Chemia do toalet krajowej produkcji

[jacekwwa]

Hej,

 

Ciężko mi sobie wyobrazić takie tabletki bez folii, ale trzymam kciuki za f68.

 

Chemia, którą w tej chwili ma w ofercie jest b. dobrej jakości i na pewno wypróbuje tabletki jak tylko zostaną wprowadzone do sprzedaży.

 

Pzdr

J

[Kristofer]

Kristofer, podajesz przykłady z rynku niemieckiego, w polskich sklepach raczej nieosiągalne.

Dometic Power Care Tabs to nowość na rynku - w sprzedaży od 2013 roku. I to też nie jest tabletka tylko saszetka (czyli produkt w folii).

Produkt z Yachticona też jakby w folii...

 

Czy nieosiągalne ?

http://sklepabmcampers.pl/kostki-do-zbiornika-z-nieczystosciami-dometic-power-care-tabs-p-730.html

Zależy, jak i gdzie się szuka, ale to nie jest najważniejsze, bo nawet jeśli założymy, ze polskie sklepy nie radzą sobie z dystrybucją odpowiednich artykułów, to w dzisiejszej rzeczywistości, zakup towaru z zagranicy nie jest jakimś nadzwyczaj trudnym przedsięwzięciem. Faktem jest, że tego typu produkty są już na rynku.

"Power Care Tabs" nie jest saszetką. Saszetka jest zewnętrznym opakowaniem, a wewnątrz są małe kostki.

Nawiasem mówiąc, tabletki też muszą mieć jakieś opakowanie (np. saszetkę lub wytłoczkę itd.), przecież nie będą sprzedawane luzem.

 

Jak je nazwiemy (tabletki, kostki, pastylki, czy nawet kulki) to raczej mało istotny szczegół. Składniki można uformować w dowolnej niemal formie, ważniejszy jest skład i działanie tego "czegoś".

A zamierzeniem f68 jest tabletka bez folii. 

 

Tu masz dokładnie formę tabletek bez folii:

http://www.campingtoilette-guenstig.de/sanitartabs-fuer-campingtoiletten-ensan-blue/

Są bio degradowalnym środkiem, o ładnym leśnym zapachu i skutecznie rozdrabniają papier, fekalia i likwidują niepożądany zapach.

Dla mnie ważne, że jest to produkt polski, jakościowo bardzo dobry a przede wszystkim będzie dla nas dostępny cenowo.

 

Myślę, że zbytnio wybiegasz w przyszłość ze swoją oceną. Jak będzie, to być może dopiero będziemy mogli się przekonać

 

Nawet jeżeli jest w stanie pokazać taki produkt rok po światowych koncernach, to dla mnie i tak jest to mistrzostwo. 

 

Oczywiście sam pomysł, aby nadążyć za "resztą świata" jest godny pochwały, ale na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie ocenić czegoś, co jeszcze nie istnieje

[Miodzio]

Kristofer, tak się składa, że w zeszłym tygodniu byłem u kolegi f68.

Tabletki widziałem: są i istnieją.

Wystarczy, że będą miały działanie takie same jak płyny jego produkcji, a dla mnie to oznacza, że będą bardzo dobre.

Po długiej rozmowie z nim, prezentacji zamierzeń oraz planów mam swoje zdanie i nie jestem pewien, że robi naprawdę zawodowe i innowacyjne rzeczy.

 

Nie wiem jaki jest powód dyskredytowania działań kolegi, który robi naprawdę dobre produkty, cenowo atrakcyjniejsze od produktów konkurencji.

Po co szukać dziury tam gdzie jej nie ma ?

[Kristofer]

Widzisz, jesteś "odosobnionym przypadkiem". Nikt inny z Forumowiczów nie miał do czynienia z tym preparatem i na oczy go nie widział. co pozwala jedynie na domysły. Twoja ocena jest w tej chwili jedynie subiektywnym odczuciem, nie popartym praktyką.

Nie wiem czy nie rozumiesz tego, co pisałem, czy tylko udajesz ...
Powtórzę jeszcze raz: chciałem jedynie sprostować informacje. Inne, podobne preparaty są na rynku, to są fakty i to wszystko.
Ktoś mało zorientowany, czytając ten temat, mógłby wywnioskować, że Eden Chemicals wynalazł formę preparatu, jakiej na świecie jeszcze nie ma, a tymczasem tak przecież nie jest. Reszta moich wypowiedzi, to już wyłącznie efekt rozmowy z Tobą.

Nie wiem jaki jest powód dyskredytowania działań kolegi, który robi naprawdę dobre produkty, cenowo atrakcyjniejsze od produktów konkurencji.

Po co szukać dziury tam gdzie jej nie ma ?

 

:look:

Dlaczego tak piszesz ???

W żadnym razie nie dyskredytuję działań Kolegi, o którym wspominasz, wręcz przeciwnie. Wiele razy pochlebnie pisałem o tym i innych przedsięwzięciach, ale daleki jestem od oceny czegoś, czego tak naprawdę na rynku jeszcze nie ma. Jak będzie, to zobaczymy

Nigdzie nie napisałem nic negatywnego o tych tabletkach. Nie napiszę również, że na pewno będą super.

Najzwyczajniej w obecnej chwili, wszelkie "ochy" i "achy" są na poziomie wróżenia z fusów, a spekulacji nie lubię
Staram się być obiektywny w wypowiedziach, więc nie wymagaj, abym zachwycał się czymś, co istnieje tylko w sejfie producenta. Mam nadzieję, że produkt niedługo ujrzy światło dzienne, dlatego piszę to już kolejny raz: trzymam kciuki, ale z oceną poczekam do chwili zapoznania się z tą tabletką.

Edytowane 13 Kwietnia 2014 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[piotr1343]

a ja stosuje chemie stosowana w toy toy-a bo mam znajomego co tam robi i sie sprawdza i ladnie pachnie a cena 1/3 co sklepowe

[witus]

a ja stosuje chemie stosowana w toy toy-a bo mam znajomego co tam robi i sie sprawdza i ladnie pachnie a cena 1/3 co sklepowe

 

Kolega kradnie chemię z pracy, a Ty wspierasz paserstwo

[piotrekbb]

A od razu kradnie. Może kupowana na cysterny jest po prostu tańsza.

[Bartekzg]

Ja używam niebieskiego i różowego płynu rodzimej produkcji i mam wrażenie, że po zimie obie butelki stały się bardziej miękkie i przedostaje się przez nie zapach płynów...

 

czy ktoś też zaobserwowoał takie zmiany?

[f68]

oj Kristofer wiem że jesteś bardzo ciekawy więc wyjaśniam

1. kolega Miodzio był u mnie i widział tabletki

2. czytam posty ale mało mam czasu

3. więc proszę nie pisać że wybiórczo

4. jestem pochłonięty pracą nad uruchomieniem produkcji tabletek a nie jest to takie proste

PONIEWAŻ PRODUKCJA TABLETEK TO NIE TYLKO PRASOWANIE I MASZ TABLETKE

I ZAPEWNIAM ŻE TAKICH PREPARATÓW W FORMIE TAKIEJ TABLETKI NIE ROBI NIKT NA ŚWIECIE

THETFORD ma saszetki - preparat szypki, zawartość koloru w masie preparatu, zapakowany w folie rozpuszczalną - brudzi ręce

Dometic ma też saszetki które udaja tabletki , też są zapakowane w folie rozpuszczalną i też brudzi ręce

Enders lub inaczej Fritz Berger ma swoje ensan tabs made in china sprasowane w folii z dodatkiem barwnika w formie płatka - brudzi ręce i nie działa

Odor Block fota poniżej

 

i wszystkie tgo typu tabletki odor-bloki są niebieskie

a moje tabletki są białe i nie brudzą rąk a dopiero po dodaniu do wody zaczynają się szybko rozkładać - bez musowania - uwalniając zapach i barwnik

i tu jest cały sekret i idea mojej tabletki zamknięcie barwnika i zapachu w środku a to nie jest takie proste

[f68]

no to jeszcze dam filmik

https://www.youtube.com/watch?v=3-HNdKu4gLg&list=HL1397471128&feature=mh_lolz

[piotrekbb]

Super jednak szkoda że trzeba mieszać.

[f68]

ale jak dolejesz płyn też trzeba wymieszać

[piotr1343]

Kolega kradnie chemię z pracy, a Ty wspierasz paserstwo

ja tylko od niego pozyczam później oddam

[Kristofer]

oj Kristofer wiem że jesteś bardzo ciekawy więc wyjaśniam

1. kolega Miodzio był u mnie i widział tabletki

2. czytam posty ale mało mam czasu

3. więc proszę nie pisać że wybiórczo

4. jestem pochłonięty pracą nad uruchomieniem produkcji tabletek a nie jest to takie proste

[...]

i wszystkie tgo typu tabletki odor-bloki są niebieskie

a moje tabletki są białe i nie brudzą rąk a dopiero po dodaniu do wody zaczynają się szybko rozkładać - bez musowania - uwalniając zapach i barwnik i tu jest cały sekret i idea mojej tabletki zamknięcie barwnika i zapachu w środku a to nie jest takie proste

 

Jestem ciekawy, to oczywiste, a jak może pamiętasz, w ubiegłym roku wspominałem, że może to być bardzo interesujący produkt, o ile cena będzie pozostawać w odpowiednim stosunku do "możliwości" polskiego rynku, natomiast parametry działania będą lepsze lub chociaż na tym samym poziomie, jaki jest dla płynu "Tornado Blue" w butelce.

 

Napiszę teraz coś, co może nie dla wszystkich jest oczywiste. Dla mnie nie jest bardzo istotne, jaki kolor ma tabletka w chwili wrzucania jej do kasety i na jaki się zmieni po rozpuszczeniu w wodzie. Nie jest również istotne, czy będzie w jakiejś rozpuszczalnej folii oraz czy może brudzić palce. I tak nie muszę jej dotykać bezpośrednio ręką, a mogę wrzucić z samego opakowania. Poza tym, z reguły myję ręce po takich czynnościach i fakt, że tabletka ma być biała, moich nawyków nie zmieni.

Co jest dla mnie ważne poza przystępną (rozsądną) ceną ?

Np. to, czy długo będę musiał czekać na rozpuszczenie się tabletki, aby zamieszać kasetą i mieć pewność, że tabletka rzeczywiście się rozpuściła. Jak wiadomo, kaseta transparentna nie jest, a ja nie chciałbym stać przy niej choćby tylko 5 minut i czekać z utęsknieniem na rozpuszczenie się owego krążka.

Tego i kilku innych rzeczy na razie nie wiem. Gdy przetestuję, to wyrobię sobie o niej opinię. Jaka będzie, teraz nie wiem, ale na pewno obiektywna.

Najważniejszą sprawę i dla mnie najbardziej istotną, zostawiłem na koniec. Przypuszczam, że ta kwestia będzie nie mniej ważna również dla wielu innych osób borykających się każdego sezonu z ograniczeniem zabieranych kilogramów

Chodzi oczywiście o małe gabaryty tych tabletek i równie znikomą ich masę.

Dla mnie to jest właśnie ten argument, który mógłby skutecznie skierować moje spojrzenie w stronę tego produktu.

Oczywiście, jak sam pisałem, są inne, zagraniczne produkty o podobnych właściwościach i małej masie, choćby wspomniane saszetki Thetford'a, jednak ich cena nie jest adekwatna do osiąganego zysku w postaci zabieranego bagażu (saszetki / butelka).

Reasumując: jeżeli pojawi się już na rynku produkt, o którym mówimy, jego parametry będą takie, jak opisałem, a cena będzie na tyle rozsądna, aby przekonać do stosowania zamiast płynu, to niewielka masa opakowania i wygoda aplikacji będą czynnikami decydującymi o chęci kupna.

 

Na zakończenie taki mały pomysł.

Jak wiadomo, na rynku są różne rodzaje toalet turystycznych, ale można śmiało przyjąć, że w omawianym przez nas zagadnieniu, znaczenie ma pojemność kasety (zbiornika) na fekalia.

I tak: okolice 10, 15 oraz 20 litrów, to wartości chyba najbardziej typowe, przy czym dla przyczep z WC stałymi, najczęściej jest to 20 litrów (zdarzają się ok. 15 l.)

Spodziewam się, że wyprodukowana tabletka będzie przewidziana na 20 litrową kasetę (występującą w przeważającej części przyczep ze stałym WC), bo nie wyobrażam sobie, że musiałbym wrzucać do kasety np. 1,5 tabletki.

Teraz sam pomysł:

warto może zrobić tabletki w trzech gramaturach, czyli dla toalet przenośnych na ok. 10 l, dla stałych toalet 20 l i może też dla tych 15 l, chociaż te ostatnie mogą równie dobrze korzystać z tabletek 20 l.

Było by to rozwiązanie najbardziej "eleganckie" marketingowo , jednak można też ułatwić produkcję, ale "utrudnić" użytkownikowi i produkować tylko uniwersalne tabletki 10 l, co wymusi wrzucenie dwóch dla zbiornika 20 l.

 

Wszystko, co napisałem, to jednak przyszłość, mam nadzieję, że niezbyt odległa, a póki co, nic o produkcie powiedzieć nie mogę.

IMHO

 

P.S.

Brawo    za filmik, a zwłaszcza za świetnie dobraną kompozycję muzyczną, której tytuł ładnie nawiązuje do mocno niebieskiej barwy rozpuszczonej tabletki.

Mr. Johan S. zapewne nigdy się nie spodziewał, że przy taktach jego kompozycji, będą rozpuszczać się tabletki WC

 

[f68]

1. tabletka jest biała

2. tabletka nie brudzi rąk

3. można ja dotykać rękami

4. ręce zawsze myjemy po wyjściu z toalety , niezależnie czy dotykamy tabletkę czy nie

5. średnica tabletki 4 cm , waga 23 gramy , wysokość 1,52 cm co nam daje przy 15 tabletkach spakowanych w tubę wymiary opakowania waga 345 gram + opakowanie 21 gram = 366 gram i tyle zabieramy ze sobą zamiast 2,1 kg , wysokość tuby ok 23cm , średnica 4,3 cm

6. będzie tylko 1 wymiar tabletki taki jaki jest , ale będą tabletki do spłuczki i eko 

7. rozpad tabletki po dodaniu do wody wstępny natychniastowo, ok 20-50 sekund