Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, portier napisał:

Z calym szacunkiem - jak chcesz to porownac? Ja nie szukam, jade na miejsce ktore wczesniej mi potwierdzono. I dla mnie to jakby szybciej jest

Wspominałeś o Ruchu Chorzów.  Byłeś kiedyś na żywo na meczu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maarec napisał:

Wspominałeś o Ruchu Chorzów.  Byłeś kiedyś na żywo na meczu?

lata 70 (koniec) i 80 (do 87) na kazdym meczu. I wiekszosc wyjazdow. Teraz rzadko, ale w czasie urlopu w Bieszczadach na Garbarnie sie zalapalem

10 minut temu, Voku napisał:

Super. Cieszę się że dla ciebie jest szybciej. 

Ja  w sumie tez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, portier napisał:

lata 70 (koniec) i 80 (do 87) na kazdym meczu. I wiekszosc wyjazdow. Teraz rzadko, ale w czasie urlopu w Bieszczadach na Garbarnie sie zalapalem

Czy Twoim zdaniem tak jak moim oglądanie meczu na żywo jest 100 razy lepsze niż w najlepszej relacji tv? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maarec napisał:

Czy Twoim zdaniem tak jak moim oglądanie meczu na żywo jest 100 razy lepsze niż w najlepszej relacji tv? 

Tu odpowiedz chyba jasna jest, choc nie widzw powiazania

Edytowane przez portier (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Misio napisał:

Dziwne masz te drzwi...

Jak pisałem...ponad 70% drzwi zabudowy da się zatrzasnąć bez kluczyka...tak miałem w Hobby, w kamperze tak miałem w oryginalnym zamku, jak zmieniłem zamek na inny to też, aktualnie mam drzwi z Adrii i też można je zatrzasnąć bez kluczyka...

 

Jak dziwne? W każdej przyczepie miałem zamki takie, że aby je zablokować to specjalnie trzeba było przekręcić. Tak samo w Knausie teraz, muszę wcisnąć przycisk aby je zblokowac. Nie ma możliwości aby stało się to samoczynnie i jeszcze takiego zamka nie widziałem.

 

Może w jakiś starszych zamkach się tak dało, ale we współczesnych, powiedzmy z 21 wieku wg mnie nie ma takiej możliwości.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, portier napisał:

Tu odpowiedz chyba jasna jest, choc nie widzw powiazania

U mnie w rodzinie mam kilku "kibiców sukcesu", których namawiam, żeby chodź raz zobaczyli mecz na żywo i poczuli atmosferę i czym to pachnie. Dla nich to to samo, dla mnie to jak sex przez telefon...

Myślę, że z kamperem, jachtem, łódką, rowerem itp  jest podobnie. Nie spróbujesz,  nie zobaczysz, nie porównasz tego rzetelnie.

Ja podziwiam cierpliwość moich znajomych, za ostatnie 7 lat negowania zalet kampera kiedy to jeździłem z budką. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, maarec napisał:

Myślę, że z kamperem, jachtem, łódką, rowerem itp  jest podobnie. Nie spróbujesz,  nie zobaczysz, nie porównasz tego rzetelnie.

Ja dodam - większość atutów kampera doceniłem po 2-3latach posiadania go (oraz doposażenia go w to czy w tamto) - może ktoś potrafi to zrobić szybciej...mi niestety tyle czasu to zajęło...

To sugeruje ze 1 czy nawet 5 wyjazdów nie swoim kamperem nie pokaże swoich zalet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, jacek00 napisał:

Jak dziwne? W każdej przyczepie miałem zamki takie, że aby je zablokować to specjalnie trzeba było przekręcić. Tak samo w Knausie teraz, muszę wcisnąć przycisk aby je zblokowac. Nie ma możliwości aby stało się to samoczynnie i jeszcze takiego zamka nie widziałem.

 

Może w jakiś starszych zamkach się tak dało, ale we współczesnych, powiedzmy z 21 wieku wg mnie nie ma takiej możliwości.

Drzwi mam aktualnie z kampera z 2016roku...bez kłopotu można je zatrzasnąć bez kluczyka...

Kolega miał Rolerteama z 2012 też zatrzaskiwał bez klucza...

Co ciekawe w Adrii z 1988 nie dało się tego zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że temat gorący. Już 174 strona. Chyba nie ma co dalej pisać na ten temat. Przyczepowcy zostaną przy przyczepach, kamperowcy przy kamperach. To co już kiedys pisałem, zdecydowałem się na przyczepę bo tylko na nią mnie było stać, o kamperze mogłem pomarzyć - był nieosiągalny. Pierwszą przyczepą cieszyłem się jak dziecko, czasu na wyjazdy nie było jednak zbyt wiele, tak jak zresztą teraz, czyli jeździłem np. w piątek wieczór i wracałem w sobotę do południa?. Często, żeby gdzieś zaparkować odpinałemprzyczzepę i stawiałem ją obok samochodu. Cieszyło mnie to. Niewiadówka była lekka więc łatwo było ją manewrować. Gdy na świat przyszedł drugi syn trzeba było zmienić przyczepę na większą , bo o kamperze dalej mogłem pomarzyć. Dałem za nią 4500zł. Komfort dużo większy niż w niewiadówce, ogrzewanie, łazienka, mebelki - żonie się spodobała. Z nią nie dało się juz tak łatwo jeździć na jednodniowe czy dwudniowe wyjazdy z powodu prawie dwukrotnie większej masy własnej niż niewiadówka oraz większych rozmiarów. Owszem na kempingi nie ma problemu, ale w niektóre miejsca jazda z przyczepą problematyczna. Marzenie o kamperze gdzieś tam z tyłu głowy dojrzewało. Jednak kamper do 20tyś złotych to same problemy. Stanęło więc na tym , że może szukać kampervanów. Gdy wziąłem kredyt i były skromne fundusze na leciwego kampervana , to jednego mi sprzed nosa wykupili , a że jestem w gorącej wodzie kąpany? to kupiłem obecnego fordzika. Sami wiecie jak wygląda. Jednak ma tę zaletę od przyczepy, że kiedy chcę to mogę nim jechać i gdzie chcę zaparkować. Z chęcią bym go wymienił już na coś innego , ale nie ma funduszy?, więc trzeba nim jeździć. Czy tęsknię za przyczepą?  W jednym aspekcie tak ( jest on istotny dla mojej żony): jakbym teraz kupił przyczepę za około 15-20tys. zł to dla nas byłaby całkiem wystarczająca, tyle, że większość czasu w roku stałaby na działce. Jeśli chodzi o kempingi całoroczne to nie ma ich wiele, a druga sprawa zestawem nie wszędzie wjadę , a moim kampervanem już prędzej. Kompromisem byłoby kupić teraz przyczepe i mieć ją i kampervana, ale takim hobbystą nie jestem, aczkolwiek nie mówię nie. Paweł 1966 mimo posiadania kampervana kupił małą przyczepę hobby na dłuższe wyjazdy, Baltazar swoją przyczepę ciągnie trafikiem, którego przerobił na kampervana. Pisze, że w tym roku raptem 2-3 razy był z przyczepą , resztę wyjazdów ( a było ich niemało ) robił traficampem?. Obecnie zakupił już Fiata Ducato na przeróbkę na kampervana, a myśli o sprzedaży przyczepy. Wydaje mi się , że jak ktoś lubi dużo i często jeździć to jednak kampervan, kamper lepiej się sprawuje. Wystarczy spojrzeć ile filmów jest z vanlifu na youtubie. Mało jest chyba filmów z takimi podróżami aby ktoś z przyczepą się w to bawił.  Dlatego mimo, że mój fordzik jest jaki jest to dzięki niemu mogę kiedy chcę i bez większych ograniczeń spełniać swoje marzenia. Z przyczepą po prostu nie byłoby albo sensu albo jak jechać. Choć jak się uprę to może jeszcze taką małą przyczepkę sobie kupię

https://www.olx.pl/d/oferta/knaus-eifelland-przyczepa-kempingowa-1999r-lekka-4osobowa-CID5-IDKvhYI.html?reason=observed_ad

lub

https://www.olx.pl/d/oferta/przyczepa-kempingowa-chateau-chaira-350-z-przedsionkiem-wyposazona-CID5-IDKJ7g6.html

póki co jeżdżę starym kampervanem, który nie ogranicza mnie tak jak przyczepa i nie chodzi tu o zbiorniki z wodą , ale o jego rozmiary : 460cm długości, 250cm wysokości. Na każdym parkingu ( oprócz rzecz jasna podziemnego) zaparkuję. Ja kalkulowałem tak: ile w roku mam wyjazdów dłuższych takich minimum na 4-5 dni i okazało się , że może dwa , reszta to jednodniowe lub góra dwudniowe. W takim razie lepiej mi się sprawdzi mały kampervan niż przyczepa i w rzeczywistości tak jest. Nawet ostatni wyjazd na pielgrzymkę karawaningową na Jasną Górę: w piątek wieczorem mówię żonie, czy jedziemy na nią , żona i dzieci , że nie mają chęci, więc ja w sobotę rano wsiadam w fordzika i jadę. Zajechałem na około 10.00, a wyjeżdżałem po apelu jasngórskim około 22.00. Z przyczepą ciężko by było po ciemku się wpinać i po ciemku wyjeżdzać z parkingu, a tak fordzikiem szybciutko się ewakuowalem do domu.

P.S.

Z tyłu głowy dalej siedzi mały kamper , ale realia są nieubłagane: można pomarzyć, kto wie może kiedyś. Choć z drugiej strony jest jeszcze kilka innych hobby, które człowiekowi sprawiają frajdę i są dużo tańsze od karawaningu ( w moim przypadku kajakarstwo turystyczne, Wycieczki rowerowe) i siedząc na innych forach można się skrzyknąć z maniakami kajakowania czy rowerzystami turystami na jakiś krótki lub dłuższy wypad. Zobaczymy co życie pokaże, jedno jest pewne, ciężko jest pogodzić kilka hobby na raz?

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi mam aktualnie z kampera z 2016roku...bez kłopotu można je zatrzasnąć bez kluczyka...
Kolega miał Rolerteama z 2012 też zatrzaskiwał bez klucza...
Co ciekawe w Adrii z 1988 nie dało się tego zrobić
Z ciekawości pokaż te drzwi a właściwie zamek. Jak się go zamyka że istnieje możliwość zatrzaśnięcia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, jacek00 napisał:
10 godzin temu, Misio napisał:
Drzwi mam aktualnie z kampera z 2016roku...bez kłopotu można je zatrzasnąć bez kluczyka...
Kolega miał Rolerteama z 2012 też zatrzaskiwał bez klucza...
Co ciekawe w Adrii z 1988 nie dało się tego zrobić

Z ciekawości pokaż te drzwi a właściwie zamek. Jak się go zamyka że istnieje możliwość zatrzaśnięcia?

W tym ostatnim też można było zatrzasnąć, trzeba było pamiętać żeby sprawdzić czy się zabrało kluczyki :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, danielpoz napisał:

a co najważniejsze to nie mam żony?

Mąż też może podać ;) 

13 godzin temu, janekorka napisał:

ja w sobotę rano wsiadam w fordzika i jadę. Zajechałem na około 10.00, a wyjeżdżałem po apelu jasngórskim około 22.00.

Bez alkoholu to nie karawaning :pub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.