20-sto letni Adria, miękki narożnik

[filipert]

9 godzin temu, mazovian napisał:

Czytam Twoja relację @filipert duży szacun za włożoną prace i zakres. Ja mam nadzieje, ze tak głębokiej rewolucji nie będę musiał robić. 

Dzięki, cieszę się, że na coś się przydaje. Wbrew pozorom, u mnie nie było głębokiej rewolucji, dla mnie to było nowe doświadczenie i dlatego sporo czasu zeszło. Długo chodziłem wokół roboty zanim zapadła decyzja o zdjęciu ściany i to była najlepsza decyzja, bo reszta prac przebiegała dużo sprawniej i można było je wykonywać lepiej.

9 godzin temu, mazovian napisał:

Czy naprawiając od zewnątrz jest szansa by nie było potrzeby prucia środka? Zacieków w środku nie mam, jedynie zmarszczona trochę tapeta za oparciem, ale jest to w takim miejscu, że nie widać więc i w ogóle nie przeszkadza. 

Tego nie ominiesz aby dostać się do listw konstrukcji.

9 godzin temu, mazovian napisał:

Czy zdejmując listwy trzeba je zdjąć całkowicie po całej jej długości czy można tyko na pewnym fragmencie i na tym fragmencie dać nowe uszczelnienie?

Oczywiście, ale u Ciebie zdjęcie listw bez butylu może być mniej problematyczne niż ich odginanie i potem prostowanie. Potem odklejasz tylko uszczelkę na wybranym odcinku. Choć mając już tak rozebrane, to aż żal nie wymienić całego uszczelnienia narożnego. Nie wiesz gdzie się rozszczelniło, u mnie ciekło do konstrukcji w miejscu którego nie zgadłbym bez rozbiórki. Poza tym, jak już puściło w jednym miejscu, to stan uszczelnienia może być ogólnie słaby i do wymiany.

9 godzin temu, mazovian napisał:

Boje się nadmiernego rozbabrania roboty bo przyczepa pod chmurką. Nie mam takiego garażu, hali, namiotu by się pod tym schować, więc roboty trzeba robić sprawnie. W większości będę robić to samodzielnie a jedyni tam gdzie będzie konieczność drugiej osoby to żona lub córka może wesprą. Jak przyjdzie wrzesień czasu będzie jeszcze mniej bo obowiązków będzie więcej a i pogody na prace zacznie brakować zacznie. Wiec roboty newralgiczne będę chciał robić jednym rzutem bo zabezpieczenie jakąś plandeka fragmentu gdzie będę robić może się średnio sprawdzić przy ulewny deszczu i wietrze. Teraz do pewnych prac mogę się przygotować, kupić różne materiały, itp ale obawiam się że dopiero po odsłonięciu konstrukcji moga się pojawić pewne przestoje bo trzeba będzie zamówić materiały, przygotować je, dociąć, doszlifować itp i to może wydłużyć proces a w miedzy czasie pogoda będzie różna a jednocześnie przyczepa rozszczelnienia.

@smok_wawelski robił spory zakres remontu pod plandeką, sam tył nie jest straszny, dajesz przyczepę przodem w dół i od połowy naciągacz odkrycie.

9 godzin temu, mazovian napisał:

Pod listwa jest gumowa uszczelka kątowa, która jest przyklejona taśma prawdopodobnie butylowa do konstrukcji. Czy ta gumowa uszczelka jest do uratowania czy po takim zabiegu powinno się użyć nowej? Oczywiście jeśli się chce ja uzyc podobnie to na pewno wymaga to dużej pracy by ja wyczyścić z butylu, ale z drugiej strony mam wtedy dokładnie taką uszczelkę jaka być powinna, bo nie wiem czy łatwo byłoby dostać taką samą nową

Spokojnie możesz jej użyć. Z tego co widzę, to nawet dobrze wygląda, uszczelka   jest mniej istotna niż taśma butylowa, to butyl uszczelnienia. Kupujesz prosty pasek butylu na szerokość całej uszczelki i oklejasz narożnik, jak jest dość gładko, to 2mm wystarczy.

Najtrudniejsza część, to zmycie starego butylu, pomaga zmywacz do tarcz hamulcowych, nawet jakaś firma jest polecana na forum, ja poradziłem sobie benzyną ekstrakcyjną.

Powodzenia ?

[mazovian]

Teraz organizuje zadaszenie przyczepy. Być może skończy się na plandece. W każdym bądź razie bez zabezpieczenia na wypadek deszczu nie mogę ruszyć z odkrywkami. 

Zmierzyłem wymiary uszczelek pod listwami narożną łączącą ściany i dolną łączącą ścianę przyczepy z podłogą. Wychodzi mi, że łącząca ściany powinna mieć 28mm szerokości, a ta łączącą z podłogą 45mm. Pewnie trudno będzie znaleźć takie taśmy co do milimetra, czyli rozumiem, że lepiej się kierować zasadą, kupić szerszą i nadwyżkę zostawić albo odciąć. 

Uszczelka przy łączeniach ściana-ściana

Uszczelka przy łączeniach ściana-podłoga

[sosek]

Narożna to będzie chyba ta https://allegro.pl/oferta/fendt-uszczelka-narozna-20x11-mm-z-butylem-szara-12284803087 jest z butylem , jak nie masz czasu a masz kasę to szybko załatwisz sprawę. 

Edytowane 10 Sierpnia 2022 przez sosek (wyświetl historię edycji)

[mazovian]

6 minut temu, sosek napisał:

jak nie masz czasu a masz kasę to szybko załatwisz sprawę

Jakbym miał kasę to bym nie miał 20-letniej budki  A tak na poważnie to chyba za rada filiperta będę chciał uszczelkę zostawić a jedynie butyl wymienić bo jak na razie skłaniam się do tego by wymienić uszczelnienie tylko do wysokości okna czyli na tym fragmencie  gdzie jest problem a jakbym miał wymieniać całą uszczelkę to to bym musiał ja zdjąć po całej długości. 

Na razie sprawa się rozchodzi o stworzenie stanowiska pracy. Jakbym miał zadaszenie nad cała przyczepa to bym się spokojnie mógł pokusić o zdjęcie wszystkich listew i wymianę wszystkich uszczelnień butylowych, ale jeśli będę działał tylko pod plandeka z zabezpieczeniem tylko fragmentu przyczepy to wtedy zajmę sie tylko tym fragmentem

[sosek]

Ja też mam 20-letnią  i też Adrię 

[Piotrekm13]

2 godziny temu, sosek napisał:

Ja też mam 20-letnią  i też Adrię 

Młode te wasze budki 

[mazovian]

Szukam w necie, ale nic nie mogę znaleźć, albo cos nie tak szukam. Jak załatać dziurki w blasze aluminiowej w ścianie? Dziurki są bardzo niewielkie więc nie powinien to być wielki problem, ale nic nie mogę znaleźć.

[jacek00]

Szukam w necie, ale nic nie mogę znaleźć, albo cos nie tak szukam. Jak załatać dziurki w blasze aluminiowej w ścianie? Dziurki są bardzo niewielkie więc nie powinien to być wielki problem, ale nic nie mogę znaleźć.

Wklej kawałek blachy od wewnątrz

[Maras]

Zamontuj jakieś gniazdko lub zrób zewnętrzne zasilanie gazu ,wody itp. ew. luk .

Edytowane 14 Sierpnia 2022 przez Maras (wyświetl historię edycji)

[mazovian]

5 godzin temu, jacek00 napisał:

7 godzin temu, mazovian napisał:

Szukam w necie, ale nic nie mogę znaleźć, albo cos nie tak szukam. Jak załatać dziurki w blasze aluminiowej w ścianie? Dziurki są bardzo niewielkie więc nie powinien to być wielki problem, ale nic nie mogę znaleźć.

Wklej kawałek blachy od wewnątrz

A może wkleić łatkę z żywicy epoksydowej? Łatka z żywicy dopasowała by się do kształtu "łuski" na ścianie ścianie

[mazovian]

Dotarłem już do pełnej skali degradacji. Zakres nie jest bardzo rozległy, wiec dramatu nie ma, ale gorzej z dostępem do tych elementów bo nie chce i nie mogę, z powodu braku pewnej ochrony przed deszczem, dokonać pełnej odkrywki która by mi to ułatwiła, więc czasem dostęp pod jedynie odchyloną blachą. Zastanawiam się jak łączyć nowe, wymienione kantówki, a raczej listewki, z resztą konstrukcji, która jest już wbudowana w przyczepę. W większości są to elementy grubości 20mm i szerokości 20-30mm, więc generalnie drobnica. Czy po prostu tylko zaciąć je pod kątem ok 45 stopni i skleić? Waham się nad dawaniem wkrętów bo są to tak wąskie elementy, ze mogą popękać przy skręcaniu. A może wzmocnić te łączenia jakimiś płaskownikami?

Jaki klej polecacie użyć by potem s powrotem skleić tą „kanapkę”, czyli styropian i drewniane listewki z aluminiowym poszyciem ściany? Staram się nie ingerować w wewnętrzne wykończenie, czyli zostawiam starą sklejkę z tapetą. Będę chciał możliwie oczyścić ta warstwę z starą sklejkę z luźnych fragmentów i dokleić to do nowego styropianu. Do tego także jaki klej polecacie?

[jerrylin]

1 godzinę temu, mazovian napisał:

Dotarłem już do pełnej skali degradacji.

Czyżby? Ja na tych zdjęciach nie widzę dobrego drewna... Nie chcę Ci odbierać optymizmu i trzymam kciuki. 

Edytowane 21 Sierpnia 2022 przez jerrylin (wyświetl historię edycji)

[filipert]

@jerrylin, a te zaznaczone fragmenty?

 

2 godziny temu, mazovian napisał:

Zastanawiam się jak łączyć nowe, wymienione kantówki, a raczej listewki, z resztą konstrukcji, która jest już wbudowana w przyczepę. W większości są to elementy grubości 20mm i szerokości 20-30mm, więc generalnie drobnica. Czy po prostu tylko zaciąć je pod kątem ok 45 stopni i skleić? Waham się nad dawaniem wkrętów bo są to tak wąskie elementy, ze mogą popękać przy skręcaniu. A może wzmocnić te łączenia jakimiś płaskownikami?

Fabryka używa zszywek, ja używałem kołków drewnianych.

2 godziny temu, mazovian napisał:

Jaki klej polecacie użyć by potem s powrotem skleić tą „kanapkę”, czyli styropian i drewniane listewki z aluminiowym poszyciem ściany?

Soudal 66A, na pewno czytałeś u mnie ?

2 godziny temu, mazovian napisał:

Staram się nie ingerować w wewnętrzne wykończenie, czyli zostawiam starą sklejkę z tapetą. Będę chciał możliwie oczyścić ta warstwę z starą sklejkę z luźnych fragmentów i dokleić to do nowego styropianu. Do tego także jaki klej polecacie?

Patrząc na czarne drewno w narożniku, widzę potrzebę wycięcia drewnianej sklejki od środka, ona też jest porażona.

Tutaj też Soudal 66A

[Maras]

Tak za bardzo to nie odginaj tej blachy bo Ci potem fałda zostanie .

[jerrylin]

6 godzin temu, filipert napisał:

@jerrylin, a te zaznaczone fragmenty?

Trochę mało widać, częściowo zasłania plandeka. Nie odważył bym się uznać tego kawałka listewki za zdrowy, bez przecięcia tych zgniłych listewek i oceny od wewnątrz. Poza tym trochę mało tych listewek, aby odbudować narożnik (kilka cm?). Jeżeli faktycznie dalej drewno jest zdrowe (tam gdzie @filipert zaznaczył), to przy zastosowaniu odpowiednich stolarskich technik łączenia można by zaryzykować. Ja jednak wstawił bym dodatkowe usztywnienia.