Hymer Eriba Nova 491 Ktoś zna?

[Socale]

.

Kolejny temat rozjechany

Rdzenny wyczerpany, więc...

Bywa

 

...

w Niemczech jak Przyczepa stoi u dilera na placu to się nie starzeje bo rok produkcji w papierach to będzie rok sprzedaży.

Zgadza się, ale nasi diagności na wstępie mają obowiązek stwierdzić rok produkcji nie tylko na podstawie papierów i są mądrzejsi.

 

...

Oś ma swój indywidualny numer i tabliczkę znamionową

...

I często rok produkcji , a diagności złośliwi, sugerują rok produkcji najstarszego elementu.

Z autopsji.

[Commander]

Rdzenny wyczerpany, więc...

Bywa

 

A nie prawda...

Czekamy na zdjęcia właściciela.

[Socale]

Kupiona to wyczerpany

A chwalimy się w innym dziale

[Woytek]

A co do konstrukcji... ktoś wspomniał że "drewno ładowali"... chyba był w błędzie, bo tam raczej drewna nie ma i nie ma co gnić. Kilka obrazów tu można znaleźć:

 

https://www.wohnmobilforum.de/w-t65478.html

 

mam nadzieję że  długo posłuży

(sam mam podobną )

[Kristofer]

Jak to nie ma co gnić? A choćby cała wewnętrzna część przyczepy (ściany - sklejka od strony wnętrza przyczepy i listwy wewnątrz ścian, bo mimo metalowego szkieletu, w wielu miejscach drewniane listwy były potrzebne).

Fakt, firma miała i ma swoje własne technologie produkcji szkieletów, ale nie są one w każdej sytuacji takie idealne. W rozmowie na niemieckim forum, którą zalinkowałeś, pokazano właśnie rysunki tego dawniejszego wykonania szkieletu i rozmówcy piszą wyraźnie, że owa konstrukcja była jednak często krytykowana za wewnętrzną korozję, która bardzo często występowała. Taki szkielet ma w określonych warunkach tendencję do występowania mostków cieplnych, co powoduje skraplanie się wilgoci z powietrza wewnątrz ścian, a to może rodzić różne problemy.  Jeszcze innym zagadnieniem jest problematyczna naprawa takiego szkieletu i ścian w przypadku jakiegokolwiek uszkodzenia, nie mówiąc już o dużo mniejszym amortyzowaniu uderzeń, które po prostu przenoszą się bez przeszkód nawet w najdalej położone miejsca całego szkieletu.
Na pewno niezaprzeczalną zaletą jest z kolei sztywność całej konstrukcji, co podczas jazdy po niezbyt dobrych drogach, nie odbije się na trwałości takiej przyczepy tak bardzo, jak w przypadku przyczepy ze standardową konstrukcją. Generalnie z tą konstrukcją jest tak, jak w każdym innym przypadku, czyli są zarówno wady, jak i zalety, a ich występowanie będzie w głównej mierze uzależnione jednak od sposobu eksploatacji.
IMHO

Edytowane 20 Maja 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Woytek]

Oj..., może za daleko się posunąłem w tym stwierdzeniu. Niemieckiego nie znam wiec nie doczytałem-interesowały mnie rysunki.

 

Chodziło mi bardzie o to że konstrukcja nośna (wewnętrzna) nie posiada drewnianej ramy -no oczywiście poza wewnętrzną warstwą sklejki -ale w tym przypadku defekty w postaci zawilgoceń są praktycznie na wierzchu i widoczne gołym okiem.  Fakt, na szkicach są też listwy wzmacniające lokalnie. 

Z tymi mostkami -zagrożenie brzmi rozsądnie-zwłaszcza tam gdzie stalowy profil jest (prawie) na wskroś ściany. 

 

Nie chcę się tu wymądrzać bo ekspertem nie jestem - z tego co widziałem to wydaje się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem pod względem trwałości (głównie zawilgocenia/gnicia) -pod pozostałymi względami trudno mi dyskutować- choć pewnie jest jakiś powód że nie zbyt wielu producentów korzysta z takiej technologii.

 

Piszesz że jest to "dawniejsze wykonanie szkieletu" -orientujesz się może jak to wygląda "współcześniej" ? Mam przyczepę z 2005 i tak sobie główkuje czy te problemy nadal występują. Ciężko znaleźć informację na temat tej technologii.