Skocz do zawartości

Kącik dla 50 plus.


Rekomendowane odpowiedzi

Tak zaplanowałem, od 25 kwietnia do 5 maja to 10 nocy w przyczepie. Marzec to dla mnie trochę za wcześnie, chociaż gdyby nie planowany wyjazd na Węgry to prawdopodobnie pojechałbym do Uniejowa. Bardzo lubimy z żoną kąpiele w basenach termalnych. Coraz starsze kości lubią ciepło. Pozdrawiam Lucek.

Edytowane przez Lucek26 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mam nadzieję, że coraz więcej osób "załapie" się w Kąciku 50+. .....   bo przecież utrzymanie takiego zestawu wymaga pracy i zaangażowania. Rok produkcji auta 1987 i przyczepy 1986 daje 50+.

Na razie nieśmiało się przywitam :-)

No cóż - ja sam dołączę za 2 miesiące :-), 

 

Ale "w konkurencji zastaw "  już trochę mogę chyba powalczyć :-)    1998 ciągnie 1979  :-) choć też ciut brakuje do 50+

nie ma z nimi tak dużo roboty jakby się wydawało z wieku :-)

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam, to ja też dołączam do Szanownego Grona 50 plus. Jak widzę to nie tylko 50 plus, ale również ogromne doświadczenie Kolegów, sami "sympatyk karawaningu ", "weteran karawaningu" itp, a ja ??? "nowy" i co ja mam Wam powiedzieć ? Z własną przyczepą mam pierwszy raz do czynienia w tym roku (nocowałem kilka razy gościnnie u zanjomych). W gronie 50 plus jako "nowy" jestem chyba jedyny.Szkoda, że tak puźno zacząłem interesować się karawaninkiem, ale stało się i razem z szanowną małżonką złapaliśmy bakcyla. Po ostatnim pobycie w hotelu nad jeziorem pod koniec czerwca żona stwiardziła, że dosyć tego, śniadanie w godzinach takich i takich, obiad taki i takich, to samo kolacja i praktycznie w jednym miejscu. Jak chciała tak zrobiliśmy, 6 lipca już mieliśmy budkę i zaczeło się .... :mlot:  Z racji, że zawsze jeździmy z wnuczką 9 cio letnią, to jej koleżanki i koledzy są przeważnie pod opieką rodziców (bardzo rzadko pod opieką dziadków), co wymusza, że obracamy się dużo wśród ludzi młodszych od nas, jednak nie stanowi to żadnego problemu, wręcz przeciwnie człowiek sam się czuje wtedy młodziej, rosną mu skrzydła pingwina :bevil:  :bevil:  :bevil: W przyszłym sezonie chcemy pojeździć po Polsce, to będzie nasz pierwszy cały sezon z przyczepką. :D

Pozdrawiam wszystkich 50 plus i do zobaczenia na kempach. :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, to ja też dołączam do Szanownego Grona 50 plus. Jak widzę to nie tylko 50 plus, ale również ogromne doświadczenie Kolegów, sami "sympatyk karawaningu ", "weteran karawaningu" itp, a ja ??? "nowy" i co ja mam Wam powiedzieć ?.......

Witaj - spokojnie bez kompleksów ja też drogą ewolucji dołaczyłem dobrze po 40-tce  :-)  może dla niektórych to właśnie tak się zaczyna druga młodość :-)

A co masz powiedzieć - nic - nadrabiaj "lata stracone w hotelowych więzieniach" :-)

 

Ale checa - teraz pisząc tego posta kuknąłem na mój porzedni i załapałem że z moją 50-tką to i zestawowi owa sumowana 50-tka stuknęła :-)    1998 ciągnie 1979  :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smoku, rocznikowo to na razie nie, chyba,że liczyłeś miesiące, dni i noce :foch:

Masz rację, przepraszam za mój skrót myślowy, ja leniuch jestem - liczył excel :-)    mea culpa, mea maxima culpa :blagac: lenistwo pokarane :-)  a już myślałem że mam młodszy zestaw od siebie :-)

Wyrażenie oczywiście niedokładne, a co za tym idzie błędne,  dni w głowie liczyć to już byłby masochizm, miesiące to jeszcze uszłoby - ale liczył excel on się nie męczy to niech tyra a co tam :-).

 

Całkiem ściśle to powinno być (niestety tabelka excela nie bardzo chce mi się wkleić w posta):

 

zestaw zsumowany:

auto = 12-kwi-1998 = 5665

buda = 05-lut-1979 = 12671  

razem dni = 18336

wszystkie przestępne :-)   : 366    

= 50,098 lat

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam, czy sa wsrod forumowiczow seniorzy ? Czyli tacy juz na emeryturach ? 

Prosze o kontakt, czy gdzies się spotykacie, czy jest jakas grupa w tym wieku ?

Nasi znajomi wolą telewizor i hotele, albo samochady i pociągi. Niezmiennie pociąga ich kanapa we wlasnym domu.

A my lubimy szeroki swiat i nasz mały domek na kólkach. Nie wybieramy sie za daleko, nasza Polska nam wystarczy ale fajnie byloby posiedziec przy ognisku w wiekszym gronie.

Pozdrawiam wszystkich! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy sa wsrod forumowiczow seniorzy ? Czyli tacy juz na emeryturach ?

W karawaningu seniorzy to ci którzy sprzedali (bądź oddali dzieciom lub wnukom) przyczepkę, bo nie mają już siły zapiąć cepki do holownika. Aka2 Ty masz cepkę i jeździsz z nią, więc nie jesteś żadnym seniorem tylko karawaningowcem, więc nie szukaj grona do ogniska wśród seniorów, bo tutaj takich nie ma :yay: Jesteśmy dojrzałymi dziećmi  :foch: którzy lubią się bawić samochodzikami, wózeczkami z dyszelkiem i innymi zabaweczkami. Wyobrażasz sobie dziecko godzinami leżące na kanapie ? Niezmiennie pociąga ich kanapa we wlasnym domu.Chyba nie. Więc głowa do góry i zaczynaj zbierać drwa na ognisko, może się gdzieś w Polscy spotkamy to sobie kiełbasek skosztujemy. :slina:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czy sa wsrod forumowiczow seniorzy ? Czyli tacy juz na emeryturach ?  "SOM" !

 

@Port

Do 1971r. czołgaliśmy się po PL, potem ruszyliśmy dalej ... i tak zostało.

Pozdrawiamy,

Ir & Ed = (140+)

PS

Zamiary na ten rok:

...koniec czerwca minimum na 1m-c na pewno HR, (wrzesień Italy od kilku lat), GR  lub E

... na wygrzewanie naszych kosteczek ruszymy raczej do  <  zerknij lub esencja niżej

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytalam powyższe odpowiedzi, to od razu poczulam się lepiej.

Jak to fajnie, ze jesteście młodzi duchem i ciałem. Dołączamy do was. Kiedys jeździłam sobie na urlopie i zawsze w pędzie staralam sie zobaczyc jak najwięcej. Teraz pomalutku, beztrosko, wolniutko patrzę wokolo i podziwiam przyrodę. Po prostu jedziemy tam gdzie chcemy i gdzie nam wygodnie. I to jest to co kocham .Mamy malą przyczepkę , ciągnie ją Fordzica Fiesta / mała ale silna / i nawet nie mamy tam  TV, bo po co ? :]

Wyruszymy chyba w maju, wpadamy co jakis czas do domu, sprawdzic czy  wszystko  ok i znowu jazda. W zeszlym roku mialam /tylko ja / wypadek i przez lato bylam unieruchomiona z nogą na wyciągu, ale teraz nadrobimy zaleglosci. 

No to do uslyszenia, pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam seniorow+50 miło mi czytac takie blogi ze ktos rusza dupsko dalej niz granice miasta jak widzę krakusy lubią podrózowac i to się chwali.Krawaningowcy to brac która wiele moze ale nie rozumieją dziadków którzy tez chcą oderwac się od codziennej pomocy dzieciakom czy wnukom.KOCHAM DZIECI NO BO JAK ZE NIE KOCHAC ale ja rowniez chcę odpocząc od wiecznych utyskiwan wnukow ktore mają zawsze rację .Jest tu bolg poswięcony 50+ ale na tą chwilę jest nieaktywny podejrzewam ze my w tym wieku idziemy swoimi utartymi szlakami i towarzystwo osob nam nie znanych chyba nas deprumuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.