Marmurowe zmagania

[marmur]

nop właśnie byłem w samochodzie. Poduszek nie ma nba 100%. Reszta na zdjęciach.

 

[dawidknaus]

przekaznik juz masz i to podłączony,to teraz ta kostka z pierwszej fotki,pewnie wychodząca do zasilania,jakie kolory kabli tam są,bo nie widać

[marmur]

Dzisiaj to już zimno i ciemno, ale jutro wezmę lepszy aparat i zrobię dokładne fotki.

Ale tak na chłopski rozum.

1. masa

2. +12V

3. sterowanie przekaźnikiem 

4. ?????

[dawidknaus]

podłączenie  bezpośrednio do przekaznika

1-+12v

2-masa

3-sterowanie przekaznikiem

4-masa do sterowania przekaznikiem

5-wyjście na kontrolke w wyłaczniku

dla pewności jutro mache foto jak mam to u siebie zrobione dla zobrazowania

[pasjonat]

Z maty poza zasilaniem powinien iść  przewód sterujący od termostatu ( tak myślę ) bo  u mnie ustawia się  płynnie temperaturę ( "1" - "6" ) na pokrętle w konsoli.(obok radia )  i gdzieś  zlokalizowany jest termostat który steruje przekaźnikiem no i trzeba pomyśleć o potencjometrze bo samo zasilanie "twarde" przekaźnika da maksymalną moc maty.

Nawiasem mówiąc na "6" ciężko jest usiedzieć W zimowe mrozy nie przekraczam "3" góra "4" z płynnego ustawienia.

[marmur]

Zima dalej nie odpuszcza więc sprawdziłem jak działa grzanie d... w fotelach.

Ogrzewanie uruchomiłem bez problemu, oczywiście bez regulacji. Grzeje rzeczywiście solidnie.

Schemat jest taki:

 

Wydajność grzania jest regulowana poprzez styk nr 2

 

Przekaźnik jest specjalistyczny z elektroniką:

 

 

Poczytałem nieco na forach VW, ale niewiele mi to dało. Nie będę dalej brnął w temat. Najprawdopodobniej zrobię układ czasowy na NE555 i będę regulował wydajność poprzez styk nr 1.

 

Poza tym próbuję sprawdzić wydajność zakupionych solarów ale przy obecnej aurze to raczej wykluczone. Zachmurzenie całkowite. Maksymalny prąd jaki zarejestrowałem to 0,7 A

 

Przy okazji testuję regulator instalacji solarnej i wygląda to bardzo obiecująco.

 

Regulator mierzy:

- napięcie na akumulatorze

- temperaturę

- prąd ładowania

- prąd pobierany przez odbiorniki

- ilość Ah ładowania

- ilość Ah rozładowania

 

Poza tym można dowolnie ustawiać napięcia początku i końca ładowania, oraz progu odłączania odbiorników. 

Ma też czujnik zmierzchowy ale wszystkich jego funkcji nie rozszyfrowałem. Przyjdzie czas i na to.

 

 

 

 

 

 

 

[inhalt]

Marmur - jak przetestujesz regulator do solarów to napisz info jaki to typ, jaka orientacyjna cena i gdzie się to kupuje. Pewnie więcej ludzi myśli o solarach w przyczepie bądź kamperze i takie informacje są pomocne. Zawsze to lepiej znać coś z praktyki (nawet cudzej nie własnej) niż tylko z opisu w ulotce reklamowej producenta.

Mnie na przykłąd bardzo interesują funkcje związane z ładowaniem akumulatorów żelowych i to jak sobie regulator radzi z podłączeniem do zewnętrznego zasilania 220V. Czy on pełni funkcje energobloku kompleksowo, czy tylko steruje prądem z solarów?

[marmur]

Regulator jest 30 amperowy. Wziąłem większy, bo przewiduję, że będę miał na dachu baterie o łącznej mocy 300W. Czy się nadaje do akumulatorów żelowych? - moim zdaniem tak, bo we własnym zakresie można ustawiać zakres napięć jakie ma obsługiwać.

O współpracy z innymi źródłami zasilania napiszę, gdy całość będzie już zainstalowana i przetestowana, czyli nie wcześniej niż za miesiąc.

Kosztował 250 zł i pochodzi z prywatnego importu. 

Więcej wiadomości na PW.

[gazirek]

Jeśli można wiedzieć jaki jest koszt całego zestawu solar +regulator? bo jeszcze do tego musimy dorzucić akumulator.

[marmur]

Solar 100W-320 zł, solar 130 W-420 zł. Ja zastosowałem akumulatory ZAP-Schneider, Marine o pojemności 100 Ah w cenie 430 zł.

[pasjonat]

......

Mnie na przykłąd bardzo interesują funkcje związane z ładowaniem akumulatorów żelowych i to jak sobie regulator radzi z podłączeniem do zewnętrznego zasilania 220V. Czy on pełni funkcje energobloku kompleksowo, czy tylko steruje prądem z solarów?

 

Witam

 

Bez jakichkolwiek testów odpowiem że regulatory solarne do takich zestawów kempingowych pracują  w zakresie napięć  12, 24, góra 36v.

Jeśli piszesz o "podłączeniu do zewnętrznego zasilania 220V " to chyba masz na myśli przez odpowiedni zasilacz/transformator czy prostownik bo bezpośrednie 220v go rozwali w ułamek sekundy.

 

A tak rozwijając odpowiedz uważam że na regulatorze nie warto oszczędzać jeśli chodzi o Ampery. Taka przykładowo marmurkowa  czy moja trzydziestka daje nam możliwość  poza współpracą  w dużymi solarami także bezpiecznego ładowania z innych źródeł takich jak: prostownik, czy alternator.

Co do współpracy z żelowymi akumulatorami to jak najbardziej. Na efektywność ładowania i żywotność  akumulatorów  dobrze wpływa pulsacyjny tryb ładowania.  , Większość , jak nie wszystkie obecnie ten tryb ładowania ( PWM ) posiadają .

Edytowane 12 Marca 2013 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[marmur]

Z alternatorem to bym uważał, bo jego wydajność prądowa jest bardzo duża. Ale już wtrącona szeregowo rezystancja rzędu 0,2 ohma ograniczy nam prąd do poziomu akceptowalnego przez regulator. Byle jaki prostownik do ładowania również spokojnie można podłączyć poprzez regulator bez obawy o przeładowanie akumulatora.

Solar powinien być połączony przez diodę i na to trzeba uważać, bo nie wszystkie solary mają wbudowaną diodę szeregową.

[marmur]

Po tygodniu czekania wreszcie zaświeciło słońce. Mróz na dworze nadal spory, więc o robocie w kamperku nadal mogę zapomnieć, ale udało mi się wreszcie sprawdzić solary.

Słoneczne stanowisko na balkonie przygotowane.

 

Z pojedynczego solara skierowanego na słońce popłynął prąd 4,6A a z trzech płasko leżących ponad 11A. Nie jest żle.

 

Od wczoraj solary wpompowały do akumulatora 59Ah.

 

[szary11]

Z takim zestawem sieci nie będziesz potrzebował

 

Pogody i powodzenia w dalszych pracach

 

Mam identyczny aku w swojej budzie (tylko 80Ah). Po 4 latach współpracy z solarem nie czuję by jego moc spadła. W tym roku go otworzyłem by sprawdzić poziom elektrolitu. Brakowało prawie 300ml. W przyszłości możesz na to zwrócić uwagę.

Pozdrawiam!

[marmur]

Elektryka to mój konik, więc przedstawiam pomysł, który chodził mi po głowie od dłuższego czasu.

Przedstawiam zatem turystyczny stolik energetyczny.

Energię można czeprać na dwa sposoby: butelkowo bądź kablowo.

Ciekaw jestem waszych opinii.

 

 

Całość jest łatwo demontowalna i ma już przewidziane swoje miejsce w kamperku.