Warto jechać oglądać?

[Kristofer]

 

...z 1999 angielka w dobrym stanie powinna być moim zdaniem droższa

 

Zdecydowanie !

Z 99' i do tego zdrowa oraz w dobrym stanie, będzie znacząco droższa i to nie o 500, czy 1000 zł.

 

Radziom, weź pod uwagę, co napisał Kol. "maarec".

Użytkuje "angielkę", więc wie o czym pisze.

[radziom]

Hej,

 

Dziękuję wszystkich za komentarze.

 

Zrezygnowałem, poddaję się. Uwagi forumowicza maarec tym bardziej uświadomiły mi że jestem mega zielony w temacie i nie mam co jechać oglądać bo i tak nic nie znajdę i kupię kota w worku (no chyba że podstawy typu grzyb, pleśń, mega zaciek, rdza).

 

Może żeby Was nie zanudzać moimi rozterkami jako osoby chcącej zostać kamperem:

 

Plusy:

 

- chcę kupić przyczepę kempingową bo chce mieć dwie pieczenie na jednym ogniu: możliwość wojaży po europie (nie lubię latać) a jednocześnie nocowania na weekendy na naszej działeczce (wcześniej przerabiałem domki drewnanie ale narazie odpuściłem) - za ułamek domu miałbym możliwość taniego i szybkiego załatwienia sprawy noclegu na działce bez kolejnego mega kredytu no i super sposób na wakacje

 

Minusy:

 

- byłem wczoraj nad morzem i testowałem jak zniosę 100km/h, normalnie jadę min. 130 km/h na tempomacie i bez problemu 160/h na krótszych odcinkach. Jak zwolniłem ze 150 do 100 to myślałem że zasnę, te paski tak wolno mi śmigały, dwa razy zwalniałem i testowałem i stwierdziłem że nie dam rady w wieku 30 lat tak wolno się wlec, przykładowo do takiej Chorwacji jechałbym co najmniej 3 godziny dłużej

- druga sprawa to to że jestem zielony i nawet jeśli będę męczył ludzi o fotki to przecież nie będę Was teraz nimi molestować z każdorazową prośbą o rentgen usterek i wad

- z rocznym niemowlakiem nie rady śmigać tu i ówdzie po Polsce i szukać grzyba :-)

- ta cena, 20 000 zł za używany (zapewne przez niejedną rodzinę) 10 letnią przyczepę, kolejny kredyt który można zmarnować i się rozczarować (no chyba że będzie stała na cegłach na działce ...)

- przeglądy coroczne

- dodatkowe ubezpieczenia od kradzieży

 

Teściowe zaoferowali się możemy poszukać czegoś w Holandii na miejscu ale jak znam życie to skończy się jak z samochodem żony, po kilku oględzinach używanych kupiła mniejszy ale nowy :-)

 

Niewiadów odpisał mi że termin realizacji mają na połowę sierpnia ale 35 000 zł lekką ręką za ich przyczepę w wersji raczej sparta i nie powala, poza tym firma w stanie upadłości - jak to się ma do gwarancji :-) Ceny niemieckich od 15.000 Euro - póki co poza zasięgiem.

 

Także nie tak łatwo dołączyć do Waszego grona, trzeba mieć albo zasobny portfel albo znajomego w temacie.

 

Jeszcze raz dzięki

[Kristofer]

Rozumiem Twoje obawy (niektóre), ale mimo to uważam, że zbyt łatwo się poddajesz

"Łatwo" i przyjemnie kupuje się przyczepkę tylko w salonie, a już pozostałe opcje wymagają wysiłku

Moim zdaniem powinieneś się jeszcze nad wszystkim bardzo spokojnie zastanowić i zaplanować ewentualny zakup na przyszły sezon. Teraz zbieraj wiedzę, oglądaj przyczepy (jeśli oferta jest w pobliżu), czytaj to, co jest w takich tematach na forum, zbieraj doświadczenia i na wiosnę dasz radę. Nie święci garnki lepią, na forum jest mnóstwo osób, które przed zakupem swojej pierwszej przyczepy nie posiadały jakiejkolwiek wiedzy w tym temacie, a jednak udało im się dokonać dobrego zakupu.

Jestem przekonany, że lektura forum mogła w dużym stopniu przyczynić się do tego.

 

[maarec]

i znowu Kristofer ma rację

 

1. za szybko się poddajesz

2. za ok 10.000 - 12.000zł kupisz angielkę z połowy lat 90-tych w dobrym stanie - kwestia czasu i upartości

3. nie znasz się ? nie problem - poszukaj fachowca z Twojej okolicy - np. Częstochowa - Andrewa1, który pojedzie z Tobą i wiadomo, że nie za darmo zrobi Rentgen - uchroni Cię od wpadki - zdecydowanie bardziej opłacalne niż remont

4. Ja przed zakupem jesienią pytałem minimum o 10 przyczep, z resztą znamy takich co to przez rok szukali podając linki do oceny

5. Podaj skąd jesteś, poczytaj o polecanych sprzedawcach i się nie śpiesz

6. Też obawiałem się tej jazdy, też lubię solo jeździć trochę szybciej . da się oswoić - 3500km do i po Chorwacji w Czerwcu br. wszystko tłumaczy

7. Masz super pomysł z przyczepą i na działkę i na wakacje - 2 pieczenie na 1 ogniu, zamiast altanki wydaj kasę na dobrą przyczepę i będzie git.

8. Szukaj wśród forumowiczów - przyczepy z historią, przeważnie w dobrym stanie

9. Od ok 15000 - 18000zł możesz kupić zachodnią przyczepę z końcówki lat 90-tych lub nowszą - wybór do 20.000zł jest już na prawdę duży

 

P.S jaki masz holownik?

[amee]

Ja się nie poddałam

 

Jako oficjalny założyciel tematu informuję, że temat się przeterminował , nie jestem już w trakcie poszukiwać, zmieniam wątek na powitalny, zamawiam naklejki i do zobaczenia pod brzozami albo gdzieś tam w okolicy, polskie morze na początek.

 

No i chciałabym ogłosić zrzutę na benzynę do mojego auta - wszyscy rozpisywali się o zaletach karawaningu a nikt nie poinformował mnie, że auto będzie palić prawie jak czołg Zaliczyliśmy wczoraj w drodze do domu "koniec baku" po czym 10 km przed domem "prawie koniec auta" - laweta była już zamówiona ale po godzinie stygnięcia odpalił - mąż będzie przekopywał teraz fora w poszukiwaniu odpowiedz na pytanie DLACZEGO???

 

[Pierzasty]

Heh....Dlaczego? O to jest pytanie. Ale załóż osobny wątek

Swoją drogą ładna rozbieżność...cenowa u Ciebie...bo efekt końcowy imponujący jak patrze na Twój "nowy" sprzęt

[amee]

Swoją drogą ładna rozbieżność...cenowa u Ciebie...bo efekt końcowy imponujący jak patrze na Twój "nowy" sprzęt

Rzeczywiście, ale po oględzinach tych do 10.000 zł przeszłam prawie załamanie nerwowe - no i jakby podliczyć dodatkowe koszty bagażnika na rowery i każdego bajeru, którego te starsze nie miały to tutaj okazało się nie lada okazją Przyczepa ma duży prawie nowy przedsionek, pokrowiec zimowy, klimatyzację zimna/ciepła, bagażnik na rowery, butlę, telewizor, dvd, gaśnicę, lusterka do auta, przedłużacze, chemię do wc i nie wiem co jeszcze a zakupiona została w cenie gołej z tego rocznika

[vedar]

a zakupiona została w cenie gołej z tego rocznika

 

Jeżeli można to za jaką kasę ją kupiłaś? Oczywiście jeżeli można .

[Kristofer]

... nikt nie poinformował mnie, że auto będzie palić prawie jak czołg

 

Z Twojego profilu wynika, że masz silnik 3.0 D, czy tak ?

Jeśli tak, to nie bardzo rozumiem Twoje rozterki paliwowe.

Napisz ile zużywasz w trasie solo, a ile wyszło Ci z budką oraz jakie masz DMC przyczepy i MW auta.

 

 

Zaliczyliśmy wczoraj w drodze do domu "koniec baku" po czym 10 km przed domem "prawie koniec auta" - laweta była już zamówiona ale po godzinie stygnięcia odpalił - mąż będzie przekopywał teraz fora w poszukiwaniu odpowiedz na pytanie DLACZEGO???

 

To akurat jest raczej łatwe do przewidzenia (jeśli to diesel, to pompa paliwa, wtryski itd. nie przepadają za pustym zbiornikiem - zapowietrzenie, śmieci z dna zbiornika etc.)

 

Rzeczywiście, ale po oględzinach tych do 10.000 zł przeszłam prawie załamanie nerwowe - no i jakby podliczyć dodatkowe koszty bagażnika na rowery i każdego bajeru, którego te starsze nie miały to tutaj okazało się nie lada okazją Przyczepa ma duży prawie nowy przedsionek, pokrowiec zimowy, klimatyzację zimna/ciepła, bagażnik na rowery, butlę, telewizor, dvd, gaśnicę, lusterka do auta, przedłużacze, chemię do wc i nie wiem co jeszcze a zakupiona została w cenie gołej z tego rocznika

 

Tak tylko się zastanawiam: gdzie jest haczyk ?

[Pierzasty]

Kristofer daj spokój. Ja swoją też kupiłem bardzo tanio i jest ok

[amee]

moja przyczepa to dokladnie taka sama jak ta:

http://allegro.pl/hobby-495-ufe-exclusive-1998-kutno-i2455171342.html

 

w takim samym stanie tylko ze ma dodatkowo klime wszystko dziala jak nalezy nie ma "haczykow" sprawdzone i obadane "sucha"

 

15.500 pln wiec mozna tylko trzeba byc cierpliwym i szukac okazji

 

pzdr

[Kristofer]

Kristofer daj spokój. Ja swoją też kupiłem bardzo tanio i jest ok

 

Arek, wierzę w okazje 5, 10, może nawet 15% niżej od rzeczywistej wartości. Powiem więcej - przypuszczam, że mogą się zdarzyć nawet wyjątkowe 16,17, przypuśćmy, że nawet 20% (raz na sto lat)

Wszystko powyżej, jest dla mnie nierealne. Może jestem zbyt dużym pesymistą w tym temacie, a może za dużo budek się naoglądałem

Według mnie, okazje za "pół ceny" i bez "min" się nie zdarzają

Budka w cenie, jak wszystkie tego typu na rynku, a w fantastycznym stanie i może jeszcze z dobrym wyposażeniem a nawet z możliwością utargowania 5% - dla mnie to jest idealna okazja. Jeśli jest taniej lub dużo taniej, to ...

 

 

moja przyczepa to dokladnie taka sama jak ta:

http://allegro.pl/ho...2455171342.html

 

w takim samym stanie tylko ze ma dodatkowo klime wszystko dziala jak nalezy nie ma "haczykow" sprawdzone i obadane "sucha"

 

15.500 pln wiec mozna tylko trzeba byc cierpliwym i szukac okazji

 

pzdr

 

Amee, w kontekście tego, co napisałem wyżej, moje szczere gratulacje - budka super

 

Jeśli możesz napisać coś na temat spalania holownika (mój post #204) - bardzo mnie to zainteresowało, co napisałaś wcześniej.

Jeszcze prośba w imieniu Wszystkich piszących w tym wątku :

jeśli będziesz mogła, to pochwal się fotkami Twojej budki (ciekawość nas zżera).

Dałaś tylko jedną fotkę, przypuszczam, że z ostatniego wyjazdu o którym pisałaś, więc może masz jeszcze kilka innych

 

 

Z góry dzięki

 

Jeszcze raz gratuluję

Edytowane 11 Lipca 2012 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Zarówno z Twojego Amee linku ostatniatniego przyczepka Hobby, jak i Twój link Kristofer: ceny rynkowe tych przyczep to ponad 20 tyś zł, tu są obydwie tańsze przynajmniej o 1/4 ceny...ja bym był nie ufny.

 

Arek, zapomniałem jeszcze o tym, co pisałeś wcześniej , wiec mam podstawy sądzić, ze jesteś jednak tego samego zdania, co ja

[amee]

 

Jeśli możesz napisać coś na temat spalania holownika (mój post #204) - bardzo mnie to zainteresowało, co napisałaś wcześniej.

Autko pojechało wczoraj do mechanika, średnie spalanie na postoju 16 litrów więc w drodze z Bielska-Białej mogła palić 30 litrów pod górkę Poza tym czujnik temperatury pokazuje -40 stopni, komputer pokazuje że coś nie tak na świecach żarowych i pompie... Ciekawe czy to my jadąc 3,5 godziny bez postoju, średnio 105/h przy temperaturze asfaltu 45 stopni przyczyniliśmy się do tego...Zobaczymy, autko w każdym razie dzisiaj idzie do mechanika.

 

W kwestii zdjęć - dzisiaj będą Musiałam poprać firanki i te sprawy No ale umyłam przyczepkę w każdym kącie - kolejna możliwość sprawdzenia całości - nie znaleźliśmy "haczyków" Aż się boję jechać bo jeśli haczyk wyjdzie dopiero podczas jazdy - no ale idąc tym tokiem myślenia to nie powinniśmy dojechać 450 km z Bielska do domu.

[Pierzasty]

Arek, zapomniałem jeszcze o tym, co pisałeś wcześniej , wiec mam podstawy sądzić, ze jesteś jednak tego samego zdania, co ja

 

 

Masz oczywiście rację, do takich okazji gdzie różnica jest ogromna od ceny rynkowej należy być tak nastawionym....Ja swoją oglądałem 3 razy zanim kupiłem, z czego raz z Andrewa1....nie wiem czy kupiłem swoją o 1/4 taniej od rynkowej wartości, ale 11,500 to uważam, bardzo tanio...po tym jak przyprowadziłem do domu budkę oglądałem ją poraz 4, a potem 5, a po deszczu, a tak, a siak...póki co jest ok.

Ale generalnie racja jest po Twojej stronie, tym bardziej że ten przedział cenowy w którym szukała Amee jest bardzo chodliwy i na takie okazje naprawdę trzeba uważać.....

Generalnie sprawa jest już załatwiona,Amee ma budkę i teraz pożyjemy- zobaczymy. Oby służyła jej jak najlepiej. Czekamy na sesję foto.

 

... Ciekawe czy to my jadąc 3,5 godziny bez postoju, średnio 105/h przy temperaturze asfaltu 45 stopni przyczyniliśmy się do tego...

 

Amee obawiam się, że masz odpowiedź na swoje wcześniejsze pytanie DLACZEGO...

 

utrzymując taką prędkość, przy takiej temp. napewno nie "ułatwiłaś" życia swojemu autku, a takie hobby jak podejżewam lekkie nie jest.