Skocz do zawartości

Dołożenie drugiej osi w przyczepie jednoosiowej


Rosolsky

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, filipert napisał:

Ale drugiej strony patrząc, dla nas dwie osie oznaczają zwiększoną masę i zwiększony gabaryt i to raczej siły boczne mają wpływ na komfort jazdy. Ciężko porównać dwie identyczne gabarytowo przyczepki aby miały raz jedną a raz dwie osie. Wydaje mi się też, że jeśli jedziemy po dziurach na jednaj osi i oponie "C" nabitej do 4 atm a dwoma osiami na zwykłych gumach 2,5 atm, to ta druga opcja zapewni lepszą amortyzację.

Niemniej @Rosolsky, dla takiego maluszka druga oś może być przerostem formy nad treścią.

Pisz do różnych WK

Nie wiem czy ty jadąc z swoją przyczepą też zauważyłeś że po dziurach dwu ośka bardziej trzęsie autem niż jedna oś. Przez ostatnie dwa lata miałem przyjemność lub nie ? targać trzy przyczepy dwu osiowe i to innymi holownikami, każda jedna telepała autem po nie równym.

"dla takiego maluszka druga oś może być przerostem formy nad treścią" nic dodać nic ująć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, peja76 napisał:

 

"dla takiego maluszka druga oś może być przerostem formy nad treścią" nic dodać nic ująć

Dokładnie tak. :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy radosnej twórczości niestety minęły i teraz na wszystko muszą być homologacje tak więc wydaje się że jesteś na dobrej drodze by zbudować piękną "instalację ogrodową".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję na tym zakończyć. Może jednak kolega da rady i spełni swoje marzenia.

A czy go to zadowoli czy nie to już inna para kaloszy. W końcu ta zabawa nie będzie go kosztowała miliona złotych więc wszystko do przeżycia.

Może zaświeci mu światełko i otworzy produkcję takich terenówek i wstrzeli się w niszę o czym my nie mamy pojęcia ?  :-)

3majcie kciuki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, peja76 napisał:

Nie wiem czy ty jadąc z swoją przyczepą też zauważyłeś że po dziurach dwu ośka bardziej trzęsie autem niż jedna oś.

Zauważyłem ale nie wiem czy to wina dwóch osi czy raz większej długości a może raz więcej masy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Jarosław69 napisał:

Proponuję na tym zakończyć. Może jednak kolega da rady i spełni swoje marzenia.

A czy go to zadowoli czy nie to już inna para kaloszy. W końcu ta zabawa nie będzie go kosztowała miliona złotych więc wszystko do przeżycia.

Może zaświeci mu światełko i otworzy produkcję takich terenówek i wstrzeli się w niszę o czym my nie mamy pojęcia ?  ?

3majcie kciuki !

Dzięki za słowa wsparcia :D 
Generalnie przyczepa ma być ciut większa, bo mi się lóżko nie mieści takie, jakie bym chciał, a utrafienie eriby 660 pontos to jak złapanie komara za nabiał w rękawicach bokserskich :D Łatwiej jest skorzystać z konstrukcji i generalki. Przy normalnej przyczepie nawet bym w życiu nie pomyślał o zmianie wymiarów zewnętrznych, ale w tej konstrukcji? MOŻE się uda. Trzeba wierzyć, te przyczepy to nie technologia nasa, to konstrukcja wymyślona w latach 60-70, a bardziej bałbym się nawet przedłużania niewiadówek, a ludzie robią to z powodzeniem i używają takich tworów. 
DMC finałowo ma być około 1600, bo tyle przewiduje homologacja, tylko czekam na info od producenta. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat do tej przyczepki druga oś ma sens. Dwie osie zapewniają bardziej miękką jazdę po złych drogach. Po bezdrożach krótkie zwisy liczą się bardzo. Jeżeli mogę coś doradzić jako były producent przyczep towarowych i ich użytkownik to;

Wykonałbym nową ramę na całej długości przyczepy ze wzmocnieniami usztywniającymi część między osiami. Zakładam, że w skrajnych przypadkach będą pracować koła "na krzyż" a podparcie tylnej sciany przyda się na głębokich muldach.

Chyba będzie trudno dobrać oś do istniejącej lepiej kupić dwie u KNOTTA. Łatwiej dobrać wielkość i rozstaw mocowania.

Zaczep mocowałbym pod a nie nad dyszlem. To da Ci większy prześwit pod dyszlem.

Trzymam kciuki . to fajny pomysł.:ok:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP
Tak, będzie rama pomocnicza, a dokładniej w zasadzie rama podstawowa... :) Dla potrzeb własnych nazwałem ją ramą pomocniczą. Do ramy pomocniczej będą przymocowane dwie nowe osie wraz z nowym najazdem (obecny zestaw osi i zaczepu z najazdem i tak przyda mi się do przyczepki towarowej, którą remontuję właśnie teraz, a tu chcę wszystko tip top nówka). 
Między osiami a przyczepą kombinuję upchnąć zbiornik na szarą wodę, jakiś maksymalnie płaski, może coś się uda plastikowego dobrać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2021 o 23:43, Rosolsky napisał:

Między osiami a przyczepą kombinuję upchnąć zbiornik na szarą wodę, jakiś maksymalnie płaski, może coś się uda plastikowego dobrać. 

Ten zbiornik może się nada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak chciałem zrobić ale linki hamulcowe przeszkadzają i podwiesiłem dwa baniaki 25 l połączone ze sobą za ostatnią osią . Podwiesiłem je na pasach transportowych ,by nie były zbytnio widoczne dla jadących z tyłu lekko zaciemniłem je czarnym sprayem. Wybrałem takie miejsce i sposób podwieszenia by móc w razie potrzeby bezproblemowo je wydostać ,bo co jakiś czas trzeba będzie je wypłukać z osadu który się tam z czasem uzbiera.Zbiorniki nie są zrobione na "szczelno" w górnej części przylegającej do podłogi ,bo ktoś kiedyś napisał że miał taki zbiornik szczelny i potem w przyczepie było czuć smrodek bo gazy że zbiornika przedostawały się do środka .Jak wiadomo w instalacji nie ma syfonu.Oczywiscie mam dorobiony spust szarej wody za pomocą węża który jest tak długi by wystawał sporo po za przyczepę z zaworem kulowym bym mógł spuścić zawartość do szarego pojemnika na  kółkach i wywieść do miejsca zrzutu.Dodatkowo mogę wąż spustowy przedłużyć by sięgnął do kratki ściekowej gdy jest w pobliżu i wtedy na bieżąco zbiorniki się same opróżniają .

Edytowane przez jackvoyager (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężki temat,  bo po dołożeniu drugiej osi będziesz miał dane w dowodzie niezgodne z prawdą. 
Czyli przy kontroli Policji czy wypadku nawet ubezpieczyciel się może wypiąć. 
Jedyna droga to zmiana homologacji i modernizacja przyczepy, ale musiałbyś taki dokument otrzymać od producenta przyczepy, co w praktyce jest nierealne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.