Skocz do zawartości

Pęknieta rama przyczepy


Arek01

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam przyczepę Hobby 460T(jedna oś). Na ramie przyczepy centralnie za kołem wystąpiły dwa pęknięcia po jednej i drugiej stronie. Zdjęcia w zał. Czy da się to pospawać ? Czy jest ktoś ze Śląska kto by się tego podjął. Bardzo proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

received_2979921385420964.jpeg

received_564768424231994.jpeg

received_944369786022820.jpeg

received_2988617714579514.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

drewniana podłoga nad ramą to najmniejszy problem....

na zdjęciach widać że pęknięcie idzie już w mocny klin, nawet z przesunięciem materiału w pionie,

znaleźć szaleńca co ci to pospawa to jedno, a znaleźć serwis co zrobi ci to dobrze...... (pomijam całkowicie kwestie jak się zachowa diagnosta  jak zauważy nieoryginalne spawy )

i na koniec czy będziesz miał zaufanie do tak pospawanej ramy w czasie swoich wycieczek ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym odezwał się do Goliata lub Wioli. Moim zdaniem naprawa takiego pęknięcia tylko poprzez wymianę tego elementu. No i pytanie czemu rama pękła i jak to przeniosło się na zabudowę na niej. Czy przyczepa była przeładowywana, czy może ktoś zawiesił się gdzieś tyłem,  czy była zostawiana na zimę na podporach... Obawiam się że przy takim problemie na ramie skutki widać również na ścianach, meblach, podłodze i na łączeniach tych elementów (szczególnie łączenie ścian z podłogą). 

Od dawna masz tą przyczepę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudność i trwałość remontu  jest spowodowana grubą warstwą ocynku jakim jest zabezpieczona konstrukcja. Jak znajdziesz dobrego spawacza to na pewno sobie poradzi. Ja bym to zrobił tak: podlewarował i wyprostował konstrukcję, oczyścił (wyszlifował) pęknięcie, pospawał obustronnie, spaw wewnętrzny wyszlifował do równego, wykonał nakładkę z blachy 100x100=6 i przyspawał od strony wewnętrznej profila C, wyciął istniejące zamknięcie profila C, wykonał je dwa razy większe i wspawał tak aby równomiernie rozłożyć z obydwu części pęknięca. Należy zwrócić uwagę na dobre oczyszczenie i zabezpieczenie antykorozyjne. Najlepiej jak być zakupił pastę cynkową i nią wymalował cały przegrzany obszar. Muszę zwrócić uwagę że „cynk w sprayu” nie ma nic wspólnego z zabezpieczeniem cynkowym. Warstwa zabezpieczenie musi być jasna i cienka abyś mógł obserwować obszar ingerencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Malinki napisał:

Trudność i trwałość remontu  jest spowodowana grubą warstwą ocynku jakim jest zabezpieczona konstrukcja. Jak znajdziesz dobrego spawacza to na pewno sobie poradzi. Ja bym to zrobił tak: podlewarował i wyprostował konstrukcję, oczyścił (wyszlifował) pęknięcie, pospawał obustronnie, spaw wewnętrzny wyszlifował do równego, wykonał nakładkę z blachy 100x100=6 i przyspawał od strony wewnętrznej profila C, wyciął istniejące zamknięcie profila C, wykonał je dwa razy większe i wspawał tak aby równomiernie rozłożyć z obydwu części pęknięca. Należy zwrócić uwagę na dobre oczyszczenie i zabezpieczenie antykorozyjne. Najlepiej jak być zakupił pastę cynkową i nią wymalował cały przegrzany obszar. Muszę zwrócić uwagę że „cynk w sprayu” nie ma nic wspólnego z zabezpieczeniem cynkowym. Warstwa zabezpieczenie musi być jasna i cienka abyś mógł obserwować obszar ingerencji.

Tomek pytanie tylko czy nakładka z blachy nie przesztywni tego miejsca. Rama mimo że tego za bardzo nie widać jest elementem mocno pracującym i jej elastyczność może być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tomii napisał:

Tomek pytanie tylko czy nakładka z blachy nie przesztywni tego miejsca. Rama mimo że tego za bardzo nie widać jest elementem mocno pracującym i jej elastyczność może być potrzebna.

Masz rację. Ale żeby takie spawanie utrzymać musimy je wzmocnić czyli usztywnić. Na 99% pęknięcie powstanie za dołożonymi elementami czyli w miejscu gdzie rama zacznie pracować. Pytanie tylko kiedy, i  ile czasu to wytrzyma? Na pewno znaczenie mają Twoje powyższe uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do badania na OSKP to nie powinno być problemu. Miałem w lawecie wzmocnioną ramę bo pękła. Tyle tylko ,że reakcja była natychmiastowa bo to może było ze 3- 4 cm od jednej krawędzi  .Pęknięta rama była nadal na całej długości prosta.

Ocynk bez dwóch zdań należy usunąć z małym marginesem do gołej blachy przed spawaniem . Tu ,tak myślę ,że bez zdjęcia budy ( skala pęknięcia ) z ramy się nie uda .Po spawaniu musimy mieć równiutko tak jak wyjechało z fabryki.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze rozwiązanie : wymiana pękniętego elementu konstrukcji.

Drugie rozwiązanie : zaprojektowanie i wykonanie elementów ( wpasowanych w naprawiany profil kształtowników o długości ok 1,5 m) naprawczych łączonych śrubami z naprawianą konstrukcją. Spawy są dopuszczalne tylko punktowe (2, 3szt) jako ustalające położenie pękniętych fragmentów i służące do obserwacji poprawności naprawy. SPAWY NIE ŁĄCZĄ ELEMENTÓW USZKODZONYCH Z NAPRAWCZYMI ! Pęknięcia powinny być "zakończone" nawierconymi otworkami aby ograniczyć ich dalsze rozprzestrzenianie się i powinny pozostać widoczne do kontroli poprawności naprawy.  Praca dla konstruktora-ślusarza z pojęciem o konstrukcjach obciążonych dynamicznie i drganiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Krzysztof57 napisał:

Drugie rozwiązanie : zaprojektowanie i wykonanie elementów ( wpasowanych w naprawiany profil kształtowników o długości ok 1,5 m) naprawczych łączonych śrubami z naprawianą konstrukcją.

Ja bym szedł w tym kierunku. Tylko najpierw trzeba zdiagnozować powód pękania i się go pozbyć. Po za tym rama jest już mocno odkształcona. Pytanie czy wróci do pierwotnego kształtu bez rozbiórki budki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, BUMERANG napisał:

Tylko najpierw trzeba zdiagnozować powód pękania

Mamy dwie możliwości.

1 Buda chodzi jak szalona bo nie trzyma się ramy sztywno..

2 Ktoś tym jeździł po wyboistych drogach a przyczepa chodziła góra - dół na dyszlu.

Innych wytłumaczeń ja nie widzę

33 minuty temu, BUMERANG napisał:

Po za tym rama jest już mocno odkształcona

No to widać.

 

33 minuty temu, BUMERANG napisał:

Pytanie czy wróci do pierwotnego kształtu bez rozbiórki budki.

Nie sądzę.

Taka grubość ramy sama z siebie się nie łamie czy tam pęka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam ,mam.podobny temat w mojej cepce Dethleffs ,dzis podczas zakladania movera zauwazylem na jednej stronie za kołem pęknięcie . Czy jest szansa ze wystarczy  pospawac i bedzie ok czy trzeba wymieniac elementy lub wspawac cos wzmacniajacego ??jak z przegladem pozniej??

IMG-20230412-WA0005.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.