Zbiornik na brudną wodę - podwieszony

[kit]

oki nie śpieszy się zima skutecznie wszystko wstrzymuje

[gfizyk]

Tomekk ja zeskanowałem dokumentację jaką miałem do sanek (oryginał AL-KO). Jak chcesz - mogę Ci wysłać. Daj znać.

Wiem, że Jacekwwa miał robić tez cos takiego,a Kit już fotki wynalazku gdzieś zamieszczał.

[Luksiak]

to ja też poproszę bo już od dawna planuję coś takiego ........ tylko myślę nad profilami aluminiowymi ( moja działka )

[gfizyk]

Buda - poszło na PW.

[kit]

Marcin a czy aluminium nie będzie za słabe u mnie będzie docelowo zapasówka i zbiornik co razem może dać z 80kg może nawet 100

[tomekk]

Witam !

 

Tomekk ja zeskanowałem dokumentację jaką miałem do sanek (oryginał AL-KO). Jak chcesz - mogę Ci wysłać. Daj znać.

Wiem, że Jacekwwa miał robić tez cos takiego,a Kit już fotki wynalazku gdzieś zamieszczał.

 

Jak nie zrobi Ci to problemu to bardzo proszę. Idzie ciepło trzeba coś porobić.

 

Pozdrawiam

[AdamH]

Zbiornik podwieszany to fajna sprawa ale;

- przy 2+2 wieczorne mycie i zmywanie po kolacji to min. 40l.

- mycie poranne, śniadanie, obiad to około 20l

Czyli zbiornik podwieszany jeżeli będzie miał 30l musi być opróżniany 2x dziennie. Jeżeli 50 l to raz dziennie, ale to duży zbiornik i łatwo go toczyć nie będzie.

Wydaje mi się, że łatwiej będzie zainstalować stały zbiornik o pojemności min 100 l ( jego waga będzie mniejsza niż konstrukcja którą rozpatrujecie ) i opróżniać go przy pomocy pompki i długiego węża. To rozwiązanie daje nam więcej czasu na lenistwo

Było już na forum.

AdamH

[radwan]

Zbiornik podwieszany to fajna sprawa ale;

- przy 2+2 wieczorne mycie i zmywanie po kolacji to min. 40l.

- mycie poranne, śniadanie, obiad to około 20l

Czyli zbiornik podwieszany jeżeli będzie miał 30l musi być opróżniany 2x dziennie. Jeżeli 50 l to raz dziennie, ale to duży zbiornik i łatwo go toczyć nie będzie.

Wydaje mi się, że łatwiej będzie zainstalować stały zbiornik o pojemności min 100 l ( jego waga będzie mniejsza niż konstrukcja którą rozpatrujecie ) i opróżniać go przy pomocy pompki i długiego węża. To rozwiązanie daje nam więcej czasu na lenistwo

Było już na forum.

AdamH

 

Witam

Adam zgadzam sie z Tobą , pomyslodawcy jeszcze chyba nie pomysleli o tym ze ten zbiornik trzeba bedzie opuszczac i potem podnosic razem z zapasem a to tez dodaje pare kg , powodzenia zycze w realizacji pomyslu , chociaz moim zdanie jest to robienie kampera z ciepki na siłe a nie o to chyba im chodzi

Pozdrawiam

Edytowane 6 Marca 2011 przez radwan (wyświetl historię edycji)

[Luksiak]

Marcin a czy aluminium nie będzie za słabe u mnie będzie docelowo zapasówka i zbiornik co razem może dać z 80kg może nawet 100

wszystko jest do wyliczenia robimy wielkie dachy na konstrukcjach aluminiowych to takie sanki to pikuś

choć ja myślę o czymś mniejszym i chcę osobno zrobić zapas i zbiornik

jutro zapodam temat na ślusarni w firmie i zobaczymy co powiedzą

teraz jeszcze tylko jakiś zbiornik trzeba wyszukać i do dzieła

[kit]

a po co mam go opuszczać? bo nie bardzo łapie Do spuszczania wody będzie zawór a jeśli chodzi o dojście do zapasówki to jak często łapiemy kapcia bo ja przez pare ładnych lat tej "przyjemności" jeszcze nie miałem, więc nie jest to dla mnie powód by zmieniać moją konstrukcje I przystosowuje budke do swoich potrzeb a niechce robić kampera jak bym chciał to bym sobie poprostu kupił kampera ale zdecydowanie wole budke

 

Co do pojemności to nam naprawde starczy 50-60L chodzi głównie o postoje podczas podróży a to będzie jedna max dwie noce i tu pytanie do Mariusza; masz 48L i czy jest to wystarczająca pojemność?

[NICKT]

Tak jak pisałem wyżej wożenie pełnego zbiornika w przyczepie jest nieporozumieniem (masa), przyczepa to nie kamper, ale...

na pewno przydaje się w trasie na pomieszczenie wody z lekkiego mycia się w ciągu dnia, czy np. mycia naczyń po obiedzie w trasie. Potem można podjechać pod kratkę ściekową i opróżnić przed dalszą jazdą.

Na kempingu oprócz zbiornika na stałe mam zbiornik 23l na kółkach, a więc 48 + 23 to wystarczający "zapas" na cały dzień, a wieczorem trzy rundki wózeczkiem do zlewni

 

kit, nie wiem, bo w dalekiej trasie byłem tylko Adrią, ale mam za sobą też wyprawę kamperem i myślę, że 48 + 23 wystarczy w zupełności

Edytowane 6 Marca 2011 przez NICKT (wyświetl historię edycji)

[kit]

na pewno przydaje się w trasie na pomieszczenie wody z lekkiego mycia się w ciągu dnia, czy np. mycia naczyń po obiedzie w trasie. Potem można podjechać pod kratkę ściekową i opróżnić przed dalszą jazdą.

Na kempingu oprócz zbiornika na stałe mam zbiornik 23l na kółkach, a więc 40 + 23 to wystarczający "zapas" na cały dzień, a wieczorem trzy rundki wózeczkiem do zlewni

 

o to właśnie chodzi

[NICKT]

troszkę poprawiłem cyferki, ale sens oddałem

[kit]

a nawet jak nie miał bym gdzie spuścić wody to myśle że moja stalowa konstrukcja oparta o rame wytrzyma jazde z np15-20L wody wyjdzie w praniu

[NICKT]

kit , jak sam robisz to wiesz jak to jest zrobione, ja kupiłem już ze zbiornikiem i wygląda, że jest przykręcony opaskami do podłogi. Myślę, że można by dodatkowo puścić w poprzek pas blachy, albo gruby drut i zahaczyć po obu stronach w otworach w ramie, wtedy spoko i pełny zbiornik mógłbym taszczyć (tylko po co? )

 

PS. Chociaż dla bezpieczeństwa bym nie zgubił go po drodze może warto?

Edytowane 6 Marca 2011 przez NICKT (wyświetl historię edycji)