jak i lodówka 12V jest zasilane z 2 pinu (światło p. mgielne) gniazda samochodu - służy to pracy lodówki w czasie jazdy i oświetleniu w przyczepie w czasie awaryjnego postoju w nocy.

 

Mam nadzieję, że teraz lepiej to opisałem. Dołączam zdjęcia.

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez dyziak13 (wyświetl historię edycji)

[Heniekag]

To jest przyczepa z 1990 roku i nie sądzę, żeby ten zespół prostowniczy był samoróbką.

 

No zasilacz nie (http://no.mouser.com/ProductDetail/Condor-SL-Power/HD12-68-A+/?qs=U1A6nA2wHvqawfIv8bhTPg==) ale reszta to jak najbardziej samoróbka.

Przynajmniej wiemy, że zasilacz masz fajny.

Czyli wchodzi Ci do Twojej skrzynki:

- zasilanie 230V,

- zasilanie 12V z auta,

Wychodzi zasilanie na pompki i na lodówkę - nic więcej nie widzę.

 

230V służy do zasilenia zasilacza i przełączenia przekaźnika.

No to moim zdaniem i ja uważam że najbardziej logicznym rozwiązaniem było by, gdyby w tym miejscu dokonywało się przełączenie zasilania z samochodu na zasilanie z zasilacza do pompki i lodówki. Powinno się przełączyć automatycznie na zasilacz po podłączeniu 230V i piszesz, że tak jest ale nie przełącza się spowrotem na zasilanie z samochodu (jeśli jest oczywiście podłączony). Dlaczego się nie przełącza? Przemierz, poszukaj.

 

Zasilanie do dodatkowego oświetlenia 12V masz gdzieś wpięte i jak tego nie znajdziesz i nie przepniesz w to samo miejsce, gdzie masz teraz pompki i lodówkę, to nie będzie dla nas dostępne przy następnym kroku, czyli podpięciu akumulatora.

 

Jeśli jest tak jak napisałem i znajdziesz przyczynę dlaczego nie przełączają się pompki i lodówka na zasilanie z samochodu, to na szybko możesz odpiąć zasilanie z samochodu i w te miejsce podpiąć akumulator ale musisz zamontować gdzieś przy akumulatorze bezpiecznik. Ale w takim układzie lodówka nie będzie chodziła podczas jazdy.

 

Ja bym na Twoim miejscu zainstalował przekaźnik samochodowy pomiędzy akumulatorem i zasilaniem z samochodu

Ale możesz również zastosować jakiś ręczny przełącznik.

Mam nadzieję, że nie zagmatwałem za bardzo.

[dyziak13]

Do mojej skrzynki wchodzi:

- zasilanie 230V,

- zasilanie 12V z auta, w momencie kiedy jest włączone w aucie światło p.mgłowe

Wychodzi zasilanie na pompki w momencie kiedy przyczepa jest podłączona do instalacji 230V.

 

Zasilanie 12V lodówki jest podłączone w rozetce przed skrzynką razem z oświetleniem 12V. Oświetlenie 12V oraz zasilanie lodówki 12V nie jest zasilone w ogóle z zasilacza (dlatego zakładam że jest to zasilanie tylko na czas podróży). Z tej samej rozetki idzie ten czarny przewód do skrzynki do styków 7 i 8 na zdjęciu ale tam jest 12V dopiero jak włączę światło p.mgłowe (obwód 12V lodówki i oświetlenia na postoju awaryjnym).

 

Nie chcę zasilać lodówki prądem 12V. Chcę podłączyć akumulator w przyczepie i mieć z niego zasilone oświetlenie i pompki wody ewentualnie jakieś gniazdo do TV dlatego tak jak napisałeś pompki i oświetlenie i to gniazdo musi  być na jednym obwodzie, tylko że to oświetlenie 12V to jest jedna żarówka nad zlewem i jedna w łazience. Z uwagi na to, że głównie będę jeździł na dziko to chcę mieć jeszcze światło w głównych plafonach nad stołami(łóżkami) dlatego wrzuciłem ten pomysł z wprowadzeniem 12V do instalacji głównej i wymiany żarówek biorąc pod uwagę, że musiałbym je wymieniać dwa razy w roku to nie jest to problem. Wtedy miałbym 12V w głównym oświetleniu i wszystkich gniazdach. Wtedy dołączam do tego przełącznikiem manualnym zasilanie pompek i mam wszystko - lodówka pracuje na gazie.

Tylko zastanawiam się czy jak puszczę z akumulatora 12V do instalacji głównej (230V) to nic się nie stanie temu mojemu fajnemu zasilaczowi w skrzynce.

 

Co o tym myślisz?

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez dyziak13 (wyświetl historię edycji)

[Heniekag]

To co kombinujesz pachnie straszną partyzantką.

Pisałeś, że nie działa Ci pompka jak podepniesz samochód. Ustalmy czy działa, czy nie? Moim zdaniem powinna.

 

Ja Ci w takim razie proponuje przejść zupełnie na 12 V ze wszystkim oprócz kilku gniazd i zasilania zasilacza.

Masz fajny zasilacz o sporej mocy. Wszystkie obwody oprócz tych gniazd wepnij pod wyjście zasilacza - tam gdzie teraz masz pompkę. A zasilacz i kilka gniazd podepnij do 230V.

Tylko trzeba by było się upewnić, czy masz przewody o wystarczającym przekroju. A jak podpiąć akumulator już Ci napisałem.

Zgłoś się do autora tego wątku http://forum.karawaning.pl/topic/16435-poradniczek-o-solarach/. On kiedyś, z tego co pamiętam, proponował zainteresowanym 12V żarówki LED na trzonkach żarówek 230V - nie będziesz musiał nic wymieniać, tylko będziesz musiał przełączyć wszystko na 12V.

 

Zasilacz odłącz jeśli będziesz podłączał 12 V do instalacji, którą teraz masz - bez przeróbek - rzeczywiście może tego nie przeżyć. Przy prądzie stałym uzwojenie transformatora, to dla układu prawie czyste zwarcie.

[dyziak13]

Ktoś to zrobił tak jak jest bo miał określone potrzeby. Ja muszę to przerobić, bo moje potrzeby są inne. Nie zrobię nic co miało by negatywny wpływ na bezpieczeństwo dlatego szukam porad jeżeli nie jestem czegoś pewny na 100%.

 

Pompka oczywiście nie działa w momencie podłączenia przyczepy pod samochód- tak jak pisałem jest zasilana tylko z zasilacza 12V. 

 

Zrobię dokładnie tak jak napisałeś wszystko na 12V i tylko dwa gniazda 230V-zasilacz i lodówka.

 

Dzięki za pomoc i pozdrawiam.

[Heniekag]

Pompka oczywiście nie działa w momencie podłączenia przyczepy pod samochód- tak jak pisałem jest zasilana tylko z zasilacza 12V.

 

To po co w takim razie masz ten przekaźnik?

Moim zdaniem jego zadaniem było przełączenie pompki z zasilania samochodowego na zasilacz. Przełączenie na zasilacz działa ale nie działa jak masz odpięte zasilanie 230V i podpięty samochód - ciekawe - ja bym poszukał dlaczego.

Również pozdrawiam

[dyziak13]

Ja myślę, że to jest tak:

 

Jeden obwód 12V - lodówka i oświetlenie zasilane z haka samochodu styki 5 i 6

Drugi obwód 12V - pompki zasilane z zasilacza styki 7 i 8

 

Przekaźnik rozłącza obwód lodówki i oświetlenia w momencie podłączenia 230V, żeby na lodówkę nie poszły dwa zasilania 12V i 230V.

 

Może masz rację - nie sprawdzałem, czy po podłączeniu przyczepy do samochodu działają pompki. Sprawdzę. 

[dyziak13]

To po co w takim razie masz ten przekaźnik?

Moim zdaniem jego zadaniem było przełączenie pompki z zasilania samochodowego na zasilacz. Przełączenie na zasilacz działa ale nie działa jak masz odpięte zasilanie 230V i podpięty samochód - ciekawe - ja bym poszukał dlaczego.

Również pozdrawiam

 

Masz Kolego rację, sprawdziłem i przekaźnik przełącza zasilanie również na pompki po podłączeniu pod gniazdo samochodu. Okazuje się, że to wszystko fajnie hula, więc  tak sobie myślę, że podłączę akumulator do przewodów od zasilania z samochodu-oczywiście przewody idące do wtyczki przyczepy odłączę.

 

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

[Inspiracje]

czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego miernik prądu pokazuje mi pobór 13,5 Wat w momencie gdy nic nie jest zasilane w przyczepie?

Moje podejrzenie skierowane jest na trafo w przyczepie MIKO MK 120 - przyczepa Hobby Prestige 495 z 1998r.

[strus251]

A jak i gdzie ten miernik w Wattach podłaczyłeś?

 

[Kristofer]

czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego miernik prądu pokazuje mi pobór 13,5 Wat w momencie gdy nic nie jest zasilane w przyczepie?

Moje podejrzenie skierowane jest na trafo w przyczepie MIKO MK 120 - przyczepa Hobby Prestige 495 z 1998r.

 

Witam!

Przypuszczam, że chodzi Ci o miernik zużycia energii elektrycznej, a nie o miernik prądu (amperomierz).

Miko MK 120, to najprostszy zasilacz transformatorowy.

Jeśli zewnętrzne zasilanie przyczepy ~230 V podłączyłeś przez taki właśnie miernik, to wynik ok. 13 W jest typową wartością poboru energii przez trafo zasilacza w stanie jałowym, czyli wszystko jest OK.

Oczywiście, aby w takim przypadku zredukować pobór energii do zera, powinieneś zastosować indywidualny wyłącznik główny zasilacza, ew. możesz odcinać zasilanie "zabezpieczeniem".

[strus251]

O widzisz Krzysztof myśli o 230V a ja o 12V z akku auta/przyczepy.