Skocz do zawartości

Czerwcowy długi weekend w Loch Ness (dyskusja)


Rekomendowane odpowiedzi

co konkretnie padło?

Mi padną bojler gazowy.

Co do Gacek to narodził mi się plan piekielny. :ok:

Żona tylko nie może wiedzieć bo będzie :) .

Boże ciało we Czwartek , a załogi będą do niedzieli.

Chyba nie trzeba przyjechać na 5 dni :):):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Bo Pan to masz złotą żonę

Nie zaprzeczam , ale założę się że Ty też masz super kobietę.

Dla niej :ok:

 

[ Dodano: Czw 06 Maj, 2010 21:10 ]

Może rozleciało sie po drodze??

Nie , w tamtym roku już były kłopoty z kranami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wjeżdżałem i zjeżdżałem bardzo wolno i udało mi się nie zahaczyć, jedynie koło podporowe się oparło, ale ja mam trochę wyższy holownik natomiast na jednym zakręcie gdyby nie gumowe drzewa :) i pomoc kolegów miałbym problem.

Co do kranu i kratki ściekowej również takowych mi brakowało, no i jeszcze otwór do zrzutu fekaliów by się przydał.

Pozdrawiam

Artur

 

Te GUMOWE drzewa !!! :):ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te GUMOWE drzewa !!! :ok::)

KATE , zapisuj się na GACKI :) :)

 

Ze względu na gumowe drzewa? :) hehe

Miejsce jest urocze, ale u nas jak i u kolegi Michalc3, wszystko w ostatniej chwili wiadomo,więc nie chcę się zapisywać by potem odwoływać. Tak jak w przypadku Turawy, już wykupione doby a nie wiadomo czy będziemy, bo komunia wypadła nie w tą niedzielę, co byśmy chcieli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na gumowe drzewa? :ok: hehe

No właśnie , ze względu na to.

Oczywiście ,że jak będziecie mogli to przyjedziecie , ale wcześniej może Poraj?

Zobaczymy jak się ułoży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich caravaningowców.

Przeczytałem , przeczytałem i zadumałem się)) wielkie dzięki za porady , zawsze lubię słuchać co mówi klient bo często ma racje ale często nie zna i nie wie jakie są realia campingu . Nie wie i nie musi wiedzieć.

Dla nowych zatem kilka informacji.

Loch Ness istnieje od 16 lat prowadzę go od początku czyli od momentu gdzie ostatnie Wasze spotkanie/ zlot/ to kiedyś pole z ziemniakami , górna część terenu to pszenica a dolna część to pobojowisko po kopalni / kto był w nowej kopalni ten wie o czym piszę /. Obecne kąpielisko to kiedyś mokre mazidło zarośnięte wszystkim co na świecie. Tak obrazowo wyglądał Loch Ness. Dziś to perełka jak twierdzą stali klienci odwiedzający Loch Ness od wielu , wielu lat. Coraz bardziej znana i oblegana przez poszukujących ciszy, kultury bycia i wypoczynku. Wiem , że wiele brakuje ale proszę mi wierzyć nie da się wszystkiego zrobić za dwa miesiące sezonu w roku. Ale prawdziwa zmora, paradoks to nie kasa ale sąsiadujące z LOCH NESS dwa rezerwaty przyrody jakie to przeszkody dla inwestycji szkoda pisać . Powiem tak , gigantyczne!

Podjazd – Wiem jest trudny ale taki musiał być . Żel – bet ulany na 50 cm/ grubości po muszą tam jeszcze wjechać i wielokrotnie wjeżdżały samochody o tonażu nawet 40 ton a Oskara temu co zrobi dobry podjazd przy różnicy, wysokości droga a camping 1m. na odcinku 3m długości. Fakt że ten garbik to spartolona robota ludzi ale czasami niewiadówka przytrze a długa dostojna przyczepa nawet powyżej 7 m radzi sobie spoko to zależy od zestawu i obycia, doświadczenia kierowcy. Proszę zwrócić uwagę na kont bramy do drogi to dodatkowe utrudnienie. Nie bronię tematu wjazdu , że jest dobry bo nie jest i będzie przebudowany lub zrobiony inny dodatkowy wjazd .

Temat zrzutu toalet chemicznych – jest zaplanowany na ten sezon , może już nawet uda się na czerwiec. Ale czy to taki wielki dramat wlać fekalia do muszli klozetowej i pogonić je dużą ilością wody?

Tematów jest wiele tak jak potrzeb , które naprawdę widzę ale to wymaga kasy , dużej kasy i nerwów do przeskoczenia czasami kretyńskich przepisów i tłumoków za biurkiem którzy blokują inwestycje na długie miesiące a czasami lata. Loch Ness jest ok. a będzie jeszcze lepszy wiem to !!!

Kto jeździ po campingach ten doskonale wie, że na innych campingach płaci się za wszystko!!!

Od psa, kota, wc czy przez kroplę ciepłego natrysku, przystawki, zrzuty nieczystości i wiele innych rzeczy)) nie jednokrotnie za standard wcale nie lepszy niż Loch Ness. Płaci się słono za wczasy , urlop pod „ sznurek „ jak my to nazywamy w LOCH NESS czyli nie za fajną indywidualną lokalizację dla wędkarza, rodzinki z dzieciakami czy starszych szukających ciszy i ukojenia tylko urlop na parkingu przyczep i aut parkowanych pod sznurek żeby tylko weszło jak najwięcej. Stawiam darmowy urlop na wybranym polskim campingu jeśli to co piszę to nie prawda

Pozdrawiam wszystkich zapraszam do przeczytania tej krótkiej informacji bowiem za kilka dni poproszę admina o kasację wszystkich tekstów w tym i tego, ponieważ nie zawierają tematyki TYTUŁOWEJ.

Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich i zapraszam na kolejny weekend może tym razem słoneczny i już letni.

Artur

Camping LOCH NESS www.campinglochness.blog.onet.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam właściciela !!!

Jak wynika z wypowiedzi i życie często to pokazuje, nie zawsze chcieć to móc...

Miejsce jest urocze i niech takim pozostanie. Nam niczego nie brakowało, a słońce też musi czasem odpocząć :ok: Następnym razem na pewno go nie zabraknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zrzutu toalet chemicznych – jest zaplanowany na ten sezon , może już nawet uda się na czerwiec. Ale czy to taki wielki dramat wlać fekalia do muszli klozetowej i pogonić je dużą ilością wody

Nie jest to może dramat ale trochę utrudnienie, ponieważ bardzo trzeba uważać żeby nie zanieczyścić toalety. A tak w ogóle to nie żebym krytykował kemping ponieważ mi się bardzo podoba tylko podsuwam wg mnie rozwiązania które niedużym nakładem mogą znacznie ułatwić wypoczynek.

Pozdrawiam

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich caravaningowców.

Przeczytałem , przeczytałem i zadumałem się)) wielkie dzięki za porady , zawsze lubię słuchać co mówi klient bo często ma racje ale często nie zna i nie wie jakie są realia campingu . Nie wie i nie musi wiedzieć.[ciach]

 

:)

kamping jest super, wcale nie trzeba wiele zmieniać, a te uwagi to raczej kosmetyka

tak jak pisałeś, nieczystości można zlać do WC (sam tak zrobiłem), problemu nie widzę

kratka jak będzie, będzie :)

 

mnie np brakowało kraniku z wodą na zewnątrz, czy to przy kuchni, czy przy WC

po co chlapać w pomieszczeniu jak można nabrać wody na zewnątrz

a nabranie wody do kanistra 15-20 w umywalce :)

 

podjazd ... cóż wszystko już było napisane, może udało by się po cichaczu nadlać trochę betonu :)

niestety ja pustym autem przytarłem w jedną i drugą stronę, a jechałem powolutku

na szczęście przytarłem tylko tylną podporą

 

Jest OK, a może być jeszcze lepiej :ok:

Pozdrawiam i do zobaczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to perełka jak twierdzą stali klienci odwiedzający Loch Ness od wielu , wielu lat.

To prawda Arturo , miejsce jest super , my nie narzekamy ,tak jak pisał

Konrad to tylko sprawa kosmetyki, ja i moja żona byliśmy bardzo zadowoleni

Wjazd trzeba by opanować w jakiś sposób , żeby nie zawadzać , a w miarę

czasu będzie O.K. Pozdrowienia dla Ciebie Arturo38 :):ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej pisałem , ze względu na lokalizację , inwestycje czy jakieś przeróbki (np wjazd) nie są proste pod względem formalnym , technicznie to prościzna.

Myślę ,że z wjazdem można sobie poradzić w prosty sposób.

Na czas weekendu czy jakiejś większej imprezki (np spotkanie czerwcowe) , można przed wjazdem poukładać desek.

Po prostu zniwelować garb i na pewno poprawi to komfort wjazdu.

Deski zawsze można zabrać , a nadlanego betonu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wjazd trzeba by opanować w jakiś sposób , żeby nie zawadzać

Technika jazdy nic tu nie pomoże jeśli masz auto z niskim zawieszeniem.Próbowałem wyjeżdżać na wprost , po skosie-nic to nie dało,darłem kabłąkiem po betonie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.