Skocz do zawartości

WAKACJE CHORWACJA 2013


Rekomendowane odpowiedzi

Ja już też postawiłem kropkę nad i, chciałem zobaczyć okolice Dubrovnika i się udało ;) Hania urosła na tyle, że lubi trochę pozwiedzać więc czas ruszać w inne rejony. Może wrócimy do naszej ukochanej Francji. A na marginesie, na Plesjacu jest dużo Francuzów, jak oni się tu przedostają ? Promy ? Wie ktoś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 452
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Mnie Chorwacja w lipcu i sierpniu także się "przejadła" przede wszystkim ze względu na popołudnia bardzo gorące oraz panujący tłok.

Inne miesiące wyjazdowe np. wrzesień na razie nie wchodzą w grę ze względu na pracę żony. Poza tym Węgry dla nas to jest TO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Też pojeżdziliśmy po Węgrzech w tym miesiącu w drodze na i z Chorwacji. Ogromnie nam się ten kraj spodobał. W Budapeszcie zatrzymalismy się tylko na jeden nocleg, a zrobiło się z tego 5 dni. Potem zatrzymał nas Balaton. Nawet promem się przepłyneliśmy wraz z całym majdanem. Super było... Oj w przyaszłym roku nie da się tego kraju ominąć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan, myśmy w tym roku po tygodniu w Tisno przy Murterze, ruszyli na kilka dni na Rab, a później własnie w Alpy, a dokładnie w Dolomity. Przepiękne góry, a ceny na kempingu niższe niż w Chorwacji. Za dobę w połowie lipca ze wszystkim (auto, buda 2 + 2) zapłaciliśmy równo 30 Euro. Przy tym standard i widoki niesamowite. W przyszłym roku też chcemy tam pojechać.

Namiastka tego co nas witało każdego ranka:

post-2788-0-14777600-1374700218_thumb.jpg

post-2788-0-97380900-1374700239_thumb.jpg

 

I to co widzieliśmy w górach:

post-2788-0-56462300-1374700587_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan, myśmy w tym roku po tygodniu w Tisno przy Murterze, ruszyli na kilka dni na Rab, a później własnie w Alpy, a dokładnie w Dolomity. Przepiękne góry, a ceny na kempingu niższe niż w Chorwacji. Za dobę w połowie lipca ze wszystkim (auto, buda 2 + 2) zapłaciliśmy równo 30 Euro. Przy tym standard i widoki niesamowite. W przyszłym roku też chcemy tam pojechać.

Namiastka tego co nas witało każdego ranka:

attachicon.gifDSC08011.JPG

attachicon.gifDSC08017.JPG

 

I to co widzieliśmy w górach:

attachicon.gifDSC08083.JPG

Andrzeju nie rób smaku kolegom bo będzie tak ciasno jak w Chorwacji jak się wszyscy zjadą :ok::biwak: :biwak: :biwak: :biwak: :biwak: :biwak: :biwak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik, smaka to im narobimy, jak pokażę zdjęcia z szukania rzymskich ruin :]

Racja to była wyprawa :swieca: :swieca: :swieca: na pewno tam pojadą :yay: :yay: :yay: i koniec Karawaning .pl :czacha: :czacha: :czacha:

 

Racja to była wyprawa :swieca: :swieca: :swieca: na pewno tam pojadą :yay: :yay: :yay: i koniec Karawaning .pl :czacha: :czacha: :czacha:

A masz zdjęcia z tych ogromnych fal co pontony chowali się pod wodę ,to też było przeżycie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko film, a do tego tylko do momentu, kiedy fale były mniejsze. Później wszyscy trzymali się burt by nie...   ;(

Edytowane przez terenowiec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan, myśmy w tym roku po tygodniu w Tisno przy Murterze, ruszyli na kilka dni na Rab, a później własnie w Alpy, a dokładnie w Dolomity. Przepiękne góry, a ceny na kempingu niższe niż w Chorwacji. Za dobę w połowie lipca ze wszystkim (auto, buda 2 + 2) zapłaciliśmy równo 30 Euro. Przy tym standard i widoki niesamowite. W przyszłym roku też chcemy tam pojechać.

Namiastka tego co nas witało każdego ranka:

attachicon.gifDSC08011.JPG

attachicon.gifDSC08017.JPG

 

I to co widzieliśmy w górach:

attachicon.gifDSC08083.JPG

 

I to jest to !!! Ja też chcę !!! :slina:  :slina:  :slina:  Jeszcze nigdy nie byłem w Alpach na kempie. Chociaż... skłamałbym. Byłem ze dwa razy z namiotem. Zawsze pozytywne wrażenia. Byłem tez 1 noc nad Gardą, we wrześniu - wypas :) i te widoki.... :blagac:  :blagac:

 

Racja to była wyprawa :swieca: :swieca: :swieca: na pewno tam pojadą :yay: :yay: :yay: i koniec Karawaning .pl :czacha: :czacha: :czacha:

 

A masz zdjęcia z tych ogromnych fal co pontony chowali się pod wodę ,to też było przeżycie :]

 Dwa lata temu na Amarinie przeżyliśmy sztorm. Widok gości ratujących sprzęt pływający -bezcenny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu spotkasz tylu swoich, że Ci bokiem wyjdzie ;) wczoraj byłem na zakupach w markecie i wszyscy mówili po Polsku, obok mnie z jednej i drugiej rozbici Polacy, Help czas do domu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu spotkasz tylu swoich, że Ci bokiem wyjdzie ;) wczoraj byłem na zakupach w markecie i wszyscy mówili po Polsku, obok mnie z jednej i drugiej rozbici Polacy, Help czas do domu ;)

 

I to też jest dla mnie impulsem do zmiany kierunku wyjazdów... w HU byliśmy na kempie w zasadzie sami. Jakichś dwóch w Węgrów i jeden Holender... wszyscy z namiotami. Reset absolutny. Ja wyjeżdżam za granicę między innymi po to, żeby polskiego nie słyszeć. Zawsze słucham lokalnych rozgłośni w radiu. A na Węgrzech to juz totalnie można sie wyłączyć językowo  :]

 

Co raz bardziej dojrzewam do kierunku HU / AT....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.