Nowa budka Misia

[Misio]

No to tak od począteczku.

Oglądając przyczepki Wasze w Warce ciut się nakręciliśmy tym że jednak nam jest ciut ciasno w naszej Adriannie i zważywszy iż Mariolka spędziła w tym roku koło 70dni w przyczepie postanowiliśmy że pogrzebiemy na wiele lat moje marzenia o kamperku i poszukamy jakiejś sporej przyczepy.

Z racji iż mój holownik może mieć 1300kg na haku dając sumaryczne DMC zestawu 3495kg takową przyczepkę zaczęliśmy szukać. Z racji tego że my to raczej budżetowo nisko jesteśmy szukaliśmy najczęściej w rocznikach z przełomu lat 80/90. Z założenia miała być to przyczepa z minimum 3 łóżkami... marzyła nam się przyczepka z piętróweczką i dodatkowym miejscem "jadalnianym" chociaż też troszkę wydawało nam się że przy naszym budżecie jest to taka ciut extrawagancja....

Tak to znalazłem bardzo ciekawą LMC i byłem dogadany ale... nie ma co o tym tutaj gadać

Po tym postanowiłem że na 90% będzie to Hobby (z własnej fanaberii - bo taki mi się marzył) - chociaż jeszcze rano 1dni przed zakupem pierwsze trzy miejsca w naszym rankingu zajmowała LA MANCELLE, LIBERTY, oraz WILK

Szukałem różnych rozwiązań, przyczepek i za każdym razem dochodziło że albo jednak paść albo o 50-100-200kg za duże DMC. Szukałem jak to obejść, nawet kilka ciekawych pomysłów jak to zrobić pewnie by się dało... ale jednak znalazłem taką do 1300kg. Spodobała mi się ona od razu, chociaż okazało się że mimo zapewnianego rewelacyjnego stanuprzednia ścianka niestety popuściła (co podobno w Hobbikach jest niemalże znakiem firmowym) oraz na burcie jest przeszorowana - ale sprytnie jest to zamaskowane i zabezpieczone naklejką

Pojechaliśmy jednak dalsze oglądać - z mizernym skutkiem gdy się zdecydowaliśmy że chyba jednak ją weźmiemy. Odezwał się inny sprzedawca z bliźniaczą 535 "w idealnym, unikalnym stanie - niemalże fabrycznym". Porwaliśmy się na oglądniecie jej mimo znacznie wyższej kwoty (nawet ze względu na rok i wyposażenie). Okazała się byc chyba w gorszym stanie niż ta (którą jednak kupiliśmy), a o której stan się martwiliśmy mimo iż już kiedyś miała robioną tą nieszczęsną przednią ścianę... podziękowaliśmy za prezentacje i ruszyliśmy jednak do lidera dnia poprzedniego.

Jak to już pisałem - Andrzej stwierdził ze nigdy tak na szybko, na głodno i po ciemku nie kupował przyczepy

Ja oglądałem tą przyczepkę dość wnikliwie (dzień wcześniej) ale niestety - jak ktoś jedzie auta oglądać to zawsze mówię weź osobę postronną, nawet taką która się nie zna na autach, bo przydaje się - przegapiliśmy 1 najgorszy rożek który jak zobaczyłem po odsłonięciu firanki... sprawił ze serce mi prawie się zatrzymało...

Po raz kolejny wierząc ludziom - uznałem ze tropiku nie rozstawiamy, że jednak jest OK i mam nadzieje że tak jak "najczęściej" (niestety nie zawsze, jak wyszło z tą moją LMC) wiara w ludzi mi się opłaca i przynosi później dużo radości i satysfakcji.

Andrzej łaskawym okiem popatrzył na niedomagania przyczepki, wycenił doprowadzenie jej do stanu używalności i po konsultacjach rodzinnych uznaliśmy że chyba lepiej jest tą przyczepkę podreperować i już więcej nie szukać Tak staliśmy się właścicielami drugiej już kempingówki.

Po małych kłopotach (przejściówka do 13pinowego gniazda i bliskości haka do zderzaka oraz pod pompowaniu opon w tym jednej z 1995roku którą chyba sobie powieszę w garażu) zapięliśmy przyczepkę a ja z dawką adrenaliny z 3m nad moją głową ruszyłem z całą ekipa w kierunku Częstochowy .

Czuć było iż Hobbi waży sobie sporo więcej niż Adria, ale Scenicowy Diezelek za bardzo nie narzekał a (zapewne) stabilizator i waga przyczepy sprawiła iż lepiej i pewniej się ją ciągnęło niż Adriannę. Podczas tej wycieczki wyszło że Scenic będzie musiał otrzymać nowe/inne lusterka bo niby Hobbik jest o nascie cm szerszy od Adri to widoczność w moich lusterkach była na pograniczu... Dodatkowo gniazdo 13 i może pomyślę o zmianie kuli tak by była troszkę wyżej niż jest teraz... ale na to wszystko przyjdzie czas i mam nadzieje że również i pieniążki

Ogólnie będzie robiona przednia ścianka, poprawiana podłoga i uszczelniana przyczepka tam i tu... liczę na to iż ten Hobbik odwdzięczy się nam za zakup, włożenie w niego pieniążków i serca, które zabiły od razu przy nim jak go zobaczyliśmy oraz trud Andrzeja włożony "odrestaurowanie" jego.

Mam nadzieje że ta historia potwierdzi naszą słuszność wyboru takiej a nie innej drogi

Z czasem będę opisywał pewnie przyczepkę (jak to starałem się robić z Adrią), Andrzej pewnie też conieco opisze i pokarze (bardziej od strony technicznej) lub udostępni mi zdjęcia bym sam to opisywał i pokazywał

Bardzo dziękuję za miłe słowa i powiem Wam na koniec - nie miał bym tej przyczepki gdyby nie WY za co Wam bardzo dziękuję, a szczególne podziękowania dla Gfizyka, Andrewa1, Kajmana, Karlika, Konrada_B, Bodzioklb oraz wszystkim innym, za pomoc przy zakupie, za ścierpienie i znoszenie z cierpliwością mojej paplaniny, zmiany pomysłów, punktu widzenia, wynajdywania nowych ofert, rozwiązań itd. jak i udzielaniem mądrych rad, uwag, przedstawiając inny punkt widzenia jak i tym dzięki którym pomyśleliśmy o nowej przyczepce i tych którzy wspierali myślą i dobrym słowem - to też jest bardzo ważne, wiemy o tym i jesteśmy wdzięczni.

Naprawdę BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJEMY !

 

PS. W sumie taki post + zdjęcia miał być jako pierwszy - ale... rzeczywiście chyba tak to powinno wyglądać jak jest teraz

A i ten Hobbik wcale nie był taki jaki miał być co nie znaczy że jest zły od i taki jego początek historii u nas

[GregorY]

No Misio, szczere GRATULACJE.

 

Skoro masz juz porządną przyczepę - przynalezność do Klubu to chyba formalność??

[Misio]

Już zostałem dopisany na 60 miejscu

[gfizyk]

Misio - jeszcze raz gratulacje!

I czekam na fotki :-)

PS

Do Sandomierza przyjeżdżacie z nią?

[Sławcio]

Witam.

 

Tajniak.

 

Nie mam kasy , nie mam kasy a taką cepę wywalił.

 

Niech Ci służy jak najlepiej.

 

Miłego Dnia.

[Misio]

Do Sandomierza przyjeżdżam bez niej - jedziemy do pokoiku który wcześniej już zarezerwowaliśmy.

A przyczepka czeka już w kolejce u Andrzeja

Mam nadzieje że do tego czasu uda mi się przystosować moją Panterę do nowej przyczepy

 

A kasy nie mam... nawet 1zł na nią swojej nie wydałem

Edytowane 8 Listopada 2011 przez Misio (wyświetl historię edycji)

[Bluesmen]

Gratuluję i przyczepki i wsparcia. Życzę samych miłych podróży. Najważniejsze że trafiłeś to co chciałeś.

[Sławcio]

Misiek !!!!!!! napisz jak to robisz najlepiej na PW coby nie skopiowali.

[bodzioklb]

Misio zadowolenia zycze z cepki...

 

btw - model 535 ma 535 cm dlugosci wewnatrz mierzone przy podlodze...

[Rocky]

Witam , byłem posiadaczem takiej przyczepy przez prawie pięć lat w 2009 roku sprzedałem ją koledze w Częstochowie , może to moja?

Pokaż więcej fotek a powiem czy to jest ta Hobby.

 

Pozdrawiam Andrzej

[wakr]

Serdeczne gratulacje! Przyczepka super!

W pierwszej chwili jak zobaczyłem zdjęcie (bez czytania treści) to miałem ochotę sprawdzić czy nasza jeszcze stoi tam gdzie ja ustawiłem na zimę ;-)

 

Czekam z niecierpliwością na zdjęcia.

[Misio]

Sławcio - żadna tajemnica - kredyt/pożyczki

 

535 - wiem co to ma znaczyć ale tez różnie z tym wszystkim bywa - dlatego napisałem że nie mierzyłem... ale tyle powinna mieć (chociaż jak patrzyłem na starsze 545 miałem wrażenie że jest mniejsza od mojej).

 

Pochwalę się - mam już nową blachę i miękki dowód rejestracyjny

[tokyo]

gratuluje zakupu, i jak inni - czekam na fotki

[Misio]

No to kilka fotek (większość od Andrzeja):

I to niemal komplet wszystkich fotek jakie ja mam

W sumie mam więcej fotek innych przyczep niż mojej

[ufolz]

No to gratulacje Misio..

ja u siebie już mam rozwiązany problem przysiadania Scenica.. wstawiłem gumy w sprężyny i w przyszłym tygodniu montuje sprężyny dla sceniców o podwyższonej masie DMC (niesamowicie twarde)

Po samych gumach podniósł mi się nie wiele - 2cm

Ale chętnie dowiem się na przyszłość i jako nauka czy można wymienić kulę na wyższą..

Edytowane 8 Listopada 2011 przez ufolz (wyświetl historię edycji)