Fendt Bianco Activ 560 SKM vs Knaus Sudwind 580 QS

[Piotrekm13]

28 minut temu, glomir napisał(a):

OK. Dzięki wielkie. Czyli gdy nie planuję temperatur ujemnych to standardowa mieszanka daje radę. O to mi chodziło

Nie całkiem. Przy temperaturze około 5st C może już się butan nie dopalać. Jak wyżej napisali, gaz do odparowania potrzebuje ciepła, więc przy poborze temperatura butli się obniża. Duży pobór - duże ochłodzenie butli. Duże ochłodzenie butli - butan może nie odparować nawet przy kilku stopniach powyżej zera. 

[Suzu4x4]

17 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Precyzując to butan zostaje w butli?

tak źle napisałem. w skrócie chodziło mi o to że tankując mieszankę  " butla "  nie wypala się do końca

 

[Misio]

Godzinę temu, Misio napisał(a):

Pokazywałem zdjęcia w tamtym roku zeszronionej butli przy +12 ⁰C na zewnątrz...

 

Napisałem

Godzinę temu, Misio napisał(a):

Pokazywałem zdjęcia w tamtym roku zeszronionej butli przy +12 ⁰C na zewnątrz...

[Mandrol]

3 godziny temu, Suzu4x4 napisał(a):

Marek ale GASBANK to nie tylko oszczędność, to przede wszystkim wygoda.

zapominasz o wymianie butli, wyciąganiu klamotów,  rozpakowywaniu bakisty itd.

Stałe przyłącze do tankowania + wskaźnik poziomu gazu  i  zapominasz o temacie butli .

Kuba, a jak stoisz na dzikusa to cały majdan musisz spakować, podpiąć pod holownik i pojechać dotankować z przyczepą na stację, tak czy nie?

Nie wiem co Wy tam wozicie w bakistach (Ty już nie ) żeby nie móc wyciągnąć z niej butli bez odgruzowywania się 

Na ile taki gasbank wystarcza w porównaniu z dwoma 11kg butlami w bakiście?

Podejrzewam że Adorka kolegi @Jacor1916 waży tyle samo co moja (ok. 1530kg) więc zostaje mu 470kg ładowności to nawet pakując 15 stalowych butli na wyjazd to jeszcze mu zostanie 125kg do DMC2000  Adria RULEZZZZZ 

Poniżej fotki z Kuusamo, gdzie temperatura wynosiła tylko -2C:

A tu fotki z Rovaniemi przy -7C

 

[Bercik77]

6 minut temu, Mandrol napisał(a):

Na ile taki gasbank wystarcza w porównaniu z dwoma 11kg butlami w bakiście?

Dokładnie na tyle samo ?

[czyś]

Są jeszcze zwykłe (białe) gasbanki z zaworem 80%, bez konieczności "wbudowywania w cepę" instalacji do napełniania (nakręca się przejściówkę dish-a na wyjście butli) i nie są taki drogie (tz. "lekka stal" czyli lekka butla z cienkościennej stali o dużej wytrzymałości, 8,5kg wagi). Targasz to jak zwykła butlę, tzn. nie musisz ciągnąć z majdanem na stację. tyle że jest mniej "dyskretnie" na stacji. Niestety widać że napełniasz butlę, a nie przyłączasz wąż i "tankujesz" gazem przyczepę, czyba żeby podjeżdżać, uchylać bakistę/bagażnik bez wyjmowania butli. Jak ktoś bardziej stacjonarnie/na dłużej albo nawet na parę dni  gdy chłodno i działa ogrzewanie więc tego gazu sporo schodzi - fajnie nawet taką butelkę mieć (na ten czas druga butla podłączona, żeby napełnić gasbanka wystarczy skoczyć na najbliższy choćby najbardziej zapyziały autogaz [na takim zresztą najszybciej nie będa kręcić nosem], od zimy do wiosny więcej propanu w LPG ), a sporo tańsza od tej z zewn. podłączeniem wlewu (DUO). Przydatne też za granicą, wystarczy mieć adaptery do tankowania i gaz dostępny w opór wszędzie.

[Bercik77]

3 minuty temu, czyś napisał(a):

, a sporo tańsza od tej z zewn. podłączeniem wlewu (DUO)

Do wersji SINGLE też jest zestaw do podłączenia wlewu (na dwie butle 399 zł) niedogodność polega na tym, że przed tankowaniem trzeba ręcznie przekręcić zawory przekierowywujące gaz na wlew.

[czyś]

No to da sie ogarnąć prawie ten sam efekt na tych butlach z "lekkiej" stali, przy 2 butlach już gra robi się warta świeczki, teraz taka 11-ka single kosztuje 599PLN, zestaw do napełniania 2 szt 399 (do duo 185), czyli 399+599+599=1597PLN, przy kompozytowych DUO  zestaw @B+węże kosztuje 2949PLN (ceny z carbonzorro). Różnica to 6kg wagi (8,5kg single lekka stal, 5,5 kg duo kompozyt - ale mimo wszystko ~5kg mniej niż 2 zwykłe stalówki, i wygoda z dostępem do gazu tak w kraju, jak i za granicą), i dochodzi konieczność przestawienia zaworów. Jak jest bufor na 6kg dodatkowej wagi, te ~1350 PLN może robić różnicę w kwestii kosztów. 

BTW, po zakończeniu okresu legalizacji, łatwiej chyba będzie przedłużyć ją na lekką stal, niż kompozyt.

Edytowane 11 Listopada 2023 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[Suzu4x4]

15 godzin temu, Mandrol napisał(a):

Kuba, a jak stoisz na dzikusa to cały majdan musisz spakować, podpiąć pod holownik i pojechać dotankować z przyczepą na stację, tak czy nie?

He, he, masz rację,  nie pomyślałem o tym

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .

Może  złotym środkiem było by posiadanie jednej butli z czystym propanem ( wymiennej) + gasbank.

Jak masz możliwość to korzystasz z gasbanka i dotankowujesz przy okazji przemieszczania się a jak stoisz gdzieś dłużej to możesz wymieniać drugą butlę bez ruszania budy lub jak temperatury spadną to korzystasz z czystego propanu z drugiej butli.

Taki układ miałem w pierwszym kamperze , do tego duocontrol i było wygodnie

[Jacor1916]

Dziękuję wszystkim za mega wyczerpujące wiadomości o butlach gazowych, w życiu bez Was bym tak szybko nie zgłębił termatu, dodatkowo z tak różnych punktów widzenia. 

Ale żeby nie było tak łatwo...   Pierwszy raz włączyłem w przyczepie (przypomnę, że jest nowa) ogrzewanie Alde i pojawiły się znaki zapytania.

Info ze specyfikacji od dealera: "Ogrzewanie całoroczne ALDE Compact 3030 z wbudowanym bojlerem - elektryczno-gazowym - najnowszy model!"

No właśnie... włączyłem w opcji na 230V i od razu wyłączyłem grzanie wody, żeby tylko sprawdzić, czy grzejniki grzeją. W środku i na zewnątrz było ok. 8 stopni celsjusza. Nastawiłem temperaturę docelową na 20 stopni. Zaczęło grzać, ale po kilku minutach grzanie się wyłączyło... a po kolejnych kilku minutach się znów włączyło itd. 
Co ciekawe po chwili chciałem spuścić wodę z instalacji na zimę (u dealera na placu była zalana wodą) i zaczęła lecieć gorąca woda ze spodu przyczepy. Jak się nagrzała, jeśli po pierwszym włączeniu Alde od razu wyłączyłem grzanie wody...? 
Oczywiście wertuję wszelkie instrukcje, ale postanowiłem też Was spytać. 
Dodam, że to moja pierwsza przyczepa w życiu, a więc wszystko jest dla mnie nowe. Dzięki. 
 

 

 

[Jacor1916]

4 godziny temu, Jacor1916 napisał(a):

Dziękuję wszystkim za mega wyczerpujące wiadomości o butlach gazowych, w życiu bez Was bym tak szybko nie zgłębił termatu, dodatkowo z tak różnych punktów widzenia. 

Ale żeby nie było tak łatwo...   Pierwszy raz włączyłem w przyczepie (przypomnę, że jest nowa) ogrzewanie Alde i pojawiły się znaki zapytania.

Info ze specyfikacji od dealera: "Ogrzewanie całoroczne ALDE Compact 3030 z wbudowanym bojlerem - elektryczno-gazowym - najnowszy model!"

No właśnie... włączyłem w opcji na 230V i od razu wyłączyłem grzanie wody, żeby tylko sprawdzić, czy grzejniki grzeją. W środku i na zewnątrz było ok. 8 stopni celsjusza. Nastawiłem temperaturę docelową na 20 stopni. Zaczęło grzać, ale po kilku minutach grzanie się wyłączyło... a po kolejnych kilku minutach się znów włączyło itd. 
Co ciekawe po chwili chciałem spuścić wodę z instalacji na zimę (u dealera na placu była zalana wodą) i zaczęła lecieć gorąca woda ze spodu przyczepy. Jak się nagrzała, jeśli po pierwszym włączeniu Alde od razu wyłączyłem grzanie wody...? 
Oczywiście wertuję wszelkie instrukcje, ale postanowiłem też Was spytać. 
Dodam, że to moja pierwsza przyczepa w życiu, a więc wszystko jest dla mnie nowe. Dzięki. 
 

 

 

Sprawa gorącej wody się powoli wyjaśnia, więc odwołuję alarm