Klin listwy aluminiowej - zakończenie

[szary11]

Szadok, 2 kliny w rynienkę raczej nie wejdą. Myślisz by jeden był naklejony na zewnątrz?

[szadok]

Szary - naklejony i chwycony wkrętami...

Klin w przekroju jest lekko wypukły - może jak się wkrętem przyciśnie, to uda się coś pokombinować. Dodatkowo warto wszystko robić z opalarką (suszarką) wtedy tworzywa stają się baardzo chętne do współpracy

A jeśli klin będzie jednak oporny i nie da się wcisnąć... - to rzeczywiście ten zewnętrzny będzie wystawał delikatnie nad rynienkę. Dlatego zaproponowałem sikaflex, który ew. szpary miałby zaklajstrować, żeby woda pod spód się nie dostawała. Może rozwiązanie mało estetyczne, ale powinno spełniać swoją rolę...

Innym rozwiązaniem byłoby skrócenie istniejącego klina, i dołożenie dłuższego. W miejscu łączenia klinów też można sikaflexu wcisnąć. W mojej przyczepie na dachu kliny są łączone - czy oryginalnie, czy nie - nie wiem...

 

Zresztą jeszcze uwaga taka... w zasadzie te kliny nie uszczelniają, tylko maskują wkręty. Więc może nie ma i co cudować z tym sikaflexem tylko po prostu skrócić stary i dołożyć dłuższy i po problemie...

[szary11]

 

Zresztą jeszcze uwaga taka... w zasadzie te kliny nie uszczelniają, tylko maskują wkręty. Więc może nie ma i co cudować z tym sikaflexem tylko po prostu skrócić stary i dołożyć dłuższy i po problemie...

 

 

To ma sens Albo doczepić taki kawałek by różne kliny się nie rzucały w oczy. Z jednej strony budki mam ok (jak na foto), a z drugiej pokombinuje sobie. Może cały zmienię? Zobaczę Opalarkę mam (dla żony za mocna więc nie zabierze mi).