Nowa stara budka - Nasz Knaus 530

[jerrylin]

Lata mijają, czas na zakup nowej - starej budki. Temat uzgodniony z małżonką od zeszłego roku, rozglądamy się, obserwujemy, planujemy zakup. Przychodzi marzec 2020, pandemia. Ceny używanych starych przyczep rosną i rosną i rosną. Nawet nieruchomości z działek znajdują nowych właścicieli. Szaleństwo. 

Co zrobić... Czekamy. Nareszcie sytuacja się trochę unormowała, bo jest po sezonie i wiele gruzów kupionych przed wakacjami wraca na rynek skutecznie powodując, że ceny nieco opadają (choć i tak są mocno przesadzone). Mamy konkretne wymogi: łóżko piętrowe dla dzieci, także stolik dla nich, osobno dla nas, łazienka z prysznicem, toaleta obsługiwana z zewnątrz, marka nieważna, wiek nieważny, ale musi być w dobrej kondycji, szczelna w miarę i zdrowa. Dmc do 1600 i jedna oś. 

Wreszcie jest Knaus Sudwind 530 daleko od nas, ale pasuje. Oczywiście po rozmowie ze sprzedającym (nie handlarz, ma ją 1,5 roku) absolutnie szczelna i bez zapachów, stan techniczny idealny. 
Czyli jak każda 25 letnia przyczepa...  Jadę pół dnia, pokazuję człowiekowi, że taka szczelna to nie jest jak mówił, pokazuję zacieki, urwane podpory z tyłu, słabe opony itd ale z ceny udaje się co nieco jeszcze urwać, stan techniczny jest ok, mimo zacieków wszystko zdrowe, wymaga nieco uwagi, ale tragedii nie ma i nasi jeszcze w niej nie grzebali. Biorę więc i jestem zadowolony. 
Podsumowując: stan techniczny nie jest idealny, ale do ogarnięcia przy stosunkowo niewielkim nakładzie pracy i środków, konstrukcja zdrowa, bez drastycznych przecieków itp, z wyposażenia -  sprzęty fabryczne wszystkie działają prawidłowo, wszystko jest kompletne, instalacja gazowa, wodna i elektryczna ok, ogrzewanie podłogowe (folia grzewcza), fotowoltaika 260W z akumulatorem żelowym 90ah (rocznym), tapicerki do wymiany. Do wiosny wszystko ładnie ogarnę

W innym miejscu napiszę relację, jak w tej 100% szczelnej przyczepie uszczelniam na nowo okna dachowe itp

Na zdjęciu zaraz po zakupie i przymusowym postoju na parkingu, bo mi Viatoll nie chciał pikać (po uważnym przeczytaniu całego internetu dowiedziałem się, że pikać będzie tylko wtedy, gdy będzie bezpośrednio za kropkowanym obszarem na szybie). DMC Knausa 1300, DMC holownika 2665 kg. 

[Tomii]

1300 kg na tak niemałą przyczepę - to może być na granicy RMC. W każdym bądź razie gratulacje i niech się toczy 

[filipert]

45 minut temu, Tomii napisał:

1300 kg na tak niemałą przyczepę - to może być na granicy RMC. W każdym bądź razie gratulacje i niech się toczy 

Zgadzam się, warto zważyć i ewentualnie podnieść DMC jeszcze przed rejestracją. A może MW 1300?

9 godzin temu, jerrylin napisał:

Biorę więc i jestem zadowolony.

Bardzo fajna przyczepka? gratulacje.

Pochwal się większą ilością zdjęć

[jerrylin]

Ciągle pada, a wewnątrz na razie rewolucje, więc nie ma się czym chwalić. Wymieniamy wszystkie tapicerki bo stare były stare i podarte, a żona ma wizję , wymieniam ledy na cieplejsze, bo co prawda była tam jakaś rzeźba, ale dawało to trupie światło i to nie wiele, wymieniam profilaktycznie uszczelnienia okien dachowych, lampek, kominków itd, sprawdzam instalacje, niektóre rzeczy poprawiam lub wymieniam... Generalnie to co trzeba zrobić w 25 letniej przyczepie  

 

[vrs]

Fajna przyczepa. To tylne boczne okno ma inną ramkę od pozostałych? Czy światło tak pada?

[jerrylin]

okna otwierane mają takie szare ramki dookoła, a te nieotwierane tylko czarną, standardową uszczelkę. 

[vrs]

34 minuty temu, jerrylin napisał:

okna otwierane mają takie szare ramki dookoła, a te nieotwierane tylko czarną, standardową uszczelkę. 

OK, rozumiem.

Bojler gazowy Trumy na pokładzie. 

Tylko ten kabel zasilający od przyczepy na drugi raz podłącz od drugiej strony do gniazda w samochodzie (czyli z lewej na prawa pod spodem i potem górą do gniazda w samochdzie) bo jak będzie tak wisiał to na dłuższej trasie się przetrze.

Też jestem ciekawy wnętrza.

 

[Pjoter]

Te felgi kojarze z jakiejś małej osobówki.

Ty sprawdź ich nośność ?

[filipert]

3 minuty temu, Pjoter napisał:

Te felgi kojarze z jakiejś małej osobówki.

Ty sprawdź ich nośność ?

Słuszna uwaga. Dodatkowo są chyba trochę duże co przekłada się na niski profil opony, ile tam jest 55, 60? Niski profil = gorsza amortyzacja.

[jerrylin]

Niezłe macie oko! Felgi 16 calowe, były montowane w wielu autach, od Corolli, poprzez różne Hyundai, Kia itp. Nośność na felgę to 615 kg, więc przy DMC budki 1300 kg za mało. 
Opony, jakie teraz tam są to 205/55 
Wymienię sobie te felgi na inne, w planie miałem wymianę opon, więc załatwię opony razem z felgami, ale na razie to nic pilnego. 

 

[jerrylin]

A nie mówiłem!
Po kolei uszczelniam profilaktycznie przyczepę, stare zacieki jakieś widać, ale do tej pory wszystko zdrowe. Jedynie ramka okna dachowego w łazience zaczęła robić się niezdrowa, ale na razie zostawiłem, uszczelniłem okno po uprzednim zdemontowaniu, dałem środek biobójczy na drewno, a ponieważ oprócz ciemniejszego wyglądu jest twarde - zostaje, choć będzie pod obserwacją bo dostęp do tego łatwy. 

Poprzedni właściciel wskazał wyrwane podpory tylne (według niego przy zjeździe z promu, w co nie wierzę). Jedną, z uszkodzoną śrubą trapezową dostałem przy zakupie, drugiej brakowało, więc dokupiłem za 100 zeta. Śrubę trapezową też dokupiłem i wymieniłem, więc mam już obie tylne podpory wyremontowane, nasmarowane i leżące na stole warsztatowym. 

Z tyłu podłogi, w miejscu gdzie zamocowane były podpory, poprzedni właściciel umieścił taką dechę tarasową, aby całość wzmocnić. Nie będę tego komentował. 
Z góry zaznaczam, że piszę o rzeczach, które widziałem i oceniłem przed zakupem, czy warto się na to porywać.
Dziś przyszła pora na wywalenie tego druciarstwa (decharstwa w tym przypadku) i pod spodem, na samej tylnej krawędzi odkryłem niestety już zbutwiałą podłogę. Wilgoć trzymała się pomiędzy tą dechą, a podłogą, jak widać decha była tam już od dłuższego czasu. Całość na bokach zasmarowana chyba sikaflexem (albo czymś bardzo podobnym), który ręką można oderwać. W prawym narożniku przyklejona łatka z blachy aluminiowej. 

Podsumowując : do wycięcia i wymiany jest ok 10 cm tylnej krawędzi podłogi na całej szerokości przyczepy. Nie jestem dobry w pisaniu dokumentacji,  ale być może jakoś się zmuszę i opiszę postęp prac w innym wątku. Przy okazji pytanie, czy w Knausie z 1995 roku podłoga jest jedno- , czy dwuwarstwowa z wypełnieniem pomiędzy płytami?  

 

Edytowane 17 Października 2020 przez jerrylin (wyświetl historię edycji)

[filipert]

1 godzinę temu, jerrylin napisał:

Przy okazji pytanie, czy w Knausie z 1995 roku podłoga jest jedno- , czy dwuwarstwowa z wypełnieniem pomiędzy płytami?  

 

Od spodu sklejka, na to styropian i na to sklejka a na koniec wykładzina.

 

1 godzinę temu, jerrylin napisał:

Podsumowując : do wycięcia i wymiany jest ok 10 cm tylnej krawędzi podłogi na całej szerokości przyczepy.

Obawiam się, że może być gorzej. Sporo roboty Cię czeka.

[jerrylin]

nie mogę się doczekać, żeby zacząć To nie moj pierwszy raz, a w porównaniu z tym co już kiedyś miałem, to teraz jest bułka z masłem

[filipert]

11 godzin temu, jerrylin napisał:

nie mogę się doczekać, żeby zacząć To nie moj pierwszy raz, a w porównaniu z tym co już kiedyś miałem, to teraz jest bułka z masłem

To cieszę się również

W takim razie wiesz zapewne, że to ciężki kawałek chleba. Przyda się relacja aby studzić zapał nowicjuszy, którzy myślą, że deseczka i sylikon załatwi sprawę  tak jak u Ciebie ktoś łatał. Kiepski i pozorny remont zemści się prędzej czy później.

U Ciebie najbardziej niepokoi mnie to pęknięcie podłogi bo przypuszczam, że jest skutkiem zniszczenia jakiejś części konstrukcyjnej. Ciekawe, co wyjdzie, kibicuję!

[jerrylin]

Założyłem nowy temat w odpowiednim dziale, żeby nie robić bałaganu. Tam będę kontynuował w miarę możliwości. 

https://forum.karawaning.pl/topic/32573-nowa-stara-budka-knaus-530-95-relacja-z-remontu/