Ogrzewanie w samochodach

[adamkwiatek]

Chłopaki, załączam zdjęcia podgrzewacza filtra oleju napędowego i dziękuję Koledze Szadok za poradę i pociechę

Na jednym zdjęciu filtr ma wyłączone grzanie i jest ciemny, a na drugim "świeci", bo jest włączone grzanie.

Dołączam też fotkę przełącznika zwiększającego obroty do 1500 obr/min na biegi jałowym i myślę sobie, że owszem służyć to może do utrzymania ciepełka w kabinie na postoju ale też zapobiega zalaniu układu wydechowego i zatrzymaniu silnika podczas brodzenia.

 

[ Dodano: Nie 31 Sty, 2010 16:43 ]

Włączony

 

[ Dodano: Nie 31 Sty, 2010 16:44 ]

Pstryczek od 1500 obr/min

[jacekwwa]

Chłopaki, załączam zdjęcia podgrzewacza filtra oleju napędowego

 

 

Oficjalnie ODSZCZEKUJE i jestem w szoku

 

Wybacz

 

Mam propozycję dla admina forum ! Dać w opisie Adama "Pomysłowy Dobromir"

[Andy]

Więc kolego ja piszę bo wiem , ty piszesz bo się chcesz pochwalić małą wiedzą.

Oprócz wyształecnia technicznego związanego z samochodami , w motoryzacji "siedzę" zawodowo od 1991r. Ale cóż ... Ty jesteś wszystko wiedządzy strażak z OSP .

P.S.

Nie odpowiadaj na ten post bo i tak go nie przeczytam. Cześc

[BIGL]

Czasem jednak taki strażak z OSP się przydaje, więc wnoszę o nie jechanie po innych grupach społecznych czy zawodowych np. strażak, baba z ważywniaka itp. Dodam że niektórym może się zrobić przykro (nie koniecznie adresatowi) czytając takie wypowiedzi...

 

PS. Nie jestem strażakiem, ale dwa razy brałem udział w gaszeniu lasu - może stąd mam ten szacunek do OSP .

Pozdrawiam.

[balthur]

Dorbomir"

wyształecnia

 

?????

[skoli]

Chłopaki, załączam zdjęcia podgrzewacza filtra oleju napędowego

 

 

Oficjalnie ODSZCZEKUJE i jestem w szoku

 

Wybacz

 

Mam propozycję dla admina forum ! Dać w opisie Adama "Pomysłowy Dorbomir"

 

 

Popieram pomysł

[jacekwwa]

balthur,

[balthur]

balthur,

jacekwwa,

[Trafko]

Nie jestem strażakiem, ale dwa razy brałem udział w gaszeniu lasu - może stąd mam ten szacunek do OSP .

 

Kolego BIGL- nie wszyscy rozumieją hasła

" Bogu na chwałę, ludziom na ratunek..."

I to dosłownie i bezinteresownie.

Dobra , ale teraz na temat.

[adamkwiatek]

Trafko to fajter, nigdy nie wiadomo, komu przywali ale ja bym się nie obrażał, bo Go kurde cusik lubię, a i wynalazki robi niekiepskie. Jakby co, to ja mam zapalnik jak na zdjęciach, a On bombę paliwową .

Razem możemy więcej

Możecie mnie nazywać Dorbomirem, czy Wujem ino się nie pomylta

[szymon79]

adamkwiatek, jesteś WIELKI i jak dla mnie Dorbomirem możesz zostać

a dla pozostałych co by im przykro nie było

[kit]

łooo ale żeś wykombinował niezły numer

[bodzioklb]

czekamy na wolnych szarpiących obrotach parę minut.

 

bez urazy kolego ale... hmmm jesli obroty sa szarpiace to cos nie teges, wiekszosc aut ma automatyczne "ssanie" i w praktyce silnik diesla nawet rowniej wtedy pracuje i nie czuc tego tak na karoserii...

 

wiekowe Diesle mialy to do siebie ze na rozruchu musialy potelepac karoseria, puscic zaslone dymna i zbudzic z rana sasiadow... obecnie wiekszosc DIesli takie objawy wykazuje jak im cos dolega

 

 

Andy, ty tutaj nie szufladkuj ludzi

 

adamkwiatek, hmmm cos Pan za zdjecia dodal? szybciej paliwo mi sie podgrzeje anizeli zdjecia odpala... poczekam do rana moze sie wkoncu zaladuja

[Trafko]

bez urazy kolego ale... hmmm jesli obroty sa szarpiace to cos nie teges, wiekszosc aut ma automatyczne "ssanie" i w praktyce silnik diesla nawet rowniej wtedy pracuje i nie czuc tego tak na karoserii...

Dobrze mówisz i zgadza się co piszesz.

Ja nie mam automatycznego ssania Tylko elektroniczne ( tak wnioskuję , mogę się mylić).

Chodzi ,że steruje go elektronika , a nie np. termostat woskowy ( lub jakoś tak się to nazywa).

Nie raz jak zaskoczy to zimny silnik pracuje jak zegarek , aż przyjemnie się go słucha.

Jednak jak nie zaskoczy ssanie to właśnie go telepie , trzeba dodać gazu i trzymać na większych obrotach.

Tylko ,że poza silnikiem , to turbo dostaje w

[Chałek]

Odświeżam temat, bo żywo mnie interesuje, a nie znalazłem nowszego. Chodzi mi o ogrzewanie postojowe, podgrzewanie czy jak tam zwał na 230V. Są gotowe zestawy do montażu, ale to droga zabawa. Ja myślałem o zastosowaniu zwykłej grzałki na 230v i pompki cyrkulacyjnej, do tego termostat i okablowanie.

Koszty:

• grzałka 20 - 30 zł.

moc gdzieś 1200 - 1500 W, mały wymiar,

• pompka cyrkulacyjna 25 zł.

może być akwarystyczna, jest przystosowana do pracy ciągłej i pracuje prawie bezgłośnie,

• termostat 10 zł. (dokładniejszy, cyfrowy 80zł)

wystarczy, że będzie grzać do max 40 st C.

• kable, wtyczki, bezpiecznik 40 zł.

Całość jak widać do wykonania w okolicach 100 zł.

Zakładam że pompa z grzałką będzie na oddzielnym, odcinanym bypassie, żeby nie uszkodzić pompki gorącą cieczą jak już silnik ruszy, oraz żeby przepływ cieczy przy pracującym silniku nie był upośledzony przez przepływ przez pompkę.

Dodać do tego myślę też możliwość samoczynnego włączania dmuchawy kabinowej (na najmniejszy bieg) w momencie podłączenia do 230V, oraz zamontowania małego prostownika dla podładowania (i podgrzania) akumulatorów przed rozruchem. Jednak znalazłem na allegro takie coś i muszę powiedzieć, że urządzenie jest jak dla mnie bomba. Trochę kosztuje bo 370 zł, ale za to dostaję kompaktowy sprzęt. Oprócz informacji zawartej na stronie dowiedziałem się, że udzielana jest gwarancja na dwa lata, nie ma natomiast wyboru innych mocy. Szkoda, bo wydaje mi się, ze moc 1100 W jest trochę za mała, myśląc też o ogrzewaniu kabiny.

Dla takiego urządzenia widzę wiele rozwiązań. Nie tylko w samochodzie, ale i w maszynach rolniczych (jestem również rolnikiem) i w naszych kempingach. Jeden mój znajomy na działce miał ogrzewanie w stacjonarnej, już nie jeżdżącej przyczepie właśnie wodne z kaloryferami jak w domu zasilane elektryczne z pompka wodną. Ja mam taką sytuację, że co prawda samochód parkuję w garażu (ogrzewanym) ale pod pracą stoi pod chmurką. Mam możliwość podłączenia się do 230V, a że pracuję w systemie dyżurowym, to po całej nocy i -25 na zewnątrz mija bardzo długo żeby rozgrzać wnętrze, a tak to chociaż szyby miałbym czyste. Wystarczy że włączę urządzenie godzinę przed wyjściem.

Na forum rolniczym zapuściłem temat, ale wszyscy podchodzą sceptycznie do urządzenia, że za taką cenę to pewnie jakość do kitu, bo to z pewnością made in China.

Na allegro facet sprzedał już kilkanaście takich urządzeń, może ktoś z Was właśnie to ma, albo podobne? Co o tym sadzicie?