Skocz do zawartości

Czy ktoś zna firmę J-Trans?


Wozu

Rekomendowane odpowiedzi

Po przeczytaniu posta JACEKJELENIGÓRA nóż się otwiera w kieszeni i zastanawiam się czy nie zrobić na Forum listy takich firm z odpowiednio zakamuflowanym tytułem. Jak w taki bezczelny sposób nas nabierają i naciągają na opłaty za oglądanie to niech wiszą na specliście. Wiem, że z prawnego punktu widzenia jst to dosyć ryzykowne, ale sprytnie wymyślony tytuł w nagłówku wszystko załatwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Troche mnie dziwi zainteresowanie tą angielka z tego rocznika i stanu za tak duże pieniądze.. takie skorupy na eaby wystawiane sa za 3500+4500 funtów, pazerność handlarzy nie zna granic ale skoro są na nie chętni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Zastanawiam się tylko czy oprócz potwierdzenia dokonania przelewu ze swojego banku Kolega Jacek ma jakieś potwierdzenie (np. KP czy fakturę) przyjęcia zaliczki przez firmę J-Trans ?

a to nie ma znaczenia jak wysyłał przelew. 

Zależy co wpisał w tytule przelewu. Jeżeli nie zaznaczył lub jest nieokreślone to przyjmuje się, że jest to zaliczka.

Napisałem bo czasem warto zwrócić na to uwagę jak się coś sprzedaje lub kupuje.

 

Comander, oczywiście Masz rację, nie wpłacam kasy przed ;)

No dobra, może z 50zł bym wpłacił w Ciemno ewentualnie, ale to i tak po dłuższym zastanowieniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy byłem w Wiórku 5 razu w ciągu 4 lat i naprawdę wszystkie przyczepy maja mniejsze lub większe usterki a  jedyna rzecz na najwyższym poziomie to wysoka cena.Nikomu nie polecam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy byłem w Wiórku 5 razu w ciągu 4 lat i naprawdę wszystkie przyczepy maja mniejsze lub większe usterki a  jedyna rzecz na najwyższym poziomie to wysoka cena.Nikomu nie polecam .

 

czasem wpadam, jak jestem przejazdem i mam czas, bo dojazd maja bardzo nieciekawy z autostrady  :zolta:

 

i za każdym razem dziwię się jak taka firma może działać i mieć klientów 

 

szczytem wszystkiego było kiedyś stwierdzenie, że przyczepką z DMC 1000kg (tabliczka) miły pan zaoferował mi "sie zarejestruje na lekką i będzie pan jeździł bez przeglądów"  :policja:

 

ale narzekanie na różne firmy jest niepopularne na tym forum i pewnie mojego posta ktoś życzliwy wywali  :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy.

Byłem tam z kobietą i nie mogłem za wiele podskawiwać. Chodzilo mi też o bezpieczeństwo. W końcu też nie wiadomo, kto taką firmę prowadzi albo jakich kolegów mają i co zrobią jak wyjedziesz za bramę. Na swoim terenie tak bym tego nie zostawił i napewno nie wróciłbym bez całej kwoty i obojętnie, czy to by była zaliczka czy zadatek. 

Wczoraj znalazłem Was i jestem z tego zadowolony. Dzięki strus 251 za link! Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu posta JACEKJELENIGÓRA nóż się otwiera w kieszeni i zastanawiam się czy nie zrobić na Forum listy takich firm z odpowiednio zakamuflowanym tytułem. Jak w taki bezczelny sposób nas nabierają i naciągają na opłaty za oglądanie to niech wiszą na specliście. Wiem, że z prawnego punktu widzenia jst to dosyć ryzykowne, ale sprytnie wymyślony tytuł w nagłówku wszystko załatwi.

Na pewno Twoja propozycja o utworzenie takiej specjalnej listy pozwoliłaby uchronić uczciwych ludzi przed naciągaczami i delikatnie mówiąc, nieuczciwymi handlowcami  i może zaczęliby się obawiać o wizerunek swojej firmy . Podoba mi się, jak robi to dla naszego dobra Emil ze strażą miejską. Na pewno wszyscy pseudo strażnicy ( bo Ci rzetelnie i sumiennie wykonujący swoją pracę nie muszą ) teraz oglądają się,czy nie stoi gdzieś w pobliżu, zanim postawią fotoradar na drodze i zaszyją się w przydrożnych liściach. Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem tam pare razy i to przed otwarciem bramy i obejrzałem  te angielki  ktore się suszyły przy otwartych drzwiach przyczep (jest tak mozliwosc gdyz przyczepy stoją przy siatce) i dosc wyraznie było widac co tam przy nich się robiło.Gosc nie był zadowolony ze przyjechałem przed umówioną godziną, bo to co widziałem zniechęciło mnie do szukania tam przyczepy.Moze i cos tam dobrego mozna znalesc ale to loteria jak ktos wie czego szukac to podejrzewam ze mało tam jest takich znakomitosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem u nich drugą przyczepkę, w listopadzie 2014,carawel bamba, pierwsza burstener, kupiona w bydgi, spłonęła w pożarze.

Towaru maja troche na placu (dwóch) nie znam tematu angielek, nie mój typ.

Faktycznie, obsługa jest chaotyczna,ale sprytna, jak wyczuja klienta, to już ciągną go w sieci jak szczupaka, ale ja akurat jestem na to odporny (trochę pracowałem w handlu).

wymienili mi peknietą szybe na miejscu, dali porządny aluminiowy stopień wej., przedsionek tez musiałem skrupulatnie sprawdzić- ale byłem, przyznam twardy, brzydki i nieustępliwy :nono:

Obok rodzinie wcisnęli przedsionek w takim stanie, żenie wiem czy by sie nadawał do przykrycia opału.....

Trzeba być zimnym i odpornym, a wplata 500zł, bez obrazy, to troszku Jacek, frajerstwo. Nie te czasy, nie te metody.

Za bardzo uwierzyłeś i zaufałeś. Masz nauczkę i nie zmarnuj jej :swieca:

Zawsze trzeba wiedzieć, że handlarze graja na emocjach, manipulują i to są zawodowcy. A my biedne żuczki.

Jeśli takie sytuacja w Wiórku będzie się powtarzać, to po roku, dwóch zostaną zarośnięte przyczepy i brak klientów.

 

Zyczę powodzenia!

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie tylko ta wpłata 500zł :hmm:  jak za każdym razem miałbym wpłacać jakieś zaliczki przed obejrzeniem przyczepy

czy auta to cała kasa na zakup poszła by na te zaliczki. Pomijając fakt że trafiłeś na kleszcza to raczej należy omijać

oferty w których przed obejrzeniem właściciel każe sobie wpłacać kasę, a argument że musi opłacić pracowników

jest dla mnie po prostu śmieszny.

Tom, to chodziło o zarezerwowanie przyczepy do mojego przyjazdu. Już miałem sytuację, że przyjechałem  na darmo bo sprzed nosa mi ktoś sprzątnął rzecz którą miałem kupić. Dlatego poszedłem na taki układ. A to niemało kilometrów. Teraz wiem i gwarantuję, że tej przyczepy nie trzeba rezerwować, bo postoi jeszcze długo,długo :)

Kupiłem u nich drugą przyczepkę, w listopadzie 2014,carawel bamba, pierwsza burstener, kupiona w bydgi, spłonęła w pożarze.

Towaru maja troche na placu (dwóch) nie znam tematu angielek, nie mój typ.

Faktycznie, obsługa jest chaotyczna,ale sprytna, jak wyczuja klienta, to już ciągną go w sieci jak szczupaka, ale ja akurat jestem na to odporny (trochę pracowałem w handlu).

wymienili mi peknietą szybe na miejscu, dali porządny aluminiowy stopień wej., przedsionek tez musiałem skrupulatnie sprawdzić- ale byłem, przyznam twardy, brzydki i nieustępliwy :nono:

Obok rodzinie wcisnęli przedsionek w takim stanie, żenie wiem czy by sie nadawał do przykrycia opału.....

Trzeba być zimnym i odpornym, a wplata 500zł, bez obrazy, to troszku Jacek, frajerstwo. Nie te czasy, nie te metody.

Za bardzo uwierzyłeś i zaufałeś. Masz nauczkę i nie zmarnuj jej :swieca:

Zawsze trzeba wiedzieć, że handlarze graja na emocjach, manipulują i to są zawodowcy. A my biedne żuczki.

Jeśli takie sytuacja w Wiórku będzie się powtarzać, to po roku, dwóch zostaną zarośnięte przyczepy i brak klientów.

 

Zyczę powodzenia!

W pełni się z Tobą zgadzam. 

Byłem tam pare razy i to przed otwarciem bramy i obejrzałem  te angielki  ktore się suszyły przy otwartych drzwiach przyczep (jest tak mozliwosc gdyz przyczepy stoją przy siatce) i dosc wyraznie było widac co tam przy nich się robiło.Gosc nie był zadowolony ze przyjechałem przed umówioną godziną, bo to co widziałem zniechęciło mnie do szukania tam przyczepy.Moze i cos tam dobrego mozna znalesc ale to loteria jak ktos wie czego szukac to podejrzewam ze mało tam jest takich znakomitosci

Masz rację. Jeżeli wszystkie przyczepy takie są jak ta na którą ja trafiłem, to faktycznie ktoś bardzo zorientowany może tam nic nie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.