Skocz do zawartości

Gdzie na Kaszubach?


paulos

Rekomendowane odpowiedzi

Z dwulatkiem to zamiast kajaka polecam kanadyjkę. Zdradzę jeszcze jedno miejsce na kaszubach, mianowicie zaporę Mylof na Brdzie. Jest tam niewielkie pole namiotowe przy leśniczówce, oraz restauracyjka gdzie serwują najlepsze smażone pstrągi w Polsce, zaś w zakładzie hodowlanym wędzone. Sprawdzcie sami.

 

Do 2-latka na kanadzie to trzeba jedną osobę do pilnowania więc prędkość przelotowa jest raczej kiepska ......... :-)

 

Plany uległy zmianie .......... jedziemy na zlot w góry (to jakieś wariactwo) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Plany uległy zmianie .......... jedziemy na zlot w góry (to jakieś wariactwo) :-)
To nie wariactwo - to bardzo dobra decyzja :ok:

 

Mam pewne wątpliwości jak spoglądam na mapę ........ raczej na 1 raz nie przelecę i to mnie drażni.

Nie wiedzieć czemu z lawetą się jedzie stanowczo szybciej niż z tym klamotem kampingiem.

 

Ponadto cennik przytoczony w opisie zlotu mógłby konkurować z tym z międzyzdroji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto cennik przytoczony w opisie zlotu mógłby konkurować z tym z międzyzdroji
Jestem dobrej myśli. W grupie wynegocjujemy cenę a Pani Stenia to podobno sympatyczna gaździna :-] A i dani ma fajny toporecek hej :ok::-]:-]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Jestem dobrej myśli. W grupie wynegocjujemy cenę a Pani Stenia to podobno sympatyczna gaździna :-] A i dani ma fajny toporecek hej :ok::-] :-]

 

Widzę że nikt długo nie udzielał się w temacie więc myślę że warto odświeżyć temat i wspomnieć o ciekawych miejscach na Pomorzu których nie warto pominąć:

- Półwysep Lipa, spośród ośrodków w których miałem być chyba właśnie na ten najbardziej mnie urzekł do tego stopnia że byłem tam już kilka razy. Ośrodek położony wysuniętym półwyspie na jez. Wdzydzkim - duże jezioro a wokół niego wiele innych ciekawych miejscowości jak Borsk, Gołuń czy Wdzydze Tucholskie/Kiszewskie. Bardzo dużo miejsca by pojawić się z przyczepą czy kamperem.

- Wiele, bardzo blisko wspomnianego Borska czy Lipy ale już położone nad innym jeziorem (polecam rodzinom z malutkimi dziećmi ponieważ brzeg bardzo długi i płykti)

- Chmielno, położone wokół kilku jezior, do wyboru kilka ośrodków wczasowych, ja poleciłbym najbardziej Krefta

- Sulęczyno - szczególnie dla miłośników kajaków (słynna rynna sulęczyńska) w okolicy warto zobaczyć hotel Kiston

- dla miłośników spływów kajakowych polecam zaprzyjaźnioną ekipę http://www.kajakimlyn.pl/- możliwość postawienia przyczep i grillowania po spływie. Do wyboru wiele tras kajakowych (zarówno te łatwiejsze jak i trudniejsze) i co ważne posiadają nowe, bezpieczne kajaki. Pod koniec sierpnia warto odwiedzić również spływ kajakowy w Łubianie odbywający się co roku w ostatni weekend sierpnia.

To tak po krótce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

A może ktoś poleci miejsca takie bardziej na dziko nad Jeziorem Wdzydze rozumiane jako całość czterech jezior, tylko z zastrzeżeniem aby można było dojechać tam przyczepką  /na dziko w rozumieniu mniej tłoczno ,mniej cywilizacji i koniecznie bez przystani jachtowych/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pamiętasz mapkę z miejscówkami na dziko to było tam miejsce niedaleko krzyża Jezior Wdzydzkich. Poszukaj tej mapki albo zerknij tu: https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=zvUJICqXLx_M.kwraqjjjCOrE&msa=0  bo chyba znalazłem.

Tylko nie byłem w tym miejscu i nie wiem jak z dojazdem. Ostatnio gdy przepływałem w okolicy to widziałem w tamtym rejonie dwa kampery. Czyli jakoś dojechać się da.

Konkretnie mam na myśli miejsce przy krzyżu na przeciwko kempingu PTTK (tego z wieżą widokową).

Edytowane przez inhalt (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby dojechać w miejsce , o którym pisze Inhalt trzeba przejechać całą Czarlinę . Na mapce masz zaznaczone miejsce po prawej stronie nad jeziorem Gołuń . Jest to pole biwakowe . Bez prądu i bez wody bieżącej . Toaleta TOY-TOY . Płatne niewielkie pieniądze . Zaletą jest położenie . Przy samej wodzie . Dojazd z Olpucha w stronę Wiela . Po około 1 km od wiaduktu zjazd w prawo w oznaczoną drogę nad jezioro .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Inhalt i Maćki za informacje.A które z tych 2 miejsc jest ciekawsze tzn. lepsze dojście do wody, czystość wody.Jeżeli pamiętam dobrze z dawnych lat to J.Radolne w okolicy Czarliny ma wysoki niedostępny brzeg? A jaka jest we wskazanym przez was miejscu nad J.Gołuń? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię spędzić czasem weekend w okolicach krzyża, bo zawsze płynę wtedy z dzieciakami na wycieczkę pontonem. Zwykle wybieramy się na tę najdalszą wyspę na Jez. Wdzydze, bo tam są ślady po bobrach i moje dzieciaki "tropią" bobry. Dwa lata temu były całkiem świeże ślady, a teraz w tym roku niestety już tylko stare. Może coś przeoczyliśmy.

W każdym razie ze względu na zasięg elektrycznego silnika z akumulatorem ja lubię stacjonować w okolicy krzyża. Szczególnie w weekend majowy albo w Boże Ciało. Wtedy są koncerty w knajpie na terenie PTTK. Już dwa razy trafiliśmy naszą ulubioną grupę Trzy Majtki.

 

Wiem - ciężko wytrzymać wypoczynek w tłoku, ale dla nas koncerty to wynagradzają. Każdy lubi co innego. Bo poza dniami koncertowymi to najbardziej lubimy spokojne i mało-ludne miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mój wybór to Jezioro Gołuń.Ale jeszcze jedno pytanie do kolegi Inhalata.Kiedyś w miesięczniku dla żeglarzy znalazłem mapkę na której było zaznaczone pole namiotowe na przesmyku na półwysep Kozłowiec ale od strony Jeziora Wdzydze. Czy tam faktycznie coś takiego istnieje?Pytam bo to by było chyba najlepsze miejsce wypadowe pontonem czy kajakiem na całość Kaszubskiego Morza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale nie pomogę. Niedawno tam płynąłem i nawet akurat wzdłuż brzegu Kozłowca. Szczerze mówiąc to nawet zeszliśmy z synem na ląd ... na chwilę. I jakoś nie wpadło mi w oko żadne pole biwakowe. Ale to nie jest dowód na to, że go tam nie ma. Po prostu ja nie widziałem albo nie zwróciłem uwagi i dlatego nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.