Akumulator w przyczepie

[gfizyk]

Witajcie,

Najpierw wstęp.

mam jedno pytanie. Jak kupiłem przyczepkę, to oryginalnie miała wtyczkę 13pin. Ponieważ moje gniazdo to 7PIN, więc Pan poprzedni właściciel zmienił wtyk na właściwy. Pozostały luzem dwa kable. Póki co zostały zaizolowane. Domyślam się, że było to zasilanie wyposażenia działającego pod 12V czyli spłuczka w kiblu, może lodówka, część oświetlenia.

Dodam, że moja przyczepka nie posiada (jeszcze) akumulatora.

 

I teraz pytania:

 

1. czy chcąc podłączyć oddzielny akumulator, wystarczy wyciągnąć te dwa kable (złączyć je) i wpiąć w PLUS akumulatora oraz wpiąć się w masę (chociażby z zaczepu) w MINUS na aku?

Czy coś nie spierniczy się wtedy?

Bo przecież oświetlenie zewnętrzne na tej samej masie będzie chodziło z akumulatora w aucie.

2 czy kombinować i wymieniać gniazdo w aucie lub ew. redukcję plus szukać kabla wolnego 12V aby "zasilić" przyczepkę,

 

Niezależnie od obydwu rozwiązań chcę zamontować akumulator. Być może dodatkowo prądownicę, ale chciałbym, żeby działała instalacja 12V z jednego lub nawet z dwóch akumulatorów.

A może ktoś z lubelszczyzny zajmuje się takimi rzeczami i byłby gotowy za drobną opłatą wesprzeć mnie w tej robocie? Jakoś mnie elektryka nie pociąga

 

Chyba, żeby ktoś z Was chciał mi wyjaśnić jak "chłop krowie na miedzy" co, gdzie i jak należy podłączyć, to może się zdecyduję na prace samodzielne.

 

Będę wdzięczny za pomoc

 

Mam świadomość, że pewnie było, ale o pierwszej części - z pewnością nie

[balthur]

Oczywiście w samochodzie założyc 13 pin. Prądownicy używają strażacy do regulacji strumienia wody

[macieku]

Oczywiście w samochodzie założyc 13 pin.

to powyżej to jest jedyna słuszna koncepcja.

[gfizyk]

Prądownicy używają strażacy do regulacji strumienia wody

wiem, taki skrót myślowy tak jak śniadapki - czyli kanapki na śniadanie

Chyba będę musiał przemyśleć i od tego zacząć.

Ale to nie rozwiązuje problemu podłączenia drugiego aku.

[balthur]

Nie ma problemu podłączenia drugiego aku. Są na forum schematy gdzi e podłączyć kabelki. Tylko trzeba mieć 13 pin i wybrać lokalizację akumulatora. Poszperaj. Jeśli nie znajdziesz to Ci później podeślę.

[szantymen]

Wysłałem Ci opis na priw.

[gfizyk]

OK,

dzięki Szantymen za priv, dzięki za info!

Zacznę od gniazda, potem będziemy działać dalej.

[Chałek]

A propos gniazda 13 pin. Ja nie mam takiego ani w przyczepie, ani w samochodzie. Natomiast mam dwa gniazda po 7 pin i spełniaja ta sama funkcję co jedno 13. Nie jest to wyjscie z sytuacja ale alternatywa, bo skoro mam juz w samochodzie 7 to po co ruszać, dolozylem drugia wtuczke w przyczepie i gra. A jak ciągne zwykła towarówkę, to nie muszę kobinowac z przejsciówkami. Więc nalezy przemysleć obydwie opcje.

[smok_wawelski]

Nie ma problemu podłączenia drugiego aku. Są na forum schematy gdzi e podłączyć kabelki. Tylko trzeba mieć 13 pin i wybrać lokalizację akumulatora.

 

Faktycznie podłączenie równoległe akumulatorów samochodu i przyczepy poprzez gniazdo/wtyk to jest banał.

 

Przyjmując jednak założenie że akumulator przyczepy miałby być ładowany podczas jazdy w trasie, na trasie będą zatrzymania i używanie rozrusznika - należy zwrócić uwagę na sprawę odseparowania akumulatora przyczepy na czas rozruchu silnika samochodu.

 

Nie jestem elektrykiem więc wytłumaczę to trochę obrazowo nie wnikając w szczegółowe wzory.

 

Jeśli nie zrobimy takiego odseparowania akumulatora przyczepy to podczas rozruchu silnika rozrusznik będzie chciał sobie pobrać prąd z obu akumulatorów naraz, czym to się skończy wiadomo - 2,5mm2 przekroju przewodów instalacji to o wiele za mało nawet na połowę potrzeb konsumpcyjnych rozrusznika.

 

Spotkałem się z urządzeniami, które właśnie "pilnują" w/w przypadku i łączą lub rozłączają akumulator auta i przyczepy. Łączą tylko w przypadku gdy mamy nadprodukcję prądu z alternatora natomiast rozłączają np. w momencie użycia rozrusznika.

Urządzenia które spotkałem działały na prostej zasadzie badając napięcie na inst. elektr. samochodu.

 

Przypuszczam że w nowoczesnych przyczepach wyposażonych we własny akumulator takowe urządzenia są zamontowane fabrycznie i wtedy bez problemów można łączyć poprzez gniazdo/wtyk z autem

 

Prośba zatem do Kolegów elektryków o zweryfikowanie mojego wywodu

[gfizyk]

Smoku - o tym pisał właśnie Szantymen na PW.

 

Ja mam takie pytanko, czy wykorzystując kable, które pierwotnie szły pod dwa piny w gniazdo 13PIN, "zawrócę" do przyczepki i podepnę bezpośrednio pod akumulator w przyczepie, a minus z akumulatora do masy przyczepki - czy czegoś ni schrzanię?

Docelowo, zamontuję zapewne mofset. Ale chyba odwlecze się to w czasie. Więc chciałbym wykonać tymczasową instalację pod akumulator.

[smok_wawelski]

o tym pisał właśnie Szantymen na PW

 

No cóż nie znałem treści Waszej korespondencji na PW no bo i jak miałem znać skoro to było PW :-)

 

Piszesz tak:

Pozostały luzem dwa kable. Póki co zostały zaizolowane. Domyślam się, że było to zasilanie wyposażenia działającego pod 12V czyli spłuczka w kiblu, może lodówka, część oświetlenia.

i dalej

czy wykorzystując kable, które pierwotnie szły pod dwa piny w gniazdo 13PIN, "zawrócę" do przyczepki i podepnę bezpośrednio pod akumulator w przyczepie, a minus z akumulatora do masy przyczepki - czy czegoś ni schrzanię?

 

Z tego nikt odpowiedzialny nie powie Ci "nie schrzanisz" bowiem niestety tylko się domyślasz że to 12v + i masa, zatem tylko domysłem i wróżeniem mogłoby być stwierdzenie "nie schrzanisz"

 

Należałoby prześledzić gdzie te wolne kabelki idą i z tego wysnuć wniosek i upewnić się czy faktycznie jest to zasilanie +12v i masa

 

Instalacja przyczepy jest w sumie dużo prostsza od instalacji samochodu, myślę iż da się bez większych problemów ustalić co to za kabelki, spróbuj "iść" za nimi i daj informację do czego są podłączone lub zeszkicuj schemat i wrzuć go tutaj.

 

Wybacz mi proszę moją być może brutalną szczerość, rzucasz hasłem i fachowym nazewnictwem "zamontuję mosfet" a jak piszesz masz troszkę problemy z identyfikacją kabelków zasilania, jakoś mi to w sprzeczności pozostaje.

 

Być może po zidentyfikowaniu wolnych kabelków lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie jakiegoś gotowego modułu z wyprowadzeniami w postaci listwy zaciskowej i prostym schematem/opisem podłączenia.

[janbas]

Ja mam pytanie , czy ktoś z forumowiczów zamieniał wtyk w przyczepie z 7 pin na 13 pin?

Ja mam w samochodzie 13 pin a wtyk przyczepy jest 7 pin ,stosuję redukcję , no niby wszystko jest OK , ale lepiej by było bez redukcji.

[balthur]

Ja mam pytanie , czy ktoś z forumowiczów zamieniał wtyk w przyczepie z 7 pin na 13 pin?

Ja mam w samochodzie 13 pin a wtyk przyczepy jest 7 pin ,stosuję redukcję , no niby wszystko jest OK , ale lepiej by było bez redukcji.

Tak. Niedawno przerabiałem instalację w Vectrze. Wystarczy zamienić gniazda z 7 na 13 pin, (łatwo bo poszczególne złącza są opisane na gniazdach), dołożyć dwa przewody 12V (jeden bezpośrednio z aku, drugi po kluczyku. Ja dałem jeszcze bezpieczniki i przekaźnik) oraz dwa przewody masowe. schematy są na forum

[janbas]

Balthur , dziękuję

[gfizyk]

No cóż nie znałem treści Waszej korespondencji na PW

 

Z tego nikt odpowiedzialny nie powie Ci "nie schrzanisz" bowiem niestety tylko się domyślasz że to 12v + i masa, zatem tylko domysłem i wróżeniem mogłoby być stwierdzenie "nie schrzanisz"

 

Może niezbyt dokładnie opisałem sytuację (albo użyłem zbytnich skrótów myślowych). Obydwa kable, które wychodziły z 13PIN-owego gniazda to kable zasilające instalację wewnątrz budki. Czyli zdecydowanie "+".

Chciałem dodatkowo wyciągnąć kabelkiem z wtyczki masę, albo kabel masujący połączyć standardowo z elementem podwozia przyczepki.

Teraz chyba brzmi jaśniej.

Pytanie brzmi, czy mogę tak zrobić?

 

Balthur - dzięki za schemacik. Przyda się!

 

 

Smok - pisząc o mofsecie - pokazuję inną (droższą) alternatywę, o której Szantymen. Wiem, że jest to fajne rozwiązanie, ale drogie.