Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam ciekawy i tani sposób na nieproszonych nocnych gości w przedsionku.Od zawsze miałem w przedsionku lampkę do oświetlenia zamontowaną na środkowej górnej rurce stelarza,dokupiłem oprawkę na żarówkę czujnikiem ruchu ok.25pln.Na oprawce jest regulacja czułości czasu świecenia.Wystarczy ustawić pod odpowiednim kątem w przedsionku i działa idealnie nie reaguje na osoby przechodzące obok i ruch przedsionka w czasie wiatru,natomiast jeśli ktoś wejdzie po sekundzie zapala się światło i w tym momencie nawet śpisz dalej to gość nie będzie się dobrze czuł i da noge.Dla mnie też jest wygodnie jak wychodzę z przyczepy lub jak wracam ze spotkania u znajomych polecam. Niby nic wielkiego ale koszt niewielki.Najlepiej nadają się do tego tanie lampki mocowane na tzw. klamerkę,trzeba tylko czasem obciąć kawałek klosza,żeby czujka dobrze widziała.

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pomysł całkiem ciekawy

Dołączył bym jeszcze na noc jakiś alarmik pod czujkę

czyli światło i dźwięk w przedsionku dla nocnych gości

Opublikowano

Ten od zasieków to był saper czy jakoś tak :-)

 

 

ja tez mam w przedsionku leda z czujką ruchu ........ w sumie wystarczy jak zawiną tą żarówkę bo kosztowała jak ze złota :-)

Opublikowano (edytowane)

heh - temat z saperem był fajny :]

 

a Twój pomysł niezły, dołączyć do tego brzęczyk - czy to w przedsionku czy w przyczepie i masz spokojniejszy sen :]

 

ja do wiosny założę alarm samochodowy + czujkę w środku normalną - jak w mieszkaniach i do tego zrobię sejf pod wymiar laptopa / foto itd :] przykręcę dziada przez podłogę do ramy i wtedy niech sobie "zło buszuje" a ja mogę spokojnie iść na plażę :] bo to co najważniejsze zamknę po swojemu :] tak, że pewnie nawet się nie pozna co tam jest :)

 

jutro zakładam nowe prowadnice do drzwi do sypialni - oryginalne plastiki umarły - pora na stal i aluminium :]

 

tak ostatnio myślałem w wolnej chwili o tym co pisał, któryś kolega o zabezpieczeniu drzwi na noc jakimiś pasami - teoretycznie jest to wykonalne - nie mówię, że ma sens - solidne mocowanie przez podłogę haków do ramy + pasy by starczyły bo itak drzwi nie wytrzymają...

 

ja odnośnie zabezpieczenia przyczepy nie mam fioła, więc nie kombinuję za bardzo - ciesze się tylko, że w pokoiku dziecka są 2 małe okna, przez które on :sleep: mały spryciarz nie wyjdzie i nikt nie wejdzie, jest też wielkie okno - całkowicie zasłonięte bagażnikiem na rowery - uchyla się na kilka cm :] a ja się zła nie boje :]

 

pozdrawiam

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wasze pomysły są dobre ale mój bardziej analogowy, mianowicie mam małą przyczepkę i wiele pierdół które się nie mieszczą trzymam w przedsionku, w którym i tak w ogóle prawie nie przebywam, i zawsze na koniec dnia zbierają mi się jakieś gary i talerze które stoją na ziemi tuż przy fartuchach przedsionka. wystarczy żeby intruz próbował wejść i na dzień dobry właduje się w gary i pokrywy zlosnik.gif....nie sposób sie nie obudzić i pałować gościa o ile się nie spłoszył hukiem

Opublikowano

Panowie może nie byłem na wielu polach ale przez dziesięć lat nigdy nie zdarzyła mi się żadna

kradzież lub jakiekolwiek włamanie, nie wiem może to zależy od pola kempingowego.

Chyba że gdzieś na dziko wypoczywacie. niewiem.gif

Opublikowano (edytowane)

Oj Koledzy...

Śmiem twierdzić, że ktoś, kto nie był w bezpośrednim kontakcie ze złem z zaskoczenia na własnym terenie przy sparaliżowanej własnej reakcji lub zadziałał tylko instynktownie jak ja, ten nie ma wyobrażenia o tym, jak zło potrafi być cwane, bezczelne i przebiegłe...

Też jestem duży i nie boje się nikogo, ale mam o kogo się bać...

Zapraszam "nowszych" Kolegów do lektury mojego felietonu.

Tom, kocham dzicz i tylko tam czuję się bezpiecznie gdzie nie ma ludzi... Paradoks?

Edytowane przez Wojtek Chrysler (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Nie do końca się z Tobą zgodzę, carawaning uprawiam ponad 30 lat też do tej pory nie zostałem okradziony myślę,że miałem trochę szczęścia tak samo jak przeważająca większość.Niestety kradzierze na polach mają miejsce i będą nadal bez względu na ich klasę czy jakość ochrony.

Opublikowano (edytowane)

Nie do końca się z Tobą zgodzę, carawaning uprawiam ponad 30 lat też do tej pory nie zostałem okradziony myślę,że miałem trochę szczęścia tak samo jak przeważająca większość.Niestety kradzierze na polach mają miejsce i będą nadal bez względu na ich klasę czy jakość ochrony.

 

Z czym się nie zgodzisz ze mną?

Przeczytaj mój post jeszcze raz ze zrozumieniem . Nie zrozumiałeś mnie Marco.

Ja nikogo nie zniechęcam do karawaningu, tylko uświadamiam.

Edytowane przez Wojtek Chrysler (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Złodziej to 2-gi pod względem wieku zawód świata.

Zawsze był, jest i będzie.

Wojtku, tak jak ty najbezpieczniej czuję się na "bezludziu"

Opublikowano

Myślę że złodziejstwo było jest i będzie, tylko tak naprawdę co taki złodziej ukradnie wpadając do mojego przedsionka a sądzę że tacy ludzie się orientują kto co ma zanim sie włamią. Ja mam koce, ciuchy , gary, skarpety, ręczniki i same pierdoły nic nie warte, a cenne rzeczy mam zawsze przy tyłku ze sobą, albo schowane tak że nikt nie znajdzie, musiałby chyba rozbierać cepke:-)

Opublikowano

Zabezpieczać się powinniśmy,jednak nie należy obwieszczać na forum sposobów.Najlepszą wymianą informacji są wspólne spotkania.Zło czai się wszędzie to wiadomo.Niemniej jednak Marko6 ma bardzo prosty i skuteczny sposób na "odwiedzającego" przedsionek,tylko "nasz gość" raz wyczuje co się święci i następną nocką odłączy zasilanie przyczepy.Wtedy patent Marko6 "pada'.I znów nasuwa się pytanie,czy warto na forum obwieszczać nasze zabezpieczenia ?.Pozdrawiam Wszystkich."Dmuchający na zimne" Wiesiek.

Opublikowano

Ja się nie boję. Już gdzieś pisałam, że mam super czujny (ale się wysypiam) sen. A głos mam jak syrena alarmowa :)

Opublikowano

Ja się nie boję. Już gdzieś pisałam, że mam super czujny (ale się wysypiam) sen. A głos mam jak syrena alarmowa :)

O ile wyczujesz intruza w czasie wiatrzyska, deszczowiska i ogólnego niecodziennego hałasu Ewciu. Obyś spała spokojnie. Zawsze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.