Wypadki

[Commander]

Trzeba zaczekać na niowy taryfikator. Od stycznia powinno być lepiej....

[Cezarr]

Zaczyna się, ofiar śmiertelnych przybywa niestety ?

[Commander]

Podsumowanie 4 dni akcji Znicz.

Wypadków - 288

Zabitych - 18

Rannych - 345

Pijanych - 1400.

 

Edytowane 2 Listopada 2021 przez Commander (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

W dniu 31.10.2021 o 07:22, Commander napisał:

Trzeba zaczekać na niowy taryfikator. Od stycznia powinno być lepiej.

Nie będzie, problemem jest ilość hołoty w narodzie + niska wykrywalność a nie wysokośc mandatów. Jak się jedzie przez Gebelsówek czy inny cywilizowany kraj, to na autostradach policja stoi na co drugim parkingu, a fotoradary czają się stadami w każdej wiosce; a często i poza obszarem zabudowanym. Ja ostatnią kotrolę Policji miałem w PL teraz sierpniu, a wcześniej w marcu 2010 roku. Nie ma żadnego finansowego powodu do przestrzegania prawa, jeden madndat na 10 lat, co za problem. Gdybym jeździł w cywilizowanym kraju w ten sposób co w naszej małej rosji, to bym stracił prawo jazdy w pierwszy weekend. Gdybym w naszej małej rosji jeźdizł tak jak w cywilizowanym kraju, to by na pierwszym skrzyżowaniu mnie jakiś sebix wyciągnął z auta i pobił.

Edytowane 2 Listopada 2021 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[krzy_]

Nie będzie, problemem jest ilość hołoty w narodzie + niska wykrywalność a nie wysokośc mandatów. Jak się jedzie przez Gebelsówek czy inny cywilizowany kraj, to na autostradach policja stoi na co drugim parkingu, a fotoradary czają się stadami w każdej wiosce; a często i poza obszarem zabudowanym. Ja ostatnią kotrolę Policji miałem w PL teraz sierpniu, a wcześniej w marcu 2010 roku. Nie ma żadnego finansowego powodu do przestrzegania prawa, jeden madndat na 10 lat, co za problem. Gdybym jeździł w cywilizowanym kraju w ten sposób co w naszej małej rosji, to bym stracił prawo jazdy w pierwszy weekend. Gdybym w naszej małej rosji jeźdizł tak jak w cywilizowanym kraju, to by na pierwszym skrzyżowaniu mnie jakiś sebix wyciągnął z auta i pobił.

Masz Ty rozum? Czy tylko klawiaturę? Nie musisz odpowiadać, pytanie retoryczne. Nikt tu nikogo na siłę nie trzyma, świat stoi przed Tobą otworem, tym właściwym otworem mam nadzieję.

Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka

[Gość]

W dniu 31.10.2021 o 07:22, Commander napisał:

Trzeba zaczekać na niowy taryfikator. Od stycznia powinno być lepiej....

Taryfikator nie potrzebny, więcej mundurowych na drogach i będzie git, bo ostatnio to jak na lekarstwo ich.

[Cichy56]

Największą bzdurą są znaki ostrzegające przed fotoradarami.

[jacek00]

2 godziny temu, krzy_ napisał:

Masz Ty rozum? Czy tylko klawiaturę? Nie musisz odpowiadać, pytanie retoryczne. Nikt tu nikogo na siłę nie trzyma, świat stoi przed Tobą otworem, tym właściwym otworem mam nadzieję.

Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka
 

Ale akurat @Łza Włóczynutka napisał prawdę. To nieuchronność kary się liczy a nie tylko wysokość kar. U nas nikt niczego nie kotrnoluje, policji praktycznie nie ma. Pojedź chociażby do takiej Słowacji i spróbuj przekroczyć prędkość o powiedzmy 5-10 km i zobaczysz czym jest nieuchronność kary. I tam jakoś, mimo bardzo niskich mandatów, wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami...

[Cichy56]

Wystarczy włączyć Yanosika i można jeździć bezkarnie. 

[krzy_]

Ale akurat [mention=17565]Łza Włóczynutka[/mention] napisał prawdę. To nieuchronność kary się liczy a nie tylko wysokość kar. U nas nikt niczego nie kotrnoluje, policji praktycznie nie ma. Pojedź chociażby do takiej Słowacji i spróbuj przekroczyć prędkość o powiedzmy 5-10 km i zobaczysz czym jest nieuchronność kary. I tam jakoś, mimo bardzo niskich mandatów, wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami...

A jak często bywasz w przytoczonej przez Ciebie Słowacji, żeby wyciągać wnioski o nieuchronności kary i o tym, że wszyscy tam jeżdżą przepisowo? Był czas, że po Słowacji jeździłem całymi tygodniami i mam zupełnie odmienne zdanie na ten temat - moje zdanie wynika z obserwacji poczynionych przeze mnie, a nie z opisów innych osób, czy też z doświadczenia polegającego na przejechaniu Słowacji jedną z głównych tras tranzytowych w szczycie sezonu turystycznego. Po mitycznych Niemczech też jeździłem, nie jeździ się tam wcale lepiej niż po Polsce - ale to już moja subiektywna opinia. Nigdy za granicą nie zapłaciłem mandatu, a w Polsce tak i to nie jeden.

Wysłane z mojego XQ-AS52 przy użyciu Tapatalka

[Commander]

2 godziny temu, peja76 napisał:

Taryfikator nie potrzebny, więcej mundurowych na drogach i będzie git, bo ostatnio to jak na lekarstwo ich.

Bo po prostu ich nie ma fizycznie....

2 godziny temu, Cichy56 napisał:

Największą bzdurą są znaki ostrzegające przed fotoradarami.

Dlaczego tak twierdzisz. Badania mówią zupełnie co innego.

[Cichy56]

4 minuty temu, Commander napisał:

Dlaczego tak twierdzisz. Badania mówią zupełnie co innego.

Nie wiem kto przeprowadzał te badania ale dla mnie oczywiste jest że jakbym nie wiedział gdzie jest fotoradar to bym jeździł ostrożniej. Jakby nie było aplikacji typu Yanosik , CB radia i ostrzegania światłami to ludzie jeździli by jak w Szwajcarii. 

[jacek00]

43 minuty temu, krzy_ napisał:

A jak często bywasz w przytoczonej przez Ciebie Słowacji, żeby wyciągać wnioski o nieuchronności kary i o tym, że wszyscy tam jeżdżą przepisowo? Był czas, że po Słowacji jeździłem całymi tygodniami i mam zupełnie odmienne zdanie na ten temat - moje zdanie wynika z obserwacji poczynionych przeze mnie, a nie z opisów innych osób, czy też z doświadczenia polegającego na przejechaniu Słowacji jedną z głównych tras tranzytowych w szczycie sezonu turystycznego.

Byłem na tyle dużo razy, że zaobserwowałem to co napisałem. Do tego dostałem tam dwa mandaty za przekraczanie prędkości po polsku, czyli za +9 i +11. 

43 minuty temu, krzy_ napisał:

Po mitycznych Niemczech też jeździłem, nie jeździ się tam wcale lepiej niż po Polsce - ale to już moja subiektywna opinia. Nigdy za granicą nie zapłaciłem mandatu, a w Polsce tak i to nie jeden.

A ja w Polsce jeden mandat za nieprawidłowe parkowanie i jeden za przekroczenie prędkości +25 w zabudowanym i to na tyle. A patroli policji przy drogach widziałem więcej będąc za granicą niż w Polsce przez cały okres bycia kierowcą. Takie są moje obserwacje. 

[Commander]

4 minuty temu, Cichy56 napisał:

Nie wiem kto przeprowadzał te badania ale dla mnie oczywiste jest że jakbym nie wiedział gdzie jest fotoradar to bym jeździł ostrożniej. Jakby nie było aplikacji typu Yanosik , CB radia i ostrzegania światłami to ludzie jeździli by jak w Szwajcarii. 

Dokładnie tak jak napisałeś. Pomiędzy znakiem a radarem spada znacznie średnia prędkość i o to tu chodzi. Fotoradar stawiany jest zwykle w miejscach gdzie na przestrzeni lat ilość wypadków była znaczna.

[Cichy56]

2 minuty temu, Commander napisał:

Pomiędzy znakiem a radarem spada znacznie średnia prędkość i o to tu chodzi.

A za radarem pedał w podłogę i ograniczenia mamy gdzieś.