Skocz do zawartości

środek ciężkości przyczepy.


tomoni

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

potrzebuję porady, przed wyjazdem na długi weekend wszystko szło sprawnie do momentu próby podpięcia przyczepy na hak w samochodzie. Po opuszczeniu z łap okazało się zaczep jest za nisko w dwie osoby nie mogliśmy podnieść dyszla (a jesteśmy dość postawni) nie dało rady też podnieść za pomocą kółka manewrowego. Nadmienię, że nie było też zbyt wielkiego ładunku dodatkowego. zbiorniki na wodę czystą i brudną były puste. jedynie doszła tylko butla z gazem 11 kg. Przy wcześniejszych przyczepach (ważyły ok 600 kg obecna 1100 ) nie miałem problemu z uniesieniem dyszla sam. Proszę podpowiedzieć co może być przyczyną jaki max. nacisk jna hak.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nacisk max podany jest na tabliczce haka . Najczęściej wynosi 50-80 kg , czyli sam powinieneś go unieść .Jeśli masz wątpliwości stawiasz taborecik na nim wagę łazienkową , deseczkę , a na tym zaczep przyczepy i wszystko jasne .Z listu wynika że miałeś mocno przeważoną , a to grozi : uszkodzeniem zawieszenia samochodu , pęknięciem ramy przyczepy lub urwaniem haka . Musiałeś coś włożyć z przodu + pełna butla z gazem 22kg + dyszel , co dało taki nacisk . Musisz bagaże pakować z tyłu . Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kółko manewrowe spokojnie powinno dać radę unieść przyczepę. Nie wiem, może przedsionek masz z przodu? Może jego przesuń w głąb przyczepy.

 

Tak jak podpowiedział kolega - weź wagę i z nią znajdź "złoty środek". A jak przód będziesz miał pusty to doładuj coś na tył. Ale tak nie powinno być... musisz mieć z przodu czegoś za dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie jedzenie napoje miałem w bagażniku w przyczepie były tylko ubrania stół i krzesła plastykowe. Namiot był w bocznym schowku. W powrotnej drodze załadowałem na sam tył przyczepy ponton ok 75 kg i wtedy dopiero problem ustąpił. Z tym że nie zawsze będę posiadał dodatkowy balast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Domyślam się, że boczny schowek, gdzie jest przedsionek, jest z przodu, przed osią. To on stanowi problem. Producenci nie do końca przejmują się chyba tym, że gdzieś to trzeba włożyć po zakupie w "osobnej" firmie. Proponuje przenieść go do tylnej kanapy, jeśli oczywiście takowa istnieje, lub włożyć do bagażnika auta. Aha no i jeszcze wyjmij dużą butlę i zastąp ją 6 kg.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość niepokojącę to co napisałeś, bo kółko manewrowe jest tak zrobionę (ja tak miałem), że po zapięciu swobodnie podnosiło przyczepę i tył samochodu (w granicach rozsąsku oczywiście :-) ). W serwisie firmowym zapytaliby Cie najpierw czy odpiął Pan przyczepę od haka :slina: , ale w Twoim przypadku sprawdziłbym: przedsionek (bardzo ciężki), butle z gazem i zbiorniki na wodę. To Co u Ciebie się stało mogło też być spowodowane za mało, albo wcale nie podniesioną łapą z tyłu. Sorki, za takie sugestie, ale warto sprawdzić wszystko (też mi kiedyś dziecko miało podnieść trocę łąpe, no i podniósł 1 cm nad ziemią, a ja sie potem mordowałem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.