Białogard

[Irek S]

Tak . Kupowalem u P Aleksandry przycepe jakies cztery lata temu i tak bylo, Wawa Bialogard

Sory to bedzie juz sześć lat temu. Czas szybko leci

 

[Jacques]

Godzinę temu, rumpel napisał(a):

Wybieram się tam w piątek ( takie plany ).

Łukaszu,
Rzuć okiem na ten post. Nie wiem, czy nie robią sobie tam wolnego w planowanym przez Ciebie terminie.
J.

[chris_66]

2 godziny temu, rumpel napisał(a):

Czy faktycznie jest to zgodne z prawem i ze spokojną głową mogę jechać całą Polskę ?

bez problemu tak działa, nie wiem czy legalnie ale działa (sprawdzone na dwóch kontrolach )

potem rejestrujesz i polisę przepisujesz na nowe numery

Edytowane 21 Lutego 2023 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[rumpel]

8 godzin temu, Jacques napisał(a):

Łukaszu,
Rzuć okiem na ten post. Nie wiem, czy nie robią sobie tam wolnego w planowanym przez Ciebie terminie.
J.

Dzięki za info ! Poleciałbym nadaremnie 

[Jacques]

17 godzin temu, rumpel napisał(a):

ok 700km w jedną stronę

Właśnie dlatego pisałem, bo to mogłoby zaboleć...
Powodzenia następnym razem, po wszystkim daj proszę Cię znać, z ciekawości, jaki teraz mają 'towar'.

J.

[grall]

17 godzin temu, rumpel napisał(a):

Witam

Ponieważ cepka, którą miałem na oku, sprzedała się - nadszedł chyba czas na Białogard. Wybieram się tam w piątek ( takie plany ).

I teraz pytanie - z racji odległości ok 700km w jedną stronę , jeśli się zdecyduję, chcę wracać od razu z budą. Pani Aleksandra - nie ma problemu, blachy duńskie, przegląd zrobiony i OC opłacone ( chyba VIN wpisany w polisę ). Większość tak wraca.

Czy faktycznie jest to zgodne z prawem i ze spokojną głową mogę jechać całą Polskę ?

Pozdrawiam

Cześć,

nie wiem czy zgodne z prawem, ale jak już wracałem (tylko 500 km) i miałem kontrolę policyjną to nie było problemów. Podałem tylko swój PESEL i poczekałem na sprawdzenie w systemie. W trakcie kontroli powiedziałem że mam OC na przyczepę. W wydziale komunikacji także nie było problemów. Na koniec poszedłem do lokalnej Warty i w polisie OC wprowadzili do systemu nowy numer tablic rejestracyjnych. Kupując u Pani Aleksandry nie musisz się martwić o papiery.

[Erestes]

Ja jakieś dwa tygodnie temu byłem w Białogardzie u Pani Aleksandry i wróciliśmy z przyczepka, na duńskich blachach z wykupionym OC. Nikt nas nie zatrzymał więc trudno powiedzieć czy by się ktoś czepiał. W ubiegły czwartek byłem rejestrować i proces odbył się bez problemów w 15min.

Co do przyczep w Białogardzie, było kilka ciekawych sztuk.

[Jacques]

Hej!

W dniu 26.02.2023 o 20:35, Erestes napisał(a):

w Białogardzie, było kilka ciekawych sztuk

@Erestes, czy mogę Cię niedyskretnie zapytać, czy coś równie godnego polecenia pośród tych nieco tańszych przyczep w Ich ofercie?

W dniu 22.02.2023 o 06:24, rumpel napisał(a):

Poleciałbym nadaremnie

Łukaszu, @rumpel, jakbyś zawitał już na północ, podziel się przeżyciami, proszę.

[Erestes]

W dniu 27.02.2023 o 20:55, Jacques napisał(a):

Hej!

@Erestes, czy mogę Cię niedyskretnie zapytać, czy coś równie godnego polecenia pośród tych nieco tańszych przyczep w Ich oferty 

Z tych tańszych raczej na nic bym się nie skusił, ale powiem szczerze że nie przeswietlalem też ich jakoś specjalnie (zimno było jak ...). 

[Jacques]

4 minuty temu, Erestes napisał(a):

Z tych tańszych raczej na nic bym się nie skusił

Rozumiem, szkoda (eh, cierpliwość...) pięknie dziękuję za info!

5 minut temu, Erestes napisał(a):

zimno było

No właśnie, odnoszę wrażenie, że to już fatum jakieś- co zbliża się weekend i czas na oględziny tu, czy ówdzie, to śnieg, deszcz, mróz, czy inne przyjemności.

[Erestes]

Myślę jednak że warto się do nich (Białogard) wybrać, chyba że masz bardzo daleko. Przyczep maja sporo i są dość rozsądni w rozmowach. Przynajmniej to co mówiono mi przez telefon na miejscu się pokrywało...nie zawsze tak bywa u osób prywatnych gdzie w mniemaniu sprzedawcy ma przepiękna przyczepkę a na moje oko to "pet". Ja byłem bardzo przeciwny jakimkolwiek handlarzom/komisjom ale finalnie tam wylądowałem, póki co poza drobnostkami jest ok, ale pierwszy majowy wypad to zweryfikuje. Powodzenia w poszukiwaniach

[Jacques]

3 minuty temu, Erestes napisał(a):

chyba że masz bardzo daleko

500+, w jedną stronę... ale fakt, jeszcze w lutym 200 wydawało mi się za daleko - co z człowiekiem robi doświadczenie...

4 minuty temu, Erestes napisał(a):

u osób prywatnych gdzie w mniemaniu sprzedawcy ma przepiękna przyczepkę

na obronę tychże, mam jakoś taką nadzieję, a może się łudzę, że ludzie po prostu nie wiedzą, co mają (narybek covidowy?)

5 minut temu, Erestes napisał(a):

pierwszy majowy wypad to zweryfikuje

życzę żeby jedyną Twoją troską była pogoda i dokąd jechać, najlepszego!

[BuryKocur]

W dniu 21.02.2023 o 23:01, chris_66 napisał(a):

potem rejestrujesz i polisę przepisujesz na nowe numery

No widzisz - i to nie jest takie OK wobec poprzedniego właściciela.

Bo chcąc być wobec niego fair powinno się po kupnie zgłosić u dotychczasowego ubezpieczyciela fakt zakupu przyczepki oraz wypowiedzieć u dotychczasowego ubezpieczyciela dotychczasową umowę - mówimy o OC

Wtedy poprzedni właściciel może sobie wycofać niewykorzystaną część opłaconego przez siebie ubezpieczenia a Ty zawierasz nowe ubezpieczenie - już na siebie - i już Ty je opłacasz.

A takie przepisywanie poprzedniego ubezpieczenia ja osobiście odbieram jako takie - przepraszam za określenie - ale jako żerowanie na poprzedniku.

Osobiście uważam, że jak kupiłeś coś - to zarejestruj na siebie i opłać za siebie - takie jest przynajmniej moje zdanie, choć wiele osób jeździ na ubezpieczeniu OC opłaconym przez poprzedniego właściciela uważając to za postępowanie właściwe.

Sytuacja analogiczna do kupna samochodu.

Pzdr

Włodek

PS - sprzedałem właśnie Superba i wycofałem wszelkie poprzednie ubezpieczenia - można tak zrobić tylko nowy właściciel musi Ci popisać stosowne druki do TU.

 

 

[chris_66]

11 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Osobiście uważam, że jak kupiłeś coś - to zarejestruj na siebie i opłać za siebie

nie do końca zrozumiałeś

kupuję budę na obcych numerach (zagranicznych) - czyli nie ma naszego OC

wykupuję OC na siebie na te numery , pomija czy to jest ok czy nie

wracam do domu, załatwiam swoje blachy i jak mam miętkiego DR to polisę (swoją "zagraniczną") przepisuję na swoją krajową

 

czyli jestem właściecielem tej samej polisy, najpierw zagranicznej a potem całkiem legalnej krajowej

 

a z autem to trochę inaczej - masz oc obce które możesz przywłaszczyć legalnie, o ile nie masz zapisów w umowie , ac nie da rady,  ewentualnie niech @maarec potwierdzi czy ostatnio nic się nie zmieniło

 

Edytowane 2 Marca 2023 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[BuryKocur]

8 godzin temu, chris_66 napisał(a):

nie do końca zrozumiałeś

kupuję budę na obcych numerach (zagranicznych) - czyli nie ma naszego OC

OK - sorka - faktycznie nie zrozumiałem, że rzecz tyczy zakupu zagranicznego.

8 godzin temu, chris_66 napisał(a):

jak mam miętkiego DR to polisę (swoją "zagraniczną") przepisuję na swoją krajową

A tak można ?

Pytam bo do tej pory wiedziałem, że w przypadku rejestracji zakupionego auta lub przyczepki na siebie należało - nie później niż w dniu rejestracji auta - wykupić - na siebie - w PL polisę OC. 

Pierwszy raz słyszę, że można wykonać manewr taki jak opisujesz.

Pzdr

Włodek