Skocz do zawartości

grzeje się koło podczas jazdy


siwiryn

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę się dziwię??? Mam o Nachtmanie jak najlepsze zdanie. I wcale nie jest drogi. Chyba Ci Kamil_K zalazł za skórę??

AdamH

 

 

Nie robiąc offtopa;a ... na 3 elementach które musiałem kupić u nich (drobne i mniej drobne) różnica w cenie ok 300% wyższa względem sklepu w Krakowie (wyjazd na skawinę) a względem sklepów internetowych ok 400% (tem sam producent Niewiadów)

 

do tego obsługa też raczej ma się ciągle czego uczyć w porównaniu do innych firm...

 

bez urazy ale mam wrażenie że jak ktoś nie przyjeżdża do nich Mersedesem/Audi/BMW* wybrać właściwe wraz z nową przyczepą to raczej jako klient się nie liczy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 37
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

w tym roku nigdzie się już z cepką nie zamierzam ruszać z powodu tego koła .wczoraj okazało się jeszcze że amortyzator padł mi w aucie więc to jest priorytetowa sprawa póki co do wymiany.podjadę do tego serwisu do wałbrzycha we wrześniu i zobaczymy co oni zdiagnozują oraz jakie wg. nich będą koszty naprawy .Jak to bywa po urlopie budżet się trochę uszczuplił :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup w aptece strzykawkę, o małej średnicy, oraz parę igieł iniekcyjnych różnej grubości ale długich, do tego poszukaj w garażu oleju przekładniowego i szmaty.

Zanurkuj pod przyczepę i wsadź igłę pomiędzy linkę hamulcową, a pancerz, szmatą i palcami uszczelnij całość i pompuj olej, aż zacznie kapać w okolicy bębna hamulcowego.

Poruszaj trochę wajchą od hamulca i wybierz się na przejażdżkę - jak nie pomoże, to zbieraj kasę na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co jeśli chodzi o UN w przyzepce praktycznie nie rusza się przy wciskaniu ręką lub nogą to normalne? Można wstrzyknać olej jak mówisz i próbować pojeździć jednak czasem bywa tak że po przejechaniu 100 km koło się nie grzeje a czasem jak ostatnim razem po 7km było gorące.Przyczepka z 1985 r więc troszkę już ją ząb czasu nadgryzł może to tylko linka a może i coś więcej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzykawka z igłą jak najbardziej tyle tylko ,że w inne miejsce ... może by pomogło :hehe:

 

Czasy kiedy się smarowało cięgna czyli linki już dawno minęły i tego bym nie radził praktykować .Każde zapaćkane olejem i smarem miejsce ,które nie jest niczym osłonięte łapie piach,kurz i inne brudy i efekt jest taki ,że linka w pacerzu się zaciera. A linki pod podwoziem przyczepy zbierają największe brudy.

Nowe linki kosztują około 40 PLN /sztuka a wymiana ich na nowe uchroni nas przed niespodziankami w czasie jazdy na kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym potraktował posta Adama, jako formę podpowiedzi co zrobić, żeby tą nieszczęsną linkę rozruszać na tyle, żeby przy dojeździe do serwisu nie zablokowało koła na amen. Ale i tak to rozwiązanie wyłącznie na sytuację, kiedy to linka jest winna. Mnie się trochę nie podoba to, że kolega pisze o stukach przy ruszaniu. Tego już na linke się chyba nie zwali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapytam z ciekawości czy robiłeś tam już coś w swojej przyczepce lub znasz kogoś kto ma jakieś zdanie o tej firmie?

 

Wszelkie naprawy w mojej przyczepie w miarę możliwości wykonuję sam, więc z ich usług jeszcze nie korzystałem. Jedynie czasem wypożyczam u nich towarówkę. Nie znam również nikogo, kto korzystałby z ich usług - w tym temacie nie pomogę - ale zawsze mógłbym podjechać do Ciebie, np. jutro po południu i u Ciebie na miejscu moglibyśmy spróbować zdiagnozować problem. Ekspertem nie jestem, ale jakieś pojęcie mam. Jeśli jesteś zainteresowany to wyślij mi PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propozycja Adama to rozwiązanie dorywcze na zasadzie: "linka się zacięła na drodze".

Tak jak napisał Maras, koszt linki to 40-50zł i można ją wymienić samemu w 5 minut. powinno się je wymieniać parami.

Wracając do tematu nagrzewania hamulców to niestety takie przypadki kończą się prawie zawsze wymianą szczęk, albo odkleiła się okładzina albo już po prosu się starła.

Łożyska też nie lubią wysokich temperatur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wymieniałem łożysko w tym kole to okładziny były grubości tak na oko 7-8mm .czyli ktoś przede mną chyba wymieniał .co do łożyska to warto by również chyba wymienić je raz jeszcze bo mogło się przegrzać .Ariel a co jeśli chodzi o to nieszczęsne UN w dyszlu ? co tam jest zamontowane sprężna ? I jak to faktycznie ma działać.tak wg mnie to skoro jedno koło się grzeje to cokolwiek znajduje się w dyszlu chyba jest ok.można to jakoś sprawdzić czy jest ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W urządzeniu najazdowym jest amortyzator gazowo-olejowy, jego usterka objawia się tym że zaczyna dobijać i słyszysz mocne uderzenie podczas hamowania.

Ręcznie jesteś to w stanie określić wciskając zaczep ręką w stronę przyczepy, jeśli nie stwarza wyczuwalnego oporu lub nie odbija do końca to znaczy że amortyzator jest do wymiany.

W przypadku kiedy nie jesteś wstanie wcisnąć zaczepu to mamy już problem z połączeniem suwadło- tuleje ślizgowe. Przyczyn może być wiele począwszy od zbyt małego luzu między suwadłem a tulejami kończąc na uszkodzeniu mechanicznym suwadła - np. skrzywienie po wypadku itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajadę najpierw do tego serwisu i zobaczę co i jak tam wygląda czy rzeczywiście mają sprzęt i wiedzę do tego typu prac.Potem podciagne im przyczepkę niech zobaczą co jest nie tak i przedstawią kosztorys oraz ewentualne części do wymiany.Jak już to będę miał napiszę Ci Ariel co stwierdzili.

Cały czas chodzi mi po głowie wizyta u Ciebie z moją cepką .Mam rodzinę w Żorach może przy okazji jakiś odwiedzin bym zaciągnął przyczepę do Ciebie? Ale w tym roku to raczej już nie realne , może wiosną przyszłego roku .... zobaczymy zresztą jak to będzie. Może tu na miejscu sobie z tym poradzą .W każdym razie bardzo dziękuje Wam wszystkim za okazaną mi pomoc.

 

pozdrawiam .seweryn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.