Stasiu1971 - poszukiwania przyczepy

[stasiu1971]

a więc koniec poszukiwań , już jest moja http://allegro.pl/buerstner-city-1987-rok-i4066776715.html ,chciałem tu podziekować koledze

Michalc3 za sprawdzenie przyczepki pod każdym wzgledem

Edytowane 21 Marca 2014 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

Stasiu cygan jesteś kłapłem w link a tu ,,,,,,,  - ciiiii bo się wyda   

 

Gratuluję,  bardzo się cieszę, i życzę aby służyła jak najlepiej

Coś tak czułem psim swędem że kupisz    To co drzesz jutro do Brennej  - temat braku budki rozwiązany, już nie masz się jak wymigać 

No proszę nawet już w profilu widoczna    witaj w świcie ogoniastych (proszę nie mylić ze zwierzątkami chodzi o ogon w postaci przyczepy)

Dawaj zapinamy i drzemy rano bo belmondo4 pisał "tak samemu degustować napoje jakoś nie przystoi", trza Go wspomóc

Edytowane 21 Marca 2014 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[stasiu1971]

cepka na razie zadatkowana bo na holenderskich papierach , komistant ma załatwić przegląd tłumaczenia naprawić parę dupereli i myślę że w połowie tygodnia bedzie już u mnie na placu najbardziej co mnie cieszy że daje 3 miesiace gwarancji i usunie niesprawne rzeczy typu podpórka okna ,wyłamane plastiki prowadnicy drzwi ,niesprawna pąpką wody itp

ps: nie dziekuję co by nie zapeszyć

Edytowane 21 Marca 2014 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)

[Peklacz]

To co Stasiu za dwa tygodnie zawitasz do Brennej?

[stasiu1971]

Mam taką nadzieję ,bo na chwilę obecną pracuje w piątek i sobotę (4 i 5.IV ) ,jak załatwię wolne to przyjadę

Edytowane 21 Marca 2014 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)

[stasiu1971]

Panowie muszę odgrzebać mój wątek , i prosić was , o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania , dodam że moją cepkę sprzedałem po roku użytkowania , niestety nie byłem zadowolony z ciągania tak dużego domku , w szczególności przysparzała mi dużo kłopotów na wąskich drogach kotliny kłodzkiej , gdzie non stop patrzyłem w prawe lusterko żeby nie zjechać z asfaltu , na autostradzie , jak mnie mijały TIR-y czy autobusy szarpało mną od brzegu pasa do brzegu no i spalanie dosyć kosmiczne powyżej 17l LPG no ale fantazja trochę mnie poniosła na autostradzie (jechałem 110km/h żeby mnie już TIR-y i autobusy nie wyprzedzały) , ale do czego zmierzam , wiem że dużo z was ma doświadczenie z różnymi cepkami , i chciałem się zapytać o najmniejszą N 126 jak się z tym jeździ , dodam że zamierzam kupić VW T4 Multivana (jak wiadomo jest w nim wygodne spanie na dużej rozkładanej kanapie) i teraz rozważam dwie możliwości albo kupić niewiadówkę i dać do niej jedno łóżko kuchnię (taką od zachodniej cepki) + łazienkę , albo kupić bardzo duży przedsionek i tam urządzić kuchnię i łazienkę z turystycznych mebli (tylko jak to wszystko pomieścić do auta). Czy ktoś ma porównanie z Niewiadówką do innych cepek ? , bardzo bym prosił was o opinię.

Edytowane 23 Lutego 2017 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)

[polo63]

Nie wiem czy wiesz Ale są orginalne modele Niewiadów N 126NT z takim jaki chciałbyś zrobić układem tj. 1spanie/stolik kuchnia i łazienka. W zestawie z T4 Multivan ideał.

[Łza Włóczynutka]

Jak tylko w 2 osoby to ja bym postawił na autko solo + przedsionek. Można wymyślić lub skopiować jeden ze sposobów który umożliwia pogodzenie większej ilości bagażu i spanie (w końcu mnóstwo osób wykorzystuje tego typu auta jako mini-campery.)

Natomiast jeśli osób więcej niż 2 to raczej przyczepka, bo w aucie będzie za ciasno.

[Boas43]

Są takie modele n126nt tylko są dwa problemy....pierwszy że ciężko taką znaleść a drugi to jak znajdziesz to cena.

[Socale]

Mam też i Niewiadówkę. Kupiłem ją dla moich gości jak jestem w dziczu. Zrobiłem z niej lux hotel dla 2 osób żeby miały gdzie się przespać. Zmieściłem tam 2 bardzo wygodne łóżka po 80cm szerokości w układzie L i całe wnętrze na nowo.

To oczywiście wynik przebudowy.

Zostało jeszcze miejsce na kuchenke i zlew ale że jest to hotel to ich nie montowałem choć gadżety sobie czekają.

Ponadto pod łóżkami jest miejsce na walizki i inne pierdołki np w plastikowych skrzynkach. Pomieści się też przedsionek.

Zapinam to pod kampera i w las. Jak większe spotkanie to biorę większą budkę - też hotel dla 6os.

Ciąganie Niewiadki jest właściwie nieodczuwalne na haku a ustawienie praktycznie jedną ręką.

Moim skromnym zdaniem znając walory takiej przyczepki polecam ją jako opcję w jednym z Twoich przemyśleń.

Odchodzi Ci zakup dużego auta i kombinowanie w nim a i tak będzie ciasno.

Utrzymanie przy sporadycznej używalności też ma znaczenie.

Jak mocno naciśniesz, to może bym ją sprzedał ale tanio nie będzie bo sporo pracy.

Oprócz tego wszystkiego, Niewiadki są przyczepami lekkimi więc możesz ją ciągać autem 3,5DMC bez dodatkowych uprawnień.

.

Na fizykę nie ma mocnych, konfrontacja ciśnień z Tirem występuje zawsze, mniejsze lub większe, lecz nie polecam przed nimi uciekać. Lepiej jechać równo z nimi/między nimi. Naprawdę mniej stresu i nie łamiesz praw.

Edytowane 24 Lutego 2017 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[stasiu1971]

Dzięki panowie za konkretne odpowiedzi co do auta to postanowiłem że zmieniam audi a4 b5 którą posiadam (jakoś bardzo źle mi się jeździ tak niskim autem , a i rodziców czy teściów worze do lekarza czy marketu to mają problem żeby wyjść) na VW T4 Multivan , na pewno będziemy jeździć co no mniej w 3 , ten młodszy syn ma 14 lat więc jeszcze pojeździ z nami , starszy ma 19 więc ten może jechać , ale woli zostać w domu , więc przez to postawiłem albo na niewiadówkę , albo na duży przedsionek ze sypialnią , wiadomo jak przedsionek to i muszą być meble turystyczne kuchenka lodówka buta itp itd , a to zajmuje sporo miejsca , miałem już T3 Westfalię , i jechałem zapakowany pod sam dach ( a nie miałem przedsionka) i ten problem z pakowaniem wszystkich gratów żeby pojechać na wycieczkę , z kolei z burstnerem jeździło mi się źle , nie mówiąc co było jak GPS wprowadził mnie w ślepą uliczkę gdzie nawracałem 15 min na 20 razy   , albo wjechałem na jakiś szczyt , i sukces że wydarłem ten kamping i nie odfrunął do tyłu

Edytowane 24 Lutego 2017 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Są takie przedsionki, od których można odjechać, pojechać na wycieczką i wrócić; bez składania Ale uważam, że w 3 osoby się nie wyśpicie w busie - będzie za ciasno. Chyba że wymyślisz dla syna jakieś rozkładane spanie nad przednimi fotelami. No i pytanie czy wzrost syna > szerokości auta wewnątrz.

W takim przypadku chyba rzeczywiście wygodniej byłoby jakąś lekką i zwinną przyczepkę skołować.

Edytowane 24 Lutego 2017 przez Lza (wyświetl historię edycji)

[kit]

Wszystkie Wasze powyższe pomysły przerobiłem i podstawą od której trzeba zacząć dyskusje jest określenie wymagań i typy spędzania czasu tj jak dalekie wyjazdy, na kempingi/dziko, cały rok/tylko latem, przydatność na co dzień dużego auta, ekonomika, ilośc wyjazdów w roku i ich długość itd itd   

[Socale]

Stasiu wyjaśnił potrzebę posiadania większego auta.

Uzasadnienie nie podlega dyskusji, tym bardziej że Audi A4 są raczej ciasnymi pojazdami nawet w ruchu miejskim.

Myślę że genialnym połączeniem nie obciążającym zbyt mocno portfela byłoby ulepić zestaw z klocków T4+Niewiadówka.

W tej konfiguracji nie tylko syn, ale i rodzice na weekendzie byliby jak w niebie. Tak tylko podsuwam z autopsji.

T4 znakomicie będzie władać przyczepką, właściwie nie ma opcji by budka ta machała na boki takim holownikiem.

[stasiu1971]

wypady tylko w wakacje i raczej na kempingi w Polsce, ja niestety i żona pracujemy w systemie równoważnym , czyli weekendy mamy razem raz w miesiącu wolne , a wycieczki 1 dniowe ja najbardziej  , ogólnie autem robię w roku około 5 - 7 tyś km , więc nie za wiele , mi naprawdę bardzo dobrze się jeździ w aucie siedząc wysoko , bardzo miło wspominam T3 (pozycja za kierownicą) , co do samego spania to mogę się przekimać i w przedsionku w sypialni np: na łóżku polowym , ale jak znajdę jakąś tanią N 126 to może coś pogrzebie żeby zrobić po swojemu , na razie przeglądam i czytam forum "te" , niewiadówek i T4 , mam nadzieję że do wakacji uda coś się kupić.

Edytowane 24 Lutego 2017 przez stasiu1971 (wyświetl historię edycji)