Polonizacja przyczepy z za granicy

[pabloo]

podatku "od wzbogacenia" 2%.

Jakbym nie kupił za własne zapracowane pieniądze które obciążone są podatkiem 19%....

chore....

No ale caravaning to "elytarny" sport

Pozdrawiam

Pabloo :

[CamperDiem]

no ale Panstwo musi skads wziasc pieniadze na nie-leczenie, nie-budowanie drog, nie-ochrone wlasnych obywateli i takie rozne tam...

[shogun_zag]

Opłate skarbową trzeba wnieść do 2 tygodni po zakupie.

I ja właśnie tak myślałem i właśnie od tego zaczął sie mój koszmar. Na własnej skórze przekonałem się, że to błędne podejście do sprawy, bo ... przyczepa nie ma silnika ... jak to zauważyła pani ze skarbówki Na pewno dotyczy to samochodów, ale nie przyczep, bo ... nie mają silników

 

Zwróćcie uwagę na datę rozpoczęcia tego tematu. Wczoraj byłem w wydziale komunikacji, kazano mi zapłacić 114 zł za tablice i coś tam jeszcze i dodatkowo 10 zł opłaty skarbowej i nikt nawet nie zapytał o daty na dokumentach. Wywnioskowałem, że mają to gdzieś, bo ... przecież przyczepa nie ma silnika

A co do OC ... niebawem Wam napisze jak to będzie w moim przypadku Na razie nie mam czasu za tym latać i pewnie zejdzie mi z tym do kwietnia Będzie to pełny przegląd sprawy

[CamperDiem]

umowe oc pojazdu pierwszy raz rejestrowanego musisz zawrzec tego samego dnia co rejestracja

[pabloo]

Witam i też mi się wydaje, że OC trzeba zawrzeć od razu po rejestracji....

W moim przypadku było to 26zł - bez kłopotu.

Pozdrawiam

Pabloo

[CamperDiem]

ten termin to na 100%

 

powiedz mi gdzie zaplaciles 26 zl

moze zrobic ranking ubiezpieczalni - ile, gdzie, jakie znizki?

 

ja w Gdansku, Samopomoc HDI, 84 zeta, nie zastosowali zadnych znizek, zwyzka ze wlasciciel nie ma prawa jazdy. a w linku w ktorym mam 2 auta ubezpieczone oc kosztowaloby 200 zeta !!

[pabloo]

Maximum zniżek - w Warszawie w PZU

Nie wiem jak to wygląda - co do takich rzeczy załatwia to mój broker który zajmuje się ubezpieczaniem wszystkiego - od mieszkania poprzez własne OC na przyczepie i samochodzie kończąc....

Z tego co wiem - dali mi max zniżek za jazdę, kategorię prawka, ponad 20 lat prawo jazdy itd....

Zastanawiałem się nad AC na "budę" ale to wyszło koło 1000zł

Pozdrawiam

Pabloo

[CamperDiem]

czy to Twoje pierwsze oc na przyczepe czy wczesniej juz miales?

[pabloo]

Pierwsze

Znaczy - pierwsza przyczepa - bo tak to mam samochód tam itd...

Pozdrawiam

Pabloo

[CamperDiem]

patrz, a podobno nie honoruja znizek z samochodu na przyczepe i odwrotnie!

znaczy mnie zloili? zna ktos przepisy??

[pabloo]

Ja Ci powiem tak - co oddział i co ubezpieczyciel to własna polityka...

Powiem Ci, ze zdziwiłem się tym linkiem - bo niby taniej a mają najdrożej...

Ja nie wiem jak to było dokładnie załatwiane - podejrzewam, że to sprawa agenta - każdy może utargować zniżki tyle, że wtedy schodzi sobie z prowizji, więc nie są skorzy...

Pozdrawiam

Pabloo

[CamperDiem]

co do link 4 - oc na samochody mam znacznie taniej niz firmy obecne w 3miescie, ale do przyczepy mnie sami zniechecali, ze bedzie drogo "cos okolo 200 zl" wiec ich posluchalem

 

ze znizkami "utargowanymi" - jakie znizki moze Ci agent utargowac? po prostu zna oferte towarzystwa i wie jakie znizki da sie pod Ciebie "podciagnac", moim zdaniem. czasami moze dac znizke w nadziei, ze nikogo nie stukniesz i nikt tego nie zweryfikuje. i to w sumie jest najlepsza opcja. najwyzej doplacisz roznice w skladce

[pabloo]

Powiem tak - agent dużo może - generalnie śpiewka jest taka że nic nie może ale....

Mówię Ci - dobry agent może dużo załatwić. I nie chodzi o jakieś "przekręty" ze zniżkami - po prostu towarzystwa ubezpieczeniowe a szczególnie agenci chcą żeby to wyglądało na "sztywne" ramy (jak za dawnych lat) ale tak nie jest... Kwestia czy im zależy na kliencie czy nie...

Jak danemu agentowi zależy na swoich klientach to się stara.

Powiem Ci, że miałem kiedyś taką panią od ubezpieczeń samochodu - upierała ba zarzekała się , że nic się nie da...poszedłem do drugiej i z mety dostałem lepszą ofertę (w tym samym towarzystwie..). Tak jak Ci mówiłem - wszystko zależy wręcz od oddziału danego ubezpieczyciela...

Pozdrawiam

Pabloo

[Jaro]

upierała ba zarzekała się , że nic się nie da...poszedłem do drugiej i z mety dostałem lepszą ofertę (w tym samym towarzystwie..)

 

potwierdzam, miałem podobny przypadek

[marek]

No ale z przyczepą to skarbówki chyba nie odwiedzasz ?

 

 

Ja miałem umowę spisaną na 900zł a skarbówka do 1000zł.Tylko trzeba wpisać ewentualne wady przyczepy przy umowie kupna -sprzedaży.Powyżej 1000zł już skarbówke odwiedzasz