Kulig Południowców

[adje]

No Rysiaczku,słow brakuje

Ale to już za tydzień

Qrde,brakuje jakiejś mordki z gitarką

[Yabulon]

Qrde,brakuje jakiejś mordki z gitarką

Będzie kilka mordek z gitarkami, więc się nie narzucaj

[Trafko]

Czy to oznacza, że trzeba przywieźć sobie materac?

Dla ciebie i wielu innych są łóżka , dla ochotników jest ciepła podłoga jak za czasów harcerstwa.

Marcin, szkoda, że nie dałeś znać , mam do Ciebie parę klilometrów, dalibyśmy radę "temu drewnu" bez większych stresów

Wiem ,że twój holownik był by idealny , a przy okazji za pozwoleniem leśniczego moglibyśmy nim poszaleć po lesie.

Godzina odbioru drzewa była ok 12 w południe i nie wiedziałem ,ze ktoś da radę .

To jest głupia godzina , jedni kończą , a drudzy zaczynają pracę.

Nic straconego , to drzewo trzeba przywieść na miejsce biesiady.

Czy można wkręcić się jeszcze na imprezkę ?

Oczywiście ,że tak .

Imprezka jest bez ograniczeń , jednak kulik może pomieścić max 50 os i to razem z dziećmi.

Jako sama biesiada to nawet cały karawaning pomieści.

Jam człek jeno od bigosu .

I robisz go jak moja mama.

O K...a , ale będzie zarąbiście pyszny.

[Tadek 1]

Rysiaczku ślinka cieknie.

Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia za tydzień.

[gosiek]

Rysiaczku nie drażnij bo wpadniemy przed kuligiem na degustacje i nic nie zostanie.

[Greg.]

RYSIACZKU!!!!!! Ty mi coś schudłeś biedaku. Weż no się za siebie, oczywiście bez pomocy bigosu

[finger]

RYSIACZKU!!!!!! Ty mi coś schudłeś biedaku.

Ja też to zauważyłem i jestem zaniepokojony . Na kuligu pięknie zaokrąglimy Rysiaczka i wszystko wróci do normy .

[adi1958]

witajcie jak patrze na bigosik to sie nie moge doczekac juz kompa polizalem marcinku napisz kiedy przyjechac do ciebie to bym swoim autkiem drzewo przewiozl a masz jkas przyczepke pozdrowionka dla wszyskich

[Dżuma]

Nic straconego , to drzewo trzeba przywieść na miejsce biesiady

marcinku napisz kiedy przyjechac do ciebie to bym swoim autkiem drzewo przewiozl

 

No problem. W piątek, jeżeli się nic nie zmieni, będziemy na miejscu w miarę wcześnie. Myślę, że nie trzeba robić wczesniej specjalnej akcji. A jak jeszcze będzie przyczepka...

 

No własnie, co do przyjazdu. O której zaczyna się "doba hotelowa" w piątek?

[Trafko]

W piątek, jeżeli się nic nie zmieni, będziemy na miejscu w miarę wcześnie.

Ok , z drzewem liczę na ciebie.

Dogadamy się na PW, wstępnie proponuję , abyście przyjechali prosto do mnie do domu ( 2km od miejsca biesiady) i jeszcze coś Greg pisał o wcześniejszym przyjeździe z piłą.

No własnie, co do przyjazdu. O której zaczyna się "doba hotelowa" w piątek?

W tym przypadku kuligowym dwa domki kosztują 1500 zł od piątku do niedzieli.

W piątek można przyjechać rano.

Ja muszę dokładnie wiedzieć kto przyjedzie pierwszy i o której.

W piątek pracuje do 12 i jest możliwość zmiany do np. 8 Rano lub urlopu.

Wszystko zależy od was .

[Rysiaczek]

Bogosik nabrał juz miodowego kolorku. Dołozyłem polskie ślwki i jałowiec od znajomej zielarki . Szczypta czubricy i grzyby także w srodku . No i mieszanko do północka !

[Trafko]

Dołozyłem polskie ślwki i jałowiec od znajomej zielarki .

Ja tylko dodam od siebie ,ze świnki już są po i ich dupki i żebereczka oraz brzuszki się peklują .

200 jajek jest zamówione i zaklepane , oraz skrzynka ( 5kg) świeżutkich pieczarek.

Celowo piszę świeżutkie bo one jeszcze rosną i do czwartku będą rosły.

[ogrodnik]

Bogosik nabrał juz miodowego kolorku. Dołozyłem polskie ślwki i jałowiec od znajomej zielarki . Szczypta czubricy i grzyby także w srodku . No i mieszanko do północka !

No Rysiaczku patrząc o której idziesz spać na sb to pełne poświęcenie i bigosik na pewno będzie pyszny

[grace]

Rysiaczku, no i po obejrzeniu Twoich fotek już wiem, że na przyszły weekend moją dietkę odstawię Nie mam aż tak silnej woli, by sobie odmówić TAKIEGO Bigosu

[Yabulon]

wiem, że na przyszły weekend moją dietkę odstawię

Ty i dietka ? A po co ?