Po co 12 V ???

[pasjonat]

Skąd masz tak dokładne dane? Fajne:)

Ja patrzę tylko na zielone światełko, czasem miga czasem nie. Patrzę też na wskaźnik naładowania, który mam fabryczny w cepce.

No właśnie ....., To jest opcja do pozazdroszczenia w nowej generacji regulatorów ładowania - możliwość obserwacji statystyk. 

[Kajman]

Czy chodzi o tan dinksik z wyświetlaczami, który można sobie za stówkę dokupić?

[pasjonat]

Nie jestem na bieżąco w cenach ale chyba "stówka" za regulator z taką "full opcją" to chyba mało. Ale owszem , wyświetlacz lcd jak najbardziej posiadają na którym można odczytać np. dobowe zużycie prądu jaki i dane ładowania.

Edytowane 25 Czerwca 2013 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Nie jestem na bieżąco w cenach ale chyba "stówka" za regulator z taką "full opcją" to chyba mało. Ale owszem , wyświetlacz lcd jak najbardziej posiadają na którym można odczytać np. dobowe zużycie prądu jaki i dane ładowania.

 

Jak zamawiałem elementy składowe systemu, to łącznie z wyświetlaczem.

Tak to wygląda (jeszcze nie zamontowałem )

 

Cena jest niestety za sam wyświetlacz, bez regulatora.

[Kajman]

Czyli o to faktycznie chodzi. Ja niestety stówkę zaoszczędziłem i mogę sobie tylko na migające lub świecące diody popatrzeć. Wyświetlacz jak widać, to sporo informacji, ale chyba ustawiać za jego pomocą czegokolwiek nie można. Może się mylę.

[marmur]

Ja mam regulator taki: 

http://allegro.pl/regulator-ladowania-pwm-30a-12v-24v-lcd-pv-solar-i3324832038.html

 

Muszę przyznać, że ma sporo różnych przydatnych funkcji.

Na szczególną uwagę zasługuje przycisk odłączający obciążenie, który pełni funkcję centralnego wyłącznika (bardzo wygodne rozwiązanie)

[marcin777]

 

Co do S- campu wykazali się jak zwykle solidną i perfekcyjną robotą. Nie wiem jakiego kleju użyli, ale wszystko jest zrobione super. Przy okazji wymienili pompkę wody, która padła mi w Bardzie. Uszczelnili okno dachowe, wyregulowali hamulce, zakonserwowali podłogę i założyli uchwyt trzymający małą butlę gazową by się nie gibała:)

Nawet stopień mi pospawali bo był lekko rozchwiany. Teraz cepka jest jak funkiel nówka nie śmigana, nawet podłogę mi umyli.

Poprosiłem o dostosowanie oświetlenia zewnętrznego do 12V, S-camp wymienił mi żarówkę 40 W na 220V, zastępując ją dwu watowym ledem. Dokleili też taśmę ledową. Teraz jest jaśniej niż przedtem z 40W żarówką i dwoma lampami warsztatowymi.  Chodziło całą noc i aku nie wykazał jakiegokolwiek rozładowania. Wcześniej ustawiałem cepkę jeżdżąc nią na moverze po ogrodzie chyba z godzinę. Ubytek został szybko uzupełniony przez solar. Jak na razie jest super. Zaraz podłączę lodówkę turystyczną bym po piwo nie musiał latać do domu:)

 

szkoda, że koło Bydgoszczy nie ma takiego serwisu przyczep.

Ja mam aku i przetwornice i dzisiaj się zastanawialem dlaczego po odłaczeniu 230v nie działa aku - powinien się ładować, ale wyczytałem w waszych postach, że musze kupić prostownik do aku żelowego i nim ładować lub z samochodu wtyczke 7 na 13 przerobić chyba dobrze wyczytałem ?

 

No nie tak do końca, jak jadę samochodem "solo" to spalam 8,5L/100  bo katuję ile wlezie , a jak jadę z cepką to spalam 9l/100 bo jadę spokojnie 70-90km/h   bez gwałtownego przyśpieszania , i odziwo jestem mniej zmęczony za kierownicą niż bez cepki ,    hm   a u Was jak ?

to tu was zaskocze. moje auto jak jade bez spala 11,5 L a jak jade z przyczepą 9,8 L

[Kajman]

Zastanawiałem się jak to naprawdę jest z tym ładowaniem. Pisano o dwóch diodach, cieniu, półcieniu itp. Postanowiłem to dzisiaj przetestować. Dzień całkowicie zachmurzony, od rana lekka mżawka, o promyczku słoneczka można było jedynie pomarzyć. O 9 rano załączyłem przetwornicę i zacząłem ładować domowe roboty sprzątające. Gdy maszynki popracowały były znów ładowane, cały czas do godziny 16 i wówczas wyłączyłem przetwornicę. Po tej operacji sprawdziłam stan załadowania aku. Było 3/4. Teraz, czyli o 19 sprawdziłem stan załadowania aku, niewiele brakuje do 100%. Więc już się nie martwię co będzie jak stanę w cieniu, czy pogoda będzie taka jak dzisiaj:)

[Bodek1968]

Jutro biorę się za montaż zestawu solarnego i właśnie zastanawiam się nad nowym aku.Przejrzałem kupę wątków o żelówkach i zwykłych, i sam już nie wiem co wybrać.Coś tam znajdę

[Kajman]

Jutro biorę się za montaż zestawu solarnego i właśnie zastanawiam się nad nowym aku.Przejrzałem kupę wątków o żelówkach i zwykłych, i sam już nie wiem co wybrać.Coś tam znajdę

Jeżeli masz aku w środku cepki, to zdecydowanie żelowy. Jeżeli nie w środku to też żelowy:)

[pasjonat]

No dobrze ale obecny Twój test nie ma związku z diodami między ogniwami czy też  dodatkową  separacją  całych paneli. Diody te są  po to by właśnie z każdego ogniwa osiągnąć  max w stosunku do warunków naświetlenia a dokładnie  by nie tracić  na mocy ogniw dobrze oświetlonych kosztem słabiej naświetlonych. To że panel w pochmurny dzień  także ładuje to sprawa normalna. Ładuje mniej ale nadal ładuje. 

Dziś miałem cały dzień deszczowy i mega pochmurny, a mimo to od wczorajszego spadku do 12v z hakiem stan został doładowany. Jest godzina 19:56 a z moich baterii płynie w porywach 800ma. Piszę  w porywach bo jest to prąd doładowujący gdyż  akumulatory mam pełne i regulator te 800ma podaje na akumulatory sporadycznie. 

Jeżeli masz aku w środku cepki, to zdecydowanie żelowy. Jeżeli nie w środku to też żelowy:)

Dokładnie. To jest najistotniejsze kryterium wyboru ( gazowanie wewnątrz przyczepy) dyskwalifikuje  kwasowe bez możliwości odprowadzenia gazów na zewnątrz.

Nie kuś  się  na wynalazki typu "głębokiego rozładowania " bo regulator takowego i tak nie pozwoli rozładować poniżej 11v . 

Nie kuś  się  na zbyt wielkie pojemności jeśli panele nie dadzą  rady naładować  ich w dość krótkim czasie. 

[Kajman]

No właśnie:)

Zastanawiając się nad zakładaniem paneli wydawało mi się, że musi byc lampa, albo przynajmniej widoczne słońce by ustrojstwo zadziałało. Okazuje się, że to mit. Może być mżawka a przetwornica da wystarczającą do egzystencji ilość prądu. Specjalnie robiłem ten test dzisiaj, bo chciałem rozładować aku by zobaczyć inny kolor lampki, niekoniecznie zielony. Nie udało się, doszedłem jak pisałem do 3/4 stanu a po 3 godzinach było prawie 100%

Wynika z tego, że nie trzeba stać na patelni:)

[pasjonat]

No właśnie:)

Zastanawiając się nad zakładaniem paneli wydawało mi się, że musi byc lampa, albo przynajmniej widoczne słońce by ustrojstwo zadziałało. Okazuje się, że to mit. Może być mżawka a przetwornica da wystarczającą do egzystencji ilość prądu. Specjalnie robiłem ten test dzisiaj, bo chciałem rozładować aku by zobaczyć inny kolor lampki, niekoniecznie zielony. Nie udało się, doszedłem jak pisałem do 3/4 stanu a po 3 godzinach było prawie 100%

Wynika z tego, że nie trzeba stać na patelni:)

Oki ale nie na dłuższą  metę. bo przecież nie zasilałeś  przetwornicy z samych paneli. Był na pewno akumulator i to on zasilał przetwornicę, Panele to kwestia jego doładowania więc na dłuższą  metę  w pochmurny okres nie otrzymasz dodatniego bilansu zysku i strat. 

[Bodek1968]

W aucie mam specjalnie wydzielone i odizolowane miejsce na akumulatory, z odpowiednim systemem wentylacji.Więc tu nie problem.Po obliczeniach ustaliliśmy z Bartkiem ,że aku 55ah całkowicie zaspokaja moje potrzeby  z nawiązką i panel 95w spokojnie sobie poradzi nawet w "cienkie" dni.Nie jestem zwolennikiem dokładania coraz to kolejnych pożeraczy prądu.Stawiam na minimalizację-tak mi pasuje dlatego nie wiem czy jest sens pakować się w żelowe?

Zakładając wariant pesymistyczny ,że aku padnie po 2-3 latach to wydatek rzędu 170 zł nie wydaje się taki zły.Trudno mi się wypowiadać.Nigdy nie miałem do czynienia z "żelówkami" i może dlatego nie bardzo uśmiecha mi się wydawać np 500 zł na taki aku.

W tej kwocie mam dodatkowo np nowy tłumik i..........karawana toczy się dalej już znacznie ciszej.

[Bodek1968]

http://allegro.pl/akumulator-exide-56ah-zelowy-nowy-okazja-fv-gel-i3341740969.html

 

Jak dla mnie-po wcześniejszej lekturze o "żelówkach"- cena podejrzana.Powinien rozejść się jak ciepłe bułeczki.Co myślicie?