Skocz do zawartości

Cywilizacyjny niedorozwój


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

50 minut temu, Cathay napisał:

Tyle że skończy się na mandacie, bo on powie że nie widział seata i naturalnie nie chciał go wystraszyć a tylko nieświadomie zbliżył się do niego. Nikt mu nie postawi zarzutu poważniejszego, bo to się nie obroni. Za stwierdzenie kierowcy seata  "on chciał abyśmy się rozbili" nikt poważnej kary osłowi z arteona nie da.

Niekoniecznie. Jeśli będą świadkowie, którzy potwierdzą zachowanie kierowcy Aertona to może być to potrakowane już nie jako wykroczenie a przestępstwo. Wtedy na mandacie się nie skończy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.08.2022 o 23:15, Commander napisał:

No właśnie nie wiem co z tym autem jest nie tak....

Trzeba by sięgnąć do źródeł problemu chyba. Lata temu młodociana bandyterka chcąc wyróżniać się na tle "leszczy" inwestowała w samochody mające sportowy charakter i dające się stuningować w sposób pasujący do dresu. Standardem był VW Golf, Audi A3/A4 i BMW serii 3, które można było stosunkowo tanio zwlec ze szrotu w Niemczech, pospawać, dorobić parę błyskotek i siać postrach na dzielni. Co bardziej "ambitni" próbowali wyskoków z wózkami typu Opel Calibra czy Honda Civic, ale najwyraźniej się nie przebili bo tanie laski leciały głównie na szachownicę lub cztery splecione kółka. VW z czasem odszedł w niebyt, bo za bardzo kojarzył się z polską cebulą, a bandyci na swoich lewych działalnościach się podorabiali i z czasem mogli pozwolić sobie na nowsze modele beemek, zostawiając w tyle Audi, których łysi właściciele mają niższy status w hierarchii głupoty. Ci wyżsi rangą wożą się dzisiaj tym co widzimy na filmach w YT, a marka na stałe weszła do świata cinkciarsko-sutenerskiego jako atrybut braku poszanowania wszelkiego prawa. Szczerze mówiąc przykro patrzeć jak bardzo można zniszczyć wizerunek marki. Dziwię się tylko, że specjaliści od marketingu BMW nie wykorzystali tej sytuacji jeszcze do zrobienia sprytnych filmów piętnujących taki stan rzeczy. Nie wierzę, że nikomu tam nie przeszło jeszcze przez myśl, że coś tu jest nie tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, jacek00 napisał:

Niekoniecznie. Jeśli będą świadkowie, którzy potwierdzą zachowanie kierowcy Aertona to może być to potrakowane już nie jako wykroczenie a przestępstwo. Wtedy na mandacie się nie skończy. 

Oby tak bylo, ale patrzac na przypadek Infinity, ktore taranowalo Golfa to mam duze watpliwosci...

14 minut temu, Marcin_G napisał:

Szczerze mówiąc przykro patrzeć jak bardzo można zniszczyć wizerunek marki. Dziwię się tylko, że specjaliści od marketingu BMW nie wykorzystali tej sytuacji jeszcze do zrobienia sprytnych filmów piętnujących taki stan rzeczy. Nie wierzę, że nikomu tam nie przeszło jeszcze przez myśl, że coś tu jest nie tak.

A moze BMW juz dawno wykonalo te analizy i po prostu im wyszlo, ze wiekszosc kupujacych z PL to bandziory albo ludzie chcacy sie na takich kreowac. Po co podcinac galaz na ktorej sie siedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Analog82 napisał:

A moze BMW juz dawno wykonalo te analizy i po prostu im wyszlo, ze wiekszosc kupujacych z PL to bandziory albo ludzie chcacy sie na takich kreowac. Po co podcinac galaz na ktorej sie siedzi.

W latach 90 i początku XXI wieku owszem BMW kojarzyło się tylko i wyłącznie z mniejszą lub większą bandyterką. 

Potem gdy Smorawiński przestał być generalnym przedstawicielem na Polskę, a pałeczkę przejęło  utworzone w 2003 roku BMW Polska, wpompowano masę kasy w to aby wizerunek zmienić, co się w znacznej części udało. 

W pełni się nie da, ponieważ jest normalne że gangsterka mniejsza czy większa lubi towary dobre i znane, bo one dodają im prestiżu w ich otoczeniu. 

Podobnie taksówkarze i różne pseudo byznesmeny lubią mercedesy, co marce prestiżu też nie przynosi. 

 

Ale taka ciekawostka dotycząca zegarków. Każdy gangus w Polsce marzył o Rolexie na nadgarstku. 85% miało podróbki, 10 % kradzione ori, a ledwie 5% oryginały. 

I co? Marki to w Polsce to nie zniszczyło. W tej chwili na najbardziej pożądane modele czeka się w Polsce do dwóch lat, podobnie jak na całym świecie. Od chwili gdy Iga jest twarzą w Polsce, w salonach Kruka jest szaleństwo. A mówimy o modelach za 40-80-120 tysiaków. Jak ktoś ma luźną kasę to warto zamówić kilka sztuk i potem po odbiorze odsprzedać za plus 20%  :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marcin_G napisał:

Dziwię się tylko, że specjaliści od marketingu BMW nie wykorzystali tej sytuacji jeszcze do zrobienia sprytnych filmów piętnujących taki stan rzeczy. Nie wierzę, że nikomu tam nie przeszło jeszcze przez myśl, że coś tu jest nie tak. 

Z pewnością są świadomi tego problemu, ale jako marka premium być może nie zamierzają zniżać się materiałami do poziomu  tych młodocianych bandytów, co to im się od zdrowej żywności ramiona w rękawy t-shrta  nie mieszczą :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Suzu4x4 napisał:

a czemu fake

Teraz jak dałeś nagranie to już ok. Ten zrzut który umieścił Arur u mnie na ekranie wygląda jak grafika, stąd moje przypuszczenie że ktoś próbował zrobić sensację. Zachowanie idioty z lorą jest tak szalone że aż trudno uwierzyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.