Mikołowski Wilk Sport 490 KM

[golob]

W dniu 6.01.2021 o 21:02, Inkaa napisał:

Jesteśmy po pierwszym wilczkowym wyjeździe. Za nami ok 2tys przejechanych kilometrów. Głównie spanie na dziko. Po podróży wiemy, że:

jak "prądowo" sobie radziliście? Trumavent macie na 12v?

[Inkaa]

4 godziny temu, golob napisał:

jak "prądowo" sobie radziliście? Trumavent macie na 12v?

tak, jest na 12V. Z przyczepą dostaluiśmy aku żelowy, myśleliśmy, że jest do wyrzucenia, ale po naładowaniu trzyma bardzo dobrze. Do przejrzenia mamy lodówkę na 12V bo podczas jazdy nam wyładowała ten akumulator prawie do zera. Albo robi jakieś zwarcie i wywala bezpiecznik w aucie  Przy spaniu na dziko i tak lodówka na gaz chodziła (lek córki musi być schłodzony).

dzisiaj znów jedziemy

[czyś]

Lodówka zamiast z wiązki z gniazda samochodu została prawdopodobnie przepięta bezpośrednio pod instalację 12V zasilaną z akumulatora "pokładowego " przyczepy. Lodówka z instalacji 12V powinna pracować tylko podczas jazdy, i tylko korzystając z prądu z samochodu , ktoś to poprzełączał tak, że korzysta z aku pokładowego - tak się nie pojedzie nigdzie dalej, bo po 3-4 godzinach jazdy z aku w cepie już nieźle rozładowany. 12V nie służy do pracy na postoju. Dojeżdżasz na miejsce albo robisz dłuższy kilkugodzinny postój - odpalasz lodówkę na LPG. 

U mnie było to samo, ten sam błąd, i poprzedni właściciel podłączył lodówkę pod energoblok w wyjścia 12V, potopione końcówki kabli i styki przy energobloku dobrze, że się nie zaczęło palić. Musisz zlokalizować gdzie lodówka została wpięta i wrócić do pierwotnego (fabrycznego) zasilania lodówki z wiązki z gniazda 13PIN w samochodzie, z plusa po stacyjce (nie pod stały, bo może rozładować aku rozruchowy w razie jakiegoś postoju). 

[filipert]

4 minuty temu, czyś napisał:

Lodówka zamiast z wiązki z gniazda samochodu została prawdopodobnie przepięta bezpośrednio pod instalację 12V zasilaną z akumulatora "pokładowego " przyczepy. Lodówka z instalacji 12V powinna pracować tylko podczas jazdy, i tylko korzystając z prądu z samochodu , ktoś to poprzełączał tak, że korzysta z aku pokładowego - tak się nie pojedzie nigdzie dalej, bo po 3-4 godzinach jazdy z aku w cepie już nieźle rozładowany. 12V nie służy do pracy na postoju. Dojeżdżasz na miejsce albo robisz dłuższy kilkugodzinny postój - odpalasz lodówkę na LPG. 

U mnie było to samo, ten sam błąd, i poprzedni właściciel podłączył lodówkę pod energoblok w wyjścia 12V, potopione końcówki kabli i styki przy energobloku dobrze, że się nie zaczęło palić. Musisz zlokalizować gdzie lodówka została wpięta i wrócić do pierwotnego (fabrycznego) zasilania lodówki z wiązki z gniazda 13PIN w samochodzie, z plusa po stacyjce (nie pod stały, bo może rozładować aku rozruchowy w razie jakiegoś postoju). 

Potwierdzam przypuszczenia kolegi co do modyfikacji i potwierdzam, że akumulator pokładowy nie nadaje się do zasilania lodówki.

Najlepiej jeździć z lodówką odpaloną na gazie. Aby być w zgodzie z prawem, potrzebny jest reduktor z oznaczeniem CS i wąż z zabezpieczeniem.

[golob]

W dniu 7.01.2021 o 08:02, filipert napisał:

Słyszałem o przewodach pod przyczepą w angielkach ale w Wilku nie wiedziałem, że takie coś stosowali. Może ktoś coś przekombinował.

Nawet w Hymerach tak bywało , ale to raczej "dziwne" (mało spotykane układy) miały :

 

[Gość]

Cena powala na kolana, jest bez większego grzebania.

Ciekawi mnie czy jest na tyle mocny ten stelaż że wytrzyma jak będzie pełen zbiornik.

https://allegro.pl/oferta/wozek-uchwyt-stelaz-do-zbiornika-aquamobil-na-wode-8190139919

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[czyś]

Stacjonarnie wytrzyma, pełnego raczej nie wozisz. 

Cena powala, parę kształtowników, rurek, wartych przy produkcji masowej może 250 zł z robocizną i cynkowaniem, ale to do karawaningu... I zbiornik do kupienia osobno... Sanki od Alko to tanioszka

[Gość]

@kit znalazłem

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjlhYeFoY3uAhVJ-qQKHUwoAyoQFjAAegQIExAC&url=https%3A%2F%2Fforum.karawaning.pl%2Ftopic%2F5931-zbiornik-szarej-wody%2F&usg=AOvVaw1ZU3nqaMupCtL7aAG4wzY8

 

 

Edytowane 8 Stycznia 2021 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[Inkaa]

Kolejna wycieczka za nami. Weekend w Zakopcu na Camp Park Olimp. 60zł za dobę wołają, toalety nieczynne, ale zrzut kota i uzupełnienie czystej wody można zrobić.

A u nas nadszedł ten dzień, że mamy już krany wymontowane i zmieniamy je na inne. Myślałam o Comet Florenz ale ceną mnie Kusi Reich Trend A. Tylko pytanie czy Reich ma mieszacz czy działa na tej samej zasadzie jak Comet London ? Czy ktoś ma Reich i może mi odpowiedzieć ?

W dniu 8.01.2021 o 13:58, czyś napisał:

Lodówka zamiast z wiązki z gniazda samochodu została prawdopodobnie przepięta bezpośrednio pod instalację 12V zasilaną z akumulatora "pokładowego " przyczepy. Lodówka z instalacji 12V powinna pracować tylko podczas jazdy, i tylko korzystając z prądu z samochodu , ktoś to poprzełączał tak, że korzysta z aku pokładowego - tak się nie pojedzie nigdzie dalej, bo po 3-4 godzinach jazdy z aku w cepie już nieźle rozładowany. 12V nie służy do pracy na postoju. Dojeżdżasz na miejsce albo robisz dłuższy kilkugodzinny postój - odpalasz lodówkę na LPG. 

U mnie było to samo, ten sam błąd, i poprzedni właściciel podłączył lodówkę pod energoblok w wyjścia 12V, potopione końcówki kabli i styki przy energobloku dobrze, że się nie zaczęło palić. Musisz zlokalizować gdzie lodówka została wpięta i wrócić do pierwotnego (fabrycznego) zasilania lodówki z wiązki z gniazda 13PIN w samochodzie, z plusa po stacyjce (nie pod stały, bo może rozładować aku rozruchowy w razie jakiegoś postoju). 

Lodówka jest prawidłowo przypięta do energoblok, ale chyba bierze tyle prądu, że się posiłkuje akumulatorem ?

[golob]

2 godziny temu, Inkaa napisał:

Lodówka jest prawidłowo przypięta do energoblok, ale chyba bierze tyle prądu, że się posiłkuje akumulatorem ?

Jeśli lodówka jest podłączona prawidłowo, to w takim razie akumulator jest podłączony nie prawidłowo. Nie ma takiej możliwości aby lodówka "posiłkowała się akumulatorem" przy poprawnym podłączeniu lodówki i akumulatora. Lodówka absorpcyjna na 12V powinna być tylko i wyłącznie zasilana z auta, jeśli będzie podłączona pod akumulator to grzałka lodówki szybko go wyładuje (albo w skrajnym przypadku jak już pisali przedmówcy, nadpali styki, zrobi jakieś zwarcie i pożar gotowy jeśli jest to podłączone całkiem niepoprawnie). Posprawdzajcie instalację co i jak jest podłączone. Na forum jest dużo podpowiedzi z poprawnymi schematami podłączenia akumulatora.

Edytowane 12 Stycznia 2021 przez golob (wyświetl historię edycji)

[czyś]

2 godziny temu, Inkaa napisał:

Lodówka jest prawidłowo przypięta do energoblok, ale chyba bierze tyle prądu, że się posiłkuje akumulatorem ?

Lodówka nie powinna nawet mieć możliwości "posiłkować" się akumulatorem. Albo jest obwód wewnętrzny z akumulatora, odseparowany od zasilania po gnieździe 13 pin, albo jeśli te instalacje (z haka i aku w przyczepie) miałyby mieć jakiś punkt styczny, to musiałby to się odbywać poprzez układ separujący i zabezpieczający akumulator holownika przed rozładowaniem i do tego instalację po haku, żeby nie poszły zbyt duże prądy (np. żeby z aku pokładowego przyczepy nie poszedł prąd na rozrusznik w samochodzie, bo byłby piękny pożar od okablowania). 

Zarówno jednak w jednym i w drugim układzie, lodówka powinna być podłączona pod 12V tylko do obwodu z wiązki z haka (tzw. plusa po stacyjce), bez żadnego "posiłkowania się" akumulatorem przyczepy, i bez tworzenia żadnych połączeń z instalacją "pokładową" przyczepy, tzn. zasilanie lodówki idzie bezpośrednio z wiązki haka do lodówki, nawet nie ma osobnych zabezpieczeń, poza zabezpieczeniami w holowniku. Nie wiem jaki tam "siedzi" energoblok, ale z tego co kojarzę, duża część energobloków nawet nie ma wyjść 12V DC na lodówkę (co najwyżej 230V AC) - oczywiście da się ją podpiąć, bo są wyjścia 12V z energobloku, ale tak nie powinno być (u mnie energoblok ma zawrotną moc na wyjściu 12V DC bodajże 100W dla wszystkich wyjść, czyli daje prąd o natężeniu cirka 8A, ale została podpięta - poza innymi odbiornikami! - lodówka, której grzałka ciągnie 120W/10A - jakie były skutki pisałem wcześniej - popalone styki i końcówki kabli, wszystko działo się na granicy przepalenia bezpiecznika 10A na wyjściu z energobloku).  Jeżeli na rozdzielni elektryczej (energobloku) są dedykowane wyjścia 12V DC na lodówkę, trzeba się upewnić, że one są zasilane z właściwego obwodu (tj. z wiązki haka "po stacyjce"), tzn. że ktoś tego nie poprzepinał. 

Generalnie, jeżeli jest to dobrze podłączone, to lodówka powinna działać na 12V DC tylko wtedy, kiedy przyczepa jest podłączona do holownika, i silnik w holowniku pracuje lub stacyjka jest włączona.  Jeżeli silnik/stacyjka są wyłączone - lodówka nie powinna działać na 12V DC. 

Edytowane 12 Stycznia 2021 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[marek230482]

Tak jak przedmówcy piszą. Sam kiedyś popełniłem ten błąd i po dojechaniu do celu akumulator wskazywał zamiast 12V -> 1,5V  

[Gość]

12 godzin temu, Inkaa napisał:

Kolejna wycieczka za nami. Weekend w Zakopcu na Camp Park Olimp. 60zł za dobę wołają, toalety nieczynne, ale zrzut kota i uzupełnienie czystej wody można zrobić.

Hej, może masz jakieś fotki z Camp Park Olimp.

Prąd na tą chwilę rozumiem że jest, bo nie wspomniałaś.

[Inkaa]

36 minut temu, peja76 napisał:

Hej, może masz jakieś fotki z Camp Park Olimp.

Prąd na tą chwilę rozumiem że jest, bo nie wspomniałaś.

jest, ale nie podłączają wszystkich jak mają duże obciążenie. Fotki zaraz wrzucę
Nowe krany wylądowały  i nowy prysznic i zasłonka do prysznica  by kibelka nie zalewać  

[Dioblik]

35 minut temu, peja76 napisał:

Hej, może masz jakieś fotki z Camp Park Olimp.

Prąd na tą chwilę rozumiem że jest, bo nie wspomniałaś.

Byłem na Olimpie w okresie Sylwester- Nowy Rok. Prąd jest, aczkolwiek było 35 załóg i trzaskało często bezpiecznikami. Jak byliśmy kilka tygodni wcześniej przy mniejszym obłożeniu to nie było problemu z prądem. Właściciele starają się o większy przydział mocy. Ogolnie fajnie Teraz jak jest mróz to nawet lepiej bo nie ma błota:)