Wybór auta do holowania

[Commander]

Jeździłem kiedyś Golfem III 1,8-90 KM. Na trójce piszczały jeszcze gumy...

[Tomiy]

Jest jeszcze jedno, suche dane na papierze nie zawsze idą w parze z osiągami w rzeczywistości z moich subiektywnych odczuć to w wyżyłowanych silnikach o małej pojemności jak auto jest jest "puste" i jedziemy solo to faktycznie fajne się zbiera i mało pali a przy full obciążeniu już tak nie jest kolorowo , auto staje się wyraźnie bardziej "mułowate". W starszych silnikach w większych pojemnościach pomimo teoretycznie gorszych parametrów na papierze nie było to tak bardzo odczuwalne. Takie moje wrażenia na podstawie własnych doświadczeń

Bo w "nowych" konstrukcjach z turbinami musisz mieć obroty aby pojawił sie moment. A w starch przyrost byl/jest w miare liniowy

[Łza Włóczynutka]

Holujemy momentem obrotowym.

1,8 - 90 KM to nie to samo co 1,4 - 100 KM...

Jak powiedział klasyk, pojemność da się zastapić tylko wiekszą pojemnością

No to czym w końcu holujemy? momentem obrotowym czy pojemnością?

[Commander]

No to czym w końcu holujemy? momentem obrotowym czy pojemnością?

Samochodem...przynajmniej ja...

[OlekOla]

Bo w "nowych" konstrukcjach z turbinami musisz mieć obroty aby pojawił sie moment. A w starch przyrost byl/jest w miare liniowy

w samochodach z turbiną maksymalny moment obrotowy dostępny jest znacznie  szybciej a niżeli w silnikach wolnossących np 1,4 tsi ok 220 nm dostępne od 1500 0br\min w nowoczesnych silnikach nie występuje żadna turbo dziura a silniki są znacznie wydajniejsze 

[BartoszK]

w samochodach z turbiną maksymalny moment obrotowy dostępny jest znacznie  szybciej a niżeli w silnikach wolnossących np 1,4 tsi ok 220 nm dostępne od 1500 0br\min w nowoczesnych silnikach nie występuje żadna turbo dziura a silniki są znacznie wydajniejsze

 

I ten 1.4 TSI jest super tylko z kierowca.... jak wsiedlismy w 4 osoby i 80kg do bagaznika to mialem wrazenie ze jade Duzym Fiatem... aby to jechalo to trzeba bylo ciagnac na 5k obrotow na kazdym biegu... i spalanie juz nie 5.5 a 9 w ruchu miejskim...

[maciejek34]

Jest jeszcze jedno, suche dane na papierze nie zawsze idą w parze z osiągami w rzeczywistości z moich subiektywnych odczuć to w wyżyłowanych silnikach o małej pojemności jak auto jest jest "puste" i jedziemy solo to faktycznie fajne się zbiera i mało pali a przy full obciążeniu już tak nie jest kolorowo , auto staje się wyraźnie bardziej "mułowate". W starszych silnikach w większych pojemnościach pomimo teoretycznie gorszych parametrów na papierze nie było to tak bardzo odczuwalne. Takie moje wrażenia na podstawie własnych doświadczeń

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

miałem to samo napisać ,cyferki na papierze potrafią rozbudzić wyobraźnię

[OlekOla]

1,4 tsi to jeden z najsłabszych silników z tsi jak byś wsiadł do tego samego silnika bez turbo to byś miał wrażenie że stoisz piłowanie takiego silnika do pięciu tysięcy nie ma najmniejszego sensu bo moment zaczyna spadać przy czterech tysiącach. 

[Commander]

1,4 tsi to jeden z najsłabszych silników z tsi jak byś wsiadł do tego samego silnika bez turbo to byś miał wrażenie że stoisz piłowanie takiego silnika do pięciu tysięcy nie ma najmniejszego sensu bo moment zaczyna spadać przy czterech tysiącach. 

nic nie rozumiem...może jest za późno.

[OlekOla]

wachlarz tsi czy htp i tym podobnych silników jest od 900cn do 5 litrów i każdy z tych silników ma lepsze parametry od swoich odpowiedników z pośrednim wtryskiem i bez turbiny. Zgadzam się ze fajnie było by jeździć jakąś v8 ale kogo z nas stać na taki komfort jak pisałem kiedyś 1,4 miało 75 km teraz ma 120 i więcej i nie powiecie panowie że te 1,4 bez turba jedzie lepiej każda marka ma w swojej ofercie silniki słabsze i mocniejsze vw robi turbo dla ubogich tak jak wspomniane 1,4 ale też jest  3,2 i mocniejsze

nic nie rozumiem...może jest za późno.

maksymalny moment obrotowy w silniku 1,4 tsi jet osiągany od 1500obr\min i utrzymuje się na stosunkowo równym poziomie do 4000tyś obrotów później silnik łapie zadyszkę a moment obrotowy spada 

[BartoszK]

Jak bedziesz jezdzil na tym momencie ... czyli te 1500 przy klimie w ruchu miejskim... to silnik po 100.000 bedzie bral litr olejy na bak i panewki bedziesz popychal jak sie poobracaja... nie wspominajac ze dwumas sie rozpadnie...

Zobac jaka norme VW przewiduje dla 1.4 TSI ... na 10.000 km norma jest dolanie 3-4L oleju...

[OlekOla]

moment masz osiągalny do 4tyś ty pisałeś ze ciągniesz biedne 1,4 do 5 tys . osiąganie wysokiego momentu przy stosunkowo niskich obrotach nie jest niczym nowym silniki np volvo z LPT  

fakt nie jest to 1,4 no i nie jest to wspaniałe vw   ale też daje rade

tak się rozpisaliśmy o tych tsi że chyba swap w xc zrobię a nie wiem czy wiecie silnik 2,0 w nowym xc ma 320km 

ja nie bronie tego silnika bo masz racje to syf ale praktycznie każda maka robi silnik z bezpośrednim wtryskiem i w turbo nawet nasze kochane volvo

[BartoszK]

Za 9 tygodni odbieram z salonu wlasnien takie volvo 2.0.... w dieslu i 235 koni w V90... moj szef sobie takie sprawil. Zobaczymy jak to bedzie smigac...

[Cathay]

Za 9 tygodni odbieram z salonu wlasnien takie volvo 2.0.... w dieslu i 235 koni w V90... moj szef sobie takie sprawil. Zobaczymy jak to bedzie smigac...

 

Wieczorem byłem u klienta który dokładnie takie samo użytkuje. Jeździ od roku i mówi że jest zajefajne w co wierzę, ale mówi tez że przy całkiem ostrej jeździe pali mu 9 litrów. I czar prysł. Nie pytałem co on pali, bo nie wypadało. 

Potężny rozmiarowo SUV jak ma 235 koni, to przy godnej jeździe musi zjarać 11-13 albo i więcej litrów. No chyba że koleś ma inne pojęcie "ostrej jazdy".

Niemniej auto fajne dla osób z grubym portfelem i dysfunkcjami ortopedycznymi (bo zakładam że nikt zdrowy suva nie kupuje, bo i po co?).

[Łza Włóczynutka]

Samochodem...przynajmniej ja...