Akumulator żelowy

[EmilP]

[...]

No tak, tyle, że nie każdy ma nową przyczepę i nawet nie w każdej nowej jest to tak samo rozwiązane.

To jest typowe zabezpieczenie termiczne, które w tym przypadku służy też jako centralny odłącznik akumulatora.

Spełni ono oczywiście swoją rolę, ale tylko dla "kształtu" instalacji, jaki przyczepa posiadała wychodząc z fabryki.

 

Część osób z Forum zamawia nowe przyczepy. Niektórzy zamiast zamawiać dane wyposażenie u producenta decydują się na tzw. "montaż dealerski". Warto wiedzieć, jak robi to fabryka, aby później wiedzieć, czego wymagać od dealera Oczywiście może też się zdarzyć, że dealer zainstaluje dane wyposażenie lepiej niż fabryka.

 

Również w używanej przyczepie można zamontować taką obudowę na akumulator z wyłącznikiem. IMHO jest to bardziej estetyczne rozwiązanie niż hebel wystający spod siedzenia.

Z drugiej jednak strony bezsprzeczną zaletą hebla jest jego prostota - bardzo tanie i skuteczne rozwiązanie. Jak kto lubi

 

Jeśli komukolwiek wydaje się że taką wartość można pominąć, to przypomnę, że tylko dla tej jednej centralki, da to wartość ok. 15 Ah wyciągniętych z akumulatora, gdy przyczepa pozostanie bez użytku jedynie przez miesiąc.

Centralka ma też wyłącznik. Na czas dłuższego postoju można całość odłączyć całkowicie od prądu.

[EmilP]

[...]

po zdjęciu wnioskuję, że z klemy "+" czerwony kabel jest od mówera a brązowy idzie "na cepkę".

Pytanie, co to znaczy "na cepkę"? Czy tylko na tę ładowarkę CTEK, czy może raczej na całą instalację?

 

@szkl, czy ten akumulator od Smolicza zasila Ci tylko mover, czy także pozostałe odbiorniki w przyczepie (lampki, pompki, itd.)?

Jeśli to drugie, to warto IMHO zweryfikować poprawność podłączenia. W załączniku schemat Hobby.

14068559se.pdf

[szkl]

Pytanie, co to znaczy "na cepkę"? Czy tylko na tę ładowarkę CTEK, czy może raczej na całą instalację?

 

@szkl, czy ten akumulator od Smolicza zasila Ci tylko mover, czy także pozostałe odbiorniki w przyczepie (lampki, pompki, itd.)?

Jeśli to drugie, to warto IMHO zweryfikować poprawność podłączenia. W załączniku schemat Hobby.

zasila wszytsko, co jest na 12V (mover, tv, satelitę, pomke, oświetlenie itd.) poza 230V (klima)

[strus251]

Pytanie, co to znaczy "na cepkę"? Czy tylko na tę ładowarkę CTEK, czy może raczej na całą instalację?

Emil, po to dałem "" w sensie odbiorników w cepce a nie ładowarki. Jej nikt heblem nie odłącza . 

[Kristofer]

Krzysiek może to głupie pytanie. Mam mover, i po to cały akumulator. Do niczego innego aku nie jest mi potrzebny. Wyłączam heblem całość jeśli cepa stoi. To oczywiste. Ale na kempingu, też wyłączam hebel? Czy wtedy Aku się ładuje czy jest wyłączony? Zawsze wyłączam, ale teraz się zastanawiam czy dobrze, bo może w ogóle akumulator mi się po prostu nie ładuje? Chociaż chyba to nie ma związku, tzn wyłącznik z funkcją ładowania. Dobrze myślę? .

 

Otóż to. Wracając do Aku Optima, które zaleca do swoich instalacji Truma, to ich najmniejszy Aku ma 38 Ah. Czyli taka centralka w P1 "zje" niemal połowę Aku przez miesiąc postoju! A miesiąc postoju to przecież coś zupełnie normalnego. Oczywiście, ktoś powie, że Aku 38 Ah to głupota i bez sensu coś takiego montować. Ale przecież wielu ludzi nie potrzebuje nie wiadomo jak wielkiego aku bo potrzebują go tylko do movera. Sam mam u siebie właśnie ten akumulator i do moich zastosowań w zupełności wystarcza - czyli aby podpiąć przyczepę i potem ustawić na miejscu. Z ciekawostek to Truma daje hebel nie razem z moverem (chyba) a z prostownikiem BC10.

 

 

Wcale nie jest głupie, wręcz przeciwnie.

Aby jednak na nie odpowiedzieć, trzeba by było znać szczegóły podłączeń ładowania w Twojej instalacji.

Mam nadzieję, że poniższe rysunki wyjaśnią tą kwestię, oraz to, dlaczego na zdjęciu z mojej przyczepy widać dwa wyłączniki główne. Są one w bardzo łatwo dostępnym miejscu, w niemal centralnym punkcie przyczepy. Jeśli jest taka możliwość, to właśnie takie ich umiejscowienie Wam polecam.

 

Co do pojemności zastosowanego akumulatora, to w innych tematach już wielokrotnie o tym pisałem: wszystko zależy od potrzeb, a te zawsze są indywidualne. Akumulator o niewielkiej pojemności może równie dobrze spełniać swoją rolę. Należy jedynie zwrócić uwagę na to, jaki jest dla niego największy dopuszczalny prąd obciążenia i jak długo może trwać. Mając na uwadze obsługę napędu, wspomniana wartość nie powinna być niższa od 120 A (typowo = najczęściej).

 

Osobiście znam osoby, które posiadają akumulator o pojemności niższej, od 20 Ah, służący wyłącznie do zasilania napędu i na typowe, krótkie manewry w zupełności wystarcza.

Oczywiście zawsze w przypadku takich kompromisów jest tzw. "coś za coś", dlatego mając akumulator o bardzo małej pojemności i używając go z napędem, trzeba zdawać sobie sprawę, że na ogół rozładowujemy go do granic jego możliwości, a to oznacza, że natychmiast należy go doładować do pełna. Nie będzie to trudne, jeśli akurat ustawialiśmy przyczepę na kempingu, gdzie jest dostęp do sieci ~230 V. W pozostałych przypadkach, trzeba zapewnić alternatywne ładowanie (instalacja PV, agregat, alternator samochodu itd.)

 

Żółta Optima 38 Ah jest wystarczająco dobrym akumulatorem w Twoim przypadku i przy standardowych manewrach, które mają kilka cykli po kilkanaście sekund, nie musisz się obawiać, że zjedzą one ten akumulator. Wytrzyma on znacznie więcej.

Mimo to, jeśli jest możliwość doładowania akumulatora po takim użyciu, to zawsze warto to zrobić, ponieważ każdy akumulator, jakiego typu i pojemności by nie był, nie powinien pozostawać w stanie częściowo lub tym bardziej całkowitego rozładowania.

 

Teraz wspomniane na wstępie posta rysunki:

 

 

 

 

U mnie wygląda to tak

 

  Widzę, że wozisz wąż wody w tym samym miejscu, co ja.

Też mam na "zwijarce" chyba z 60 m, a korbka nie jest składana i nigdzie więcej mi się nie mieści, jak pod łóżkiem.

U mnie wygląda to tak

 

 

 

 

 

Pytanie teraz Kristofer gdzie najlepiej umieścić hebel z bezpiecznikiem. Mam ekstra szafkę bezpieczników Dometic pewnie związaną z klimatyzacją

 

Napisałem na początku posta, w jakim miejscu warto wyłączniki umieszczać.

W Twoim przypadku, powinieneś to zrobić na ściance tego mebla, w którym masz umieszczony akumulator.

Bezpiecznik główny też musisz zamontować.

 

Jak patrzę na podłączenia    widoczne na tej fotce, to płakać się chce.

Ktoś, kto to robił, zupełnie się nie popisał - ręce opadają! 

Oczywiście może też się zdarzyć, że dealer zainstaluje dane wyposażenie lepiej niż fabryka.

 

... lub znacznie gorzej, czego przykłady widuję wielokrotnie.

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[szkl]

 

Teraz wspomniane na wstępie posta rysunki:

 

1.jpg

 

2.jpg

 

3.jpg

 

4.jpg

 

  Widzę, że wozisz wąż wody w tym samym miejscu, co ja.

Też mam na "zwijarce" chyba z 60 m, a korbka nie jest składana i nigdzie więcej mi się nie mieści, jak pod łóżkiem.

 

które zatem rozwiązanie 1...4 wybrać jako optimum bezproblemowego pozostawienia cepki pod domem czy na kempingu

[Kristofer]

Również w używanej przyczepie można zamontować taką obudowę na akumulator z wyłącznikiem. IMHO jest to bardziej estetyczne rozwiązanie niż hebel wystający spod siedzenia.

 

W żadnym razie nie chodzi tu o estetykę, tylko o bezpieczny i błyskawiczny dostęp do głównego wyłącznika, a nie schowanego gdzieś pod kanapą, na której być może akurat ktoś jeszcze siedzi lub śpi, a może w tym momencie zawalonej różnymi rzeczami.

Jak to się mówi, nie znasz dnia, ani godziny, gdy coś się wydarzy. Zresztą, już o tym pisałem. Obudowy też były omawiane w wielu tematach, choćby tu:

http://forum.karawaning.pl/topic/9862-akumulator-w-przyczepie-a-nasze-bezpieczenstwo/page__view__findpost__p__233321

Jeśli już trzeba obudowę zastosować, to lepiej wybrać taką z prawdziwego zdarzenia, niż "zwykłe pudełko z tworzywa".

Będzie miała "hebel" o dużej obciążalności min. 200A, może mieć wskaźnik stanu akumulatora i może być nawet w wersji hermetycznej.

 

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Dzięki Wam za odpowiedzi. Jutro jedziemy na wakacje, więc będzie czas aby się przyjrzeć całej instalacji

[Kristofer]

które zatem rozwiązanie 1...4 wybrać jako optimum bezproblemowego pozostawienia cepki pod domem czy na kempingu

 

Jeśli akumulator zasila również inne odbiorniki w przyczepie poza napędem, to oczywiście nr 4

Jeśli tylko napęd, to nr 3

IMHO jest to bardziej estetyczne rozwiązanie niż hebel wystający spod siedzenia.

 

Nie uważam, aby dwie plastikowe obwódki na dolnej ściance siedziska, wystające na ok. milimetr i mające średnicę ok. 14 mm, były w jakikolwiek sposób nieestetyczne, a tym bardziej szpecące. Poza tym, mam "heble" w wykonaniu z wyjmowanym kluczem.

No, ale jak napisałeś: "co, kto lubi". 

De gustibus non est disputandum.

Centralka ma też wyłącznik. Na czas dłuższego postoju można całość odłączyć całkowicie od prądu.

 

Zaciekawiło mnie to. Mógłbyś napisać, ew. wstawić fotkę, która centralka (jakiego napędu) posiada taki wyłącznik

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[szkl]

 

 

Zaciekawiło mnie to. Mógłbyś napisać, ew. wstawić fotkę, która centralka (jakiego napędu) posiada taki wyłącznik

 

U mnie nawet jest suwak taki

[Kristofer]

Jeśli to drugie, to warto IMHO zweryfikować poprawność podłączenia. W załączniku schemat Hobby.

 

To typowy standardowy schemat podłączeń  tzw."modułu oświetlenia", wyłącznie dla kilku modeli przyczep Hobby.

Poza tym, jak już wspominałem, uwzględnia tylko typowe wyposażenie.

Nie nadaje się, jako wzorzec dla innych przyczep.

Również nie podłączy się w/g niego ani przetwornicy, ani napędu.

[EmilP]

Oczywiście. Załączyłem go specjalnie dla kolegi Szkl, aby mógł sprawdzić, czy w jego przyczepie Hobby dołożony akumulator jest poprawnie podłączony do szafki sterującej oświetleniem.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Kristofer]

U mnie nawet jest suwak taki

 

No tak, P1 ma taki suwaczek, ale do aktywacji odbiornika systemu.

Czy jest to jednak jednoznaczne z całkowitym (fizycznym) odłączeniem obwodów elektrycznych centralki?

Przypuszczam, że nie. Poza tym, "P1" to jedyny napęd, który jakiś suwak posiada (nie myślę teraz o przyciskach, czy przełącznikach służących do parowania pilotów i resetu).

[Kristofer]

Oczywiście. Załączyłem go specjalnie dla kolegi Szkl, aby mógł sprawdzić, czy w jego przyczepie Hobby dołożony akumulator jest poprawnie podłączony do szafki sterującej oświetleniem.

 

A, to w takim razie zmienia postać rzeczy Zrozumiałem, to, jako ogólną propozycję, sorry.

Z jednym zastrzeżeniem, że Kol. "szkl" posiada w instalacji również moduł ładowania, a nie zawsze on jest standardowo.

W zależności od rocznika przyczepy, bywają też różne wersje zarówno modułu oświetlenia, jak i regulatora np. "EL-326/402"

Są też montowane różne wersje i modele zasilaczy.

http://forum.karawaning.pl/topic/17795-pro%C5%9Bba-o-rozszyfrowanie-schematu/

Ogólnie wszystko zależy od wersji wyposażenia i okresu produkcji.

 

 

Edytowane 22 Czerwca 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[EmilP]

No tak, P1 ma taki suwaczek, ale do aktywacji odbiornika systemu.

Czy jest to jednak jednoznaczne z całkowitym (fizycznym) odłączeniem obwodów elektrycznych centralki?

Przypuszczam, że nie. Poza tym, "P1" to jedyny napęd, który jakiś suwak posiada (nie myślę teraz o przyciskach, czy przełącznikach służących do parowania pilotów i resetu).

Przyznam szczerze, że nie mierzyłem poboru prądu żadnym profesjonalnym urządzeniem. Bazuje tylko na swoich obserwacjach. Moja przyczepa stała ponad miesiąc pod wiatą. W tym czasie przełącznik był w pozycji Off. Stan naładowania akumulator nadal na 100%, a przecież kilka postów wcześniej wyliczyliśmy, że powinno pobrać min 15Ah. Na pewno bym zauważył że tyle prądu ubyło.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk