szary11 Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 Mam problem ze swoimi kranami w przyczepie. Mikrostyki raz załączają raz nie, czyszczenie, podginanie blaszek niemal nic nie daje (najwyżej krótkotrwale) a mnie szlag trafia Co robicie w takich sytuacjach? Zaczynam myśleć o wymianie baterii na nowe ale one sporo kosztują O tych tańszych (35zł) słyszałem niepochlebne opinie, a nie chcę wydawać 200zł. Może byście coś polecili jakie krany są niezłe i cena nie jest wygórowana? Albo jakiś patent na naprawę? Będę wdzięczny za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yabulon Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 A jesteś pewien, że to krany się psują? U mnie było podobnie i okazało się, że pompka siada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin T Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 szary11, na Twoim miejscu odslonilbym kostke, do ktorej wpiete sa przewody baterii. Jesli zdarzy sie, ze po otwarciu zaworu pompka bedzie milczec - zewrzyj styki na kostce i przekonasz sie czy aby nie robi Cie w konia pompka jak sugeruje to Yabulon. Faktem jest, ze te mikro styki nie wytrzymuja dlugo, nawet w bateriach drozszych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szary11 Posted August 23, 2007 Author Share Posted August 23, 2007 Sprawdzałem łączenia na kostce. Jak połączam kable pompka startuje prawidłowo. Na 100% jestem pewny, że to krany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chris Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 Miałem taki sam problem. Podjechałem do firmy Camppol (namiary są w necie) i gość mi je wyczyścił. Pokazał że działa. Jak przed odbiorem sprawdziłem osobiście nie działało znowu. Rozebrał jeszcze raz i czymś popsikał. Od tej pory problem znikł. W tej chwili działa już drugi miesiąc intensywnego używania bez problemu. Może zadzwoń do nich i zapytaj czym to się spryskuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin T Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 W sklepach elektronicznych mozna kupic srodek w aerozolu do czyszczenia stykow. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jule Posted August 23, 2007 Share Posted August 23, 2007 W sklepach elektronicznych można kupić środek w aerozolu do czyszczenia styków. wlasnie chcialam to samo napisac, moze sprobowac "kontakt spray-em" do rzeczy elektronicznych...albo takim ktorym sie psika nieraz w kopulkach zeby iskra dobrze skakala ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szary11 Posted September 6, 2007 Author Share Posted September 6, 2007 Wiecie co? Prysnąłem zwykłym WD 40 i zaczęło działać Tylko ciekawe na jak długo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek638 Posted September 7, 2007 Share Posted September 7, 2007 Witam. Widzę, że nie jestem osamotniony w walce z mikrostykami w kranach. W mojej przyczepie oczywiście tuż przed wyjazdem na urlop też wysiadł mikrostyk od zimnej wody. Czyściłem styki dwa razy mechanicznie i pomagało ale na 5 minut. Pomysł z kontakt-sprayem bardzo mi się podoba zwłaszcza, że już go używałem do poprawy styku w gnieździe przyłączeniowym do przyczepy - pomogło natychmiast. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koliber1111 Posted September 7, 2007 Share Posted September 7, 2007 w przypadku mocniejszych pompek warto zamontować mikro przekażniki.styki w kranie sterują cewką przekażnika a on uruchamia pompkę.prąd potrzebny do "poruszenia"przekażnika jest bardzo mały i nawet przy dużych oporach na zaśniedziałych stykach przekażnik bęszie działał.można sprubować przeróbki na magnetyczny kontaktron. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad6 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Witam. Mam HOBBY 460 DeLux którą właśnie kupiłem.MAM TYLKO WYŻEJ OPISANY PROBLEM Z KRANAMI . Sprawdzałem pomka działa. ponieważ te kraniki to plastik zanim się do nich dobiorę to prosze o inf. jak dobrać się do mikrostyków i jak i co rozebrać. to kranik w łazience to przy kuchni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szary11 Posted September 23, 2008 Author Share Posted September 23, 2008 Krany są dość delikatne i naprawa ich bywa bardzo trudna. Na szczęście usterka kranu najczęściej wiąże się brakiem przewodności na stykach. Więc najpierw jak rezbierzesz kurek to pryśnij na styki WD40. W większości przypadków pomoże i kran będzie działał znowu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mymlon Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Mi nie udało się rozebrać kranu. Dodatkowo zaniemógł na kempingu, więc kupno nowego było utrudnione. Za pomocą blachowkręta samo wiercącego zrobiłem otworek i WD-40 na styki. Działa do dzisiaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kerad6 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Ok tylko miałem na mysli sposób rozmontowania kranów. Bo w łazience jest tak jak na załączonym zdjeciu i pewnie trzeba to pokrętło delikatnie wyciągac z obudowy ale czy własnie tak to robić to nie wiem i tego chciałem sie dowiedzieć, może macie doswiadczenie z tego typu konstrukcjami. W zlewie brak jakichkolwiek zaslepek, kran jest mniejszy i pewnie muszę próbować "brutalnie " wyciągnąć pokretło. Ale zanim to zrobię to może inf. czy ktoś dobierał sie do takich kranów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szary11 Posted September 23, 2008 Author Share Posted September 23, 2008 Ja się dobierałem do takich jak Mymlon zapodał na fotce. Ale na pomysł nawiercenia nie wpadłem Bardzo sprytnie Spróbuj tak, bo faktycznie łatwo uszkodzić obudowę, lub źle podważyć i połamać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.