Pozlotowe gaduchy - co na plus, co na minus ?

[banicja]

pierwszym i podstawowym plusem byli ludzie których poznaliśmy 

pozostałe plusy to:

 

-bezpieczne miejsce na ognisko (bez ryzyka pożaru) 

-wiadomo kolejka i inne atrakcje

 

-zlewnia chemiczna (jakby nie było na większości pół dalej ich nie ma i trzeba partyzantkę do wc robić, a tu jednak zrobili)

-czyste toalety (na warunki biwakowe oczywiście, a nie Radissonowe)

-umiejscowienie pola z jednej strony nad samym jeziorem (bez skarp stromych podejść itp, ach gdyby słoneczko dawało to byśmy się pokąpali) a z drugiej bez bezpośredniego zagrożenia ucieczką dzieci.

-dużym plusem w dzień bez prądu była też muzyka-różnorodna, która poprawiała nastrój i dodawała powera

 

co do minusów, to pogoda wiadomo

zastanawiam się jeszcze czy niektórym z tym prądem to nie o dzieci, światło itp a raczej o brak telewizora na biwaku nie chodziło

Edytowane 6 Maja 2013 przez banicja (wyświetl historię edycji)

[LIXUS]

Witam.

Szczęśliwie dotarliśmy do domu. W drodze powrotnej zwiedziliśmy gród w Biskupinie. WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA ORGANIZATORÓW. Osobiście nie widzę minusów organizacyjnych.Co do prądu Sami Sobie zgotowaliśmy ten problem, organizator napisał, że prąd będzie, według mnie był,można zapytać jak długo? a to już inna sprawa,był dopóki zlotowicze nie powciągali Farelek,grilli elektrycznych,czajników,i sam BÓG wie co jeszcze.Podsumowując mam pytanie do zlotowiczów czy kupno gazu do butli to taki straszliwy wydatek?

Pozdrowienia

[Kajman]

Jak sięgam pamięcią zawsze były na wielkich zlotach narzekania. W Białym Brzegu poszło o żarełko. W Wiśle też ktoś kibelki zdemolował. Nic nowego pod słońcem.

Jak ktoś chce nadawać, zawsze znajdzie powód. W Przybrodzinie wpadło mi koło cepki po oś w źle zasypany dół po wykopie wody. Natychmiast zbiegła się ekipa plus obsługa i po godzinie można było cepkę ustawić. Czy to powód do lamentowania? Nie! Będę to wspominał jako przygodę. W Grodzie nogą wpadłem w dół po palach a pobyt wspominam z sentymentem.

 

Tu żadne regulaminy nic nie dadzą. Jedyne co, to w pierwszym tekście informującym o zlocie należy napisać

"Zlot odbywa się w ........ Na capingu będzie sporo luda więc miej świadomość, że mogą być kłopoty z prądem, ciepłą wodą i innymi luksusami. Na zlot jedziemy po to by się spotkać i dobrze bawić. Jeżeli masz większe wymagania zostań w domu lub jedź gdzie indziej"

Myślę, że taki tekst wystarczy:)

[jacekko]

Witam.

To był nasz pierwszy zlot, jesteśmy super zadowoleni niema co narzekać najważniejsze że było super towarzystwo i poznaliśmy dużo fajnych ludzi.

Podziękowania dla Sławka i kolegów za organizacje Pozdrawiam i do zobaczenia na następnym zlocie
 

[tomekk]

Witam !

 

Tomku, nie zgodzę się, że taki przewodnik, utworzony przed każdym kolejnym zlotem, będzie miejscem do dupokrytyki. Owszem, będą krytykanci, ale jak będzie miał on charakter informacyjny, to nie będzie zbyt wiele pola do krytyki.

Cztery posty wyżej, GrzesiekW dopisał kilka innych rzeczy, które mogą być w takim przewodniku na przyszłość umieszczone i przydatne. Uważam, że wątek taki nie zaszkodzi, a na pewno dużo pomoże. 

Lepiej ludzi ostrzec i przygotować na pewne okoliczności, niż mieć później z nimi kłopot i zepsuty wyjazd. 

Powiem, że będę przekonywał, by wątek informacyjno przewodnikowy przed każdym zlotem utworzyć. Tym bardziej, że powstawały bardziej błahe wątki i ktoś z nich jednak korzystał.  

 

Oczywiście, że lepiej zamieścić taką informację i być może zawartość przy każdym Zlocie będzie taka sama, bo problemy są zawsze te same.

Co do organizowanie Zlotów w jednym, sprawdzonym miejscu...no cóż nie przypominam sobie żeby takie istniało, a które było już miejscem spotkań tak licznych.

 

Pozdrawiam

[pepsol]

Serdeczne podziękowania dla wszystkich, a w szczególności dla  organizatorów CATHAY, SPABLO  i STOPKI!
 Byliśmy na takim zlocie pierwszy raz i na pewno będziemy w przyszłości.

Waszej ogromnej pracy zawdzięczamy możliwość świetnej zabawy i miłego wypoczynku na zlocie. Pomimo różnych czasami trudnych sytuacji podziwiamy niegasnący zapał i twórczy wkład organizatorów w to aby atmosfera zlotowa była niezapomniana  .

Chwile spędzone na zlocie pozostaną długo w naszej pamięci  

Jesteśmy pod wielkim wrażeniem, jak można się świetnie bawić ,wśród ludzi o tych samych zamiłowaniach!!   

Reasumując myślę, że efekty waszej pracy zostały przez większość docenione, a resztą nie należy się przejmować. Dziękujemy   

pozdrawiam

 

pepsol +załoga

,

 

[pasjonat]

Tomku, nie zgodzę się, że taki przewodnik, utworzony przed każdym kolejnym zlotem, będzie miejscem do dupokrytyki. Owszem, będą krytykanci, ale jak będzie miał on charakter informacyjny, to nie będzie zbyt wiele pola do krytyki.

Cztery posty wyżej, GrzesiekW dopisał kilka innych rzeczy, które mogą być w takim przewodniku na przyszłość umieszczone i przydatne. Uważam, że wątek taki nie zaszkodzi, a na pewno dużo pomoże. 

Lepiej ludzi ostrzec i przygotować na pewne okoliczności, niż mieć później z nimi kłopot i zepsuty wyjazd. 

Powiem, że będę przekonywał, by wątek informacyjno przewodnikowy przed każdym zlotem utworzyć. Tym bardziej, że powstawały bardziej błahe wątki i ktoś z nich jednak korzystał.  

Ale przed zlotem był temat organizacyjny http://forum.karawaning.pl/topic/12652-xiii-zlot-karawaningpl-przybrodzin-maj-2013/

[biki]

WITAM  SERDECZNIE  zlocik byl ok  ,POZDROWIENIA DLA  ZNAJOMYCH , 

Edytowane 6 Maja 2013 przez biki (wyświetl historię edycji)

[piaskowy]

Od nas wielki plus dla organizatorów i ludzi pomocnych i zaangażowanych w zorganizowanie tego zlotu

 

a wielki minus dla tych ludzi którzy zachowują się nieodpowiedzialnie i wręcz szukających wrażeń inaczej

Znam osoby narzekające już w niedziele przed zlotem ale akurat one na koniec zlotu zmieniły zdanie

Nic nie pomogą żadne harmonogramy przewodniki ani ostrzeżenia

takim jesteśmy narodem i już

Jeśli jest coś w cenie to trzeba to wykorzystać do oporu bo zapłacone

Edytowane 6 Maja 2013 przez piaskowy (wyświetl historię edycji)

[riko]

....

O sanepidzie pichu US nie wspomnę

E z tego co słyszałem to i sanepid na zlocie się zjawił   , co prawda nie bezpośrednio do zlotowiczów , ale jednak był.

A tak na poważnie to chcielibyśmy podziękować organizatorom , oraz obsłudze za fajnie spędzone chwile. 

Wszelkie niedogodności i niedopowiedzenia niech będą dla nas wszystkich okazją do wyciągnięcia wniosków na przyszłość.

Myślę ,że osoby które przyjechali się odpocząć i dobrze bawić mieli taką okazję .

Do zobaczenia na kolejnym zlocie.

[RobiBona]

To i ja dorzucę grosik. Największy minus pogoda ale nie obwiniam nikogo, staliśmy na początku pola i nie docierały do nas informacje co się dzieje, może na przyszłośiaż zarys tego co będzie , czyli np. w środę ognisko integracyjne, w czwartek karaoke z dyskoteką piątek wycieczka a wieczorem % itd. ... żeby ci co rozbici daleko od centrum dowodzenia mogli integrować się nie tylko z sąsiadami ale i z innymi. Chciałem wypić piwko z Grześkiem W i poznać Tommiego i jakoś umknęło bo integrowaliśmy się z sąsiadami

[terenowiec]

RobiBona i Pasjonat potwierdzają, że organizacyjno, porządkowo informacyjny wątek jest jak najbardziej potrzebny. Jestem pewien, że będzie to jeden z najczęściej odwiedzanych wątków. Ważne, by główne informacje zawarte na początku w pierwszym poście były rzeczowe i na bieżąco modyfikowane i uzupełniane.  

[finger]

Andrzej , już daj spokój z tym programem . Jak już gdzieś wreszcie dojedziesz to Ci taki program napiszą , że "ruski rok popamiętasz" .

Tymczasem kończ co zacząłeś bo znów napiszesz , że masz jeszcze 1500 roboczogodzin i ...  To już znamy .

[Focus]

:hehe:

[terenowiec]

Arku, miło mi powiedzieć, że zostało mi jeszcze najwyżej z 5 robót po pół godziny każda. Tak więc FINISZ (mam nadzieję). Teraz tylko czekam aż mi się komunie pokończą i w drogę. Pierwszy wypad mógłbym już 25 maja zaliczyć i mam nadzieję, że tak pociągnę do października. 

Ale listę zrobionych robót, to chyba zabiorę z sobą by ją Wam kiedyś pokazać. Wierzcie, nikt nie ma nawet o połowę krótszej. 

Edytowane 6 Maja 2013 przez terenowiec (wyświetl historię edycji)