Pozlotowe gaduchy - co na plus, co na minus ?

[100pa]

Witam!

Już w domku po kąpieli , czytam i nie wierzę , ale nie mam zamiaru z nikim polemizować ,  dyskutować czy coś komuś udowadniać . Dziękuję wszystkim za przybycie . Wielkie podziękowania chcę złożyć na ręce Pana Waldka ( Prezesa POSIRU) . Człowiek ten ( zresztą jak i my organizatorzy ) został postawiony w sytuacji dla niego dramatycznej . Na tydzień przed zlotem  objął stanowisko ,które ma między innymi nadzór i administrowanie pola w Przybrodzinie . Chłop dowiaduję się ,że ma być jakiś zlot .Wszystkie ustalenia jakie poczyniliśmy z poprzednim Prezesem okazały się nieaktualne ( nic z tego co ustalaliśmy nie zostało zrobione) Pana Waldek stawał na głowie ,żeby udostępnić wodę , zbudować zlewnię ( ktoś z naszych wspaniałych , kolegów w zarąbał końcówkę od węża do spłukiwania )  uruchomić sanitatiaty ( które zimą zostały ogołocone ze wszystkich kranów) Biegał pomagał jak mógł żebyśmy byli zadowoleni . Za wszystkie uniedogodnienia , po prostu przepraszam w imieniu nas organizatorów .

[terenowiec]

JacekSz częściowo wspomniał o czymś, o co pytałem przed zlotem. Chodziło mi o program. Myślę, że po tych wydarzeniach, warto przed każdym kolejnym zlotem założyć wątek, raz z programem, nawet jeżeli będzie on mocno nieprecyzyjny, dwa z zasadami, które na zlocie obowiązują (których się można spodziewać). Kilka tygodni temu pisałem, że na zlot wybiera się dużo osób nowych. Dla nich taki "przewodnik" byłby bardzo przydatny, a dla starych wyjadaczy kanapek, byłby przypomnieniem. Czasami jasne i przejrzyste napisanie o pewnych sprawach wcześniej, pozwoli uniknąć nieporozumień później.

Taki ogólny przewodnik (poradnik) zlotowy mógłby być modyfikowany w pierwszym poście przez osobę prowadzącą wątek lub przez innego jakiegoś moderatora. W sumie niewiele pracy, a profilaktyczne działanie nieocenione.

 

Moje propozycje na przyszłość to:

1. W razie pytań i problemów można się zwrócić do właściciela kempingu Hansa Klosa lub organizatora XXXV zlotu Janka Kosa. Numery telefonów to: 4444333355555

2. Program zlotu znajduje się w miejscu: - wkleić link

3. Adres kempingu

4. Cena od załogi, osoby, zestawu za dzień, czy całości...

5. Możliwe godziny dojazdu (lub dojazd całodobowy)

6. Co po przyjeździe? Do kogo należy się zgłosić? - Wymienić te osoby, lub miejsca

7. Jak wyglądają zapisy na poszczególne atrakcje lub przedmioty? Co wiąże się z przedpłatą, co z opłatą, a co jest niezobowiązujące lub bezpłatne?

8. Lista rzeczy, które warto zabrać

9. Lista rzeczy, które trzeba zabrać (lub prawie trzeba zabrać)

10. Możliwe utrudnienia, zagrożenia, niewiadome. Tu lista tematów może być długa.

11. Propozycje spotkań na zlocie w podgrupach. Np. rowerowej (na wyjazd), wędkarskiej, kajakarskiej, gitarowej itd. 

 

Powyższa mini lista to wynik mojej 10 minutowej improwizacji. Jednak wiem, że przed każdym zlotem ilość uwag, pomysłów i propozycji, składanych przez zainteresowanych tematem, będzie dużo większe. Pracy niewiele, a w wielu przypadkach unikniemy ewentualnych kwasów 

[tomekk]

Witam !

 

Tak czytam, czytam i w zasadzie te problemy w niczym nie odbiegają od poprzednich Zlotów. Problem prądu, zlewni WC, ciepłej wody, głośnej muzyki jest zawsze i z tego co pamiętam już od I Zlotu stanowił podstawę do krytyki.

Co do punktów które zebrał Terenowiec, to, to raczej będzie "dupokrytka" dla organizatorów niż przewodnik dla Zlotowiczów. Nie oszukujmy się, zawsze się trafi ktoś niezadowolony i nie ważne ile użyjesz miodu.

 

Pozdrawiam

[funkiaa]

A wszystkiemu winna brzydka pogoda,gdyby świeciło słońce wszystkie problemy by zbladły.Pozdrawiamy,dziękujemy za organizację i do zobaczenia.

[Kacha]

Kajman, Bodzio z Cathayem walna flache, a swiadkowal bedzie najlepiej poinformowany finger...

Spablo, niektorzy jezdzili kolejka do Gniezna, a inni jezdzili szukac tam pediatry dla dziecka...

[Werusie]

Pojechaliśmy na zlot,by spotkać się ze znajomymi,również by poznać inne załogi i te całkiem nowe i te bardzo stare i osoby z którymi piszemy.Chcieliśmy wypocząć i dobrze się bawić- i udało nam się  - Wróciliśmy do domu bardzo zadowoleni.          

Pozdrawiamy wszystkich i do następnego spotkania.  

[Spablo1]

Spablo, niektorzy jezdzili kolejka do Gniezna, a inni jezdzili szukac tam pediatry dla dziecka...

To znaczy, że co ?

Pediatra tez pojechał kolejką ? Bo nie za bardzo rozumiem...

A może chodzi o brak dyżurów lekarskich na kempingu ?

[Kajman]

Kajman, Bodzio z Cathayem walna flache, a swiadkowal bedzie najlepiej poinformowany finger...

Spablo, niektorzy jezdzili kolejka do Gniezna, a inni jezdzili szukac tam pediatry dla dziecka...

Lubię takie teksty. Sorry, ale pogoda to nie wina organizatorów, malontentów tym bardziej. Jadąc na zlot z dzieckiem masz świadomość tego, że może się rozchorować. Jeżeli jest chore jedziesz do domu albo szukasz lekarza. Możesz jechać do lekarza kolejką jezeli chcesz, ale co to ma do rzeczy?

Swoją drogą to dlaczego się rozchorowało jak reszta dzieciaków goniła zdrowa?

 

Do listy Terenowca należy dodac jako punkty obowiązkowe dla następnych organizatorów.

 

Punkt lekarsko medyczny, bo dzieci chorują

Straż odnista obowiązkowo, bo liczniki się jarają

CBŚ bo ktoś g,,, po scianach maluje i trzeba go wytropić

O sanepidzie pichu US nie wspomnę

Edytowane 5 Maja 2013 przez Kajman (wyświetl historię edycji)

[Gregorio]

Witam!

Już w domku po kąpieli , czytam i nie wierzę , ale nie mam zamiaru z nikim polemizować ,  dyskutować czy coś komuś udowadniać . Dziękuję wszystkim za przybycie . Wielkie podziękowania chcę złożyć na ręce Pana Waldka ( Prezesa POSIRU) . Człowiek ten ( zresztą jak i my organizatorzy ) został postawiony w sytuacji dla niego dramatycznej . Na tydzień przed zlotem  objął stanowisko ,które ma między innymi nadzór i administrowanie pola w Przybrodzinie . Chłop dowiaduję się ,że ma być jakiś zlot .Wszystkie ustalenia jakie poczyniliśmy z poprzednim Prezesem okazały się nieaktualne ( nic z tego co ustalaliśmy nie zostało zrobione) Pana Waldek stawał na głowie ,żeby udostępnić wodę , zbudować zlewnię ( ktoś z naszych wspaniałych , kolegów w zarąbał końcówkę od węża do spłukiwania )  uruchomić sanitatiaty ( które zimą zostały ogołocone ze wszystkich kranów) Biegał pomagał jak mógł żebyśmy byli zadowoleni . Za wszystkie uniedogodnienia , po prostu przepraszam w imieniu nas organizatorów .

 

Myślę, że atmosfera nie byłaby taka napięta, gdyby uczestnicy zlotu wcześniej dostali informację o możliwych problemach. Wszyscy (większość) byliby bardziej wyrozumiali i przygotowani na problemy z prądem, ciepłą wodą  itd. Stwierdzenie Pani z obsługi : czego się spodziewaliście za 22 zł działało jak przysłowiowa płachta na byka. Wydawało się, że wszystkiego brakuje ze względu na niską cenę. Dopiero przed wyjazdem, płacąc dowiedzieliśmy się, jak to Szczepan nazwał od "Pani Jadzi" jak to wszystko wyglądało.  Niestety byliśmy już spakowani do wyjazdu na Niedźwiady. Rozumiem postępowanie organizatorów, po prostu liczyli, że tych problemów nie będzie, że nowy kierownik da radę. Gdyby nie kiepska aura pewnie by tak było. Jeszcze raz powtarzam (przyszłościowo) jeżeli pojawiają się czarne chmury nad zorganizowaniem zlotu, trzeba dać info. Wiedzieliście wcześniej trzeba było pisać. Na pewno znalazłoby się jakieś rozwiązanie. Mamy  agregaty, przywieźlibyśmy. Jeszcze jedna taka myśl. Cena 22 zł i prąd w cenie. Mentalność Polaka, że jak coś jest w cenie to trzeba wykorzystać na maxa. Ta sama cena ale rozbita : uczestnictwo 12zł + 10 za prąd ograniczyłaby znacznie zużycie energii.  Niby to samo ale jak mamy za coś zapłacić to już lepiej grzać się gazem bo i tak mamy. Oczywiście byli zlotowicze bez ogrzewania gazowego ale te kilka farelek nie stanowiłoby problemu. 

Naczytałem się tu dziś sporo, że jestem malkontentem, malutkim, plewami, że słoma z butów wystaje,  itd itd bo wyjechałem wcześniej.... Aha i jaśnie panem z centralnej Polski choć nie wiem o co chodzi i czy to do mnie...... ale cieszę się, że jestem z centrum. Jeżeli komuś zachowanie nie odpowiadało wystarczyło powiedzieć.

Ale to wszystko nieistotne, jestem ponad to .

 

Dziękuję organizatorom za ich duży wkład pracy, pewnie i środków finansowych również. Myślę, że zrobiliście co tylko możliwe abyśmy się dobrze bawili. Słowa krytyki będą zawsze ale to obrzucanie błotem nie ma sensu. Ja po prostu dziękuję.

Wstyd mi za takich : co to mu się końcówka węża przyda albo co lubi się gó...nem pobawić. W końcu to świadczy o naszym środowisku karawaningowym.

Edytowane 5 Maja 2013 przez GrzesiekW (wyświetl historię edycji)

[Werusie]

GrzesiekW, tymar-  ​ -nic dodać ,nic ująć, ale najważniejsze jest to że cała nasza załoga wróciła zadowolona,że byłam na zlocie .

[marfi]

pkt 1 na kolejne zloty - Zakaz marudzenia. W końcu nikt nikogo nie zmuszał do przyjazdu, wiemy w jakim kraju mieszkamy, gdzie gro "kempingów" pamięta lata PRL i wyposażeniem i mentalnością. Mimo to, przyjechałem, byłem, widziałem, doświadczyłem i na pewno przyjadę z premedytacją na następne zloty. Mało, chciałem więcej pomóc, ale sąsiedzi nie dawali się uwolnić od %% i... szedłem, ale nie doszedłem  

A burakom - malarzom z kibla i tym podobnym mówię   Nie podoba się, to

[wata]

witam my wróciliśmy do domu w piątek wieczorem. na zlocie było super i też mieliśmy dwójkę dzieci (w tym jedno roczne) ale daliśmy rade.

Poznaliśmy tam bardzo fajnych ludzi i chcieliśmy wszystkim podziękować za super przygode

 

teraz czekamy na następny zlot

 

pozdrawiam wata

[terenowiec]

Tomku, nie zgodzę się, że taki przewodnik, utworzony przed każdym kolejnym zlotem, będzie miejscem do dupokrytyki. Owszem, będą krytykanci, ale jak będzie miał on charakter informacyjny, to nie będzie zbyt wiele pola do krytyki.

Cztery posty wyżej, GrzesiekW dopisał kilka innych rzeczy, które mogą być w takim przewodniku na przyszłość umieszczone i przydatne. Uważam, że wątek taki nie zaszkodzi, a na pewno dużo pomoże. 

Lepiej ludzi ostrzec i przygotować na pewne okoliczności, niż mieć później z nimi kłopot i zepsuty wyjazd. 

Powiem, że będę przekonywał, by wątek informacyjno przewodnikowy przed każdym zlotem utworzyć. Tym bardziej, że powstawały bardziej błahe wątki i ktoś z nich jednak korzystał.  

[Cytrus]

a może tak kilka sugesti na przyszość, bo przecież taka organizacja naprawdę dużo kosztuje i zdrowia i nerwów i ........ a i uczestników też to sporko kosztowało i zdrowia i ........

 było jak było i tego nie zmienimy ale możemy mieć wpływ na przyszłość

to był mój 2 Wielki Zlot, W Białym Brzegu był i prąd na szybko zrobiony, ciepłej wody nie brakowało, i wielki zadaszenie na niepogodę, może trzeba takie Wielkie ogólnokrajowe zloty organizować w stałych miejscach. Gdzieś gdzieś gdzie już raz się sprawdziło,

[Gregorio]

 może trzeba takie Wielkie ogólnokrajowe zloty organizować w stałych miejscach. Gdzieś gdzieś gdzie już raz się sprawdziło,

 

 

Kiedyś była już wielka awantura na ten temat. Wtedy też myślałem o jednym stałym miejscu, ale jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów. Teraz wiem, że nie miałem racji. Trzeba jednak zaufać ludziom, którzy mają większe doświadczenie. Jestem pewien, że stałe miejsce by się szybko znudziło. Uważam, że nie ma co wracać do tego tematu bo i tak do niczego sensownego nie dojdziemy.