Skocz do zawartości

rolf

Użytkownicy
  • Postów

    203
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rolf

  1. Mam C'Joy, półka niżej. Bieda aż piszczy, ale wydaje się solidna. Doświadczenia z nią dużego nie mam, nie więcej niż 10tys km i z 50 nocy, ale do tej pory nic nie musiałem poprawiać ani naprawiać. A z reguły jeździmy z czwórką dzieci, więc ścieżkę zdrowia miała. Ciasna, ale wlasna. I nikt na mojej desce nie siedział i na materacu nie spał
  2. My mamy BGE. Gazu używam w trasie, np prysznic na postoju w dłuższej trasie. Na kempingach tylko prąd, nie ściągam nawet osłony komina. Też z reguły wolę brać prysznic w toalecie campingowej, ale woda ciepła w przyczepie i tak być musi. Oczywiście różnica nigdy się nie zwróci, ale z elektryką jest zwyczajnie bardziej komfortowo.
  3. Komfort to nie tylko zawieszenie, to w Toyocie jest ok.
  4. Jak ja brałem (w zasadzie firma) w grudniu 2021 toyotę, to proace family comfort + hak kosztowała 167tys brutto. Klasa V wychodziła koło 400, vito ponad 300. To była duża różnica. Toyota ma przyjaźniejsze wnętrze, isofix przy każdym fotelu, łatwo się wyjmuje fotele. Ale strzelam że nawet vito będzie bardziej komfortowe.
  5. Dokładnie tak. U mnie przesiadka z namiotu, więc jest wypas. Za 70 nowa przyczepa na 6 osób, więc pewne kwestie trzeba polubić lub przemilczeć. No i jak bym się rozmyślił, to po dwóch latach wezmę więcej niż zapłaciłem:)
  6. Jest to bardzo niska półka, ale wydaje się solidna. Ja jestem zadowolony, tym bardziej że cena była odpowiednio konkurencyjna.
  7. A kto poznał wspaniały S&S Citroena? A teraz to w sumie i Toyoty i innych klonów Berlingo i Spacetourera. Otóż wspaniały system ten wyłącza silnik nie po zatrzymaniu, ale poniżej 20km/h. Typowa sytuacja na okolicznych skrzyżowaniach równorzędnych - zwalniasz, patrzysz w prawo, silnik gaśnie, coś dojeżdża, ale zdążysz przejechać zamiast się zatrzymywać - wciskasz gaz, nic się nie dzieje, wciskasz mocniej, więc po uruchomieniu jeszcze musi zdążyć zredukować do jedynki. Pierwszy i jedyny samochód (w sumie drugi, najpierw Citroen, teraz Toyotowy czworaczek) w którym wyłączam to gówno.
  8. Ja wziąłem przyczepę z dmc 1200kg, idealnie się mieściłem w 3,5t. Po dwóch wyjazdach zrobiłem b+e i zwiększyłem dmc do 1360kg. Teraz żałuję, że nie zamówiłem z osią pod 1500kg:) Bierz z możliwie dużą ładownością. Brak etoll nie zrekompensuje Ci ciągłej walki z kilogramami. Nie to, że lubię wozić kupę gratów. Ja po prostu lubię o tym nie myśleć, choć i tak waga najazdowa i na hak używane przed każdym wyjazdem.
  9. To tutaj pewnie korzystają z prawa do 3 miesięcy. Sprawa zwykła, szczególnie skomplikowana przez urzędników. I weź tu wakacje zaplanuj.
  10. Ten mały nie hamuje wcale. Pozostałych nie miałem okazji sprawdzić (jeden ma za dużą ładowność, dwa pozostałe są w moim wieku i inaczej traktowane), ale hamują silnikiem conajmniej dobrze. Myślę że ten 2.0 dałby radę w kamperze bez problemu, zwłaszcza przy 8 biegach. Jeździłem różnymi ojca i brata, osobiście nie miałem. Ładnie hamują silnikiem, ale nie miałem okazji sprawdzić pod dużym obciążeniem. Najlepiej hamują stare, duże diesle.
  11. rolf

    Zimowanie przyczepy

    Ładne miejsce żeby wiatę machnąć. I mieć spokój.
  12. Ja mam pod domem 1,3T (na szczęście jeszcze R4), 2,0TD R4, 5,0V8 i 5,3V12. Zgadnijcie który najlepiej się zbiera:)
  13. Chyba nierealne. Teraz mam dwa gasbanki na codzień, do tego na zimę na podmianę stalówkę z propanem , gdyby obydwie przestały " działać ". Ale gasbank rewelacja. Jeden mam prawie pełny z przed zimy, zasila budę- lodówka w trakcie jazdy i ogrzewanie. Druga po zimie chyba z samym butanem nie chce się skończyć, podpinam do grilla.
  14. Raz miałem średnio poprawnie załadowaną przyczepę i mocno wiało. Jechałem 80-85, więcej nie było już komfortowo. Tir dojeżdżał, jak lewy był pusty to zwalniałem i go puszczałem. Ale nadal średnio przyjemnie byc wyprzedzanym. Dlatego zawsze starałem się jechać trochę szybciej, a wyprzedzać najlepiej pod górkę. Teraz z nowym holownikiem tempomat na 100, co daje 99 z GPS. Przy wyprzedzaniu do 110, nawet jak mocniej wieje, nic nie czuć. I tirów nie wkurzam, a solówkom w paradę też nie wchodzę, najwyżej dłużej ciągnę się za tirem.
  15. To się wkurzy jak wróci, że druga w tym kolorze po jego mieścinie jeździ...
  16. Chyba Cię widziałem wczoraj na Sobieskiego, tak jakośw dole?. Kolor i bryła robią wrażenie ?
  17. Ogólnie koncepcja bardzo podobna, choć w Toyocie działa dużo lepiej. Gdybym miał wybór, hybryda 4x4 czy diesel 4x4, nie zastanawiałbym się chwili (choć dużo latam w trasie i szybko). Hybryda 4x2 czy ropniak 4x4, to już dylemat. Ale w fordzie, biorąc pod uwagę skrzynie, hybryda.
  18. A już na pewno mniej niż w dwusprzęgłówce:)
  19. Samochód służbowy, więc szczegółów nie znam. Najpierw zapalił się check engine i adblue. Zaczęło się, że za 2400km nie będzie możliwe ponowne uruchomienie. Po kolejnych 300km ten zasięg spadł do 400km:) Wtedy wymienili wtryskiwacz. Po jakiś 3 miesiącach sytuacja się powtórzyła, ale zasięg spadał już zgodnie z tym rytmem adblue. Powiedzieli, że ten wtryskiwacz wtedy lejący, wykończył filtr. Wymienili cały filtr i dla pewności (dziwne!) pompę paliwa w zbiorniku. I ta pompa padła 3 tygodnie później, przy samym kempingu we Włoszech:)
  20. Ja w zeszłym tygodniu oddałem swojego. W 3 lata zrobiłem 110tys km. Miałem 3 awarie - wtryskiwacz adblue, filtr cząstek stałych i pompa paliwa (ta ostatnia unieruchomiła auto). Ale nic nie stuka, nie puka, w sumie jestem miło zaskoczony. 2.0 radziła sobie fajnie z moją przyczepą (do 1400kg). 8 bieg nie był używany, 6 sporadycznie. Trzeci rząd nie jest taki zły. Ja (182cm) na krótkich dystansach się mieściłem. Starsze dzieciaki (150-165cm) jeździły nawet po kilkanaście godzin. Przy 6 osobach niewiele miejsca w bagażniku, przy 7 prawie nic (choć pod te foteliki sporo da się upchnąć:)). Trumna na dachu wskazana (mam do sprzedania fajny bagażnik:)). Środkowy rząd bardzo fajny właśnie pod 3 foteliki.
  21. rolf

    Dethleffs C'Joy 480QLK

    Fakt, jakaś pomroczność jasna, tak to jest jak się coś na urlopie przerabia. Dzięki za zwrócenie uwagi.
  22. Może Dethleffs 480qlk. Z tyłu podnosi się dolny piętrus, są drzwi na całą szerokość łóżka. Z rowerem może być ciężko, ale deski bez problemu. Do tego z przodu pod łóżkiem bagażnik na całą szerokość z dosyć dużymi drzwiami, ja wchodzę beż problemu. DMC 1200, 1360, lub 1500. Mas poniżej 1000kg. Nie spełnia warunku wygodnej kuchni?
  23. rolf

    Dethleffs C'Joy 480QLK

    Od jesieni parę zmian udało się poczynić. W sumie od wyjazdu do wyjazdu zawsze parę zakupów się zrobi? Kominek, żeby móc grzać w trakcie jazdy. Wymiana przewodów gazowych na bezpieczne. Czujniki dymu i czadu. Uchwyt na zapas pod podłogę, dużo lepiej się prowadzi. No i najmniejsza, ale najważniejsza rzecz - nowa tabliczka?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.