W drodze do Chorwacji

[maarec]

mnie w tym roku w Cieszynie w czeskim okienku  babka chciała naciągnąć na winietę na przyczepę - a zestaw do 3,5T - nie dałem się - z resztą na naklejce od winiety jest napisane, że dotyczy też auta z przyczepą do 3,5T DMC - ale te argumenty do niej nie trafiały - bardziej chciała moje Euro.

 

miałem kontrolę policji na autostradzie i winieta była ok

[Miodzio]

Winiety na auto i na przyczepę obowiązują tylko w wypadku przekroczenia DMC 3,5 t.

Tak samo naciąganiem jest kupowanie wyposażenia obowiązującego w innych krajach.

Jedziesz autem zarejestrowanym w Polsce i masz mieć takie wyposażenie jak obowiązuje u nas. 

[Sylwek P.]

10 euro nie majątek i dla świętego spokoju wykupiłem na przyczepę tak samo zaopatrzyłem się w kamizelki żarówki itp. tym bardziej, że to był mój pierwszy wyjazd z przyczepką poza granice naszego kraju

[elaola]

Pewnie, że można kupić nawet i trzy, kto bogatemu zabroni . Tylko po co???

Edytowane 12 Lipca 2013 przez elaola (wyświetl historię edycji)

[piotrekbb]

nie przesadzajcie,że szkoda na apteczkę .Kamizelki swoją drogą , przy kontroli powołacie się na Konwencje Wiedeńską i pewnie przejdzie , ciekawi mnie jednak co zrobić jeśli nastąpi awaria , wypadek itp . Jedna kamizelka na rodzinę , w pojeździe pozostać nie można , bez kamizeli nie można biegać po drodze .

Dlatego mam trzy kamizelki a do bogatych nie należę

[elaola]

Miałam na myśli winietki, a nie kamizelki.

[piotrekbb]

aaa , tu już takim młyn ,że z ustników zeszliśmy do kamizelek

[Kajetan]

mnie w tym roku w Cieszynie w czeskim okienku  babka chciała naciągnąć na winietę na przyczepę - a zestaw do 3,5T - nie dałem się - z resztą na naklejce od winiety jest napisane, że dotyczy też auta z przyczepą do 3,5T DMC - ale te argumenty do niej nie trafiały - bardziej chciała moje Euro.

 

miałem kontrolę policji na autostradzie i winieta była ok

 

Mnie rok temu Słowacy chcieli naciągnąć na winietkę na cepą na granicy AT/SK. Nie dałem się przejechałem kawałek bez winiety, zjechałem pierwszym zjazdem i kupiłem na stacji benzynowej. Pracownik, otwarcie przyznał, że mnie naciągali na granicy 

[Lucek26]

Sami decydujemy jaką winietkę kupujemy ,tzn.na jaki czas i sprzedający nie ma nic do gadania. Tylko od nas zależy jaką winietkę nakleimy na szybę.

Jadąc za granicę powinniśmy się orientować jakie winietki (czas ważności) i za ile kupimy.