Cywilizacyjny niedorozwój

[jacek00]

55 minut temu, Maras napisał:

A teraz taki przypadek 

Heh tutaj mamy wałek. 

A spójrz na to. Dwa pojazdy z tą samą tablicą... jeden pojazd należy do mojego kolegi

[Commander]

Jest as...

https://autokult.pl/41674,pirat-drogowy-na-s3-spowodowal-kolizje-z-tirem-to-prawdopodobnie-marszalek-geblewicz

[Maras]

Godzinę temu, Commander napisał:

Jest as...

https://autokult.pl/41674,pirat-drogowy-na-s3-spowodowal-kolizje-z-tirem-to-prawdopodobnie-marszalek-geblewicz

To ci łon  

 

[Maras]

To jakiś psychopata ,który chciał zapewne sam siebie nagrać 

 

[Commander]

Po tym co widuje w mieście jadąc do pracy i na drogach chciało by się rzec.... należało się....

[mundek28]

On psychopaty a ci banda na motorach.

[czyś]

Jakkolwiek nie raz wkurzają mnie zachowania motocyklistów (nie wszystkich, jest coraz więcej "normalnych", pełna kulturka na drodze), to za taką akcję gościowi w chłopskich słowach należał się tęgi łomot, i tyle.  

[Maras]

Zerknijcie  na te tablice rejestracyjne  od 1,10 -to nie jest zamazane na filmie tylko ewidentnie naklejona taśma i zaraz za nim  kolejna ciekawa rejestracja na moto.

[Łza Włóczynutka]

Dużo takich tablic widać na drogach, niestety policja nie reaguje, albo reaguje za mało

 

Edytowane 27 Lipca 2021 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[Helmut]

rzeczywistość, tak własnie wygląda

najbardziej mi się podobało zatrzymanie kierującego, który przyspieszał, mimo, że był wyprzedzany w niedozwolonym miejscu.

[Cathay]

9 minut temu, Helmut napisał:

najbardziej mi się podobało zatrzymanie kierującego, który przyspieszał, mimo, że był wyprzedzany w niedozwolonym miejscu.

Co Ci się w tym podobało? Takim przyspieszeniem możesz uniknąć czyjejś tragedii. Trzeba reagować na niebezpieczeństwa, nawet jeśli nas nie dotyczą.

 Dzisiaj sam przyspieszyłem, a nawet zajechałem drogę wyprzedzającemu, bo sto metrów przede mną kobieta z wózkiem wchodziła na ulicę więc to głupie bydlę z tyłu by ich rozjechało gdybym nie uniemożliwił mu manewru.

Tak więc ta systuacja z przyspieszaniem nie zawsze jest zero-jedynkowa.

 

Edytowane 27 Lipca 2021 przez Cathay (wyświetl historię edycji)

[Helmut]

48 minut temu, Cathay napisał:

Co Ci się w tym podobało?

Fakt zatrzymania kierującego, będącego wyprzedzanym , pomimo, że inny kierujący wyprzedzał na ciągłej linii. Pierwszy film od 37 sek.

W naszej cywilizacji jest to wykroczenie za 240 € i zatrzymanie prawka na 3 miesiące. Warunek, że przy takim zdarzeniu nic nie stało, inaczej szukam adwokata.

Pytam, dlaczego pojazd wyprzedzany przyspiesza? Taki manewr skraca drogę wyprzedzania i prowadzi do dramatycznych efektów drogowych.  Uważam taki fakt za "usiłowanie zabójstwa" w ruchu drogowym. To akurat moje zdanie.

Edytowane 27 Lipca 2021 przez Helmut (wyświetl historię edycji)

[mundek28]

A najlepiej gdyby na wszystkich prostych malowali podwójne ciągłe a dopiero 50 metrów przed zakrętem przerywane.

[lbuster]

14 godzin temu, mundek28 napisał:

A najlepiej gdyby na wszystkich prostych malowali podwójne ciągłe a dopiero 50 metrów przed zakrętem przerywane.

[Helmut]

Dzisiaj na warsztat przyjechał nasz bardzo miły klient ( Polak ), swoją Skodą Octawią, 4 letnią i prosił o wymianę oleju silnikowego. Bardzo chciał z kierownikiem warsztatu się spotkać. Wyszedłem do klienta przywitałem się i powiedziałem , że wymienimy mu olej w silniku i niech poczeka w poczekalni a obsługa poda mu kawę jeżeli nie ma przeciwwskazań zdrowotnych. 

Pan podziękował i poprosił abym  wymienił mu w aucie tylko olej, bez filtra oleju, bo on filter oleju wymieniał, jak był przed tygodniem w Polsce. Musiałem Panu odmówić, mimo, że był bardzo miły i uprzejmy.  Posiedziałem z klientem jeszcze dobre 30 minut i próbowałem mu wyjaśnić, że tak się nie powinno robić. Wychodząc na przeciw, poprosiłem go, aby kupił sam olej i filter a ja mu za symboliczny napiwek dla chłopaków,  wymienię u nas w serwisie.  Powiedział, że dobrze i odjechał.

Wcale mnie to nie śmieszy bo już miałem wcześniej podobne przypadki. Była u nas Pani, swoim 2 letnim Volvo V40, co więcej ale auto było na gwarancji , świeciła się jej kontrolka układu hamulcowego. Miała klocki na przedniej osi, zjechane na blachę. Auto miało około 40 tys. km przejechane. Ona chciała tylko, tą lampkę co świeci, skasować i nic więcej, bo mąż jej mówił, że w serwisie, będą chcieli ją naciągnąć i oszukać. Nie wymieniliśmy klocków i nie przyjęliśmy auta na serwis, bo klientka się nie zgodziła.

Taki już jest ten świat.