VIII Zlotowisko Beskidników - 7-9.10.2011 Gródek n.Dunajcem

[mesert]

Czas biegnie nieubłaganie,do zimy coraz bliżej,wiec trzeba wykorzystać ciepłe dni jesieni.Na ostatnim zlocie zadecydowaliśmy o kolejnym terminie i miejscu spotkania-padło na Gródek n.Dunajcem .Myślę że miejsce jest tak znane że nie trzeba go szerzej przedstawiać.Miejsce zlotu to Ośrodek Wypoczynkowy ,,Barbara,, z polem namiotowym,domkami kempingowymi i restauracją .Oto link do strony internetowej ośrodka . http://www.barbara.p....pl/kontakt.htm Pole posiada dobry dojazd,pełny węzeł sanitarny,przyłącza prądu.Jeżeli ktoś chciałby przyjechać bez przyczepy,istnieje możliwość zakwaterowania w domkach kempingowych - koszt wynajmu to 35 złotych za dobę od osoby. Na stronce ośrodka widnieje cennik pobytu,orientacyjna cena pobytu dla 2 osób z przyczepą i przyłączem to ok 26 zł.za dobę.

 

http://maps.geoporta...88&variant=ORTO

Termin spotkania 7-9.10.2011r.jednak tradycyjnie będziemy wcześniej w okolicach środy ,czwartku.

Plan spotkania:

Nie będę się rozpisywał w temacie grafiku zlotu,jeżeli ktoś chciałby zwiedzić okolicę (warto) to służę informacjami na miejscu.

Oczywiście nie może zabraknąć kulinariów,kociołek Rafała dymi na okrągło. Na ostatnim zlocie świetnie się sprawdziła formuła nalewkowa,dlatego też wszelkie nastawy owocowe będą mile widziane Mile widziani są również czlonkowie Camperteamu,ze szczególnym uwzględnieniem pewnego osobnika z Zakopanego zwanego ,,Wielkim Oscypem"

 

 

 

 

Lista chętnych:

1)Rafał K

2)Trafko

3)Mesert

4)Witek- ten który zaraża ,,Dżemem" matki chrońcie swoje dzieci

 

 

Gdyby ktoś miał jakieś zapytania to śmiało proszę pisać lub dzwonić

 

[Rafal_K]

Nie zdążyłem się zapisać ale wdzę że już jestem na liście.

jeśli nie będzie padał deszcz to jestem na miejscu już we czwartek.

[mesert]

Jeżeli będzie znośna pogoda to widzę się nad jeziorem już w środę, a jak - raz się żyje

[Rafal_K]

emeryci tak mają

[mesert]

emeryci tak mają

 

Mają ,mają, w wy kolego nie kombinujcie z tym ZUS-em, tylko płaczcie i płaćcie uczciwie. Problem jest z wodą w jeziorze-społeczeństwo doniosło że poziom w jeziorze niski i maratonu pływackiego nie będzie. . A na poważnie to w temacie kulinariów zrobię fasolkę po bretońsku,taką tłustą , pikantna i niezdrową

 

 

Lista chętnych:

1)Rafał K

2)Trafko

3)Mesert

4)Witek- ten który zaraża ,,Dżemem" matki chrońcie swoje dzieci

5)Tomo NS

Edytowane 28 Września 2011 przez mesert (wyświetl historię edycji)

[Kajman]

Jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie też będziemy:)

[Trafko]

Proszę o nie dopisywanie mnie na listę bo.....

Hehe bo już jestem zapisany.

Gródek jest mi szczególnie bliski z pewnych powodów i dlatego chętnie się z wami spotkam.

Skoro Mesercisko przygotuje niezdrową fasolkę , to ja przywiozę ze sobą bardzo tuczące duszonki.

Będą już zrobione , a my tylko je przyfajczymy na ognisku.

[Rafal_K]

Nic innego mi nie pozostaje jak tylko płakać i płacić, bo gdybym nie zapłacił to nie miał byś za co pojechać na zlocik

 

 

A ja tym razem nic nie przywiozę, he he. to będzie niespodziewanka. he he.

Edytowane 28 Września 2011 przez Rafal_K (wyświetl historię edycji)

[mesert]

Nic innego mi nie pozostaje jak tylko płakać i płacić, bo gdybym nie zapłacił to nie miał byś za co pojechać na zlocik

 

 

A ja tym razem nic nie przywiozę, he he. to będzie niespodziewanka. he he.

 

.... i nic nie przywoź,ostatnio nastawiałeś furażu jak na 3 zloty.W nagrodę będziesz mieszał grochówę w kotle.Nie wiem jak wygląda tam sytuacja z drewnem,trzeba będzie coś zaimprowizować

Ps.Kolego Kajman - to jedyna słuszna decyzja

 

 

Lista chętnych:

1)Rafał K

2)Trafko

3)Mesert

4)Witek- ten który zaraża ,,Dżemem" matki chrońcie swoje dzieci

5)Tomo NS

6)Kajman

[Trafko]

A ja tym razem nic nie przywiozę, he he. to będzie niespodziewanka. he he.

 

Rafałku fotka mówi sama za siebie.

[mesert]

Tak , tak antałek się rozsycha,czas podlać go kawówką

[bizon]

My także jesteśmy barrdzo chętni ale zobaczymy jak z robotą

Mamy nadzieje że tym razem się uda nam wyjechać z

[bizon]

No kawówka była przepyszna;))

[mesert]

Ano była tylko jakoś po niej spać nie mogłem .Zapuszczę wśród zapisanych krótką sondę - kto lubi tatara? mogę zrobić,tylko muszę wiedzieć czy komuś religia nie zabrania

Ps.Grażynaaa,roboty nie przerobicie , a żyje się tylko raz, no może z wyjątkiem Mohera z Częstochowy,który ma kilka wcieleń ....

Edytowane 29 Września 2011 przez mesert (wyświetl historię edycji)

[Rafal_K]

chyba mnie Marcin rozszyfrował, ale myślałem o waniljówke ale czekam cały czas na przepis mam nadzieję że zdążę.