Tor kajakowy w Krakowie w wydaniu letnim - ustalamy termin!!

[Trafko]

Trafkowydaje mi się że nie musisz sie wypowiadac za Janusza a tym bardziej samowolnie ustalać teminu spotkania na torze kajakowym na grudzień.

To ty upominasz się o wydanie letnie.

Brenna nie musi być we Wrześniu , zróbmy ją w lipcu , a tor w Sierpniu.

Nie ma przeszkód , jak tylko będę miał wolne jestem.

Czyzby chodziło o Twoją rezygnacje ze zlotu w Sławie

Tak Adam jesteś wielki.

[adje]

Ja tez Cię pozdrawiam

[Trafko]

Ja tez Cię pozdrawiam

Widzę dobrą energię , więc admin niech nie zamyka tematu.

Mam zdrowe dziecko i na pewno dwa razy w tym roku zahaczę o tor Kajakowy.

[konrad_b]

a ja myślę że nie ma co pochopnych decyzji podejmować

temat toru latem jest OK, mieliśmy robić spływ, co zimą jest raczej niemożliwe

a zabawa mogła by być przednia

 

co do małego zainteresowania tematem, może za dużo się tego narobiło teraz i dlatego cisza

mamy zaraz długi weekend - jest temat Gacek, Polanicy i innych miejscówek, zaraz potem jest Gródek, a tydzień później zlot niewiadówek w Borkach

 

Więc trochę sie tego nazbierało - portfele i wątroby mogą nie wytrzymać

 

Poczekajmy, temat się może wyklaruje w terminie późniejszym - wakacyjnym ?

[Trafko]

Poczekajmy, temat się może wyklaruje w terminie późniejszym - wakacyjnym ?

Popieram .

Bez paniki , przyjdzie czas , będzie lato , będzie zainteresowanie.

Jak nie będzie zainteresowania to temat umrze śmiercią naturalną , bez niepotrzebnych dyskusji.

Pozytywne jest tylko ,że czytając cały temat uczymy się na naszych błędach.

Nie ma sensu zakładać wątków , ani dyskutować wcześniej o rzeczach odległych.

Jesteśmy tak zorganizowani ,że niespełna miesiąc wcześniej wystarczy rzucić termin , zadeklarować przyjazd i spotkanie gotowe.

[Dżuma]

A ja widzę, że wszystko jest już ustalone.

Terminy, miejsca, menu i boję się myśleć co jeszcze.

 

 

Słuchajcie, a może potrzebne jest trochę spontaniczności,

a może co niektórzy woleliby pojechać w inne miejsca,

niekoniecznie w te w których już byliśmy,

a może, może, może...

 

“Nie ma i nie będzie w spotkaniach Południowców samowolki ...

jak komuś nie pasuje to mówi się trudno...

a jak ktoś jest nie obecny to nie ma wpływu na miejsce i datę...

Tor w grudniu i kropka ...”

 

Oj chyba nie tak to miało być

[track222]

Jeszcze raz uprzejmie proszę administratorów o zamkniecie tego tematu!!!

[Trafko]

Tor w grudniu i kropka ...”

 

Oj chyba nie tak to miało być

Będzie tak jak większości pasuje , fakt iż w Grudniu pewnie większość będzie siedziała w domu.

Ja z chęciom przyjadę w lecie , a w grudniu jak będzie trochę śniegu to będziemy w domach.

Tak to mam rozumieć.?

[darek126N]

Będzie tak jak większości pasuje

 

Proponuję to zmienić na

" Będzie tak jak pasuje największemu " - czyli mnie

 

A tak na poważnie to wstrzymajmy się z ustaleniem terminu zaliczmy tych kilka najbliższych wyjazdów w maju i czerwcu a potem zacznirmy ustalać terminy póżniejsze na lipiec i sierpień.

[Dżuma]

Tor w grudniu i kropka ...”

 

Oj chyba nie tak to miało być

Będzie tak jak większości pasuje , fakt iż w Grudniu pewnie większość będzie siedziała w domu.

Ja z chęciom przyjadę w lecie , a w grudniu jak będzie trochę śniegu to będziemy w domach.

Tak to mam rozumieć.?

 

Stwierdzenie: "Oj chyba nie tak to miało być" odnosi się tak oględnie rzecz ujmując do tonu wypowiedzi i atmosfery roztaczającej się wokół...

 

Proponuję to zmienić na

" Będzie tak jak pasuje największemu " - czyli mnie

 

No to chyba jestem drugi w kolejce, gdybyś się rozchorował czy cuś

[Trafko]

Będzie tak jak pasuje największemu " - czyli mnie

No to chyba jestem drugi w kolejce, gdybyś się rozchorował czy cuś

To ja jako największy z najmniejszych się dostosuję.

[baldtom]

Aleście się rozbrykali nagadali taki pasztet że hej

[ed]

Aleście się rozindyczyli, jeden każe zamykać temat adminowi (?), drugi .........., trzeci .........., a miało być fajnie i spontanicznie

[adje]

A tor zalany

MIejsce gdzie mieliśmy nasz krąg przyczepowy też

[Trafko]

MIejsce gdzie mieliśmy nasz krąg przyczepowy też

Przecież za miesiąc będzie jak przed powodzią.