Skocz do zawartości

Odkażanie instalacji wodnej.


tomekk

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiałem się nad ilością i ciągłym przeliczaniem dodawanego środka CERTISIL ARGENTO  jeżeli nie opróżnimy całego zbiornika tylko dolewamy wody do obecnej, czy nie jest to zbyt kłopotliwe?

A może raz na rok uzbroić się w tego typu bojkę? Nie ma problemu z dozowaniem i ciągłym monitorowaniem.

http://transa-m.pl/produkt/1145/filtr-z-jonami-srebra-lilie-certec-do-uzdatniania-wody-zbiornik-100l

ktoś coś o tym może powiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, adaml61 napisał:

Chodzi o cząsteczki srebra , a w jakiej postaci  wprowadzimy  je  do wody to już tylko zależy od nas....

Średniowiecze sprawiło, że wiele osiągnięć starożytności popadło w zapomnienie, długo więc późniejsi poszukiwacze zastanawiali się po jakiego grzyba starożytni marynarze do amfor z wodą pitną wrzucali srebrne przedmioty ?
A obecnie- jak Kristofer pisze- jakiego to wynalazku firmy dokonały :)
Im żadne laboratoria technologiczne nie były potrzebne, a i po wypiciu wody dalej sygnetem w porcie szpanował

Edytowane przez OnionSkin (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:ok:

21 minut temu, Teodor2424 napisał:

Zastanawiałem się nad ilością i ciągłym przeliczaniem dodawanego środka CERTISIL ARGENTO  jeżeli nie opróżnimy całego zbiornika tylko dolewamy wody do obecnej, czy nie jest to zbyt kłopotliwe?

A może raz na rok uzbroić się w tego typu bojkę? Nie ma problemu z dozowaniem i ciągłym monitorowaniem.

Nie widzę w tym problemu. Dodaję porcję preparatu raz na kilka napełnień zbiornika. Jony srebra nie wypłukują się całkowicie z instalacji, więc uznałem, że wlewając do zbiornika czystą wodę pochodzącą z sieci wodociągowej, nie ma potrzeby ciągłego dolewania preparatu. Jeszcze inaczej jest, gdy podłączę przyczepę na stałe do wodociągu. W takim przypadku w ogóle nie muszę go używać. Jeśli nie wlewa się do zbiornika wody nieznanego pochodzenia, zanieczyszczonej itp., to przygotowana instalacja przed rozpoczęciem sezonu, służy niezmiennie do jego zakończenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kristofer napisał:

Tego nie twierdziłem :nono:  Nie znałem stanu instalacji wody w Twojej przyczepie, dlatego użyłem słowa "jeśli", ale pisałem i tak ogólnie, z myślą, że będą to kiedyś czytać również inne osoby. Stan instalacji naprawdę bywa różny i często bywa skrajnie zaniedbany Przepraszam, jeżeli poczułeś się urażony - nie miałem takiego zamiaru i nie miałem nic złego na myśli.

Witam @Kristofer, i ja Ciebie dokładnie i jednoznacznie zrozumiałem, tak jak chciałeś ?.

Po prostu na twój tekst cyt. " ... Jeżeli masz mocno "zapuszczoną" instalację wody, to rozważyłbym fizyczne odpięcie jej od bojlera, połączenie ... " odpowiedziałem cyt. " ... Instalacja w mojej przyczepie nie jest zapuszczona. Nie wożę wody w przyczepie, ... ". Twoja informacja w trybie oznajmującym < = > moja informacja w trybie oznajmującym. Nie ma ni krztyny złych emocji ?.

Pozdrawiam i trzymaj się !!

P.S.: Jak widać temat się ożywił, społeczność korzysta :ok:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Trochę odkopię kotleta, przeczytałem kilka wątków, ale wprost nie przeczytałem informacji jak to wykonać.

Mam instalację z pompką zanurzeniową (nie ciśnieniową) boiler gazowo-elektryczny, krany w kuchni, łazience, prysznicu + zasilanie spłuczki.

W przewodach nie stwierdzam glonów, jednak jako "nowa-stara" przyczepa, chciałbym tą instalację dobrze wypłukać. Woda nie śmierdzi, czarne paprochy nie lecą z kranów - więc wygląda, że nie jest źle.

Zakupiłem PuraTank - i teraz pytanie, czy mogę nim czyścić także boiler gazowo-elektryczny?

W instrukcji boilera jest napisane:

"Use wine vinegar for de-scaling the water heater, this being introduced into the appliance via the water supply. Allow the product to react and then thoroughly flush out the appliance with plenty of fresh water. To sterilise the water we recom- mend "Certisil-Argento". Other products, particularly those containing chlorine are unsuitable."

Zakładam, że wspomniane Argento to coś w podobie do Puratanku?

Czyli po krótce - moge zalać cały układ puratankiem, napelnić bojler, potrzymac tyle ile tam napisał producent i z bojlerem nie powinno nic się stać?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, chris_66 napisał:

goorek, kup kwasek i sodę, użyj po kolei, najpierw kwasek na kamień, potem sodę dla czystości. Dobrze popłucz i gotowe
Kwasek i sodę kup od razu duże paczki 1kg - przydaje się do wielu innych spraw w domu i okolicach.

Ja robię podobnie, kupuję pół kilo kwasku cytrynowego i jego roztwór !!! wlewam do zbiornika, włączam bojler ciepłej wody, później kilka razy co pół godziny puszczam z każdego kranu trochę tej mikstury. Na drugi dzień wszystko ląduje w zbiorniku szarej wody na kolejną dobę ( niech tam trochę jeszcze popracuje) a odkamienione zbiorniki czystej wody dezynfekuję podchlorynem sodu w płynie lub basenowymi tabletkami. Kolejnej doby to płuczę i gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chris_66 napisał:

goorek, kup kwasek i sodę, użyj po kolei, najpierw kwasek na kamień, potem sodę dla czystości. Dobrze popłucz i gotowe
Kwasek i sodę kup od razu duże paczki 1kg - przydaje się do wielu innych spraw w domu i okolicach.

Dzięki, fajna sprawa ale tu nie chodzi nawet o lenistwo, tylko zwykły brak wiedzy i kombinowania z takimi sprawami, stąd pytanie moje o np. wlasnie puratank. Czy on moze zagrozic bojlerowi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można dodawać "Certisil Argento"

4 godziny temu, Skwarek napisał:

Ja robię podobnie, kupuję pół kilo kwasku cytrynowego i jego roztwór !!! wlewam do zbiornika, włączam bojler ciepłej wody, później kilka razy co pół godziny puszczam z każdego kranu trochę tej mikstury. Na drugi dzień wszystko ląduje w zbiorniku szarej wody na kolejną dobę ( niech tam trochę jeszcze popracuje) a odkamienione zbiorniki czystej wody [...]

Dokładnie tak, tylko moim zdaniem, zbyt duża ilość kwasku, chociaż z drugiej strony, nie wiem, jak pojemną masz instalację. Ja dla 50 l używam może połowę tej ilości, a i tak zawsze mam wrażenie, że przesadziłem.

4 godziny temu, Skwarek napisał:

[...] dezynfekuję podchlorynem sodu w płynie lub basenowymi tabletkami. Kolejnej doby to płuczę i gotowe.

Mając bojler, można śmiało zapomnieć o podchlorynie sodu i wszystkim, co zawiera związki chloru, również, o tabletkach odkażających baseny.

 

5 godzin temu, chris_66 napisał:

goorek, kup kwasek i sodę, użyj po kolei, najpierw kwasek na kamień, potem sodę dla czystości. Dobrze popłucz i gotowe
Kwasek i sodę kup od razu duże paczki 1kg - przydaje się do wielu innych spraw w domu i okolicach.

:ok:

11 godzin temu, goorek napisał:

Zakupiłem PuraTank - i teraz pytanie, czy mogę nim czyścić także boiler gazowo-elektryczny?

W instrukcji boilera jest napisane:

"Use wine vinegar for de-scaling the water heater, this being introduced into the appliance via the water supply. Allow the product to react and then thoroughly flush out the appliance with plenty of fresh water. To sterilise the water we recom- mend "Certisil-Argento". Other products, particularly those containing chlorine are unsuitable."

Zakładam, że wspomniane Argento to coś w podobie do Puratanku?

Czyli po krótce - moge zalać cały układ puratankiem, napelnić bojler, potrzymac tyle ile tam napisał producent i z bojlerem nie powinno nic się stać?

W zamieszczonym cytacie jest mowa o dwóch procesach, a założenie jest takie, że instalacja nie zawiera mocnych zanieczyszczeń. Pierwszy proces, to odkamienianie instalacji, a drugi, to uzdatnienie wody, czyli ewentualna likwidacja i zapobieganie rozwojowi bakterii. Dokładniejsze czyszczenie pominięto.
Pierwszy proces koniecznie musi być przeprowadzony przed drugim, aby ten mógł być skuteczny - w instalacji nie może być już cząsteczek węglanu wapnia.
Odkamieniać można na różne sposoby, np. "octem winnym" lub jak napisał Krzysztof, kwaskiem cytrynowym ew. typowymi odkamieniaczami np. do ekspresów, które są dostępne w sklepach.
Po takim odkamienianiu, trzeba dobrze przepłukać instalację kilka razy czystą wodą. Dopiero wtedy można napełnić zbiornik wodą do użytku, przy jednoczesnym dodaniu odpowiedniego preparatu (w ilości dokładnie, jak w instrukcji!).
Certisil Argento jest przeznaczony do drugiego z w/w procesów i nie jest w  żadnym razie odpowiednikiem Pura Tank!
Pura Tank służy do odkażania i czyszczenia trochę bardziej "zapuszczonych" instalacji (likwiduje np. algi, glony) - ten proces, wspomniany cytat pomija.
Będąc na Twoim miejscu, najpierw zastosowałbym Pura Tank, który już kupiłeś (osobiście używam innego preparatu, ale o podobnym działaniu) - roztwór preparatu musi wypełnić dokładnie instalację i pobyć w niej zgodnie z opisem na opakowaniu. Potem dokładne płukanie i podobne wypełnienie instalacji roztworem z kwasku cytrynowego lub odkamieniacza. Płukanie i kolejne wypełnienie wodą z rozpuszczoną w niej sodą. Teraz dwukrotne płukanie czystą wodą i zalanie już wodą do użytku, z tym, że w trakcie zapełniania zbiornika, dodaje się kilka kropelek Certisil Argento (zależnie od pojemności zbiornika - miarka jest w zakrętce). To tyle. Potem można dodawać "Certisil Argento" co kilka napełnień zbiornika. Pisałem o tym na poprzedniej stronie tego tematu.
Wszystkie wspomniane preparaty nie zawierają chloru, co jest konieczne, jeśli w instalacji znajduje się podgrzewacz, terma, bojler, więc Pura Tank możesz zastosować bez problemu.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kristofer napisał:

można dodawać "Certisil Argento"

Dokładnie tak, tylko moim zdaniem, zbyt duża ilość kwasku, chociaż z drugiej strony, nie wiem, jak pojemną masz instalację. Ja dla 50 l używam może połowę tej ilości, a i tak zawsze mam wrażenie, że przesadziłem.

Mając bojler, można śmiało zapomnieć o podchlorynie sodu i wszystkim, co zawiera związki chloru, również, o tabletkach odkażających baseny.

 

:ok:

W zamieszczonym cytacie jest mowa o dwóch procesach, a założenie jest takie, że instalacja nie zawiera mocnych zanieczyszczeń. Pierwszy proces, to odkamienianie instalacji, a drugi, to uzdatnienie wody, czyli ewentualna likwidacja i zapobieganie rozwojowi bakterii. Dokładniejsze czyszczenie pominięto.
Pierwszy proces koniecznie musi być przeprowadzony przed drugim, aby ten mógł być skuteczny - w instalacji nie może być już cząsteczek węglanu wapnia.
Odkamieniać można na różne sposoby, np. "octem winnym" lub jak napisał Krzysztof, kwaskiem cytrynowym ew. typowymi odkamieniaczami np. do ekspresów, które są dostępne w sklepach.
Po takim odkamienianiu, trzeba dobrze przepłukać instalację kilka razy czystą wodą. Dopiero wtedy można napełnić zbiornik wodą do użytku, przy jednoczesnym dodaniu odpowiedniego preparatu (w ilości dokładnie, jak w instrukcji!).
Certisil Argento jest przeznaczony do drugiego z w/w procesów i nie jest w  żadnym razie odpowiednikiem Pura Tank!
Pura Tank służy do odkażania i czyszczenia trochę bardziej "zapuszczonych" instalacji (likwiduje np. algi, glony) - ten proces, wspomniany cytat pomija.
Będąc na Twoim miejscu, najpierw zastosowałbym Pura Tank, który już kupiłeś (osobiście używam innego preparatu, ale o podobnym działaniu) - roztwór preparatu musi wypełnić dokładnie instalację i pobyć w niej zgodnie z opisem na opakowaniu. Potem dokładne płukanie i podobne wypełnienie instalacji roztworem z kwasku cytrynowego lub odkamieniacza. Płukanie i kolejne wypełnienie wodą z rozpuszczoną w niej sodą. Teraz dwukrotne płukanie czystą wodą i zalanie już wodą do użytku, z tym, że w trakcie zapełniania zbiornika, dodaje się kilka kropelek Certisil Argento (zależnie od pojemności zbiornika - miarka jest w zakrętce). To tyle. Potem można dodawać "Certisil Argento" co kilka napełnień zbiornika. Pisałem o tym na poprzedniej stronie tego tematu.
Wszystkie wspomniane preparaty nie zawierają chloru, co jest konieczne, jeśli w instalacji znajduje się podgrzewacz, terma, bojler, więc Pura Tank możesz zastosować bez problemu.

Dziękuję Kristofer!

Jak przeliczyć ilość kwasku i sody co do ilości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw robię płukankę środkiem czyszczącym (Ty użyjesz Pura Tank) - przepis na opakowaniu. Zależy, czy czyścisz całą instalację z bojlerem i zbiornik, czy tylko instalację, bo wtedy potrzebujesz mniej roztworu. Jeśli w kranach masz perlatory, a instalacja jest bardziej zanieczyszczona, to trzeba je na ten czas wykręcić.
Ja wypełniam roztworem tylko całą instalację z bojlerem, a to jest ok. 16 litrów. Wszystko wlewam przez zbiornik i pompę, ale do chwili, kiedy napełni się bojler i roztwór leci z każdego kranu, a wtedy z tych 16 litrów zostaje może ok. litr roztworu na dnie zbiornika. Zbiornik mam zawsze czysty, ponieważ myję go ręczne przed i po sezonie, poprzez otwór rewizyjny (wchodzi cała ręka z łokciem, więc mogę dokładnie wymyć każde zagłębienie). Potem wycieram do sucha i jest idealnie. Gdy nie używam, to rewizję i krany pozostawiam otwarte, aby odparowała resztka wilgoci. Na 16 litrów wody zużywam 2 opakowania kwasku, każde po 25 g. czyli wychodzi ok. 3 - 4 g kwasku na litr wody. Oczywiście woda do rozrobienia jest gorąca, a gdy bojler jest napełniony, to grzeję nim jeszcze do temp. max i wyłączam, pozostawiając wszystko na kilkanaście godzin, najczęściej na całą noc. Rano jeszcze raz włączam bojler i podgrzewam mocno, ale nie na max, po czym spuszczam całość proporcjonalnie przez każdy z kranów i prysznic. Płukanie i zalanie na godzinę, dwie, roztworem sody (wystarcza mi jedno opakowanie 80 g., czyli wychodzi 5 g./l wody) i znowu dwukrotne płukanie z podgrzaniem wody na max. Podczas wlewania wody już tej do użytku, dodaję jeszcze Certisil i to już koniec czyszczenia przed sezonem. U mnie ten sposób sprawdza się od wielu lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Kristofer napisał:

Mając bojler, można śmiało zapomnieć o podchlorynie sodu i wszystkim, co zawiera związki chloru, również, o tabletkach odkażających baseny.

Zaintrygowałeś mnie, dlaczego? Nierdzewny kociołek jakim jest B10 w którym nie ma elektrod, grzałek itp. w którym sporadycznie krótko przebywa chlorowana woda jest chyba dość odporny na uszkodzenia. Wyjaśnij mi proszę jak to jest, bo robię tak od wielu lat i nic się złego nie dzieje. Inox reaguje jakoś szczególnie ze słabym podchlorynem??

To nie jest złośliwe pytanie tylko ciekawość ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.