Kulig Południowców

[finger]

Ani gruli , ani pyrów , ziemniaków czy kartofli nie będzie w tym zestawie .

Znajdę ja dla Was robótkę lepszą do tego piwka . Dodam tylko , że i ja na to piwko chętnie się dołączę podczas obieraka .

[Trafko]

Oj zapomniałem o drzewie.

Więc tak.

Na tartaku było drogo i to bardzo drogo , bo zima itp.

Zadzwoniłem do leśniczego i skończyło się na niczym .

Drugi telefon i od razu gadka ,że my są z karawaningu itp.

On pyta co to jest.

Ja , że zwykli ludzie co sobie mają domki na kółkach i z nimi sobie jeżdżą , tak jak ślimaki w lesie.

Od razu się drzewo znalazło i nawet leśniczy kazał was pozdrowić.

Pewnie jak pójdzie na emeryturę to sobie kupi przyczepkę.

Oczywiście śnieg i trudny dojazd i propozycja traktora.

Ja postawiłem na mojego starego nigdy nie zawodnego holownika .

Niestety okazało się ,że pojemność przegrała z ciężarem.

Buk okazał się o wiele cięższy niż przypuszczałem.

Z przyczepką nie dało by się rady jechać i do jechać , a samym holownikiem tak sobie.

Tak czy siak drzewo jest u mnie w domu i czeka na kulig.

 

---

Śniegu pod podłogę

 

Załadunek.

 

Jak widać ładunek nie do pełna , ale koła w nadkolach.

 

Gdyby nie zmarznięte podłoże to była by dupa.

 

Sprzątanie oczywiście zostawiłem żonce.

 

Drzewo przy domu , parę kawałków w środku się suszy na kulig.

 

Te z krzyżykami to miękkie ( modrzew) na rozpałkę , powinno wystarczyć.

[Wirek]

Trafko, jestem pełen uznania uczestnicy kuligu powinni Ci za dowóz tego drzewa nie jedno postawić nie mówiąc o posprzątaniu autka .

[Trafko]

posprzątaniu autka

Wirku-tak sobie dumam i myślę ,że takich i podobnych autek już nigdy nie będzie.

[ed]

ale będziemy spać na podłodze na materacach.

 

Czy to oznacza, że trzeba przywieźć sobie materac?

[Rafi]

Trafko jesteś wielki !!!

a co do autek to masz racje , teraz im młodsz to delikatniejsze...

Za poświęcenie należy ci się mnostwo

[Janusz s]

Szanowni Forumowicze najważniejsze jest to, że za tydzień o tej porze

będzie i wtedy będziemy mogli uczcić Trafka za jego poświęcenie

[Rysiaczek]

Trafko ! Jestem pod wrażeniem . Przeciz to fura drewna . Dobre 2 kuby !

[finger]

Czy to oznacza, że trzeba przywieźć sobie materac?

Lepiej Edziusiu weź . Tak w razie "W" . Tak z czystego szacunku i sympatii odstąpię Ci swoje łóżko , którego w sumie jeszcze nie mam .

Myślę , że dla Was coś się znajdzie . Jakoś to rozsądnie podzielimy .

[ed]

Tak z czystego szacunku i sympatii odstąpię Ci swoje łóżko , którego w sumie jeszcze nie mam .

Stokrotne dzięki - z wielkiej sympatii przyjmuję

 

[ Dodano: Pią 29 Sty, 2010 19:51 ]

Co byśmy tu nie napisali to i tak nie będzie to to

TRAFKO Wszystko na miejscu

[Karlik]

Ja postawiłem na mojego starego nigdy nie zawodnego holownika

 

Trafko , dobrze że te kuloki na mopliku nie wiozłeś

[Dżuma]

Oczywiście śnieg i trudny dojazd i propozycja traktora.

Ja postawiłem na mojego starego nigdy nie zawodnego holownika .

Niestety okazało się ,że pojemność przegrała z ciężarem.

Buk okazał się o wiele cięższy niż przypuszczałem.

Z przyczepką nie dało by się rady jechać i do jechać , a samym holownikiem tak sobie.

 

Marcin, szkoda, że nie dałeś znać , mam do Ciebie parę klilometrów, dalibyśmy radę "temu drewnu" bez większych stresów

[Jurek z Bielska]

Cześć i czołem siostry, bracia i dziadkowie !

Czy można wkręcić się jeszcze na imprezkę ?

Przyjechałbym z dzieciakami i budką ( mam rzut beretem z Bielska i nocowałem już w mrozach)

Chętnie pozamiatam, wybiorę popiół z paleniska, nakręcę filmik.

Umie grać na trąbce - najlepiej wychodzi mi ostatni takt hejnału mariackiego - pup...

 

pozdro

Jurek

[Rysiaczek]

Nie wiem Jureczku ! Nie odpowiem ! Wiem tylko ze jest to spotkanie przyjaciół a nie imprezka .

Jam człek jeno od bigosu . Chciałem Wam zdać relacje z postepu prac i mieszania !

[Wirek]

no i zaczęło się, będę ślinił kompa Rysiaczku tak nie można co niektórzy połkną ekrany.