Skocz do zawartości

Przygotowanie przyczepy do zimy.


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

Szczególnie niebezpieczne dla dłuższych i szerszych przyczep...

Dlatego ja wolałem przyczepę trzymać na zimę pod dachem - ale żeby to spełnić jechałem blisko 400km w 1 stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W dniu 3.11.2023 o 20:19, Janusz63 napisał(a):

Ja właśnie tak zrobiłem. Nie byłem w stanie opróżnić zbiornika i dolałem 1l czystego płynu (-22*C).

ja tam leję glikol do -37 st.C

pzdr

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w tym roku podniosłem przyczepę do góry tak by nie stała oponami na ziemi ,  postawiłem na trzech kobyłkach , po jednej na stronę z tyłu pod ramą tuż  za osiami i trzecia z przodu pod dyszlem ,by nie stała na kole podporowym .

Po ostatniej akcji przed wyjazdem na wakacje , okazało się że wszystkie cztery opony miały pęknięcia pomiędzy bieżnikiem w miejscu gdzie opony dotykały podłoża , musiałem je wymienić bo bałem się że mogą nie wytrzymać drogi do PL.

Oczywiście opróżniłem wszystko z wody ,itp.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pierwsze pytanie jaki aku rodzaj technologii jeśli kwasowo ołowiowy to powinien być ciągle podłączony do napięcia  w granicach 13,8  v. Jeśli żelazowy to ładować nie powinieneś dobre nawet nie pozwolą. Pozdrawiam Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, w79 napisał(a):

Czy w takie mrozy (poniżej -20) ładować akumulator jeśli musiał zostać w przyczepie, czy lepiej go odłączyć? 

Wydaje mi się, że lepiej odłączyć. Czy ładować na mrozie- raczej nie bardzo - może ktoś jeszcze się wypowie - sam jestem ciekaw.  Ja na mróz (-10 lub niżej) zabieram do garażu. Dopiero po dwóch dniach stania tamże - ładuję. Ale ja mam mały aku, więc nie problem z wyjęciem. Mowa o zwykłym kwasiaku. Inne - nie wiem.

Edytowane przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hermogenes napisał(a):

Pierwsze pytanie jaki aku rodzaj technologii jeśli kwasowo ołowiowy to powinien być ciągle podłączony do napięcia  w granicach 13,8  v. Jeśli żelazowy to ładować nie powinieneś dobre nawet nie pozwolą. Pozdrawiam Hermogenes

AGM 80Ah

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, w79 napisał(a):

Czy w takie mrozy (poniżej -20) ładować akumulator jeśli musiał zostać w przyczepie, czy lepiej go odłączyć? 

Ja przy takiej temperaturze  zabrał bym akumulator z przyczepy w cieplejsze miejsce,  nie zależnie od tego jaki to rodzaj baterii. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, jackvoyager napisał(a):

Ja przy takiej temperaturze  zabrał bym akumulator z przyczepy w cieplejsze miejsce,  nie zależnie od tego jaki to rodzaj baterii. 

 

Ale musiał zostać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PanSamochodzik napisał(a):

Czy ładować na mrozie- raczej nie bardzo - może ktoś jeszcze się wypowie - sam jestem ciekaw.

To ja zadam pytanie przewrotne - z samochodu zabierasz czy nie ?

Bo ja ostatni raz wyjmowałem z auta w latach 70. z malucha.

Jeżeli nie szkodzi ładowanie akumulatorowi w samochodzie to czemu nie można ładować w przyczepce ?

Pzdr

Wlodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest możliwość ładowania, szczególnie inteligentną ładowarką na podtrzymaniu...bym ładował (nie żela).

Jak nie ma możliwości ładowania wziął bym go do ciepłego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest możliwość ładowania, szczególnie inteligentną ładowarką na podtrzymaniu...bym ładował (nie żela).
Jak nie ma możliwości ładowania wziął bym go do ciepłego...
Mam AGM'a w przyczepie, podpinam raz w miesiącu, żeby podładować do 100%, ładowarka Nordelettronica 12V NE287 (chyba lepsza niż gorsza).
Czy to znaczy, że zdrowiej dla aku, żeby podpiąć na stałe do gniazdka niż podładowywać raz na miesiąc?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BuryKocur napisał(a):

To ja zadam pytanie przewrotne - z samochodu zabierasz czy nie ?

Bo ja ostatni raz wyjmowałem z auta w latach 70. z malucha.

 

Z samochodu nie zabieram ,bo samochodu używa się codziennie i akumulator pracuje  , a przyczepa stoi kilka miesięcy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.